Testy smartfonów:

  • Infinix NOTE 12 2023 – test

    Infinix NOTE 12 2023 to smartfon bardzo zbliżony specyfikacją do Infinix Note 12 Pro i realme 10. Jego główną przewagą jest cena - 999 zł, ale w porównaniu do realme 10 ma też większy wyświetlacz, wyższą rozdzielczość nagrywanego wideo oraz głośniki stereo. W zestawieniu z wersją Infinix Note 12 Pro ma za to o połowę mniej pamięci na pliki i także o połowę niższą rozdzielczość aparatu. Mimo wszystko oszczędność wynikająca z niższej ceny jest w naszym odczuciu bardziej znacząca niż cięcia specyfikacji, które praktycznie nie robią różnicy w codziennym użytkowaniu. Przyjrzyjmy się Infinix NOTE 12 2023 bliżej, bo zapowiada się na mocną propozycję z początku średniej półki.

    Główne wady i zalety Infinix NOTE 12 2023

    Zalety Infinix NOTE 12 2023:

    • Szybkie odblokowywanie skanerem linii papilarnych i twarzą
    • Gniazdo słuchawkowe i głośniki stereo
    • Płaskie krawędzie obudowy to pewny chwyt (choć trochę mniejszy komfort)
    • Ekran AMOLED ma przekątną 6,7 cala, dobre kąty widzenia i jakość obrazu
    • Wystarczająca wydajność do komfortowego działania w atrakcyjnej cenie
    • NFC
    • Radio FM
    • Nietypowe funkcje systemu, takie jak ochrona przed podglądaniem
    • Zaskakująco dobre zdjęcia z głównego (jedynego) aparatu
    • Bateria 5000 mAh i ładowanie 33W zapewniają odpowiedni komfort
    • Atrakcyjniejsza cena niż konkurentów, bez promocji i tym bardziej w czasie jej trwania

    Wady Infinix NOTE 12 2023:

    • Wygląda identycznie jak Infinix Note 12 Pro
    • Brak oficjalnej normy uszczelnienia (jest uszczelka na szufladzie SIM)
    • Ekran oferuje podstawowe 60 Hz
    • Natłok funkcji i niewiele mówiące ich nazwy
    • Chłodnica telefonu i dwa różne tryby aparatu o tej samej nazwie to przykłady nie najlepszego tłumaczenia
    • Wygląda jakby miał trzy aparaty, ale ma tylko jeden użyteczny w praktyce
    • Wideo bez stabilizacji
    • Nie przypadnie do gustu osobom lubiącym czystego androida, minimalizm i prostotę
  • Rynek słuchawek bezprzewodowych jest zatłoczony i wybór dobrych produktów w niewygórowanej cenie jest coraz większy, ale i trudniejszy. Słuchawki Huawei FreeBuds 5i są tego doskonałym przykładem – oferują wszystkie istotne dla użytkownika funkcje na średniej półce cenowej. Zostały znacząco ulepszone w porównaniu poprzedniego modelu Huawei FreeBuds 4i. Są lżejsze, mniejsze, mają lepszą redukcję szumu i certyfikat Hi-Res audio. Mają też naprawdę dobrze działający tryb parowania i aktywnego utrzymania połączenia z dwoma urządzeniami. Przy tych wielu zaletach jest tylko jeden minus – aplikacji do obsługi słuchawek nie można pobrać bezpośrednio ze sklepu Google Play. Jeśli nie mamy telefonu Huawei to musimy pobrać plik APK ze strony WWW.

  • Rozpoczynamy test Infinix NOTE 12 2023

    Infinix NOTE 12 2023 to model z początku średniej półki, wyceniony na 1199 zł. Jest bezpośrednim konkurentem dla testowanego przez nas niedawno modelu realme 10. Oba telefony mają ten sam procesor MediaTek Helio G99, 8 GB RAM oraz 128 GB wbudowanej pamięci. Oba mają też bardzo zbliżony pojedynczy aparat 50 megapikseli oraz przedni aparat do selfie o rozdzielczości 16 megapikseli. Taka sama jest także bateria 5000 mAh i 33W ładowanie. A jednak Infinix ma asa w rękawie.

    Po pierwsze Infinix NOTE 12 2023 jest o 100 zł tańszy. Ma także większy ekran AMOLED o przekątnej 6,7 cala, głośniki stereo, nagrywa wideo w wyższej rozdzielczości 1440p – zarówno tylnym jak i przednim aparatem. Jest też jeden element, w którym jest od realme 10 słabszy – nie obsługuje odświeżania 90 Hz, a standardowe 60 Hz.

    Infinix NOTE 12 2023 robi dobre wrażenie przy pierwszym kontakcie. Szerzej opiszemy możliwości telefonu w pełnej recenzji.

  • Test słuchawek JABRA EVOLVE 2 BUDS – najlepsze TWS do pracy hybrydowej

    Klasa słuchawek S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

    Skala ocen 1-6 (6-celujący)

    Zaczynamy

    Producenci słuchawek nie mają lekko, bo ten rynek jest tak samo zatłoczony jak rynek smartfonów. Duńska JABRA należy do segmentu premium i nie stara się walczyć z konkurentami najprostszą metodą, czyli ceną. W segmencie premium (nie chodzi tu o segment produktów audiofilskich) trafia się jednak na takie potęgi jak Apple, Samsung, Sony, Sennheiser itd. JABRA w modelu EVOLVE 2 BUDS nie chce „kopać się z koniem” i wymyśliła nieco inny patent na promowanie tego właśnie modelu. Dlatego w nazwie jest marka EVOLVE, która do tej pory obejmowała głównie „wypasione” słuchawki biurowe z pałąkiem i mikrofonem. EVOLVE 2 BUDS to natomiast słuchawki TWS przeznaczone tak jak cała ta seria do pracy hybrydowej, czyli głównie do rozmów przez różnego rodzaju aplikacje do wirtualnych rozmów i spotkań. JABRA podkreśla certyfikat Microsoft Teams, ale po podłączeniu do dowolnego urządzenia te słuchawki będą nam służyły oczywiście także do rozmów przez dowolną inną platformę. Sprawdziłem więc, czy bardzo wąska specjalizacja to dobry patent dla słuchawek i czy rzeczywiście nowe słuchawki Jabry nadają się tylko do pracy hybrydowej i niczego innego.

    Główne wady i zalety słuchawek JABRA EVOLVE 2 BUDS

    Zalety słuchawek JABRA EVOLVE 2 BUDS:

    • Renomowana marka
    • Rozbudowana aplikacja mobilna
    • Bardzo dobra jakość wykonania
    • IP57 – można ich używać w deszczu i podczas treningów – wytrzymują zanurzenie w płytkiej wodzie do 30 minut
    • 3 wymiary gumek EarGels
    • Elegancki design
    • Opcja pracy z jedną, dowolną słuchawką
    • Bardzo dobry system ANC
    • Przy najmniejszych gumkach da się o nich zapomnieć w uszach, co jest kluczowe przy dłuższej pracy hybrydowej
    • Bardzo wygodne przyciski do obsługi – pozostali producenci powinni kopiować to rozwiązanie
    • Bardzo wygodne podłączenie dwóch urządzeń jednocześnie – zwykle smartfon i komputer
    • 6 mikrofonów
    • Funkcja PeakStop tłumiąca najgłośniejsze fragmenty
    • Obsługa asystentów głosowych
    • Długi czas rozmów – do 5h bez ładowarki
    • Szybki czas „doładowania” – 5 minut to 1h rozmów
    • Ładowanie bezprzewodowe Qi etui
    • Łatwe parowanie
    • Szybkie łączenie po wyjęciu z etui
    • Oprogramowanie Jabra Direct i Jabra Xpress na komputerze
    • Dongle Bluetooth w dwóch wersjach USB – ma zapewniać lepszy zasięg (do 20 metrów) i stabilniejsze połączenie

    Wady słuchawek JABRA EVOLVE 2 BUDS:

    • W naszym przypadku dongle Bluetooth w wersji USB-A a nie C
    • Są to słuchawki do złudzenia podobne do modelu Jabra Elite 7 Pro z końca 2021 r., choć producent twierdzi, że ten model jest następcą Evolve 65t (BUDSy są od nich 30% mniejsze)
    • Bardzo wysoka cena
    • Brak łatwej funkcji włączania i wyłączania ANC podczas trwającego połączenia
  • OPPO Find N2 – tak powinien wyglądać składany smartfon i żałuję, że nie da się go kupić

    OPPO pokazało drugą generację swojego rozkładanego smartfonu - Find N2. OPPO po raz drugi zdecydował się na zupełnie inne proporcje oraz rozmiary niż samsungowy Fold i muszę przyznać, że propozycja OPPO przemawia do mnie zdecydowanie bardziej. Zamiast nieforemnej cegły dostajemy poręczny telefon, który w razie potrzeby może zaoferować większy, niemal kwadratowy wyświetlacz. Nie jest to więc ani Flip, z którego nie można korzystać, gdy jest złożony, ani tradycyjny Fold, który jest duży i nieporęczny.

  • Huawei MatePad Pro 12.6 – test

    Huawei MatePad Pro 12.6 to tablet z tzw. najwyższej półki. Ma rywalizować z najlepszymi na rynku, a więc z Samsungiem Galaxy Tab S8 i iPadem Pro. Naszym zdaniem sprzętowo jest w stanie stanąć do walki jak równy z równym. Ostatecznym dylematem będzie tutaj oprogramowanie, które z jednej strony jest dostosowane z myślą o pracy na dużym ekranie, ale nie oferuje wszystkich możliwości znanych z systemów iPadOS, Android i Windows. Cena tabletu to 4299 zł i obecnie jest on oferowany w zestawie z etui z wbudowana klawiaturą, rysikiem i myszką. Za te akcesoria musielibyśmy zapłacić dodatkowo 1377 zł, ale w promocji są dodawane gratis.

    Główne wady i zalety Huawei MatePad Pro 12.6

    Zalety Huawei MatePad Pro 12.6:

    • Wysoka jakość wykonania i atrakcyjny wygląd
    • 8 głośników w układzie stereo
    • 4 mikrofony
    • Wysoka jakość klawiatury i rysika
    • Najwyższej klasy ekran OLED 120 HZ o przekątnej 12,6 cala
    • Wydajność bliska topowym tabletom z Androidem
    • Dedykowane aplikacje rozpoznające pismo odręczne w systemie
    • Optymalizacja systemu pod kątem tabletu – pływające okna, skróty do nich
    • Huawei rozwija ekosystem aplikacji, oferuje coraz więcej możliwości
    • Klipy Petal to bardzo rozbudowany edytor wideo
    • Zaskakująco dobre aparaty, ze świetnymi zdjęciami nocnymi i nagrywaniem 4K
    • Ładowanie 40W z ładowarką w zestawie
    • Ładowanie bezprzewodowe, które jest ewenementem w tablecie
    • Etui z klawiaturą, rysik i myszkę można dostać w promocji za darmo

    Wady Huawei MatePad Pro 12.6:

    • Nie ma wersji z 5G/LTE
    • System bez usług Google
    • Sporadyczne problemy z ostrością podczas korzystania z zoomu cyfrowego w aparacie
    • Tablet wciąż nie jest pełnoprawnym zamiennikiem laptopa (iPad Pro również nie)
  • OnePlus 10T 5G – czy warto go kupić, czy lepiej dołożyć do 10 Pro

    Klasa smartfonu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

    Skala ocen 1-6 (6-celujący)

    Zaczynamy

    OnePlus 10T 5G na rynku pojawił się pod koniec lata tego roku i delikatnie mówiąc nie spodobał się recenzentom. Był on chyba błędnie postrzegany jako następca „prawdziwego” flagowca 10 Pro. Sama marka OnePlus była jeszcze parę lat temu kultowa wśród fanów Androida. Legendarna płynność, doskonały design, genialne ekrany nie miały sobie równych. Zapewne nie za dobre wyniki sprzedaży spowodowały, że Chińczycy zdecydowali się na poszerzenie portfolio o tanią serię Nord, później podjęli decyzję o niemal całkowitym połączeniu się z OPPO i o rezygnacji z samodzielnego rozwoju nakładki OxygenOS. Szczególnie ta ostatnia decyzja doprowadziła do szału fanów marki OnePlus. OnePlus 10T 5G stał się kolejnym celem ich ataków. Krytykowano go za słabą konfigurację aparatów (brak kooperacji z Hasselblad), brak kultowego przełącznika profili (Alert Slider), brak normy IP68 i brak bezprzewodowego ładowania. Ten smartfon ma jednak kilka mocnych zalet, które sprawiają, że da się go polubić.

    Główne wady i zalety OnePlus 10T 5G

    Zalety OnePlus 10T 5G:

    • Snapdragon 8+ Gen 1
    • Ładowanie 150W – jedno z najszybszych na świecie
    • Ładowarka SUPERVOOC 160W w komplecie
    • 16 GB RAM UFS 3.1
    • 256 GB pamięci
    • Bardzo udany design
    • Świetny ekran Fluid AMOLED 120 Hz z HDR10+
    • Dobrej jakości głośniki stereo (moc nie jest symetryczna)
    • Bateria o pojemności 4800 mAh

    Wady OnePlus 10T 5G:

    • Gorilla Glass 5
    • Na razie Android 12
    • Aparat ultraszerokokątny 8 MP
    • Aparat makro 2 MP!
    • Brak suwaka Alert Slider
    • Brak teleobiektywu
    • Wysoka cena
  • HTC Desire 22 pro – test

    HTC od dłuższego czasu skupia się bardziej na produktach związanych z wirtualną rzeczywistością niż na smartfonach. Nie powinno więc zaskakiwać, że najnowszy smartfon HTC powstał z myślą o okularach VR HTC Vive Flow. Oprócz kompatybilności z okularami Desire 22 pro reprezentuje średnią półkę i został wyceniony na 2299 zł. Czym jeszcze producent chciałby przyciągnąć użytkownika do tego modelu poza wsparciem okularów VR jest pewną zagadką. To drugi po Nokii X30 najdroższy smartfon na rynku z procesorem Snapdragon 695 5G, a najtańsze smartfony o takiej specyfikacji można kupić o 800 zł taniej.

    Główne wady i zalety HTC Desire 22 pro

    Zalety HTC Desire 22 pro:

    • Uszczelniona obudowa IP67
    • Szuflada SIM wysuwana bez pomocy narzędzi
    • Dioda powiadomień
    • Odświeżanie ekranu 120 Hz
    • 8 GB RAM, 128 GB na pliki + karta micro SD
    • 5G
    • Android 12
    • HTC VIVE Flow to najwygodniejsze rozwiązanie na VR i kino w podróży
    • Jest użyteczny aparat szerokokątny
    • Nagrywanie wideo jest stabilizowane
    • Obsługuje ładowanie bezprzewodowe i zwrotne

    Wady HTC Desire 22 pro:

    • Obudowa w całości z tworzywa - szybko i łatwo się brudzi
    • Źle działający czytnik linii papilarnych
    • Wibracje sprawiają wyrażenie tanich i podstawowych
    • Brak głośników stereo
    • Ekran IPS, a nie AMOLED z szerokimi, niesymetrycznymi ramkami
    • Drugi najdroższy model na rynku z średnio wydajnym procesorem Snapdragon 695 5G
    • Okulary VR HTC VIVE Flow kosztują tyle co Quest 2, ale nie maja kontrolerów w zestawie
    • Przeciętna jakość zdjęć i filmów – główny aparat bez stabilizacji optycznej
    • Aparat szerokokątny niedostępny z głównego ekranu aplikacji aparatu
  • HTC Desire 22 pro - przykładowe zdjęcia i wideo

    Oto przykładowe zdjęcia i wideo wykonane przez nas smartfonem HTC Desire 22 pro. Więcej o smartfonie można przeczytać tutaj.

  • Motorola moto g42 – test

    Motorola cenowo pozycjonuje model moto g42 niżej niż niedawno testowany i trochę droższy model moto g62 5G, bo g42 nie wspiera np. 5G. Może to jednak powodować mylne wrażenie, że niższy model będzie ogólnie słabszy w większości aspektów. W rzeczywistości Motorola moto g42 ma kilka cech, których wyższy model mógłby jej pozazdrościć, na przykład ekran AMOLED, większą pamięć i mocniejszą ładowarkę. Motorola moto g42 może być więc przykładem ciekawej alternatywy za jedyne 949 zł.

    Główne wady i zalety Motorola moto g42

    Zalety Motorola moto g42:

    • Atrakcyjny wygląd i staranne wykończenie obudowy
    • Dobrej klasy głośniki stereo
    • Skuteczny i szybki czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania
    • Gniazdo słuchawkowe
    • Dobrej klasy ekran AMOLED
    • Wystarczająca wydajność
    • 128 GB wbudowanej pamięci - 2x więcej niż w modelu g62 5G
    • Android 12 z gestami Moto
    • Atrakcyjny zestaw aparatów w tej półce cenowej
    • Wystarczający czas działania na baterii
    • Ładowarka 20W – 2x mocniejsza niż w modelu g62 5G
    • Stosunek ceny do możliwości

    Wady Motorola moto g42:

    • Brak uszczelnienia obudowy
    • Brak szybszego odświeżania ekranu
    • Dodany na siłę aparat do makro o niskiej rozdzielczości 2 MP
    • Przy tej samej pojemności baterii działa trochę krócej niż g62 5G
  • Motorola moto g42 - przykładowe zdjęcia i wideo

    Oto przykładowe zdjęcia i wideo wykonane przez nas smartfonem Motorola moto g42. Więcej o smartfonie można przeczytać tutaj.

    Przykładowe zdjęcia:

     

    Przykładowe wideo:

  • Redmi Pad – test

    Rynek tabletów był do niedawna mocno spolaryzowany. Dominowały urządzenia albo z dolnej półki cenowej, albo topowe konstrukcje (Galaxy Tab S i iPad). Zdecydowanie brakowało na rynku średniaków, które łączyłyby przyzwoite parametry z akceptowalną ceną. Pierwszym urządzeniem, które zaprezentowało bardzo dobry stosunek możliwości do ceny był przetestowany przez nas Xiaomi Pad 5. Teraz Xiaomi wprowadza na rynek tańszy model pod marką RedmiRedmi Pad, bo tak nazywa się nowy tablet, ma parametry na tyle dobre, aby mógł cieszyć się dużym zainteresowaniem, w tym ekran 90 Hz i 4 głośniki w układzie stereo. Ma też jedną rzecz, której droższy Xiaomi Pad 5 nie oferuje – obsługę kart pamięci. To niemal bezkompromisowy tablet za 1399 zł. Pod warunkiem, że nie będziemy chcieli go zaprząc do najbardziej wymagających zadań i gier.

  • Infinix Zero Ultra – test

    Infinix modelem telefonu Zero Ultra chce najwyraźniej pokazać, że smartfon ze średniej półki może pod pewnymi względami być bezkonkurencyjny, nawet w porównaniu do dwa razy droższych flagowców. Infinix Zero Ultra jest na naszym rynku dostępny za 2999 zł, a oferuje najszybsze ładowanie (w 12 minut do pełna dołączoną do zestawu 180W ładowarką) oraz ma matrycę głównego aparatu o rozdzielczości 200 megapikseli. W efekcie jest najtańszym smartfonem z 200 megapikselową matrycą na rynku – Xiaomi 12T Pro jest droższy o 800 zł, a Motorola edge 30 Ultra aż o 1500 zł. Czy zatem warto zaufać nowemu producentowi i skusić się na opcję „taniej i lepiej”? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie w tej recenzji. Jedno jest dla mnie jasne już na wstępie – dużo ciekawej recenzuje się smartfony, które wyraźnie różnią się do swojej konkurencji pod względem ceny i możliwości.

  • Infinix Zero Ultra - przykładowe zdjęcia i wideo

    Oto przykładowe zdjęcia i wideo wykonane przez nas smartfonem Infinix Zero Ultra. Więcej o smartfonie można przeczytać tutaj.

    Przykładowe zdjęcia:

     

    Przykładowe wideo:

  • OnePlus 10T 5G - przykładowe zdjęcia i wideo

    Oto przykładowe zdjęcia i wideo wykonane przez nas smartfonem OnePlus 10T 5G. Więcej o smartfonie można przeczytać tutaj.

    Przykładowe zdjęcia:

     

    Przykładowe wideo:

     

  • Motorola Moto G62 5G – test

    Moto G62 5G to niedrogi smartfon z 5G i ekranem 120 Hz. Dostępny jest u dwóch operatorów w cenie 1099 zł i 999 zł. Jest to więc jeden z tańszych smartfonów obsługujących 5G. G62 5G może się też pochwalić estetycznym wyglądem, ale pod względem mocy obliczeniowej pozostawia trochę do życzenia. Sprawdźmy co dokładnie ma do zaoferowania, bo ma jeszcze kilka przewag nad droższą konkurencją.

    Główne wady i zalety Motorola Moto G62 5G

    Zalety Motorola Moto G62 5G:

    • Estetyczna, starannie wykonana obudowa z matowego tworzywa
    • Dobrej jakości głośniki stereo
    • Gniazdo słuchawkowe
    • Skuteczny czytnik linii papilarnych
    • Odświeżanie ekranu 120 Hz
    • Wydajność wystarczy do codziennych zadań
    • Wsparcie dla 5G
    • Nie ma istotnych braków w wyposażeniu
    • Gesty Moto
    • Adekwatna jakość zdjęć
    • Jest aparat ultraszerokokątny
    • Stabilizowane wideo 1080p
    • Dobry czas pracy na baterii

    Wady Motorola Moto G62 5G:

    • Wibrująca od dźwięku głośników obudowa
    • Ekran IPS
    • Niska maksymalna jasność wyświetlacza
    • Niezbyt szybki procesor
    • Brak niektórych funkcji Motoroli, jak Ready For czy funkcja kamery internetowej
    • Aparat makro dodany na siłę
    • Aparat mocno podatny na słabsze warunki oświetleniowe
    • Bardzo wolna ładowarka 10W w zestawie
    • Telefon obsługuje maksimum 15W ładowanie
  •  Motorola Moto G62 5G - przykładowe zdjęcia i wideo

    Oto przykładowe zdjęcia i wideo wykonane przez nas smartfonem Motorola Moto G62 5G. Więcej o smartfonie można przeczytać tutaj.

  • OPPO Enco Air 2 Pro – test

    Słuchawki TWS to obecnie najbardziej popularna wersja słuchawek podłączanych do smartfonów. Każdy z producentów ma po kilka takich modeli w swojej ofercie, w różnych przedziałach cenowych. Enco Air 2 Pro to model wyceniony na 299 zł, oferujący aktywną redukcję szumów, 7 godzin pracy na baterii w przypadku ciągłego słuchania i do 28 godzin gdy chowamy słuchawki do etui.

    Najwięcej emocji budzą zawsze najwyższe modele, które oferują najlepsze brzmienie i mnóstwo funkcji, ale muszę przyznać, że prostota i działanie OPPO Enco Air 2 Pro przekonały mnie do tych słuchawek. Jest to model stosunkowo niedrogi i broni się w tym przedziale cenowym bez problemu.

    Główne wady i zalety OPPO Enco Air 2 Pro

    Zalety OPPO Enco Air 2 Pro:

    • Sprawdzona, wygodna konstrukcja
    • Brak problemów z wypadaniem z uszu czy zasięgiem Bluetooth
    • Czytelne oznaczenie słuchawek
    • Schludny wygląd słuchawek i etui
    • Skuteczny tryb redukcji szumów
    • Przyjazna, prosta obsługa
    • Brak opóźnienia dźwięku względem odtwarzanego wideo
    • Czytelna aplikacja mająca tylko to co potrzebne
    • Dobry czas działania na baterii

    Wady OPPO Enco Air 2 Pro:

    • Nie każdą funkcję można przypisać do wybranego gestu
    • Tryb przepuszczalności działa słabo
    • Brak zaawansowanych kodeków wysokiej jakości
    • Brak multipoint pairing
  • Fitbit Sense 2 – test

    Należący do Alphabetu (czyli do Google) Fitbit postawił sobie za cel oferowania elektronicznych gadżetów, które będą miały jak największy pozytywny wpływ na zdrowie i samopoczucie. To dużo szersza kategoria niż tylko uprawianie sportu. Producent chce to osiągnąć na dwa sposoby: dopasowując komunikację z użytkownikiem oraz zbierając kompleksowe dane dotyczące zdrowia, a zwłaszcza stresu. Żaden inny producent nie ma tak rozbudowanego i zaawansowanego pomiaru stresu jak Fitbit. Moim zdaniem to wystarczająco odróżnia Fitbit od innych producentów, aby znalazł dla siebie miejsce na rynku. Pozostaje jednak jeszcze kwestia tak zwanego dowiezienia tych obietnic. Sense 2 jest "najwyższym" modelem w ofercie i jest wyceniony na 1499 zł. Fani marki żywili nadzieję, że przejęcie Fitbit przez Google da odpowiedni zastrzyk gotówki oraz know-how. Chyba jednak ten transfer jeszcze nie nastąpił i Sense 2 ma kilka niedociągnięć w swoim oprogramowaniu. Teraz należy czekać na kolejne aktualizacje, które je usuną.

    Główne wady i zalety Fitbit Sense 2

    Zalety Fitbit Sense 2:

    • Bardzo lekki i wygodny
    • Wodoszczelny do 50 metrów
    • Jest fizyczny przycisk zamiast dotykowego panelu
    • Mechanizm wymiany pasków jest łatwiejszy w użyciu niż teleskopy
    • Ma wbudowany mikrofon i głośnik
    • Dobrej jakości wyświetlacz AMOLED
    • Duża ilość tarcz do wyboru
    • Mierzy puls, natlenienie krwi, sen
    • EKG
    • Ma najbardziej zaawansowane monitorowanie stresu
    • Można odpowiadać na powiadomienia dyktując treść
    • 7 dni pracy na baterii w normalnym trybie
    • Działa przynajmniej 3 dni z AOD i winnymi funkcjami
    • Aplikacja Fitbit ma dużo do zaoferowania użytkownikowi
    • Fitbit umie motywować do aktywności lepiej od innych producentów
    • Podsumowania przesyłane na e-mail

    Wady Fitbit Sense 2:

    • Brakuje wielu funkcji z pierwszej generacji Sense
    • Nie obsługuje muzyki – ani streamingu, ani MP3
    • Nie można instalować aplikacji
    • Na razie nie obsługuje Google Pay, Map Google, asystenta Google
    • Na odbieranie połączeń głosowych też jeszcze trzeba poczekać
    • Ma nie do końca płynny interfejs
    • Są błędy w tłumaczeniu na język polski
    • Nie jest ani tańszy, ani bogatszy w funkcje od konkurencji
    • Do części usług wymaga aktywnej subskrypcji Fitbit Premium za 56,99 zł miesięcznie
    • Nie obsługuje ładowania bezprzewodowego
  • Xiaomi Mix Fold 2 - test

    Na rynku składanych smartfonów jest coraz większy wybór. Chociaż jego bezdyskusyjnym liderem jest Samsung, to sytuacja może ulec zmianie za sprawą chińskich producentów. Na razie skupiają się na rynku lokalnym, ale gdy wejdą do Europy zamiast zaczynać od zera będą mieli w swojej ofercie już którąś z kolei, dopracowaną generację składaków. Jakiś czas temu przyglądaliśmy się vivo X Fold, który zrobił na nas dobre wrażenie. Teraz kolej przyszła na Xiaomi MIX Fold 2, który w przeciwieństwie do vivo można kupić w Polsce - na razie tylko "nieoficjalnie". Nie są to jednak pojedyncze sztuki.

    Xiaomi MIX Fold 2 jest już drugim składanym smartfonem, który po złożeniu bardziej przypomina klasyczny smartfon niż Fold Samsunga. Xiaomi czerpie design z udanej pod tym względem serii 12.

    Chociaż sam nie zdecydowałbym się na zakup składaka, który oficjalnie nie wszedł do Polski to przyszłość składanych modeli wygląda coraz ciekawiej i ostatnią przeszkodą w większej popularności pozostaje przede wszystkim wysoka cena.

    Główne wady i zalety Xiaomi MIX Fold 2

    Zalety Xiaomi MIX Fold 2:

    • Formą i rozmiarem nie różni się od klasycznego smartfonu
    • Dobrej klasy głośniki stereo
    • Bardzo dobry czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania
    • Bezkompromisowe ekrany, oba jasności do 1300 nitów i z odświeżaniem 120 Hz
    • Zewnętrzny ekran nie różni się od tego w klasycznym smartfonie
    • Niemal kwadratowe proporcje wewnętrznego, dużego ekranu dają dużo większą powierzchnię
    • Topowa specyfikacja, 3 miejsce w rankingu Antutu
    • Kompleksowe wyposażenie: wielopasmowa lokalizacja, WiFi 6e, NFC, emiter podczerwieni
    • Zestaw 3 dobrych, wyrównanych pod względem jakości aparatów
    • Dobre zdjęcia w dzień i w nocy
    • Dobrej jakości wideo 4K ze stabilizacją i możliwością zmiany aparatu podczas nagrywania
    • Wideo 8K
    • Dobry czas pracy na baterii
    • Szybkie, 67W ładowanie

    Wady Xiaomi MIX Fold 2:

    • Konstrukcja nie jest uszczelniona jak u Samsunga
    • Mimo, że podobny wielkością i wagą do klasycznych flagowców, zalicza się do większych i cięższych smartfonów
    • Nie ma ładowania bezprzewodowego
    • Nie jest dostępny w oficjalnej dystrybucji
    • Nie ma oprogramowania dostosowanego do rynku europejskiego
    • Wysoka cena – ponad 12 tysięcy za wersję 12/1204 GB