Newsy

  • Polski internet wyżej w nowym rankingu Speedtest.net

    Ookla (speedtest.net) opublikowała ranking średnich prędkości internetu mobilnego i stacjonarnego uzyskiwanych w poszczególnych państwach w styczniu 2023 r.

    Zestawienie jest oparte na medianie, a nie na średniej (dane oparte na średniej też są dostępne).

    Polska w rankingu usług mobilnych spadła na 51 miejsce (+2) z prędkością na poziomie 40.14 Mbits.

    W rankingu usług stacjonarnych Polska spadła na 31 pozycję (+3) z prędkością 96.86 Mbits.

  • Podobno w Polsce mamy już 10 mln światłowodów

    Orange w swoim raporcie szacuje, że liczba gospodarstw domowych w Polsce z dostępem do Internetu w technologii światłowodowej mogła w 2022 r. wzrosnąć o ponad 1 milion i przekroczyć 10 milionów, co stanowiłoby około dwie trzecie wszystkich gospodarstw domowych w Polsce. Są to oczywiście liczby określające zasięg tej usługi, a nie liczbę jej aktywnych użytkowników.

    Baza detalicznych klientów światłowodowych samego Orange na koniec 2022 r. wyniosła 1.171 tys. i wzrosła w ciągu roku o 226 tys.

    Nasycenie sieci usługami (biorąc pod uwagę klientów detalicznych oraz innych operatorów którzy sprzedają swoje usługi na sieci światłowodowej Orange) ciągle rośnie i osiągnęło 18% (w porównaniu do 17% na koniec 2021 r.).

    Około 70% przyłączanych klientów światłowodowych to klienci, którzy do tej pory nie mieli usługi Internetu stacjonarnego w Orange.

    Specyfiką polskiego rynku są 2-letnie kontrakty lojalnościowe, które podpisują klienci, co działa jako czynnik spowalniający migrację klientów z sieci kablowych do sieci światłowodowej.

    Orange marzy też o pozyskaniu większej liczby klientów na swojej sieci światłowodowej pochodzących od konkurencyjnych operatorów. Celem jest zwiększenie ich liczby co najmniej sześciokrotnie w stosunku do końca 2020 r., kiedy było ich 26 tys. Na koniec 2022 r ich liczba wzrosła do 83 tys., czyli ponad trzykrotnie.

    Podstawową prędkością usługi światłowodowej w Orange jest najwolniejsze  300MB/s. Udział prędkości 600MB/s oraz 1GB/s w nowej sprzedaży systematycznie rośnie, co sprzyja wzrostowi średniego przychodu z klienta.

    Udział klientów światłowodowych Orange w całej bazie klientów internetu przekroczył w 2022r 40%. Orange przyznaje jednak, że na terenach wiejskich główną technologią dostępową jest technologia mobilna, na bazie której oferowane są usługi do użytku stacjonarnego.

  • Orange wymyślił kolejny sposób na automatyczne podwyżki dla klientów

    Orange w swoim raporcie za 2022 r. opisał mechanizmy jakie stosuje, aby podwyższyć ceny jakie płacą jego klienci. Są to sposoby nie związane jeszcze z uruchomieniem nowych klauzul inflacyjnych, które pojawiły się w nowych umowach z abonentami.

    Orange pisze w raporcie, że w 2022 r. kontynuował politykę wprowadzania podwyżek cen w formule więcej za więcej zarówno dla klientów indywidualnych jak i biznesowych, co „nabrało jeszcze istotniejszej wagi w obliczu gwałtownie rosnącej inflacji i związanej z tym presji na koszty.”

    W każdym planie abonamentowym dla klientów indywidualnych wprowadzono podwyżkę o 5 zł, zwiększając pakiety danych do wykorzystania oraz dodając w cenie usługę Cybertarcza, czyli narzędzie chroniące klientów przed cyberatakami. Jednocześnie liczba planów taryfowych została zredukowana do 3, poprzez likwidację najniższego planu.

    Dla klientów biznesowych (którzy korzystają z tzw. oferty standardowej) wprowadzono również podwyżkę o 5 zł w 3 z 4 planów taryfowych w zamian za większe pakiety danych.

    Te powyższe zmiany dotyczą nowo podpisywanych umów.

    Podwyżkową nowością w kontraktach dla obu grup klientów jest dodanie warunku automatycznego wzrostu opłaty abonamentowej po okresie kontraktu. Ma ona zachęcać klientów do podpisywania kolejnych kontraktów lojalnościowych oraz zapobiegać rosnącej różnicy pomiędzy cenami w bieżących ofertach a opłatami płaconymi przez klientów, którym skończyły się kontrakty i korzystają cały czas ze starych cenników. Opłata ta wynosi 10 zł dla klientów indywidualnych, a 5 zł dla biznesowych.

    Na prezentacji globalnej strategii Grupa Orange pochwaliła się, że w Polsce w maju zeszłego roku wprowadziła do umów specjalne klauzule inflacyjne. To główne narzędzie do walki o wyższe ceny, ale na razie nie zostało użyte. Orange boi się reakcji klientów oraz ataku ze strony UOKiK.

  • Orange wymyślił kolejny sposób na automatyczne podwyżki dla klientów

    Orange w swoim raporcie za 2022 r. opisał mechanizmy jakie stosuje, aby podwyższyć ceny jakie płacą jego klienci. Są to sposoby nie związane jeszcze z uruchomieniem nowych klauzul inflacyjnych, które pojawiły się w nowych umowach z abonentami.

    Orange pisze w raporcie, że w 2022 r. kontynuował politykę wprowadzania podwyżek cen w formule więcej za więcej zarówno dla klientów indywidualnych jak i biznesowych, co „nabrało jeszcze istotniejszej wagi w obliczu gwałtownie rosnącej inflacji i związanej z tym presji na koszty.”

    W każdym planie abonamentowym dla klientów indywidualnych wprowadzono podwyżkę o 5 zł, zwiększając pakiety danych do wykorzystania oraz dodając w cenie usługę Cybertarcza, czyli narzędzie chroniące klientów przed cyberatakami. Jednocześnie liczba planów taryfowych została zredukowana do 3, poprzez likwidację najniższego planu.

    Dla klientów biznesowych (którzy korzystają z tzw. oferty standardowej) wprowadzono również podwyżkę o 5 zł w 3 z 4 planów taryfowych w zamian za większe pakiety danych.

    Te powyższe zmiany dotyczą nowo podpisywanych umów.

    Podwyżkową nowością w kontraktach dla obu grup klientów jest dodanie warunku automatycznego wzrostu opłaty abonamentowej po okresie kontraktu. Ma ona zachęcać klientów do podpisywania kolejnych kontraktów lojalnościowych oraz zapobiegać rosnącej różnicy pomiędzy cenami w bieżących ofertach a opłatami płaconymi przez klientów, którym skończyły się kontrakty i korzystają cały czas ze starych cenników. Opłata ta wynosi 10 zł dla klientów indywidualnych, a 5 zł dla biznesowych.

    Na prezentacji globalnej strategii Grupa Orange pochwaliła się, że w Polsce w maju zeszłego roku wprowadziła do umów specjalne klauzule inflacyjne. To główne narzędzie do walki o wyższe ceny, ale na razie nie zostało użyte. Orange boi się reakcji klientów oraz ataku ze strony UOKiK.

  • Policjanci CBZC w miedzynarodowej akcji wymierzonej w przestępczość zorganizowaną

    Policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w ramach międzynarodowej akcji z organami ścigania w Niemczech i Niderlandach, a także przy wsparciu Eurojustu i Europolu zlikwidowali infrastrukturę służącą do działalności przestępczej. Efektem było wyłączenie szyfrowanego komunikatora Crypto-Messenger Exclu.

    3 lutego policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wspólnie z funkcjonariuszami niemieckiej policji oraz przy pomocy pracowników Państwowego Instytutu Badawczego NASK dokonali 6 przeszukań na terenie kraju, a w tym samym czasie równocześnie realizowane były przeszukania na terenie Niemiec, Holandii i Belgii.

    Policja w Holandii przeprowadziła 79 przeszukań, zatrzymano 42 osoby, ujawniono dwa laboratoria narkotykowe oraz palarnię kokainy, zabezpieczono znaczne ilości narkotyków i ponad 4 mln euro w gotówce.

    Aplikacja używana była do uzgodnień przy handlu narkotykami i bronią palną w znacznych ilościach.

    Funkcjonariusze CBZC w wyniku przeprowadzonych czynności zabezpieczyli 6 serwerów o pojemności 30 TB, 32 szt. pamięci masowej o poj. 30 TB oraz inny sprzęt wykorzystywany do prowadzenia przestępczej działalności.

  • Policjanci CBZC w miedzynarodowej akcji wymierzonej w przestępczość zorganizowaną

    Policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w ramach międzynarodowej akcji z organami ścigania w Niemczech i Niderlandach, a także przy wsparciu Eurojustu i Europolu zlikwidowali infrastrukturę służącą do działalności przestępczej. Efektem było wyłączenie szyfrowanego komunikatora Crypto-Messenger Exclu.

    3 lutego policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wspólnie z funkcjonariuszami niemieckiej policji oraz przy pomocy pracowników Państwowego Instytutu Badawczego NASK dokonali 6 przeszukań na terenie kraju, a w tym samym czasie równocześnie realizowane były przeszukania na terenie Niemiec, Holandii i Belgii.

    Policja w Holandii przeprowadziła 79 przeszukań, zatrzymano 42 osoby, ujawniono dwa laboratoria narkotykowe oraz palarnię kokainy, zabezpieczono znaczne ilości narkotyków i ponad 4 mln euro w gotówce.

    Aplikacja używana była do uzgodnień przy handlu narkotykami i bronią palną w znacznych ilościach.

    Funkcjonariusze CBZC w wyniku przeprowadzonych czynności zabezpieczyli 6 serwerów o pojemności 30 TB, 32 szt. pamięci masowej o poj. 30 TB oraz inny sprzęt wykorzystywany do prowadzenia przestępczej działalności.

  • Orange znowu miał bardzo dobre wyniki kwartalne

    Orange podał swoje wyniki za IV kw. i cały 2022 r.

    Operator zwiększył swoje kwartalne przychody o 6.6% do 3.4 mld zł.

    Kwartalny zysk netto wyniósł 163 mln zł, w porównaniu do 69 mln straty rok wcześniej.

    W całym 2022 r. przychody zwiększyły się o 4.7% do 12.5 mld zł z 11.9 mld rok wcześniej.

    Zysk netto spadł o 57% do 724 mln zł. W 2021 roku wynik został powiększony przez zysk w wysokości 1 400 mln zł (po odliczeniu podatku) ze sprzedaży 50% udziałów w spółce Światłowód Inwestycje. Z wyłączeniem tego jednorazowego zdarzenia, zysk netto w 2022 roku był wyższy niż w poprzednim roku.

    Orange na koniec IV kw. obsługiwał 17.63 mln kart SIM, co oznacza wzrost o 4.9% z 16.8 mln na koniec 2021 r.

    O 6.1% urosła baza postpaid.

    Liczba łączy światłowodowej przez rok zwiększyła się o prawie 24% do 1.171 mln aktywnych gniazdek.

    Szacowana przez Orange liczba kart SIM w Polsce (61,3 mln) wzrosła w stosunku do grudnia 2021 o 5,5%, osiągając na koniec roku 2022 wskaźnik penetracji rynku telefonii komórkowej (wśród ludności) na poziomie 162%.

    Na koniec grudnia 2022 r. udział czterech wiodących operatorów utrzymał się na poziomie 98% z szacowanym udziałem Orange Polska na poziomie 29%.

    Orange podał, że baza klientów oferty Orange Flex przez ostatni rok urosła o 64%. Orange nie zdradził jednak ilu abonentów ma ta oferta.

  • Orange znowu miał bardzo dobre wyniki kwartalne

    Orange podał swoje wyniki za IV kw. i cały 2022 r.

    Operator zwiększył swoje kwartalne przychody o 6.6% do 3.4 mld zł.

    Kwartalny zysk netto wyniósł 163 mln zł, w porównaniu do 69 mln straty rok wcześniej.

    W całym 2022 r. przychody zwiększyły się o 4.7% do 12.5 mld zł z 11.9 mld rok wcześniej.

    Zysk netto spadł o 57% do 724 mln zł. W 2021 roku wynik został powiększony przez zysk w wysokości 1 400 mln zł (po odliczeniu podatku) ze sprzedaży 50% udziałów w spółce Światłowód Inwestycje. Z wyłączeniem tego jednorazowego zdarzenia, zysk netto w 2022 roku był wyższy niż w poprzednim roku.

    Orange na koniec IV kw. obsługiwał 17.63 mln kart SIM, co oznacza wzrost o 4.9% z 16.8 mln na koniec 2021 r.

    O 6.1% urosła baza postpaid.

    Liczba łączy światłowodowej przez rok zwiększyła się o prawie 24% do 1.171 mln aktywnych gniazdek.

    Szacowana przez Orange liczba kart SIM w Polsce (61,3 mln) wzrosła w stosunku do grudnia 2021 o 5,5%, osiągając na koniec roku 2022 wskaźnik penetracji rynku telefonii komórkowej (wśród ludności) na poziomie 162%.

    Na koniec grudnia 2022 r. udział czterech wiodących operatorów utrzymał się na poziomie 98% z szacowanym udziałem Orange Polska na poziomie 29%.

    Orange podał, że baza klientów oferty Orange Flex przez ostatni rok urosła o 64%. Orange nie zdradził jednak ilu abonentów ma ta oferta.

  • Oppo Find N2 Flip - specyfikacja

    W Londynie odbyła się globalna premiera nowego składaka OPPO Find N2 Flip.

    W Polsce będzie dostępny od 27 lutego br.

    Find N2 Flip będzie pierwszym smartfonem OPPO z czteroletnim wsparciem dla ColorOS oraz pięcioletnim wsparciem dla aktualizacji bezpieczeństwa.

    Find N2 Flip został też oficjalnym smartfonem rozgrywek UEFA Ligi Mistrzów 2022/23.

    Cena Find N2 Flip (w wersji 8GB + 256GB) w Wielkiej Brytanii wynosi 849 funtów.

    Polską cenę oraz promocję na start poznamy 21 lutego br.

  • T-Mobile ma nową ofertę na kartę

    T-Mobile wprowadza nową ofertę na kartę. Nowa oferta jest prostsza od poprzedniej, ale też jednocześnie sporo droższa. W zamian klienci otrzymali większe pakiety.

    Są to taryfy cykliczne Go! w wersji L, M, S i XS. Pakiet L kosztuje 45 zł, pakiet M 35 zł, pakiet S 30 zł, a pakiet XS 25 zł. Jest też specjalna wersja dla Ukraińców za 40 zł.

    W najdroższym pakiecie otrzymujemy 30 GB, w M – 20, w S – 15, w XS nie ma pakietu internetowego.

  • T-Mobile ma nową ofertę na kartę

    T-Mobile wprowadza nową ofertę na kartę. Nowa oferta jest prostsza od poprzedniej, ale też jednocześnie sporo droższa. W zamian klienci otrzymali większe pakiety.

    Są to taryfy cykliczne Go! w wersji L, M, S i XS. Pakiet L kosztuje 45 zł, pakiet M 35 zł, pakiet S 30 zł, a pakiet XS 25 zł. Jest też specjalna wersja dla Ukraińców za 40 zł.

    W najdroższym pakiecie otrzymujemy 30 GB, w M – 20, w S – 15, w XS nie ma pakietu internetowego.

  • Zimowa promocja na smartfony, zegarek i słuchawki realme

    W oficjalnym sklepie realme można kupić taniej wybrane urządzenia.

  • Zimowa promocja na smartfony, zegarek i słuchawki realme

    W oficjalnym sklepie realme można kupić taniej wybrane urządzenia.

  • Huawei Watch Buds z prezentami na start

    Dziś ruszyła polska przedsprzedaż Huawei Watch Buds. Jest to smartwatch zintegrowany ze słuchawkami TWS. Więcej informacji o tym produkcje jest tutaj.

    Nowe urządzenie Huawei kosztuje 2299 zł.

    Dzięki ofercie promocyjnej dostępnej do 28 lutego razem ze smartwatchem dostaniemy jeszcze prezenty: wagę Huawei Scale 3 za 0 zł oraz rabat 50% na słuchawkę, którą zgubimy.

    Dodatkowo osoby, które są zarejestrowane na stronie huawei.pl dostaną kupon rabatowy o wartości 150 zł. Można też dokupić za pół ceny wydłużoną o rok gwarancję oraz dodatkowy pasek do zegarka za 9,90 zł.

    W Polsce smartwatch dostępny będzie w kolorze czarnym w komplecie ze skórzanym paskiem. 

    Z oferty promocyjnej można skorzystać tutaj.

  • Huawei Watch Buds z prezentami na start

    Dziś ruszyła polska przedsprzedaż Huawei Watch Buds. Jest to smartwatch zintegrowany ze słuchawkami TWS. Więcej informacji o tym produkcje jest tutaj.

    Nowe urządzenie Huawei kosztuje 2299 zł.

    Dzięki ofercie promocyjnej dostępnej do 28 lutego razem ze smartwatchem dostaniemy jeszcze prezenty: wagę Huawei Scale 3 za 0 zł oraz rabat 50% na słuchawkę, którą zgubimy.

    Dodatkowo osoby, które są zarejestrowane na stronie huawei.pl dostaną kupon rabatowy o wartości 150 zł. Można też dokupić za pół ceny wydłużoną o rok gwarancję oraz dodatkowy pasek do zegarka za 9,90 zł.

    W Polsce smartwatch dostępny będzie w kolorze czarnym w komplecie ze skórzanym paskiem. 

    Z oferty promocyjnej można skorzystać tutaj.

  • Nowości w urodzinowej promocji Mi-Home.pl

    W urodzinowej promocji Mi-Home.pl pojawiły się nowe produkty Xiaomi.

    Oto nowości dostępne w niższych cenach:

    Produkt

    Promocyjna 
    cena

    Standardowa 
    cena  

    Najniższa cena 
    z ostatnich 
    30 dni
    Mi Smart Standing Fan Pro 355 zł 599 zł 599 zł
    Szczoteczka soniczna 
    Xiaomi Electric Toothbrush T700
    353 zł 549 zł 549 zł
    Końcówki do szczoteczki 
    Xiaomi Electric Toothbrush T700 Replacement Heads 2-pack
    65 zł 79 zł 79 zł
    Odkurzacz bezprzewodowy 
    Xiaomi Handheld Vacuum Cleaner G11
    1 295 zł 1 899 zł 1 899 zł
    Inteligentna żarówka 
    Mi LED Smart Bulb Warm White
    45 zł 49 zł 49 zł
    Odkurzacz autonomiczny 
    Mi Robot Vacuum-Mop 2
    855 zł 1 499 zł 1 499 zł

    Ceny brutto.

    Oferta obowiązuje do 19 lutego i dotyczy zakupów w sklepie Mi-Home.pl oraz w Xiaomi Store Westfield Arkadia.

  • Nowości w urodzinowej promocji Mi-Home.pl

    W urodzinowej promocji Mi-Home.pl pojawiły się nowe produkty Xiaomi.

    Oto nowości dostępne w niższych cenach:

    Produkt

    Promocyjna 
    cena

    Standardowa 
    cena  

    Najniższa cena 
    z ostatnich 
    30 dni
    Mi Smart Standing Fan Pro 355 zł 599 zł 599 zł
    Szczoteczka soniczna 
    Xiaomi Electric Toothbrush T700
    353 zł 549 zł 549 zł
    Końcówki do szczoteczki 
    Xiaomi Electric Toothbrush T700 Replacement Heads 2-pack
    65 zł 79 zł 79 zł
    Odkurzacz bezprzewodowy 
    Xiaomi Handheld Vacuum Cleaner G11
    1 295 zł 1 899 zł 1 899 zł
    Inteligentna żarówka 
    Mi LED Smart Bulb Warm White
    45 zł 49 zł 49 zł
    Odkurzacz autonomiczny 
    Mi Robot Vacuum-Mop 2
    855 zł 1 499 zł 1 499 zł

    Ceny brutto.

    Oferta obowiązuje do 19 lutego i dotyczy zakupów w sklepie Mi-Home.pl oraz w Xiaomi Store Westfield Arkadia.

  • Samsung Galaxy S23 – nasza recenzja

    Klasa smartfonu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

    Skala ocen 1-6 (6-celujący)

    Zaczynamy

    S23 to najtańszy z tegorocznych flagowców Samsunga. W wersji 8/256 kosztuje w promocji 4599 zł, czyli około 100 zł drożej od zeszłorocznego modelu S22. Cenę możemy obniżyć programem Odkup. Nadal będzie to jednak 3-4 razy więcej niż to, ile zwykle na telefon wydają Polacy, którzy marzą o udanym smartfonie z tzw. średniej półki, kosztującym 1000-1200 zł. S23 należy więc do segmentu premium, zdominowanym właśnie niemal całkowicie przez Samsungi i iPhony. Tegoroczny kompaktowy flagowiec jest oceniany na dwa sposoby: jedni doceniają to, że ta edycja jest już niemal doskonała, a drudzy krytykują to, że prawie nie różni się od S22. Samsung, podobnie zresztą jak Apple, od kilku już lat zaczął stosować bowiem strategię wprowadzania drobnych poprawek, ulepszeń, a nie odważnych zmian i rewolucji. Najmniejsza „eska” ma już niemal wszystko, co można sobie wymarzyć we flagowcu, nadal przy zachowaniu bardzo poręcznych i kompaktowych wymiarów. S23 to taki androidowi telefon marzeń dla osób, które nie mogą się nadal przekonać do wielkich ekranów i smartfonów ważących 200g. Od najdroższej wersji Ultra różni go „biedniejszy” zestaw aparatów, brak rysika i wsparcia dla samsungowego ładowania 45W. Reszta komponentów jest niemal identyczna.

    Główne wady i zalety Samsunga Galaxy S23

    Zalety Samsunga Galaxy S23:

    • Udany, czysty design
    • poręczna kompaktowa obudowa
    • genialny ekran
    • bardzo ładna, rozbudowana i dopracowana przez lata nakładka systemowa OneUI w najnowszej wersji 5.1
    • najnowszy Android 13
    • bardzo szybki modem 4G
    • 5G
    • najnowsze WiFi 6e
    • Bluetooth 5.3
    • bardzo dobre zdjęcia z głównej matrycy
    • cudowna płynność działania
    • najszybszy procesor Snapdragon 8 Gen 2
    • nowe szkło Victus 2 z przodu i z tyłu
    • jeszcze jaśniejszy ekran (peak 1750 nitów)
    • nowa kamera do selfie 12 MP
    • większa o 200 mAh bateria – 3900 mAh
    • IP68
    • Pełna płynność i stablizacja nagrań 4K 60 fps i 8K 30 fps
    • Mocniejsza stabilizacja Super steady
    • Tryb Expert RAW
    • Świetne zdjęcia nocne
    • UFS 4.0 od wersji 256 GB
    • Funkcja RAM Plus – dodatkowe od 2 do 8 GB
    • Wsparcie eSIM
    • Zdjęcia wysokiej rozdzielczości z materiału wideo 4K i 8K
    • AOD (Always On Display)
    • Knox dla B2B

    Wady Samsunga Galaxy S23:

    • nadal brak profesjonalnego i bezpiecznego „Face ID”
    • bardzo wysoka cena
    • kosmetyczne zmiany vs S22
    • bardzo wolne ładowanie 25W
    • brak zasilacza w zestawie
    • wersja 128 GB ma wolniejszą pamięć UFS 3.1 zamiast UFS 4.0
    • w nocy zdjęcia z teleobiektywu i szerokiego kąta są bardzo zaszumione
    • brak trybu makro
  • Samsung Galaxy S23 – nasza recenzja

    Klasa smartfonu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

    Skala ocen 1-6 (6-celujący)

    Zaczynamy

    S23 to najtańszy z tegorocznych flagowców Samsunga. W wersji 8/256 kosztuje w promocji 4599 zł, czyli około 100 zł drożej od zeszłorocznego modelu S22. Cenę możemy obniżyć programem Odkup. Nadal będzie to jednak 3-4 razy więcej niż to, ile zwykle na telefon wydają Polacy, którzy marzą o udanym smartfonie z tzw. średniej półki, kosztującym 1000-1200 zł. S23 należy więc do segmentu premium, zdominowanym właśnie niemal całkowicie przez Samsungi i iPhony. Tegoroczny kompaktowy flagowiec jest oceniany na dwa sposoby: jedni doceniają to, że ta edycja jest już niemal doskonała, a drudzy krytykują to, że prawie nie różni się od S22. Samsung, podobnie zresztą jak Apple, od kilku już lat zaczął stosować bowiem strategię wprowadzania drobnych poprawek, ulepszeń, a nie odważnych zmian i rewolucji. Najmniejsza „eska” ma już niemal wszystko, co można sobie wymarzyć we flagowcu, nadal przy zachowaniu bardzo poręcznych i kompaktowych wymiarów. S23 to taki androidowi telefon marzeń dla osób, które nie mogą się nadal przekonać do wielkich ekranów i smartfonów ważących 200g. Od najdroższej wersji Ultra różni go „biedniejszy” zestaw aparatów, brak rysika i wsparcia dla samsungowego ładowania 45W. Reszta komponentów jest niemal identyczna.

    Główne wady i zalety Samsunga Galaxy S23

    Zalety Samsunga Galaxy S23:

    • Udany, czysty design
    • poręczna kompaktowa obudowa
    • genialny ekran
    • bardzo ładna, rozbudowana i dopracowana przez lata nakładka systemowa OneUI w najnowszej wersji 5.1
    • najnowszy Android 13
    • bardzo szybki modem 4G
    • 5G
    • najnowsze WiFi 6e
    • Bluetooth 5.3
    • bardzo dobre zdjęcia z głównej matrycy
    • cudowna płynność działania
    • najszybszy procesor Snapdragon 8 Gen 2
    • nowe szkło Victus 2 z przodu i z tyłu
    • jeszcze jaśniejszy ekran (peak 1750 nitów)
    • nowa kamera do selfie 12 MP
    • większa o 200 mAh bateria – 3900 mAh
    • IP68
    • Pełna płynność i stablizacja nagrań 4K 60 fps i 8K 30 fps
    • Mocniejsza stabilizacja Super steady
    • Tryb Expert RAW
    • Świetne zdjęcia nocne
    • UFS 4.0 od wersji 256 GB
    • Funkcja RAM Plus – dodatkowe od 2 do 8 GB
    • Wsparcie eSIM
    • Zdjęcia wysokiej rozdzielczości z materiału wideo 4K i 8K
    • AOD (Always On Display)
    • Knox dla B2B

    Wady Samsunga Galaxy S23:

    • nadal brak profesjonalnego i bezpiecznego „Face ID”
    • bardzo wysoka cena
    • kosmetyczne zmiany vs S22
    • bardzo wolne ładowanie 25W
    • brak zasilacza w zestawie
    • wersja 128 GB ma wolniejszą pamięć UFS 3.1 zamiast UFS 4.0
    • w nocy zdjęcia z teleobiektywu i szerokiego kąta są bardzo zaszumione
    • brak trybu makro
  • Samsung Galaxy S23 – nasza recenzja

    Klasa smartfonu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

    Skala ocen 1-6 (6-celujący)

    Zaczynamy

    S23 to najtańszy z tegorocznych flagowców Samsunga. W wersji 8/256 kosztuje w promocji 4599 zł, czyli około 100 zł drożej od zeszłorocznego modelu S22. Cenę możemy obniżyć programem Odkup. Nadal będzie to jednak 3-4 razy więcej niż to, ile zwykle na telefon wydają Polacy, którzy marzą o udanym smartfonie z tzw. średniej półki, kosztującym 1000-1200 zł. S23 należy więc do segmentu premium, zdominowanym właśnie niemal całkowicie przez Samsungi i iPhony. Tegoroczny kompaktowy flagowiec jest oceniany na dwa sposoby: jedni doceniają to, że ta edycja jest już niemal doskonała, a drudzy krytykują to, że prawie nie różni się od S22. Samsung, podobnie zresztą jak Apple, od kilku już lat zaczął stosować bowiem strategię wprowadzania drobnych poprawek, ulepszeń, a nie odważnych zmian i rewolucji. Najmniejsza „eska” ma już niemal wszystko, co można sobie wymarzyć we flagowcu, nadal przy zachowaniu bardzo poręcznych i kompaktowych wymiarów. S23 to taki androidowi telefon marzeń dla osób, które nie mogą się nadal przekonać do wielkich ekranów i smartfonów ważących 200g. Od najdroższej wersji Ultra różni go „biedniejszy” zestaw aparatów, brak rysika i wsparcia dla samsungowego ładowania 45W. Reszta komponentów jest niemal identyczna.

    Główne wady i zalety Samsunga Galaxy S23

    Zalety Samsunga Galaxy S23:

    • Udany, czysty design
    • poręczna kompaktowa obudowa
    • genialny ekran
    • bardzo ładna, rozbudowana i dopracowana przez lata nakładka systemowa OneUI w najnowszej wersji 5.1
    • najnowszy Android 13
    • bardzo szybki modem 4G
    • 5G
    • najnowsze WiFi 6e
    • Bluetooth 5.3
    • bardzo dobre zdjęcia z głównej matrycy
    • cudowna płynność działania
    • najszybszy procesor Snapdragon 8 Gen 2
    • nowe szkło Victus 2 z przodu i z tyłu
    • jeszcze jaśniejszy ekran (peak 1750 nitów)
    • nowa kamera do selfie 12 MP
    • większa o 200 mAh bateria – 3900 mAh
    • IP68
    • Pełna płynność i stablizacja nagrań 4K 60 fps i 8K 30 fps
    • Mocniejsza stabilizacja Super steady
    • Tryb Expert RAW
    • Świetne zdjęcia nocne
    • UFS 4.0 od wersji 256 GB
    • Funkcja RAM Plus – dodatkowe od 2 do 8 GB
    • Wsparcie eSIM
    • Zdjęcia wysokiej rozdzielczości z materiału wideo 4K i 8K
    • AOD (Always On Display)
    • Knox dla B2B

    Wady Samsunga Galaxy S23:

    • nadal brak profesjonalnego i bezpiecznego „Face ID”
    • bardzo wysoka cena
    • kosmetyczne zmiany vs S22
    • bardzo wolne ładowanie 25W
    • brak zasilacza w zestawie
    • wersja 128 GB ma wolniejszą pamięć UFS 3.1 zamiast UFS 4.0
    • w nocy zdjęcia z teleobiektywu i szerokiego kąta są bardzo zaszumione
    • brak trybu makro