Newsy

  • Tylko 10 procent klientów Orange ma łącze 1 giga

    Orange podał swoje wyniki za I kw. 2024 roku.

    Przychody w 1 kw. 2024 roku wyniosły 3 081 mln zł i w ujęciu rocznym zmniejszyły się o 58 mln zł, tj. 1,8%.

    Nastąpił też spadek zysku netto o 16 procent rok do roku.

    Liczba kart SIM urosła o 1.65 do 17.7 mln.

    Liczba łączy światłowodowych urosła o 14.4% do 1.394 mln.

    W I kw. nastąpiło 45 tys. przyłączeń netto.

    8,2 mln gospodarstw domowych jest w zasięgu sieci światłowodowej (232 tys. objętych zasięgiem w 1 kw.)

    Klienci korzystający z prędkości 1Gb/s stanowią 10% bazy klientów światłowodowych.

    Przychody ze sprzedaży sprzętu zwiększyły się o 3% rok-do-roku dzięki dużemu popytowi ze strony konsumentów na telefony z obsługą 5G.

    Udział sprzedaży realizowanej cyfrowo zwiększył się w pierwszym kwartale do 23% (wobec 20% w całym 2023 roku).

  • PLAY jest zadowolony ze swoich telewizyjnych punktów

    PLAY podał statystyki swojej oferty telewizyjnej sprzedawanej w modelu a la carte.

    Aktualnie Telewizję Nowej Generacji wybiera co trzeci klient usługi telewizyjnej w Play.

    Oferta jest na rynku od roku. W ramach abonamentu klienci otrzymują dostęp do 82 popularnych kanałów, a także serwisu Viaplay Medium. Dodatkowo, do dyspozycji abonentów jest pula punktów (30 lub 45), które co miesiąc można wymieniać na serwisy streamingowe (Netflix, HBO Max, Canal+, Viaplay) oraz pakiety dodatkowych kanałów, np. sportowych, informacyjnych, czy też oferty kanałów sportowych Eleven oraz Polsat Sport Premium. Dzięki temu co miesiąc można stworzyć własną ofertę.

    Według naszych analiz, starsi domownicy wybierają telewizję „za punkty” ze względu na dostęp do kanałów tradycyjnych. Młodsi – z powodu elastyczności w zakresie oferty streamingowej. Dla tej ostatniej grupy klientów ważne jest to, że w każdym miesiącu mogą zdecydować się na inny serwis streamingowy w ramach wykupionego miesięcznego pakietu punktów, a pakietami zarządzać wygodnie za pośrednictwem pilota na ekranie telewizora– tłumaczy Artur Dominiak, dyrektor Departamentu Usług dla Domu w Play.

    Od momentu uruchomienia usługi Telewizji Nowej Generacji klienci Play aktywowali ponad 133 tys. pakietów i serwisów, wykorzystując w tym celu prawie 2,7 mln punktów.

    Naszym zdaniem to świetne wyniki. Zwłaszcza,  że świadomość abonentów w zakresie rozwiązania punktowego dopiero się tworzy. Obserwując trendy na zagranicznych rynkach spodziewamy się dalszego wzrostu zainteresowania tego typu usługą w przyszłości – przewiduje Artur Dominiak.

    Telewizja Nowej Generacji ma być jednym z najważniejszych narzędzi realizacji strategii Play w zakresie usług telewizyjnych oraz głównym kierunkiem w rozwoju partnerstw dla treści zarówno streamingowych, jak i liniowych.

  • PLAY jest zadowolony ze swoich telewizyjnych punktów

    PLAY podał statystyki swojej oferty telewizyjnej sprzedawanej w modelu a la carte.

    Aktualnie Telewizję Nowej Generacji wybiera co trzeci klient usługi telewizyjnej w Play.

    Oferta jest na rynku od roku. W ramach abonamentu klienci otrzymują dostęp do 82 popularnych kanałów, a także serwisu Viaplay Medium. Dodatkowo, do dyspozycji abonentów jest pula punktów (30 lub 45), które co miesiąc można wymieniać na serwisy streamingowe (Netflix, HBO Max, Canal+, Viaplay) oraz pakiety dodatkowych kanałów, np. sportowych, informacyjnych, czy też oferty kanałów sportowych Eleven oraz Polsat Sport Premium. Dzięki temu co miesiąc można stworzyć własną ofertę.

    Według naszych analiz, starsi domownicy wybierają telewizję „za punkty” ze względu na dostęp do kanałów tradycyjnych. Młodsi – z powodu elastyczności w zakresie oferty streamingowej. Dla tej ostatniej grupy klientów ważne jest to, że w każdym miesiącu mogą zdecydować się na inny serwis streamingowy w ramach wykupionego miesięcznego pakietu punktów, a pakietami zarządzać wygodnie za pośrednictwem pilota na ekranie telewizora– tłumaczy Artur Dominiak, dyrektor Departamentu Usług dla Domu w Play.

    Od momentu uruchomienia usługi Telewizji Nowej Generacji klienci Play aktywowali ponad 133 tys. pakietów i serwisów, wykorzystując w tym celu prawie 2,7 mln punktów.

    Naszym zdaniem to świetne wyniki. Zwłaszcza,  że świadomość abonentów w zakresie rozwiązania punktowego dopiero się tworzy. Obserwując trendy na zagranicznych rynkach spodziewamy się dalszego wzrostu zainteresowania tego typu usługą w przyszłości – przewiduje Artur Dominiak.

    Telewizja Nowej Generacji ma być jednym z najważniejszych narzędzi realizacji strategii Play w zakresie usług telewizyjnych oraz głównym kierunkiem w rozwoju partnerstw dla treści zarówno streamingowych, jak i liniowych.

  • Jest nowa wersja aplikacji MyŠkoda - trzeba mieć samochód wyprodukowany po lipcu 2020 roku

    Jest nowa wersja aplikacji MyŠkoda.

    Pojawiły się w niej nowe funkcje: Pay to Park, Pay to Fuel, a także Track & Explore.

    Na wybranych rynkach wraz z aktualizacją pojawi się również program lojalnościowy dla użytkowników.

    Integracja Powerpass z MyŠkoda usprawni proces ładowania samochodów elektrycznych, łącząc te usługi w jedną aplikację.

    MyŠkoda oprócz kilku nowych funkcji zebranych w jednym miejscu, zyskała również bardziej intuicyjny wygląd. Zastosowano w niej odświeżoną stronę główną, poprawiono grafikę i widżet informacyjny, dzięki czemu korzystanie z niej jest jeszcze łatwiejsze. Użytkownicy modeli w pełni elektrycznych, hybrydowych typu plug-in i klasycznych układów napędowych uzyskują dostęp do nowych funkcji ułatwiających jazdę. Jest to możliwe dzięki inteligentnym usługom, takim jak Pay to Park i Pay to Fuel.

    Wszystkie obecnie sprzedawane i mające się pojawić w niedalekiej przyszłości samochody współpracują z najnowszą aktualizacją, dotyczy to również modeli wyprodukowanych po lipcu 2020 r. zarówno z silnikami spalinowymi oraz hybrydowymi układami napędowymi typu plug-in. Osoby, które wcześniej korzystały z aplikacji MyŠkoda Essentials, mogą teraz przejść do nowej aplikacji MyŠkoda zachowując swoje dotychczasowe konto użytkownika.

    Właściciele modeli wyprodukowanych do lipca 2020 r. będą nadal korzystać z aplikacji MyŠkoda Essentials.

    Osoby oczekujące na dostawę samochodu Škoda docenią nową funkcję Track & Explore, która w czasie rzeczywistym dostarcza informacji na temat statusu produkcji ich pojazdu. Ponadto, w każdej chwili mogą sprawdzić konfigurację swojego samochodu. Dla klientów w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji i Hiszpanii, którzy chcą poznać funkcje swojej nowej Škody, aplikacja daje również dostęp do filmów instruktażowych.

    Ulepszona aplikacja MyŠkoda wprowadza także nowe, inteligentne usługi dla kierowców, którzy już otrzymali swój samochód. Aplikacja Pay to Park ułatwia proces rozpoznawania stref parkowania i płacenia za miejsce postojowe w różnych miastach Europy. Inna inteligentna funkcja Pay to Fuel umożliwia automatyczne płatności na wybranych stacjach paliw z pominięciem kolejki do kasy.

    Ładowanie Powerpass zostało zintegrowane z aplikacją MyŠkoda, co w konsekwencji doprowadziło do dezaktualizacji starego oprogramowania. Nowa funkcja zapewnia dostęp do ponad 660 000 punktów ładowania w całej Europie, a jest to możliwe dzięki partnerstwu z ponad 870 dostawcami. Zarządzanie domowymi rozwiązaniami do ładowania, takimi jak ładowarki Škoda iV, dzięki MyŠkoda jest jeszcze prostsze. Ponadto aplikacja oferuje możliwość zarządzania planami ładowania, korzystania z funkcji Plug & Charge oraz przeglądania historii ładowania.

    Dotychczasowi użytkownicy Powerpass mogą pobrać lub zaktualizować aplikację MyŠkoda, przejść do sekcji Powerpass i potwierdzić tożsamość za pomocą Škoda ID. Transfer danych przebiegnie automatycznie.

    W apce będzie dostępne m.in. sprawdzanie stanu naładowania Škody Enyaq z domu lub aktywowanie klimatyzacji tuż przed wyjazdem.

    MyŠkoda daje także dostęp do strony z najnowszymi artykułami ze świata Škody.

    W Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji i Hiszpanii wprowadzono program lojalnościowy, umożliwiający zdobywanie punktów za ukończenie różnych wyzwań. Zdobyte punkty można wymienić na gadżety marki Škoda.

  • Wiosenna promocja ZTE – smartfony od 249 zł

    ZTE wprowadziło obniżki na smartfony z serii Blade.

    Dzięki ofercie za Blade V50 Design zapłacimy 599 zł, a najtańszy model z serii Blade kosztuje teraz 249 zł.

    Promocja trwa od 22 kwietnia do 12 maja.

    Można z niej skorzystać w sklepach Media Expert, x-kom i w sklepie producenta ZTE shop.

     

  • Wiosenna promocja ZTE – smartfony od 249 zł

    ZTE wprowadziło obniżki na smartfony z serii Blade.

    Dzięki ofercie za Blade V50 Design zapłacimy 599 zł, a najtańszy model z serii Blade kosztuje teraz 249 zł.

    Promocja trwa od 22 kwietnia do 12 maja.

    Można z niej skorzystać w sklepach Media Expert, x-kom i w sklepie producenta ZTE shop.

     

  • KPN podpisał kolejną umowę z Comarchem

    Comarch oraz holenderski KPN przedłużają swoje partnerstwo o kolejne 5 lat.

    Polska firma dostarcza oprogramowania w modelu SaaS (Software as a Service).

    Usługa Comarch pomoże KPN zmniejszyć liczbę skarg od klientów, szybciej płacić faktury i obniżyć "przychody zagrożone" z powodu kwestionowanych rachunków i niedopłat.

    Comarch i KPN rozpoczęły współpracę w 2008 roku, kiedy to polska firma została zatrudniona do wsparcia spółki zależnej KPN, Sympac.

    Po wdrożeniu "Przyszłej Architektury Sympac" firmy rozpoczęły współpracę nad kluczowymi projektami strategicznymi, takimi jak VaMo (Vast Mobiel - stacjonarna sieć komórkowa) i KPN EEN LCE.

    W 2019 roku Comarch został wybrany do dostarczenia rozwiązania billingowego dla rynku biznesowego KPN.

    Comarch dostarcza KPN produkty BSS (Business Support System) do fakturowania, zarządzania klientami i zarządzania wydatkami telekomunikacyjnymi. 

    Dodatkowo, Comarch dostarcza KPN pełen pakiet usług utrzymania, wsparcia, usług zarządzanych, hostingu, asekuracji i bezpieczeństwa IT.

  • Huawei Europe Enterprise Roadshow 2024 w Polsce

    W dniach 7-16 maja Mobilne Centrum Ekspozycji Huawei po raz trzeci wyruszy w trasę po Polsce, odwiedzając 4 miasta w ramach Huawei Enterprise Roadshow 2024.

    Tegoroczna edycja odbędzie się pod hasłem Digital & Green, Accelerate Industrial Intelligence.

    Huawei zaprezentuje rozwiązania m.in. dla dużych przedsiębiorstw, administracji publicznej, opieki zdrowotnej, edukacji, dostawców usług internetowych i handlu detalicznego.

    Tegoroczna trasa obejmuje 54 miasta w 21 krajach Europy, począwszy od Francji i Hiszpanii, przez Szwajcarię, Portugalię, Turcję, Finlandię, Norwegię, Szwecję, Austrię, Czechy, Holandię, Grecję, Belgię, Luksemburg, Serbię, Węgry, Irlandię i Bułgarię, a skończywszy na Rumunii. W Polsce Mobilne Centrum Ekspozycyjne Huawei zagości już 7 maja w Warszawie, by następnie 9 maja udać się do Jachranki, 13 maja do Krakowa, a 16 maja zakończyć polską edycję w Katowicach.

    Mobilne Centrum Ekspozycji Huawei będzie można odwiedzić bezpłatnie w godzinach 9:30-17:00 po uprzednim dokonaniu rezerwacji na stronie internetowej wydarzenia lub na miejscu z pomocą opiekunów strefy.

    Polska część trasy Huawei Enterprise Roadshow zostanie zainagurowana 7 maja konferencją Huawei ICT Day, która odbędzie się w warszawskiej Kinotece Pałacu Kultury i Nauki. Podczas wydarzenia firma zaprezentuje portfolio innowacyjnych projektów oraz poruszy kwestie technologiczno-biznesowe istotne z punktu widzenia klientów i partnerów. Zainstalowaną na parkingu Pałacu Kultury i Nauki ekspozycję będzie można odwiedzić także indywidualnie, bez konieczności uczestnictwa w konferencji.

    W Jachrance, Mobilne Centrum Ekspozycyjne Huawei będzie stanowić dodatkową atrakcję dla uczestników konferencji KIKE odbywającej się w dniach 8-10 maja w Hotelu Warszawianka. W Krakowie ekspozycja zostanie zaprezentowana na parkingu hotelu Galaxy jako dodatkowa atrakcja konferencji technologicznej PLNOG, a w Katowicach pojawi się na Placu Sławika i Antalla przy Katowickim Spodku.

    Na odwiedzających będzie czekać również strefa rekreacji – kawiarnia serwująca świeżo paloną lokalną kawę, leżaki oraz konkursy z nagrodami.

    Partnerami Mobilnego Centrum Ekspozycyjnego Huawei w ramach Huawei Enterprise Roadshow będą dystrybutorzy Huawei w Polsce: w Serocku – S4E, w Krakowie – Arrow ECS, w Katowicach – Senetic.

    Harmonogram wizyt Mobilnego Centrum Ekspozycyjnego w Polsce:

    • 7 maja | Warszawa, Pałac Kultury i Nauki
    • 9 maja | Jachranka, Hotel Warszawianka
    • 13 maja | Kraków, Hotel Galaxy
    • 16 maja | Katowice

    Link do rejestracji na wydarzenie

  • Magenta Experience Center

    Jutro T-Mobile otworzy w Warszawie swój pierwszy w Polsce salon sprzedaży Magenta Experience Center.

    MEC zostanie otwarty w warszawskiej galerii handlowej Westfield Mokotów.

    Podobny salon działa już od kilku lat np. w Czechach. Klienci T-Mobile będą mogli skorzystać w nim z przestrzeni do pracy, z kawiarni. T-Mobile zapewne będzie prezentował w salonie swoje rozwiązania dla domu, dla graczy etc. W Magenta Experience Center będą też prowadzone prezentacje i wykłady.

    Salony tego typu są wzorowane na sklepach firmowych Apple.

    W cennikach T-Mobile pojawiły się urządzenia, które będą dostępne w promocji tylko salonie Magenta Experience Center.

    Urządzenie dostępne wyłącznie w Magenta Experience Center:

    • ASUS ROG Ally (Z1 Extreme) - cena urządzenia 3369 zł
    • DJI Mini 4 Pro (DJI RC2) Fly More Combo - cena urządzenia 5849 zł
    • DJI Osmo Action 4 Adventure Combo - cena urządzenia 2409 zł
    • DJI Osmo Pocket 3 Creator Combo - cena urządzenia 3649 zł
    • Xiaomi Mi LED Desk Lamp 1S - cena urządzenia 199 zł
    • Xiaomi Robot Vacuum X10+ - cena urządzenia 2699 zł
    • Xiaomi Smart Air Purifier 4 Compact - cena urządzenia 369 zł
    • Xiaomi Smart Camera C400 - cena urządzenia 199 zł
    • ZTE Nubia Pad 3D 12.4 - cena urządzenia 5769 zł

    Cenę urządzenia można rozłożyć na 12 lub 24 raty.

  • Magenta Experience Center

    Jutro T-Mobile otworzy w Warszawie swój pierwszy w Polsce salon sprzedaży Magenta Experience Center.

    MEC zostanie otwarty w warszawskiej galerii handlowej Westfield Mokotów.

    Podobny salon działa już od kilku lat np. w Czechach. Klienci T-Mobile będą mogli skorzystać w nim z przestrzeni do pracy, z kawiarni. T-Mobile zapewne będzie prezentował w salonie swoje rozwiązania dla domu, dla graczy etc. W Magenta Experience Center będą też prowadzone prezentacje i wykłady.

    Salony tego typu są wzorowane na sklepach firmowych Apple.

    W cennikach T-Mobile pojawiły się urządzenia, które będą dostępne w promocji tylko salonie Magenta Experience Center.

    Urządzenie dostępne wyłącznie w Magenta Experience Center:

    • ASUS ROG Ally (Z1 Extreme) - cena urządzenia 3369 zł
    • DJI Mini 4 Pro (DJI RC2) Fly More Combo - cena urządzenia 5849 zł
    • DJI Osmo Action 4 Adventure Combo - cena urządzenia 2409 zł
    • DJI Osmo Pocket 3 Creator Combo - cena urządzenia 3649 zł
    • Xiaomi Mi LED Desk Lamp 1S - cena urządzenia 199 zł
    • Xiaomi Robot Vacuum X10+ - cena urządzenia 2699 zł
    • Xiaomi Smart Air Purifier 4 Compact - cena urządzenia 369 zł
    • Xiaomi Smart Camera C400 - cena urządzenia 199 zł
    • ZTE Nubia Pad 3D 12.4 - cena urządzenia 5769 zł

    Cenę urządzenia można rozłożyć na 12 lub 24 raty.

  • Magenta Experience Center

    Jutro T-Mobile otworzy w Warszawie swój pierwszy w Polsce salon sprzedaży Magenta Experience Center.

    MEC zostanie otwarty w warszawskiej galerii handlowej Westfield Mokotów.

    Podobny salon działa już od kilku lat np. w Czechach. Klienci T-Mobile będą mogli skorzystać w nim z przestrzeni do pracy, z kawiarni. T-Mobile zapewne będzie prezentował w salonie swoje rozwiązania dla domu, dla graczy etc. W Magenta Experience Center będą też prowadzone prezentacje i wykłady.

    Salony tego typu są wzorowane na sklepach firmowych Apple.

    W cennikach T-Mobile pojawiły się urządzenia, które będą dostępne w promocji tylko salonie Magenta Experience Center.

    Urządzenie dostępne wyłącznie w Magenta Experience Center:

    • ASUS ROG Ally (Z1 Extreme) - cena urządzenia 3369 zł
    • DJI Mini 4 Pro (DJI RC2) Fly More Combo - cena urządzenia 5849 zł
    • DJI Osmo Action 4 Adventure Combo - cena urządzenia 2409 zł
    • DJI Osmo Pocket 3 Creator Combo - cena urządzenia 3649 zł
    • Xiaomi Mi LED Desk Lamp 1S - cena urządzenia 199 zł
    • Xiaomi Robot Vacuum X10+ - cena urządzenia 2699 zł
    • Xiaomi Smart Air Purifier 4 Compact - cena urządzenia 369 zł
    • Xiaomi Smart Camera C400 - cena urządzenia 199 zł
    • ZTE Nubia Pad 3D 12.4 - cena urządzenia 5769 zł

    Cenę urządzenia można rozłożyć na 12 lub 24 raty.

  • Tańsze Samsungi, iPhony i zegarki Apple

    Orange wprowadził dziś do swojej oferty nowy zestaw ze smartfonem Galaxy A55.

    Obniżono też ceny zegarków Apple oraz iPhonów i smartfonów Samsunga.

    Wszystkie urządzenia dostępne są wraz z ofertą abonamentową operatora.

  • Tańsze Samsungi, iPhony i zegarki Apple

    Orange wprowadził dziś do swojej oferty nowy zestaw ze smartfonem Galaxy A55.

    Obniżono też ceny zegarków Apple oraz iPhonów i smartfonów Samsunga.

    Wszystkie urządzenia dostępne są wraz z ofertą abonamentową operatora.

  • Test Samsunga Galaxy A35 5G - jest skazany na rynkowy sukces

    A35 5G to następca modelu A34 5G, który był w zeszłym roku jednym z trzech hitów sprzedaży Samsunga w Polsce. Pozostałe dwa to najtańszy A14 i nieco droższy A54.

    W zeszłym roku, A34 w porównaniu do swojego poprzednika otrzymał większy ekran, inny procesor i nowszy Bluetooth. Zestaw aparatów pozostał dokładnie taki sam. W tym roku zmian też jest niewiele. Ekran A35 jest chroniony szkłem Victus+, mamy nowego Androida 14 z nakładką One UI 6.1, jest WiFi 6. Dla użytkowników chyba najważniejszą zmianą jest nowa matryca głównego aparatu. Teraz ma 50 MP (zamiast 48). Zmienił się także design boków obudowy. Wszystkie te zmiany sprawiają, że A35 coraz mniej różni się od tegorocznego droższego modelu. Chyba największą różnicą pomiędzy tymi telefonami staje się metalowa rama zastosowana w modelu droższym. W A35 rama jest plastikowa. A35 ma też bardzo szerokie ramki wokół swojego ekranu. Mniej znaczącą różnicą jest zastosowany procesor (Exynos 1380 5 nm versus 1480 4 nm) - wyniki A55 w AnTuTu są tylko nieznacznie lepsze (o około 100 tys. punktów).

    Design

    Smartfony z serii A3X różnią się od serii A5X głównie tym, że ich ramka jest wykonana z tworzywa sztucznego, a nie z aluminium. Z przodu ekran chroni szkło Gorilla Glass Victus+, czyli takie samo jak w modelu A55. Tył to także szkło Gorilla. Wszystkie modele z serii A3X i A5X spełniają normę IP67, czyli można je zanurzać w wodzie.

    A35 wygląda bardzo dobrze, szczególnie jego prawa krawędź oraz prosty tył bez wyspy aparatów, nawiązujący bezpośrednio do serii S. Nasz A35 miał bardzo odważny żółty kolor. W sklepach jest także jeszcze bardziej „odpalona” wersja w różu. Tradycjonaliści wybiorą granat lub bardzo jasny błękit. Przyjemnym bonusem jest mocny i dobrej jakości dźwięk z głośników stereo.

    Wyświetlacz

    Ekran w A35 to duży 6,6-calowy wyświetlacz FHD+ Super AMOLED Infinity-O. Odświeżanie może być adaptacyjne do 120 Hz lub ustawione na sztywno na 60. Maksymalna jasność do 1000 nitów (w trybie Vision Booster, który podbija jasność w świetle słonecznym). Ekran ma bardzo dobrą jakość, a jego chyba jedyną wadą są nieco archaiczne, grube ramki. A35 wspiera prosty tryb Always on Display.

    Wydajność i system operacyjny

    Smartfony Samsunga kupuje się teraz coraz częściej ze względu na długie wsparcie koreańskich smartfonów. Nie dotyczy to tylko drogich modeli. Seria A otrzymuje 4 kolejne generacje sytemu operacyjnego i 5 lat aktualizacji zabezpieczeń. A35 jest też zgodny ze standardem Samsung Knox, choć Samsung zaznacza, że jest to wsparcie ograniczone, nie takie jak w serii Galaxy S.

    W A35 działa najnowszy Android 14 z nakładką One UI 6.1. Pod koniec kwietnia zabezpieczenie Androida było z 1 lutego.

    Nakładka One UI jest dopracowana, czytelna i działa bardzo płynnie. Z dodatkowych funkcji znajdziemy m.in. Quick Share, Music Share, Łącze do Windows, Multi Control, Smart View. Są paski boczne, otwieranie aplikacji w oknach i obsługa gestów. Ustawień nie jest tak wiele jak w serii Galaxy S, ale gadżeciarze i tak powinni być zadowoleni.

    Jeśli chodzi o wydajność to A35 oferuje nam w AnTuTu powyżej 610K punktów. Benchmark był uruchomiony w wersji lite ze względu na niską moc smartfonu. W środku pracuje procesor Exynos 1380 wykonany w technologii 5 nm. W A55 jest układ 1480 wykonany w technologii 4 nm. Rok wcześniej, w A34 pracował układ Mediatek Dimencity 1080 6 nm. Procesor jest wspomagany przez 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci na pliki. Jest WiFi 6 i 5G.

    Zestaw aparatów

    A35 5G ma nieco inny zestaw aparatów niż jego „rywale” z koreańskiej stajni. W porównaniu do modelu A34 mamy główny aparat z matrycą 50 MP (taki jak w A55) zamiast 48 MP (taki jest w A34). W porównaniu do droższego A55 mamy szeroki kąt z matrycą 8 MP zamiast 12 MP. Można uznać, że są to różnice bez większego znaczenia. A35 5G należy do średniej półki smartfonów, więc nie spodziewaliśmy się po nim fotograficznych wodotrysków. Okazuje się jednak, że zdjęcia z koreańskiego średniaka są naprawdę bardzo dobre – i to zarówno, w dzień jak i w nocy.  Jest wiele szczegółów, mają świetne kolory i przypominają jakością zdjęcia, jakie znamy z serii Galaxy S. Sprawnie działa także HDR. Oczywiście nie mamy do dyspozycji tak dużych powiększeń jak w „eskach” (jest tylko cyfrowy zoom 2X-10X). Telefon domyślnie zapisuje zdjęcia w jakości 12 MP. A35 nie oferuje jeszcze rozbudowanych usług AI znanych z najdroższych smartfonów Galaxy, ale w galerii bez najmniejszego problemu możemy usunąć niechciany fragment zdjęcia. W aparacie mamy też specjalne filtry dostarczone przez Snapchata. Bardzo sporą niespodzianką jest to, że A35 nagrywa doskonałej jakości filmy 4K. Są bardzo stabilne i szczegółowe. Jakość wideo na średniej półce zwykle kulała, a w A35 jest naprawdę znakomicie. Przy nagrywaniu wideo działają systemy Super HDR, OIS i cyfrowa stabilizacja nagrań VDIS.

    Oprócz głównego aparatu i szerokiego kąta mamy także aparat makro 5 MP oraz selfie 13 MP (niestety bez OIS i autofocusa).

    Bateria

    Bateria w A35 5G ma standardową pojemność 5000 mAh. Zapewnia to pracę smartfonu przez 1-2 doby, w zależności od tego jakim użytkownikiem smartfonu będziemy. Jeśli chodzi o proces ładowania to jak zwykle Samsung nie zasługuje na dodatkowe punkty. W pudełku nie znajdziemy ładowarki (jest tylko kabel USB-C), a maksymalna moc ładowania smartfonu to 25W. Po podłączeniu mocnej ładowarki OnePlus telefon wyświetlił, że naładuje się za ponad 2 godziny.

    Podsumowanie

    A35 kosztuje w wersji 128 GB około 1650 zł. A34 można teraz kupić za 1300 zł. A55 to już wydatek na poziomie 2100 zł. A54 kosztuje 1700 zł. Wybór jest więc trudny, ale chyba najmniej opłacalnym zakupem będzie A55, który naprawdę niewiele różni się od naszego testowego A35 5G. A35 to świetny smartfon, który zaskakuje swoją dobrą jakością i dopracowaniem. Przede wszystkim należy go docenić za design, dopieszczony system operacyjny, 5G i wyświetlacz. Wielkie brawa należą się za jakość zdjęć i nagrań wideo w jakości 4K. Lekka krytyka należy się za szerokie ramki wokół ekranu (mi one w ogóle nie przeszkadzają), a na wielką naganę Samsung zasłużył (jak zwykle od wielu lat) za super wolne ładowanie baterii. Samsunga Galaxy A35 5G polecamy z czystym sercem.

  • Test Samsunga Galaxy A35 5G - jest skazany na rynkowy sukces

    A35 5G to następca modelu A34 5G, który był w zeszłym roku jednym z trzech hitów sprzedaży Samsunga w Polsce. Pozostałe dwa to najtańszy A14 i nieco droższy A54.

    W zeszłym roku, A34 w porównaniu do swojego poprzednika otrzymał większy ekran, inny procesor i nowszy Bluetooth. Zestaw aparatów pozostał dokładnie taki sam. W tym roku zmian też jest niewiele. Ekran A35 jest chroniony szkłem Victus+, mamy nowego Androida 14 z nakładką One UI 6.1, jest WiFi 6. Dla użytkowników chyba najważniejszą zmianą jest nowa matryca głównego aparatu. Teraz ma 50 MP (zamiast 48). Zmienił się także design boków obudowy. Wszystkie te zmiany sprawiają, że A35 coraz mniej różni się od tegorocznego droższego modelu. Chyba największą różnicą pomiędzy tymi telefonami staje się metalowa rama zastosowana w modelu droższym. W A35 rama jest plastikowa. A35 ma też bardzo szerokie ramki wokół swojego ekranu. Mniej znaczącą różnicą jest zastosowany procesor (Exynos 1380 5 nm versus 1480 4 nm) - wyniki A55 w AnTuTu są tylko nieznacznie lepsze (o około 100 tys. punktów).

    Design

    Smartfony z serii A3X różnią się od serii A5X głównie tym, że ich ramka jest wykonana z tworzywa sztucznego, a nie z aluminium. Z przodu ekran chroni szkło Gorilla Glass Victus+, czyli takie samo jak w modelu A55. Tył to także szkło Gorilla. Wszystkie modele z serii A3X i A5X spełniają normę IP67, czyli można je zanurzać w wodzie.

    A35 wygląda bardzo dobrze, szczególnie jego prawa krawędź oraz prosty tył bez wyspy aparatów, nawiązujący bezpośrednio do serii S. Nasz A35 miał bardzo odważny żółty kolor. W sklepach jest także jeszcze bardziej „odpalona” wersja w różu. Tradycjonaliści wybiorą granat lub bardzo jasny błękit. Przyjemnym bonusem jest mocny i dobrej jakości dźwięk z głośników stereo.

    Wyświetlacz

    Ekran w A35 to duży 6,6-calowy wyświetlacz FHD+ Super AMOLED Infinity-O. Odświeżanie może być adaptacyjne do 120 Hz lub ustawione na sztywno na 60. Maksymalna jasność do 1000 nitów (w trybie Vision Booster, który podbija jasność w świetle słonecznym). Ekran ma bardzo dobrą jakość, a jego chyba jedyną wadą są nieco archaiczne, grube ramki. A35 wspiera prosty tryb Always on Display.

    Wydajność i system operacyjny

    Smartfony Samsunga kupuje się teraz coraz częściej ze względu na długie wsparcie koreańskich smartfonów. Nie dotyczy to tylko drogich modeli. Seria A otrzymuje 4 kolejne generacje sytemu operacyjnego i 5 lat aktualizacji zabezpieczeń. A35 jest też zgodny ze standardem Samsung Knox, choć Samsung zaznacza, że jest to wsparcie ograniczone, nie takie jak w serii Galaxy S.

    W A35 działa najnowszy Android 14 z nakładką One UI 6.1. Pod koniec kwietnia zabezpieczenie Androida było z 1 lutego.

    Nakładka One UI jest dopracowana, czytelna i działa bardzo płynnie. Z dodatkowych funkcji znajdziemy m.in. Quick Share, Music Share, Łącze do Windows, Multi Control, Smart View. Są paski boczne, otwieranie aplikacji w oknach i obsługa gestów. Ustawień nie jest tak wiele jak w serii Galaxy S, ale gadżeciarze i tak powinni być zadowoleni.

    Jeśli chodzi o wydajność to A35 oferuje nam w AnTuTu powyżej 610K punktów. Benchmark był uruchomiony w wersji lite ze względu na niską moc smartfonu. W środku pracuje procesor Exynos 1380 wykonany w technologii 5 nm. W A55 jest układ 1480 wykonany w technologii 4 nm. Rok wcześniej, w A34 pracował układ Mediatek Dimencity 1080 6 nm. Procesor jest wspomagany przez 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci na pliki. Jest WiFi 6 i 5G.

    Zestaw aparatów

    A35 5G ma nieco inny zestaw aparatów niż jego „rywale” z koreańskiej stajni. W porównaniu do modelu A34 mamy główny aparat z matrycą 50 MP (taki jak w A55) zamiast 48 MP (taki jest w A34). W porównaniu do droższego A55 mamy szeroki kąt z matrycą 8 MP zamiast 12 MP. Można uznać, że są to różnice bez większego znaczenia. A35 5G należy do średniej półki smartfonów, więc nie spodziewaliśmy się po nim fotograficznych wodotrysków. Okazuje się jednak, że zdjęcia z koreańskiego średniaka są naprawdę bardzo dobre – i to zarówno, w dzień jak i w nocy.  Jest wiele szczegółów, mają świetne kolory i przypominają jakością zdjęcia, jakie znamy z serii Galaxy S. Sprawnie działa także HDR. Oczywiście nie mamy do dyspozycji tak dużych powiększeń jak w „eskach” (jest tylko cyfrowy zoom 2X-10X). Telefon domyślnie zapisuje zdjęcia w jakości 12 MP. A35 nie oferuje jeszcze rozbudowanych usług AI znanych z najdroższych smartfonów Galaxy, ale w galerii bez najmniejszego problemu możemy usunąć niechciany fragment zdjęcia. W aparacie mamy też specjalne filtry dostarczone przez Snapchata. Bardzo sporą niespodzianką jest to, że A35 nagrywa doskonałej jakości filmy 4K. Są bardzo stabilne i szczegółowe. Jakość wideo na średniej półce zwykle kulała, a w A35 jest naprawdę znakomicie. Przy nagrywaniu wideo działają systemy Super HDR, OIS i cyfrowa stabilizacja nagrań VDIS.

    Oprócz głównego aparatu i szerokiego kąta mamy także aparat makro 5 MP oraz selfie 13 MP (niestety bez OIS i autofocusa).

    Bateria

    Bateria w A35 5G ma standardową pojemność 5000 mAh. Zapewnia to pracę smartfonu przez 1-2 doby, w zależności od tego jakim użytkownikiem smartfonu będziemy. Jeśli chodzi o proces ładowania to jak zwykle Samsung nie zasługuje na dodatkowe punkty. W pudełku nie znajdziemy ładowarki (jest tylko kabel USB-C), a maksymalna moc ładowania smartfonu to 25W. Po podłączeniu mocnej ładowarki OnePlus telefon wyświetlił, że naładuje się za ponad 2 godziny.

    Podsumowanie

    A35 kosztuje w wersji 128 GB około 1650 zł. A34 można teraz kupić za 1300 zł. A55 to już wydatek na poziomie 2100 zł. A54 kosztuje 1700 zł. Wybór jest więc trudny, ale chyba najmniej opłacalnym zakupem będzie A55, który naprawdę niewiele różni się od naszego testowego A35 5G. A35 to świetny smartfon, który zaskakuje swoją dobrą jakością i dopracowaniem. Przede wszystkim należy go docenić za design, dopieszczony system operacyjny, 5G i wyświetlacz. Wielkie brawa należą się za jakość zdjęć i nagrań wideo w jakości 4K. Lekka krytyka należy się za szerokie ramki wokół ekranu (mi one w ogóle nie przeszkadzają), a na wielką naganę Samsung zasłużył (jak zwykle od wielu lat) za super wolne ładowanie baterii. Samsunga Galaxy A35 5G polecamy z czystym sercem.

  • Test Samsunga Galaxy A35 5G - jest skazany na rynkowy sukces

    A35 5G to następca modelu A34 5G, który był w zeszłym roku jednym z trzech hitów sprzedaży Samsunga w Polsce. Pozostałe dwa to najtańszy A14 i nieco droższy A54.

    W zeszłym roku, A34 w porównaniu do swojego poprzednika otrzymał większy ekran, inny procesor i nowszy Bluetooth. Zestaw aparatów pozostał dokładnie taki sam. W tym roku zmian też jest niewiele. Ekran A35 jest chroniony szkłem Victus+, mamy nowego Androida 14 z nakładką One UI 6.1, jest WiFi 6. Dla użytkowników chyba najważniejszą zmianą jest nowa matryca głównego aparatu. Teraz ma 50 MP (zamiast 48). Zmienił się także design boków obudowy. Wszystkie te zmiany sprawiają, że A35 coraz mniej różni się od tegorocznego droższego modelu. Chyba największą różnicą pomiędzy tymi telefonami staje się metalowa rama zastosowana w modelu droższym. W A35 rama jest plastikowa. A35 ma też bardzo szerokie ramki wokół swojego ekranu. Mniej znaczącą różnicą jest zastosowany procesor (Exynos 1380 5 nm versus 1480 4 nm) - wyniki A55 w AnTuTu są tylko nieznacznie lepsze (o około 100 tys. punktów).

    Design

    Smartfony z serii A3X różnią się od serii A5X głównie tym, że ich ramka jest wykonana z tworzywa sztucznego, a nie z aluminium. Z przodu ekran chroni szkło Gorilla Glass Victus+, czyli takie samo jak w modelu A55. Tył to także szkło Gorilla. Wszystkie modele z serii A3X i A5X spełniają normę IP67, czyli można je zanurzać w wodzie.

    A35 wygląda bardzo dobrze, szczególnie jego prawa krawędź oraz prosty tył bez wyspy aparatów, nawiązujący bezpośrednio do serii S. Nasz A35 miał bardzo odważny żółty kolor. W sklepach jest także jeszcze bardziej „odpalona” wersja w różu. Tradycjonaliści wybiorą granat lub bardzo jasny błękit. Przyjemnym bonusem jest mocny i dobrej jakości dźwięk z głośników stereo.

    Wyświetlacz

    Ekran w A35 to duży 6,6-calowy wyświetlacz FHD+ Super AMOLED Infinity-O. Odświeżanie może być adaptacyjne do 120 Hz lub ustawione na sztywno na 60. Maksymalna jasność do 1000 nitów (w trybie Vision Booster, który podbija jasność w świetle słonecznym). Ekran ma bardzo dobrą jakość, a jego chyba jedyną wadą są nieco archaiczne, grube ramki. A35 wspiera prosty tryb Always on Display.

    Wydajność i system operacyjny

    Smartfony Samsunga kupuje się teraz coraz częściej ze względu na długie wsparcie koreańskich smartfonów. Nie dotyczy to tylko drogich modeli. Seria A otrzymuje 4 kolejne generacje sytemu operacyjnego i 5 lat aktualizacji zabezpieczeń. A35 jest też zgodny ze standardem Samsung Knox, choć Samsung zaznacza, że jest to wsparcie ograniczone, nie takie jak w serii Galaxy S.

    W A35 działa najnowszy Android 14 z nakładką One UI 6.1. Pod koniec kwietnia zabezpieczenie Androida było z 1 lutego.

    Nakładka One UI jest dopracowana, czytelna i działa bardzo płynnie. Z dodatkowych funkcji znajdziemy m.in. Quick Share, Music Share, Łącze do Windows, Multi Control, Smart View. Są paski boczne, otwieranie aplikacji w oknach i obsługa gestów. Ustawień nie jest tak wiele jak w serii Galaxy S, ale gadżeciarze i tak powinni być zadowoleni.

    Jeśli chodzi o wydajność to A35 oferuje nam w AnTuTu powyżej 610K punktów. Benchmark był uruchomiony w wersji lite ze względu na niską moc smartfonu. W środku pracuje procesor Exynos 1380 wykonany w technologii 5 nm. W A55 jest układ 1480 wykonany w technologii 4 nm. Rok wcześniej, w A34 pracował układ Mediatek Dimencity 1080 6 nm. Procesor jest wspomagany przez 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci na pliki. Jest WiFi 6 i 5G.

    Zestaw aparatów

    A35 5G ma nieco inny zestaw aparatów niż jego „rywale” z koreańskiej stajni. W porównaniu do modelu A34 mamy główny aparat z matrycą 50 MP (taki jak w A55) zamiast 48 MP (taki jest w A34). W porównaniu do droższego A55 mamy szeroki kąt z matrycą 8 MP zamiast 12 MP. Można uznać, że są to różnice bez większego znaczenia. A35 5G należy do średniej półki smartfonów, więc nie spodziewaliśmy się po nim fotograficznych wodotrysków. Okazuje się jednak, że zdjęcia z koreańskiego średniaka są naprawdę bardzo dobre – i to zarówno, w dzień jak i w nocy.  Jest wiele szczegółów, mają świetne kolory i przypominają jakością zdjęcia, jakie znamy z serii Galaxy S. Sprawnie działa także HDR. Oczywiście nie mamy do dyspozycji tak dużych powiększeń jak w „eskach” (jest tylko cyfrowy zoom 2X-10X). Telefon domyślnie zapisuje zdjęcia w jakości 12 MP. A35 nie oferuje jeszcze rozbudowanych usług AI znanych z najdroższych smartfonów Galaxy, ale w galerii bez najmniejszego problemu możemy usunąć niechciany fragment zdjęcia. W aparacie mamy też specjalne filtry dostarczone przez Snapchata. Bardzo sporą niespodzianką jest to, że A35 nagrywa doskonałej jakości filmy 4K. Są bardzo stabilne i szczegółowe. Jakość wideo na średniej półce zwykle kulała, a w A35 jest naprawdę znakomicie. Przy nagrywaniu wideo działają systemy Super HDR, OIS i cyfrowa stabilizacja nagrań VDIS.

    Oprócz głównego aparatu i szerokiego kąta mamy także aparat makro 5 MP oraz selfie 13 MP (niestety bez OIS i autofocusa).

    Bateria

    Bateria w A35 5G ma standardową pojemność 5000 mAh. Zapewnia to pracę smartfonu przez 1-2 doby, w zależności od tego jakim użytkownikiem smartfonu będziemy. Jeśli chodzi o proces ładowania to jak zwykle Samsung nie zasługuje na dodatkowe punkty. W pudełku nie znajdziemy ładowarki (jest tylko kabel USB-C), a maksymalna moc ładowania smartfonu to 25W. Po podłączeniu mocnej ładowarki OnePlus telefon wyświetlił, że naładuje się za ponad 2 godziny.

    Podsumowanie

    A35 kosztuje w wersji 128 GB około 1650 zł. A34 można teraz kupić za 1300 zł. A55 to już wydatek na poziomie 2100 zł. A54 kosztuje 1700 zł. Wybór jest więc trudny, ale chyba najmniej opłacalnym zakupem będzie A55, który naprawdę niewiele różni się od naszego testowego A35 5G. A35 to świetny smartfon, który zaskakuje swoją dobrą jakością i dopracowaniem. Przede wszystkim należy go docenić za design, dopieszczony system operacyjny, 5G i wyświetlacz. Wielkie brawa należą się za jakość zdjęć i nagrań wideo w jakości 4K. Lekka krytyka należy się za szerokie ramki wokół ekranu (mi one w ogóle nie przeszkadzają), a na wielką naganę Samsung zasłużył (jak zwykle od wielu lat) za super wolne ładowanie baterii. Samsunga Galaxy A35 5G polecamy z czystym sercem.

  • Darmowe 11GB z okazji 11 urodzin nju mobile

    Nju mobile ma 11 urodziny nju mobile.

    Z tej okazji Orange przygotował prezent – darmowe 11 GB na 30 dni.

    Klienci nju mogą włączyć bonus w dniach 22.04 – 06.05.2024 r.

    Jeśli jesteś klientem nju na abonament lub nju na kartę to wyślij bezpłatnego SMS-a pod nr. 80455 o treści URODZINY.

    Klienci nju subskrypcja dostaną swoje GB automatycznie.

    Bonus ważny jest 30 dni od dnia włączenia i do wykorzystania w kraju

    Aby sprawdzić, ile GB pozostało do wykorzystania należy wysłać bezpłatnego SMS-a pod nr 80138 o treści ILE.

    Klienci nju subskrypcja mogą sprawdzić ilość pozostałych GB w aplikacji nju mobile lub po zalogowaniu na stronie njumobile.pl.

  • Darmowe 11GB z okazji 11 urodzin nju mobile

    Nju mobile ma 11 urodziny nju mobile.

    Z tej okazji Orange przygotował prezent – darmowe 11 GB na 30 dni.

    Klienci nju mogą włączyć bonus w dniach 22.04 – 06.05.2024 r.

    Jeśli jesteś klientem nju na abonament lub nju na kartę to wyślij bezpłatnego SMS-a pod nr. 80455 o treści URODZINY.

    Klienci nju subskrypcja dostaną swoje GB automatycznie.

    Bonus ważny jest 30 dni od dnia włączenia i do wykorzystania w kraju

    Aby sprawdzić, ile GB pozostało do wykorzystania należy wysłać bezpłatnego SMS-a pod nr 80138 o treści ILE.

    Klienci nju subskrypcja mogą sprawdzić ilość pozostałych GB w aplikacji nju mobile lub po zalogowaniu na stronie njumobile.pl.

  • Tylko 10 zł za smartfon

    Tylko 10 zł za smartfon

    Dziś na SimplyBuy.pl kupimy smartfon Redmi Note 11 Pro za 10 zł.

    W promocji Serio za dychę przez cały kwiecień dostępne są kupony uprawniające do skorzystania ze specjalnego rabatu.

    Codziennie o godzinie 10:00 dostępne jest nowe urządzenie w cenie obniżonej do 10 zł.

    Z promocyjnej ceny może skorzystać tylko 10 osób.

    Oferta dostępna jest tutaj.

    Sklep SimplyBuy.pl powstał z inicjatywy platformy Mi-Home.pl.

    Nasze wrażenia z korzystania z Redmi Note 11 Pro jest tutaj.

  • Tylko 10 zł za smartfon

    Tylko 10 zł za smartfon

    Dziś na SimplyBuy.pl kupimy smartfon Redmi Note 11 Pro za 10 zł.

    W promocji Serio za dychę przez cały kwiecień dostępne są kupony uprawniające do skorzystania ze specjalnego rabatu.

    Codziennie o godzinie 10:00 dostępne jest nowe urządzenie w cenie obniżonej do 10 zł.

    Z promocyjnej ceny może skorzystać tylko 10 osób.

    Oferta dostępna jest tutaj.

    Sklep SimplyBuy.pl powstał z inicjatywy platformy Mi-Home.pl.

    Nasze wrażenia z korzystania z Redmi Note 11 Pro jest tutaj.