Newsy

  • Samsung Galaxy A23 5G - specyfikacja

    Samsung zaprezentował nowy smartfon z serii Galaxy A - Samsung Galaxy A23 5G. Cena nie została jeszcze ustalona.

    Specyfikacja techniczna smartfonu Samsung Galaxy A23 5G:

    Wyświetlacz:

    • 6.6 cala FHD+ 
    • Infinity-V Display

    Wymiary i waga: 165.4 x 76.9 x 8.4mm, 197g

    Zestaw kamer z tyłu:

    • Aparat główny - 50MP, F1.8 OIS
    • Aparat ultraszerokokątny -  5MP, F2.2
    • Makro -  2MP, F2,4
    • Głębokość - 2MP, F2,4

    Przód
    · 8 MP F2,2

    CPU: ośmiordzeniowy

    Pamięć:

    • RAM: 4/6/8GB 
    • ROM: 64/128GB 
    • microSD: do 1TB

    Bateria: 5000 mAh

    System operacyjny: One UI 4.1 (Android 12)

    Bezpieczeństwo: Samsung Knox

    Sieć: 5G

    Komunikacja: Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2.4G+5GHz), Bluetooth v 5.1

    Czujniki: akcelerometr, czytnik linii papilarnych, żyroskop, czujnik geomagnetyczny, czujnik uchwytu, wirtualny czujnik światła, wirtualny czujnik zbliżeniowy

     

  • BLIK: w ostatnich miesiącach znaczne wahania liczby transakcji

    BLIK zdradził jak zmieniała się liczba transakcji w poszczególnych branżach obsługiwanych przez tą platformę. W raporcie powołano się na dane transakcyjne BLIKA zrealizowane przez użytkowników między styczniem a czerwcem 2022 r. w 1168 sklepach internetowych.

    Część konsumentów straciła zainteresowanie zakupem biletów do kin, lunaparków, wesołych miasteczek czy na koncerty. W marcu, w tej kategorii odnotowano o 16 proc. mniej transakcji niż w lutym. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku zakupu gier oraz subskrypcji usług popularnych serwisów oferujących dostęp do filmów i seriali – spadek liczby transakcji w marcu w porównaniu do lutego wyniósł 7 proc. W kwietniu  BLIK zanotował wzrost o 20 proc. transakcji na platformach i w terminalach,  umożliwiających zakup biletów na festiwale, wydarzenia muzyczne i mecze.

    Wojna za naszą wschodnią granicą odbiła się także na branży mody, która w lutym, zanotowała 16 proc. spadek transakcji. Podobnie płatności za zakupy wyglądały w popularnych marketplace’ach. W lutym zrealizowano ich o 9 proc. mniej niż w styczniu. W kolejnych miesiącach branża zaczęła odrabiać straty. Porównując marzec do lutego liczba płatności BLIKIEM za odzież i obuwie wzrosła o 27 proc. W kwietniu i maju zanotowano kolejne wzrosty – odpowiednio o 7 proc. i o  10 proc. Należy założyć, że to efekt początku sezonu wiosennego i wymiany odzieży na lżejszą. Konsumenci chętnie korzystali także z czerwcowych wyprzedaży. Liczba transakcji BLIKIEM na koniec tego miesiąca w porównaniu do maja zwiększyła się o 7 proc. Średni koszyk zakupowy w czerwcu w kategorii moda utrzymywał się na poziomie 248 zł.

    Na początku roku liczba rozliczeń BLIKIEM za kosmetyki i leki spadła o 10 proc., aby wiosną powrócić na ścieżkę wzrostów. W maju liczba płatności BLIKIEM w sieciach drogerii i aptek zwiększyła się o 11 proc. w porównaniu do kwietnia.

    Największy spadek w zakupach spożywczych online zanotowano w kwietniu, kiedy to liczba transakcji w stosunku do marca spadła o 13 proc. Analogiczną sytuację zauważano na platformach oferujących jedzenie na wynos. Porównując kwiecień do marca w tej kategorii zrealizowano o 8 proc. mniej transakcji.

    W marcu BLIK odnotował niemal 40 proc. więcej płatności za bilety miejskie, kolejowe i lotnicze niż w lutym. W kolejnych miesiącach Polacy nadal chętnie płacili BLIKIEM za usługi transportowe, ale wzrost nie jest już tak dynamiczny jak w przypadku marca.

     

  • Warner Bros połączy dwie platformy streamingowe - HBO Max i Discovery+

    HBO Max funkcjonuje w Polsce niecałe pół roku, a tymczasem podczas sprawozdania z wyników finansowych za 2 kwartał 2022 roku Warner Bros ogłosił plany połączenie dwóch platform streamingowych w jedną. Mowa o HBO Max i Discovery+. Połączenie ma nastąpić latem 2023 roku, w Europie nowa platforma ma ruszyć w 2024 roku.

    Warner Bros zapowiada, że nowa platforma będzie korzystała z najlepszych rozwiązań technicznych obu łączonych serwisów, ma stworzyć silniejsza globalną markę, oraz ma stawiać na jakość i niezawodność. Oferta ma być modułowa i wielopoziomowa – łącząca wideo na żądanie z transmisją na żywo, ma być wybór pomiędzy wersją bez reklam, z niedużą ilością reklam, oraz w przyszłości ma być też darmowa wersja w pełni finansowana przez reklamy. Opcjonalnie będzie można także wykupić dodatkowe kanały sportowe, takie jak Eurosport.

    Pozwoli to zgromadzić w jednym miejscu takie marki jak: HBO, Discovery, CNN, Cartoon Network, oraz TVN. Ma to również zaowocować większymi inwestycjami w wysokiej jakości produkcje HBO. W efekcie Warner Bros spodziewa się przyrostu liczby subskrypcji z obecnych 92 milionów do ponad 130 milionów.

    Nowa platforma zapowiada się ciekawie. Już HBO Max okazał się wartościowy dla użytkowników, między innymi za sprawą szybkiego przenoszenia premier kinowych do VOD. Tymczasem sytuacja Netflix staje się coraz trudniejsza, a serwis nadal nie zapowiedział nic, co mogłoby zachęcić użytkowników do płacenia za obecnie najdroższa platformę streamingową.

    Warner Bros połączy dwie platformy streamingowe - HBO Max i Discovery+

    Warner Bros połączy dwie platformy streamingowe - HBO Max i Discovery+

    Warner Bros połączy dwie platformy streamingowe - HBO Max i Discovery+

    Warner Bros połączy dwie platformy streamingowe - HBO Max i Discovery+

  • Rusza Przepływ GB między użytkownikami Mobile Vikings

    Od dziś użytkownicy Mobile Vikings mogą dzielić się ze sobą gigabajtami. 

    Aby podarować znajomym nieco internetu, należy korzystać z planów Perfekt Match lub Ekstra Match.

    Pakiet 5 GB można przekazać raz na doładowanie, o ile mamy obecnie na koncie minimum 6 GB. 

    Natomiast otrzymywać internet od znajomych można niezależnie od planu oferty Match, z którego się korzysta.

    Sprezentowane nam przez kogoś GB nie podlegają kumulacji danych.

     

  • Rusza Przepływ GB między użytkownikami Mobile Vikings

    Od dziś użytkownicy Mobile Vikings mogą dzielić się ze sobą gigabajtami. 

    Aby podarować znajomym nieco internetu, należy korzystać z planów Perfekt Match lub Ekstra Match.

    Pakiet 5 GB można przekazać raz na doładowanie, o ile mamy obecnie na koncie minimum 6 GB. 

    Natomiast otrzymywać internet od znajomych można niezależnie od planu oferty Match, z którego się korzysta.

    Sprezentowane nam przez kogoś GB nie podlegają kumulacji danych.

     

  • Lato gorących promocji - smartfony Motorola w atrakcyjnych cenach

    Od 5 do 11 sierpnia wybrane smartfony Motorola dostępne są w obniżonych cenach:

    Nasz test smartfonu motorola moto g200 5g jest tutaj

  • Lato gorących promocji - smartfony Motorola w atrakcyjnych cenach

    Od 5 do 11 sierpnia wybrane smartfony Motorola dostępne są w obniżonych cenach:

    Nasz test smartfonu motorola moto g200 5g jest tutaj

  • Zmiana kolejności kanałów CANAL+

    W środę 10 sierpnia 2022 r. zostanie wprowadzona nowa kolejność kanałów telewizyjnych na dekoderach CANAL+.

    Najważniejsze zmiany:

    • kanały zostaną pogrupowane w nowe bloki tematyczne,
    • CANAL+ Family HD trafi na pozycję 1,
    • TVN HD zostanie przeniesiony na pozycję 5.

    Nowa lista kanałów:

  • vivo Y72 5G, realme Pad 10.4 LTE i OPPO Watch 46mm taniej w x-kom

    W x-kom można w ten weekend kupić taniej smartfon vivo Y72 5G, tablet realme Pad 10.4 LTE i zegarek OPPO Watch 46mm.

    Promocyjne ceny:

    Promocyjne ceny dostępne są od 5 do 7 sierpnia. 

    Oferta obowiązuje wyłącznie w aplikacji mobilnej sklepu dostępnej na App Store lub Google Play.

    Aby z niej skorzystać trzeba wpisać podczas dokonywania zakupu kod rabatowy o treści "weeknd".

    Jedna osoba może zakupić tylko jedną sztukę każdego produktu promocyjnego.

    Dodatkowo dostajemy bezpłatną dostawę do Paczkomatu dla zamówienia powyżej 99 zł.

    Z promocji można skorzystać tutaj

  • vivo Y72 5G, realme Pad 10.4 LTE i OPPO Watch 46mm taniej w x-kom

    W x-kom można w ten weekend kupić taniej smartfon vivo Y72 5G, tablet realme Pad 10.4 LTE i zegarek OPPO Watch 46mm.

    Promocyjne ceny:

    Promocyjne ceny dostępne są od 5 do 7 sierpnia. 

    Oferta obowiązuje wyłącznie w aplikacji mobilnej sklepu dostępnej na App Store lub Google Play.

    Aby z niej skorzystać trzeba wpisać podczas dokonywania zakupu kod rabatowy o treści "weeknd".

    Jedna osoba może zakupić tylko jedną sztukę każdego produktu promocyjnego.

    Dodatkowo dostajemy bezpłatną dostawę do Paczkomatu dla zamówienia powyżej 99 zł.

    Z promocji można skorzystać tutaj

  • Chromebook and tablet shipments fall for fourth quarter in a row in Q2 2022

    Dane Canalys pokazują, że światowe dostawy komputerów PC (w tym tabletów) w drugim kwartale 2022 r. odnotowały drugi z rzędu spadek, spadając o 14% do 105 milionów sztuk. Rosnąca inflacja, blokady związane z COVID w Chinach oraz spadki wydatków konsumenckich i edukacyjnych przyczyniły się do trudnego kwartału dla branży. Liczba dostarczonych na rynek tabletów spadła czwarty kwartał z rzędu, tym razem o 11% rok do roku, a na całym świecie sprzedano ich 34,8 miliona sztuk. Chromebooki również spadły czwarty kwartał z rzędu, ale przeżyły znacznie większy spadek, a sprzedaż spadła o 57% do 5,1 mln sztuk w drugim kwartale 2022 r., ponieważ popyt ze strony sektora edukacyjnego nadal słabł.

    Lider rynku Apple tabletów spadł o 15%, sprzedając 12,1 miliona iPadów na całym świecie. Samsung zajął drugie miejsce z 7,0 milionami sprzedanych egzemplarzy, utrzymując stały udział w rynku pomimo 13% rocznego spadku. Lenovo zajęło trzecie miejsce w rankingu z 25% spadkiem sprzedaży rok do roku do 3,5 miliona. Amazon utrzymał czwarte miejsce ze wzrostem o 6%, sprzedając 3,3 miliona sztuk. Huawei zamknął pierwszą piątkę z 26% spadkiem rok do roku i 1,7 miliona dostarczonych tabletów.

    Acer stał się wiodącym dostawcą Chromebooków w drugim kwartale 2022 r., zabezpieczając ponad jedną czwartą rynku - jego dostawy spadły o 28%, co jest stosunkowo niewielkim spadkiem w porównaniu z dostawami głównych konkurentów. Lenovo utrzymało się na drugim miejscu pomimo spadku dostaw o 56% w porównaniu z rokiem poprzednim. HP odnotował największy spadek wśród czołowych dostawców ze względu na zależność od amerykańskiego sektora edukacyjnego (79% spadek sprzedaży). Resztę pierwszej piątki stanowili Dell i Asus.

    Lenovo jest liderem na rynku komputerów stacjonarnych (komputerów stacjonarnych, notebooków i tabletów), ponieważ sprzedał 20,9 miliona sztuk na całym świecie, uzyskując 20% udziału w rynku. Drugie miejsce zajmuje Apple z dostawami 16,6 mln sztuk i 19% spadkiem rok do roku. HP zajął trzecie miejsce z 27% spadkiem wysyłek do 13,6 miliona sztuk. Dell odnotował najmniejszy spadek wśród dostawców, sprzedając 13,3 miliona sztuk i zyskując jeden punkt procentowy udziału w rynku. Sprzedając 7,7 mln sztuk, Samsung zajął piąte miejsce na światowym rynku w II kwartale 2022 roku.

    Worldwide tablet shipments (market share and annual growth)
    Canalys PC Market Pulse: Q2 2022

    Vendor (company)

    Q2 2022
    shipments

    Q2 2022
    market share

    Q2 2021
    shipments

    Q2 2021
    market share

    Annual
    growth

    Apple

    12,102

    34.8%

    14,185

    36.4%

    -14.7%

    Samsung

    6,959

    20.0%

    7,996

    20.5%

    -13.0%

    Lenovo

    3,511

    10.1%

    4,688

    12.0%

    -25.1%

    Amazon

    3,313

    9.5%

    3,118

    8.0%

    6.3%

    Huawei

    1,707

    4.9%

    2,305

    5.9%

    -25.9%

    Others

    7,181

    20.7%

    6,726

    17.2%

    6.8%

    Total

    34,773

    100%

    39,018

    100%

    -10.9%

     

    Worldwide Chromebook shipments (market share and annual growth)
    Canalys PC Market Pulse: Q2 2022

    Vendor (company)

    Q2 2022
    shipments

    Q2 2022
    market share

    Q2 2021
    shipments

    Q2 2021
    market share

    Annual
    growth

    Acer

    1,345

    26.1%

    1,878

    15.5%

    -28.3%

    Lenovo

    1,174

    22.8%

    2,644

    21.9%

    -55.6%

    HP

    926

    18.0%

    4,320

    35.7%

    -78.6%

    Dell

    858

    16.7%

    1,112

    9.2%

    -22.8%

    Asus

    415

    8.1%

    991

    8.2%

    -58.1%

    Others

    433

    8.4%

    1142

    9.4%

    -62.1%

    Total

    5,151

    100%

    12,086

    100%

    -57.4%

     
     

    Worldwide PC (including tablet) shipments (market share and annual growth)
    Canalys PC Market Pulse: Q2 2022

    Vendor (company)

    Q2 2022

    shipments

    Q2 2022

    market share

    Q2 2021

    shipments

    Q2 2021

    market share

    Annual growth

    Lenovo

    20,931

    19.9%

    24,694

    20.3%

    -15.2%

    Apple

    16,617

    15.8%

    20,597

    16.9%

    -19.3%

    HP

    13,566

    12.9%

    18,618

    15.3%

    -27.1%

    Dell

    13,297

    12.7%

    14,034

    11.5%

    -5.3%

    Samsung

    7,710

    7.3%

    9,638

    7.9%

    -20.0%

    Others

    32,882

    31.3%

    33,983

    28.0%

    -3.2%

    Total

    105,003

    100%

    121,564

    100%

    -13.6%

  • TOP50 wakacyjnych destynacji - wiemy jak działa w nich internet

    Speedtest.net, czyli OOKLA sprawdziła zasięg w 50 miastach, które są bardzo popularne wśród turystów w okresie letnim. Na liście znalazły się także polskie Zakopane, Gdańsk i Toruń.

    Duże miasta

    Oslo w Norwegii znalazło się na szczycie naszej listy 15 europejskich miejsc wakacyjnych z najszybszym mobilnym internetem o medianie prędkości pobierania 156,99 Mb/s w drugim kwartale 2022 r. W pierwszej trójce znalazły się dwa inne skandynawskie miasta: Sztokholm w Szwecji z medianą szybkości pobierania 136,74 Mb/s oraz Kopenhaga w Danii z 133,16 Mb/s.

    Między tymi trzema miastami a następną najszybszą grupą, na czele z Lizboną w Portugalii, była duża różnica 86,49 Mb/s. Stambuł, Turcja i Rzym we Włoszech miały najniższą medianę prędkości pobierania na tej liście.

    Plaże

    Jeśli twoje wakacje na plaży wymagają szybkiego dostępu do Internetu, surfuj po Internecie w Biarritz we Francji i Korčuli w Chorwacji. Te dwa lokalizacje miały najszybsze mediany prędkości pobierania w II kwartale 2022 r., wynoszące odpowiednio 155,65 Mb/s i 133,67 Mb/s. Warna w Bułgarii i Faro w Portugalii znalazły się w pierwszej czwórce z odpowiednio 104,00 Mb/s i 101,74 Mb/s.

    Amalfi we Włoszech i Cefalù we Włoszech to dobre miejsca na plażowanie bez internetu przy medianie prędkości pobierania odpowiednio 31,40 Mb/s i 38,18 Mb/s.

    Piran w Słowenii miał najniższą medianę opóźnienia (20 ms) na tej liście, podczas gdy Cefalù miał najwyższą (56 ms).

    Stolice kultury

    Podróżni poszukujący kultury i szybkiego łącza internetowego powinni przyjechać do Tromsø w Norwegii, gdzie mediana prędkości pobierania na komórce w drugim kwartale 2022 r. wynosiła 251,52 Mb/s, czyli prawie 2,3 razy szybciej niż drugie miejsce w Amsterdamie w Holandii.

    Erewań i Florencja przy medianie prędkości pobierania wynoszącej odpowiednio 24,11 Mb/s i 29,84 Mb/s były najwolniejsze na tej liście.

    Helsingør w Danii miał najniższą medianę opóźnień, gdy Edynburg w Szkocji w Wielkiej Brytanii miał najwyższą.

     

    Przyroda

    Alpejskie miasta Innsbruck i Digne-les-Bains miały najszybszą medianę prędkości pobierania wynoszącą odpowiednio 87,34 Mb/s i 67,30 Mb/s. Nie było również statystycznie istotnej różnicy między medianą prędkości pobierania danych w Zakopanem (43,52 Mb/s), Killarney, (35,90 Mb/s) oraz Sighișoarze (30,48 Mb/s).

    Sighișoara i Killarney miały najniższą medianę opóźnienia wynoszącą odpowiednio 24 ms i 25 ms. Digne miał największe opóźnienie przy 36 ms.

  • T-Mobile Polska

    T-Mobile podpisał kolejne kontrakty na produkcję zielonej energii.

    W ramach współpracy, spółki z grupy V-Ridium wybudują 2 farmy wiatrowe i 3 fotowoltaiczne, które zapewnią około 200 GWh energii elektrycznej rocznie i pomogą zredukować co roku ponad 145 tysięcy ton emisji CO2. Pierwsze instalacje fotowoltaiczne zbudowane w ramach tej współpracy rozpoczną działanie w ciągu najbliższych 6 miesięcy.

    Instalacje zbudowane w ramach współpracy łącznie osiągną moc 98 MW. 200 GWh rocznie pokrywa większość zapotrzebowania T-Mobile Polska. To więcej, niż wynosi średnioroczne zużycie prądu przez niemal 70 tysięcy gospodarstw domowych w Polsce. Instalacje pozwolą na ograniczenie emisji CO2 o ponad 145 tysięcy ton każdego roku.

    Umowy zostały podpisane ze spółkami, w których udziały posiada Augusta Energy sp. z o.o. należąca do joint-venture V-Ridium Power Group sp. z o.o. oraz spółki KGAL ESPF 4 Holding Sàrl z siedzibą w Luksemburgu.

    Dzięki kontraktowi vPPA (virtual Power Purchase Agreeement) i budowie 5 farm OZE obniżymy nie tylko nasz ślad węglowy, ale także koszty pozyskania energii, gwarantując sobie przewidywalność cen w perspektywie aż 15 lat – powiedział Andreas Maierhofer, prezes T-Mobile Polska.  

     

  • Xiaomi 12S Ultra

    Mieliśmy możliwość zapoznać się z najnowszym flagowcem Xiaomi, który chce rywalizować z najlepszymi w mobilnej fotografii. Sposobem Xiaomi, aby ten cel osiągnąć jest współpraca z Leica. Tak powstał model Xiaomi 12S Ultra. Wśród typowej dla flagowców specyfikacji - procesora Snapdragon 8 Gen 1, 12 GB RAM, 512 GB pamięci, ładowania 67W, czy wyświetlacza LTPO2 AMOLED o rozdzielczości 3200 x 1440 120 Hz najbardziej uwagę zwraca największa na rynku matryca głównego aparatu.

    Xiaomi 12S Ultra

    Design

    Rozmiarami, wagą i wyważeniem w ręku najnowszy Xiaomi 12S Ultra przypomina poprzednika Xiaomi Mi 11 Ultra. Co prawda prostokątna i mocno wystająca wyspa aparatów została zastąpiona okrągłą i mniej wystającą wyspą przypominającą obiektyw dużego aparatu, a ceramiczny tył obudowy w najnowszym modelu pokrywa ekoskóra, to wymiary i waga pozostały na zbliżonym poziomie, podobnie jak ergonomia. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem bardziej praktycznej matowej faktury. Tył obudowy Xiaomi 12S Ultra przypomina aparat nie tylko samą wyspą - korpusy klasycznych aparatów często były wykańczane podobnie wyglądającą skórą.

    Xiaomi 12S Ultra ma wodoszczelną obudowę zgodną z normą IP68, co jest u Xiaomi rzadkością. Ma też głośniki stereo.

    Xiaomi 12S Ultra

    Usprawnione działanie wszystkich aparatów

    Zestaw zastosowanych aparatów w Xiaomi 12S Ultra wygląda następująco:

    • 50.3 MP, f/1.9, 23mm (wide), 1.0", Dual Pixel PDAF, Laser AF, OIS – główny aparat
    • 48 MP, f/4.1, 120mm, PDAF, OIS – peryskopowy teleobiektyw z 5x powiększeniem optycznym
    • 48 MP, f/2.2, 13mm, 128˚, Dual-Pixel PDAF – aparat ultraszerokokątny
    • 32 MP, f/2.4, 25mm – przedni aparat do selfie

    Porównując specyfikację łatwo zauważyć, że parametry teleobiektywu czy aparatu ultraszerokokątnego nie zmieniły się w porównaniu do Mi 11 Ultra. Całkowicie nowy jest tylko główny aparat i przedni aparat do selfie. Nie znaczy to jednak, że samo działanie tych aparatów się nie zmieniło.

    Po pierwsze działanie aparatu Xiaomi 12S Ultra jest zauważalnie szybsze. To jeden z najszybciej reagujących aparatów na spust migawki jaki dotąd widziałem w smartfonie.

    Po drugie w moim odczuciu wygładzono przełączanie się pomiędzy aparatami w trakcie filmowania. Chociaż w momencie przełączenia z aparatu ultraszerokokątnego na główny widać przeskok jakości, co jest nieuniknione, to praktycznie nie ma zauważalnego przeskoku w kolorystyce, balansie bieli, czy choćby ponownego łapania ostrości. Zmienia się tylko szczegółowość nagrania.

    Xiaomi 12S Ultra

    Najciekawszy jest główny aparat

    Do szczegółowej oceny musiałbym mieć więcej czasu i fotografować w różnych  warunkach, w tym w nocy. Są jednak cechy, które widać już po pierwszych zdjęciach.

    Pierwszą z nich jest szeroka rozpiętość tonalna. Xiaomi 12S Ultra doskonale poradził sobie z ciemnym wnętrzem loftu, który miał duże okna na jednej ze ścian. W najjaśniejszych i najciemniejszych partiach obrazu zostały zachowane szczegóły. Zdjęcia są ostre, nie trafiły mi się rozmyte kadry, nawet w słabszym oświetleniu.

    Miałem także okazję porównać standardowe zdjęcia z głównego aparatu z trybem portretowym. Tryb portretowy ciaśniej kadruje, robiąc wycinek z głównej matrycy, niweluje głębie cieni na twarzy, delikatnie zmniejsza ostrość najmniejszych detali i rozmywa tło. Oceniam końcowy efekt jako atrakcyjny i pożądany przy portretach. Chociaż w trakcie podglądu na żywo rozmycie tła czasami nie przylegało idealnie do krawędzi modela, to na finalnym zdjęciu nie dopatrzyłem się żadnych problemów na krawędziach fotografowanej postaci, nawet w kłopotliwych miejscach, jak między palcami dłoni.

    Ostatnim elementem jest kolorystyka Leica w dwóch smakach – nasyconym i naturalnym. Różnice można samemu ocenić na zdjęciu maszyny do pisania. Podobnie jak dwa ustawienia kolorów w vivo X80 Pro, różnica jest subtelna ale zauważalna i spełnia swoją funkcję dla wybrednego i wymagającego miłośnika fotografii, który ma sentyment do kolorystyki z czasów analogowych. W przeciwieństwie jednak do filtrów z aplikacji takich jak Instagram, tutaj zostało to wykonane z wyczuciem i smakiem.

    Xiaomi 12S Ultra

    Przykładowe zdjęcia:

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

     

     

    Przykładowe wideo:

    Podsumowanie

    Po kilkudziesięciominutowym kontakcie trudno mi jednoznacznie ocenić, czy Xiaomi 12S Ultra jest nowym królem fotografii mobilnej. Są elementy pod kątem których Xiaomi 12S Ultra nie rzuca wyzwania konkurencji, jak choćby maksymalne powiększenie optyczne z S22 Ultra, czy płynny zoom optyczny i programy manualne z Xperii 1 IV. W kwestiach takich jak jakość i szczegółowość trzeba by wykonać porównanie 1 do 1. Nie mam jednak wątpliwości, że to bardzo dobry aparat ze ścisłej czołówki, który nawet w obrębie tych samych matryc doczekał się wielu usprawnień w porównaniu do Xiaomi Mi 11 Ultra. Nawet stabilizacja w przykładowym wideo robi bardzo dobre wrażenie. Mówiąc krótko, Xiaomi 12S Ultra zapowiada się bardzo obiecująco. Oby tylko dało się go kiedyś kupić w Europie.

  • Xiaomi 12S Ultra

    Mieliśmy możliwość zapoznać się z najnowszym flagowcem Xiaomi, który chce rywalizować z najlepszymi w mobilnej fotografii. Sposobem Xiaomi, aby ten cel osiągnąć jest współpraca z Leica. Tak powstał model Xiaomi 12S Ultra. Wśród typowej dla flagowców specyfikacji - procesora Snapdragon 8 Gen 1, 12 GB RAM, 512 GB pamięci, ładowania 67W, czy wyświetlacza LTPO2 AMOLED o rozdzielczości 3200 x 1440 120 Hz najbardziej uwagę zwraca największa na rynku matryca głównego aparatu.

    Xiaomi 12S Ultra

    Design

    Rozmiarami, wagą i wyważeniem w ręku najnowszy Xiaomi 12S Ultra przypomina poprzednika Xiaomi Mi 11 Ultra. Co prawda prostokątna i mocno wystająca wyspa aparatów została zastąpiona okrągłą i mniej wystającą wyspą przypominającą obiektyw dużego aparatu, a ceramiczny tył obudowy w najnowszym modelu pokrywa ekoskóra, to wymiary i waga pozostały na zbliżonym poziomie, podobnie jak ergonomia. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem bardziej praktycznej matowej faktury. Tył obudowy Xiaomi 12S Ultra przypomina aparat nie tylko samą wyspą - korpusy klasycznych aparatów często były wykańczane podobnie wyglądającą skórą.

    Xiaomi 12S Ultra ma wodoszczelną obudowę zgodną z normą IP68, co jest u Xiaomi rzadkością. Ma też głośniki stereo.

    Xiaomi 12S Ultra

    Usprawnione działanie wszystkich aparatów

    Zestaw zastosowanych aparatów w Xiaomi 12S Ultra wygląda następująco:

    • 50.3 MP, f/1.9, 23mm (wide), 1.0", Dual Pixel PDAF, Laser AF, OIS – główny aparat
    • 48 MP, f/4.1, 120mm, PDAF, OIS – peryskopowy teleobiektyw z 5x powiększeniem optycznym
    • 48 MP, f/2.2, 13mm, 128˚, Dual-Pixel PDAF – aparat ultraszerokokątny
    • 32 MP, f/2.4, 25mm – przedni aparat do selfie

    Porównując specyfikację łatwo zauważyć, że parametry teleobiektywu czy aparatu ultraszerokokątnego nie zmieniły się w porównaniu do Mi 11 Ultra. Całkowicie nowy jest tylko główny aparat i przedni aparat do selfie. Nie znaczy to jednak, że samo działanie tych aparatów się nie zmieniło.

    Po pierwsze działanie aparatu Xiaomi 12S Ultra jest zauważalnie szybsze. To jeden z najszybciej reagujących aparatów na spust migawki jaki dotąd widziałem w smartfonie.

    Po drugie w moim odczuciu wygładzono przełączanie się pomiędzy aparatami w trakcie filmowania. Chociaż w momencie przełączenia z aparatu ultraszerokokątnego na główny widać przeskok jakości, co jest nieuniknione, to praktycznie nie ma zauważalnego przeskoku w kolorystyce, balansie bieli, czy choćby ponownego łapania ostrości. Zmienia się tylko szczegółowość nagrania.

    Xiaomi 12S Ultra

    Najciekawszy jest główny aparat

    Do szczegółowej oceny musiałbym mieć więcej czasu i fotografować w różnych  warunkach, w tym w nocy. Są jednak cechy, które widać już po pierwszych zdjęciach.

    Pierwszą z nich jest szeroka rozpiętość tonalna. Xiaomi 12S Ultra doskonale poradził sobie z ciemnym wnętrzem loftu, który miał duże okna na jednej ze ścian. W najjaśniejszych i najciemniejszych partiach obrazu zostały zachowane szczegóły. Zdjęcia są ostre, nie trafiły mi się rozmyte kadry, nawet w słabszym oświetleniu.

    Miałem także okazję porównać standardowe zdjęcia z głównego aparatu z trybem portretowym. Tryb portretowy ciaśniej kadruje, robiąc wycinek z głównej matrycy, niweluje głębie cieni na twarzy, delikatnie zmniejsza ostrość najmniejszych detali i rozmywa tło. Oceniam końcowy efekt jako atrakcyjny i pożądany przy portretach. Chociaż w trakcie podglądu na żywo rozmycie tła czasami nie przylegało idealnie do krawędzi modela, to na finalnym zdjęciu nie dopatrzyłem się żadnych problemów na krawędziach fotografowanej postaci, nawet w kłopotliwych miejscach, jak między palcami dłoni.

    Ostatnim elementem jest kolorystyka Leica w dwóch smakach – nasyconym i naturalnym. Różnice można samemu ocenić na zdjęciu maszyny do pisania. Podobnie jak dwa ustawienia kolorów w vivo X80 Pro, różnica jest subtelna ale zauważalna i spełnia swoją funkcję dla wybrednego i wymagającego miłośnika fotografii, który ma sentyment do kolorystyki z czasów analogowych. W przeciwieństwie jednak do filtrów z aplikacji takich jak Instagram, tutaj zostało to wykonane z wyczuciem i smakiem.

    Xiaomi 12S Ultra

    Przykładowe zdjęcia:

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

     

     

    Przykładowe wideo:

    Podsumowanie

    Po kilkudziesięciominutowym kontakcie trudno mi jednoznacznie ocenić, czy Xiaomi 12S Ultra jest nowym królem fotografii mobilnej. Są elementy pod kątem których Xiaomi 12S Ultra nie rzuca wyzwania konkurencji, jak choćby maksymalne powiększenie optyczne z S22 Ultra, czy płynny zoom optyczny i programy manualne z Xperii 1 IV. W kwestiach takich jak jakość i szczegółowość trzeba by wykonać porównanie 1 do 1. Nie mam jednak wątpliwości, że to bardzo dobry aparat ze ścisłej czołówki, który nawet w obrębie tych samych matryc doczekał się wielu usprawnień w porównaniu do Xiaomi Mi 11 Ultra. Nawet stabilizacja w przykładowym wideo robi bardzo dobre wrażenie. Mówiąc krótko, Xiaomi 12S Ultra zapowiada się bardzo obiecująco. Oby tylko dało się go kiedyś kupić w Europie.

  • Xiaomi 12S Ultra

    Mieliśmy możliwość zapoznać się z najnowszym flagowcem Xiaomi, który chce rywalizować z najlepszymi w mobilnej fotografii. Sposobem Xiaomi, aby ten cel osiągnąć jest współpraca z Leica. Tak powstał model Xiaomi 12S Ultra. Wśród typowej dla flagowców specyfikacji - procesora Snapdragon 8 Gen 1, 12 GB RAM, 512 GB pamięci, ładowania 67W, czy wyświetlacza LTPO2 AMOLED o rozdzielczości 3200 x 1440 120 Hz najbardziej uwagę zwraca największa na rynku matryca głównego aparatu.

    Xiaomi 12S Ultra

    Design

    Rozmiarami, wagą i wyważeniem w ręku najnowszy Xiaomi 12S Ultra przypomina poprzednika Xiaomi Mi 11 Ultra. Co prawda prostokątna i mocno wystająca wyspa aparatów została zastąpiona okrągłą i mniej wystającą wyspą przypominającą obiektyw dużego aparatu, a ceramiczny tył obudowy w najnowszym modelu pokrywa ekoskóra, to wymiary i waga pozostały na zbliżonym poziomie, podobnie jak ergonomia. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem bardziej praktycznej matowej faktury. Tył obudowy Xiaomi 12S Ultra przypomina aparat nie tylko samą wyspą - korpusy klasycznych aparatów często były wykańczane podobnie wyglądającą skórą.

    Xiaomi 12S Ultra ma wodoszczelną obudowę zgodną z normą IP68, co jest u Xiaomi rzadkością. Ma też głośniki stereo.

    Xiaomi 12S Ultra

    Usprawnione działanie wszystkich aparatów

    Zestaw zastosowanych aparatów w Xiaomi 12S Ultra wygląda następująco:

    • 50.3 MP, f/1.9, 23mm (wide), 1.0", Dual Pixel PDAF, Laser AF, OIS – główny aparat
    • 48 MP, f/4.1, 120mm, PDAF, OIS – peryskopowy teleobiektyw z 5x powiększeniem optycznym
    • 48 MP, f/2.2, 13mm, 128˚, Dual-Pixel PDAF – aparat ultraszerokokątny
    • 32 MP, f/2.4, 25mm – przedni aparat do selfie

    Porównując specyfikację łatwo zauważyć, że parametry teleobiektywu czy aparatu ultraszerokokątnego nie zmieniły się w porównaniu do Mi 11 Ultra. Całkowicie nowy jest tylko główny aparat i przedni aparat do selfie. Nie znaczy to jednak, że samo działanie tych aparatów się nie zmieniło.

    Po pierwsze działanie aparatu Xiaomi 12S Ultra jest zauważalnie szybsze. To jeden z najszybciej reagujących aparatów na spust migawki jaki dotąd widziałem w smartfonie.

    Po drugie w moim odczuciu wygładzono przełączanie się pomiędzy aparatami w trakcie filmowania. Chociaż w momencie przełączenia z aparatu ultraszerokokątnego na główny widać przeskok jakości, co jest nieuniknione, to praktycznie nie ma zauważalnego przeskoku w kolorystyce, balansie bieli, czy choćby ponownego łapania ostrości. Zmienia się tylko szczegółowość nagrania.

    Xiaomi 12S Ultra

    Najciekawszy jest główny aparat

    Do szczegółowej oceny musiałbym mieć więcej czasu i fotografować w różnych  warunkach, w tym w nocy. Są jednak cechy, które widać już po pierwszych zdjęciach.

    Pierwszą z nich jest szeroka rozpiętość tonalna. Xiaomi 12S Ultra doskonale poradził sobie z ciemnym wnętrzem loftu, który miał duże okna na jednej ze ścian. W najjaśniejszych i najciemniejszych partiach obrazu zostały zachowane szczegóły. Zdjęcia są ostre, nie trafiły mi się rozmyte kadry, nawet w słabszym oświetleniu.

    Miałem także okazję porównać standardowe zdjęcia z głównego aparatu z trybem portretowym. Tryb portretowy ciaśniej kadruje, robiąc wycinek z głównej matrycy, niweluje głębie cieni na twarzy, delikatnie zmniejsza ostrość najmniejszych detali i rozmywa tło. Oceniam końcowy efekt jako atrakcyjny i pożądany przy portretach. Chociaż w trakcie podglądu na żywo rozmycie tła czasami nie przylegało idealnie do krawędzi modela, to na finalnym zdjęciu nie dopatrzyłem się żadnych problemów na krawędziach fotografowanej postaci, nawet w kłopotliwych miejscach, jak między palcami dłoni.

    Ostatnim elementem jest kolorystyka Leica w dwóch smakach – nasyconym i naturalnym. Różnice można samemu ocenić na zdjęciu maszyny do pisania. Podobnie jak dwa ustawienia kolorów w vivo X80 Pro, różnica jest subtelna ale zauważalna i spełnia swoją funkcję dla wybrednego i wymagającego miłośnika fotografii, który ma sentyment do kolorystyki z czasów analogowych. W przeciwieństwie jednak do filtrów z aplikacji takich jak Instagram, tutaj zostało to wykonane z wyczuciem i smakiem.

    Xiaomi 12S Ultra

    Przykładowe zdjęcia:

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

    Xiaomi 12S Ultra

     

     

    Przykładowe wideo:

    Podsumowanie

    Po kilkudziesięciominutowym kontakcie trudno mi jednoznacznie ocenić, czy Xiaomi 12S Ultra jest nowym królem fotografii mobilnej. Są elementy pod kątem których Xiaomi 12S Ultra nie rzuca wyzwania konkurencji, jak choćby maksymalne powiększenie optyczne z S22 Ultra, czy płynny zoom optyczny i programy manualne z Xperii 1 IV. W kwestiach takich jak jakość i szczegółowość trzeba by wykonać porównanie 1 do 1. Nie mam jednak wątpliwości, że to bardzo dobry aparat ze ścisłej czołówki, który nawet w obrębie tych samych matryc doczekał się wielu usprawnień w porównaniu do Xiaomi Mi 11 Ultra. Nawet stabilizacja w przykładowym wideo robi bardzo dobre wrażenie. Mówiąc krótko, Xiaomi 12S Ultra zapowiada się bardzo obiecująco. Oby tylko dało się go kiedyś kupić w Europie.

  • Huawei

    Huawei przygotował nową promocję ze swoimi najnowszymi laptopami - MateBook 16s i Huawei MateBook D 16.

    Po zarejestrowaniu się do Huawei ID, posiadacze laptopów MateBook D 16 oraz MateBook 16s są uprawnieni do otrzymania 3-miesięcznego bezpłatnego okresu próbnego, w ramach którego zyskają dostęp do 200 GB przestrzeni, którą mogą wykorzystać w wybrany przez siebie sposób. Oferta dla kupujących nowe MateBooki potrwa do końca roku.

    Dodatkowo każdy, kto po raz pierwszy założy konto Huawei ID, dostanie 50 GB wolnej przestrzeni – bez względu na to, czy posiada urządzenia Huawei, czy też nie. Promocja ta ważna jest bezterminowo.

    Użytkownicy mogą skorzystać najpierw z promocji dla nowych użytkowników, a następnie zrealizować bonus dla posiadaczy laptopów MateBook D 16 lub MateBook 16s. Klienci, którzy najpierw wykorzystają promocję dla posiadaczy ww. urządzeń nie będą mogli później aktywować oferty dla nowych użytkowników. Usługa Mobile Cloud jest dostępna na telefonach Huawei, a PC Cloud na wszystkich komputerach opartych o system Windows.

    W celu skorzystania z oferty, należy zaktualizować aplikację Chmura Huawei do najnowszej wersji – 11.1.8.300.

    Nasz test Huawei MateBook 16s jest tutaj

    Nasz test Huawei MateBook D 16 jest tutaj

    Pełna oferta zniżek:

    Dla nowych użytkowników:

    Subskrypcja

    Miesięczna

    Roczna

    50 GB

    Pierwszy miesiąc za darmo

    -20%

    200 GB

    Pierwszy miesiąc za darmo

    -25%

    2,048 GB

    -50% za pierwszy miesiąc

    -30%

     

    Dla posiadaczy Huawei MateBook D 16 lub Huawei MateBook 16s:

    Subskrypcja

    Miesięczna

    Roczna

    50 GB

    Pierwszy miesiąc za darmo

    -20%

    200 GB

    Pierwsze trzy miesiące za darmo

    -25%

    2,048 GB

    -50% za pierwszy miesiąc

    -30%

     
  • Huawei

    Huawei przygotował nową promocję ze swoimi najnowszymi laptopami - MateBook 16s i Huawei MateBook D 16.

    Po zarejestrowaniu się do Huawei ID, posiadacze laptopów MateBook D 16 oraz MateBook 16s są uprawnieni do otrzymania 3-miesięcznego bezpłatnego okresu próbnego, w ramach którego zyskają dostęp do 200 GB przestrzeni, którą mogą wykorzystać w wybrany przez siebie sposób. Oferta dla kupujących nowe MateBooki potrwa do końca roku.

    Dodatkowo każdy, kto po raz pierwszy założy konto Huawei ID, dostanie 50 GB wolnej przestrzeni – bez względu na to, czy posiada urządzenia Huawei, czy też nie. Promocja ta ważna jest bezterminowo.

    Użytkownicy mogą skorzystać najpierw z promocji dla nowych użytkowników, a następnie zrealizować bonus dla posiadaczy laptopów MateBook D 16 lub MateBook 16s. Klienci, którzy najpierw wykorzystają promocję dla posiadaczy ww. urządzeń nie będą mogli później aktywować oferty dla nowych użytkowników. Usługa Mobile Cloud jest dostępna na telefonach Huawei, a PC Cloud na wszystkich komputerach opartych o system Windows.

    W celu skorzystania z oferty, należy zaktualizować aplikację Chmura Huawei do najnowszej wersji – 11.1.8.300.

    Nasz test Huawei MateBook 16s jest tutaj

    Nasz test Huawei MateBook D 16 jest tutaj

    Pełna oferta zniżek:

    Dla nowych użytkowników:

    Subskrypcja

    Miesięczna

    Roczna

    50 GB

    Pierwszy miesiąc za darmo

    -20%

    200 GB

    Pierwszy miesiąc za darmo

    -25%

    2,048 GB

    -50% za pierwszy miesiąc

    -30%

     

    Dla posiadaczy Huawei MateBook D 16 lub Huawei MateBook 16s:

    Subskrypcja

    Miesięczna

    Roczna

    50 GB

    Pierwszy miesiąc za darmo

    -20%

    200 GB

    Pierwsze trzy miesiące za darmo

    -25%

    2,048 GB

    -50% za pierwszy miesiąc

    -30%

     
  • Aktywuj doładowanie cykliczne w T-Mobile na kartę lub Heyah i zgarnij 20 zł ekstra

    Ruszyła promocja dla klientów T-Mobile i Heyah na kartę, w której za aktywację doładowania cyklicznego można zgarnąć bonus w postaci dodatkowych 20 zł zasilenia.

    Aby otrzymać prezent, trzeba doładować konto kwotą 40 zł lub wyższą na stronie www.doladowania.t-mobile.pl w przypadku T-Mobile lub www.doladuj.heyah.pl w przypadku numeru w Heyah. Po wpłynięciu zasilenia użytkownik otrzyma dodatkowe doładowanie w wysokości 20 zł do wykorzystania.

    Oferta promocyjna trwa od 4 sierpnia do 30 września lub do wyczerpania puli doładowań promocyjnych. Jest ich 1000.

  • Aktywuj doładowanie cykliczne w T-Mobile na kartę lub Heyah i zgarnij 20 zł ekstra

    Ruszyła promocja dla klientów T-Mobile i Heyah na kartę, w której za aktywację doładowania cyklicznego można zgarnąć bonus w postaci dodatkowych 20 zł zasilenia.

    Aby otrzymać prezent, trzeba doładować konto kwotą 40 zł lub wyższą na stronie www.doladowania.t-mobile.pl w przypadku T-Mobile lub www.doladuj.heyah.pl w przypadku numeru w Heyah. Po wpłynięciu zasilenia użytkownik otrzyma dodatkowe doładowanie w wysokości 20 zł do wykorzystania.

    Oferta promocyjna trwa od 4 sierpnia do 30 września lub do wyczerpania puli doładowań promocyjnych. Jest ich 1000.