Test Sony Ericsson P900
Chyba, żaden telefon komórkowy nie budził ostatnio takich emocji jak Sony Ericsson P900. O tym, ze Sony i Ericsson pracują nad następcą bardzo udanego i popularnego P800 było już wiadomo od paru ładnych miesięcy. Nikt jednak nie potrafił dokładnie powiedzieć jak będzie on wyglądał i jakim numerem zostanie ochrzczony - 810 a może innym? Plotki głosiły, że szykuje się niemal rewolucja, a najnowszy produkt wyposażony zostanie w np. bezprzewodowy Internet (WiFi).
Wszystko wyjaśniło się w pod koniec października tego roku po prezentacji w Las Vegas. Po dwóch miesiącach od tego wydarzenia słuchawka trafiła w moje ręce i cieszę się z tego niezmiernie. Telefon nie ma Wi Fi, ale i tak zdecydowanie różni się od swojego poprzednika.
Niektóre z wybranych ważniejszych funkcji P900 to: dotykowy, kolorowy wyświetlacz (65 tys. barw), praca w 3 zakresach, obsługa standardów MP3, MPEG4 i 16MB wewnętrznej pamięci.
Zapraszam do przeczytania dalszej części testu.
Jak cię widzą tak cię piszą - wyposażenie i wygląd zewnętrzny
To, co znajdziemy w pudełku, czyli to jak go wyposaży producent, świadczy o klasie samego produktu. Jak jest w tym przypadku?
Duże pudełko zdradza, że w środku znajdziemy albo coś dużego, albo dużo czegoś. I dokładnie tak jest. Cały zestaw składa się oprócz telefonu jeszcze z trzynastu dodatkowych części.
W zestawie znajdziemy więc: ładowarkę, podstawkę SyncStation z kablem USB, stylowe etui na słuchawkę, pasek na rękę, 32MB kartę Memory Stiuk Duo, adapter do tejże karty robiący z niej pełno wymiarową kartę MS (Duo jest o połowę mniejsza), instrukcję obsługi i dwa CD (jeden z oprogramowaniem PC Suite do synchronizacji z PC, a drugi z zawartością multimedialną). Producent nie zapomniał także o stereofonicznym zestawie słuchawkowym, dodatkowym stylusie, a nawet o specjalnej ściereczce do czyszczenia ekranu, dodatkowym piórku i śrubokręcie z zapasowymi śrubkami służącym do odkręcenia klapki. Jest wszystko, co trzeba a nawet więcej. Byłem bardzo zaskoczony ilością dodatków, jakie otrzymujemy i przede wszystkim ich świetną jakością. Widać, że jest to model z najwyższej półki, a producent dba o klienta. Dzięki takiemu podejściu w przyszłości nie będziemy musieli dokupować dodatkowych rzeczy. Gdyby jeszcze dodawali do P900 zestaw słuchawkowy Bluetooth- oj chyba się rozmarzyłem...
Wygląd
Obudowa P900 w porównaniu do P800 stała się mniejsza i jakby ładniejsza. Tak samo jak u poprzednika zastosowano wewnętrzną antenę, która powoduje, że telefon jest o wiele bardziej kompaktowy i przyjemny w użytkowaniu. Duży dotykowy ekran o rozdzielczości 208x320 pixeli potrafiący wyświetlać 65 000 kolorów znajduje się we wgłębieniu pomiędzy uwypukleniami utworzonymi przez głośnik i miejsce na klapkę. Odłączana klapka jest o wiele ładniejsza i lepiej dopracowana niż w P800. Nie jest już ona mechaniczna (przyciski nie stukają w ekran), a całkowicie niezależna od powierzchni wyświetlacza. Bardzo dobrze, że konstruktorzy przewidzieli możliwość jej usunięcia (osobiście była to pierwsza rzecz, jaką zrobiłem), bo dzięki temu telefon wygląda o niebo lepiej, smuklej, no i jego waga zmniejsza się o około 10-15 gram osiągając wartość 145g. Jest to wynik bardzo dobry biorąc pod uwagę, że tyle lub więcej ważą tradycyjne PDA.
P900 został na szczęście (tak jak T68) wyposażony w dwie diody sygnalizacyjne - zieloną/czerwoną i niebieską (niebieska po lewej, a zielona po prawej). Napisałem na szczęcie, bo brak jej w modelu T610 rozczarował wielu z użytkowników (w tym i mnie). W porównaniu do T68 diody są bladsze, większe i w konsekwencji mniej widoczne. Funkcje, jakie pełnią pozostały bez zmian - kto zna telefony Sony Ericsson wie, o co chodzi.
Pomiędzy wyświetlaczem, a głośnikiem na stronie przedniej usytuowano metalizowany napis "Sony Ericsson". Część pod ekranem dedykowana jest klapce, albo zaślepce, gdy jej nie używamy. Usunięcie klapki jest raczej proste. Aby to zrobić musimy zdjąć zaślepkę, odkręcić dwie śrubki, za pomocą dostarczonego śrubokręcika i na sam koniec założyć większą zaślepkę. Według mnie, telefon wygląda o wiele lepiej bez zbędnej klawiatury, która nie tylko, że go pogrubia, ale sprawia, iż całość nie komponuje się i w pewnym sensie traci urok.
Na tylnej stronie miejsce swoje znalazła bateria ukryta pod klapką, obiektyw aparatu cyfrowego VGA:43mm wraz z lusterkiem do autoportretów (tego nie było w P800), złącze antenowe z zaślepką oraz drugi głośnik o większej mocy. Pokrywka baterii posiada gumowe nóżki zabezpieczające przed poślizgiem i chroniące obiektyw przed zarysowaniem.
Na dole standardowo umieszczono port komunikacyjny, wejście dla ładowarki a także przelotkę, do której przywiązujemy pasek na rękę.
Pięciopozycyjny manipulator (Jog Dial), drugie (okrągłe) złącze dla zestawu słuchawkowego oraz port podczerwieni z "zintegrowanym" przyciskiem włączania znajdują się po lewej stronie urządzenia. Wszystkich użytkowników aparatów Sony Ericsson zapewne intryguje jak działa ten skomplikowany manipulator (zresztą taki sam jak w P800). Otóż oprócz standardowego przewijania góra, dół i wciskania porusza się on także w kierunkach "od nas" i "do nas". Jest to bardzo użyteczne rozwiązanie i pomimo zastosowania dotykowego ekranu, który używałem znacznie częściej, przydaje się on znakomicie.
Lustrzanie po drugiej stronie są przyciski szybkiego uruchamiania aparatu cyfrowego i przeglądarki internetowej. Tam też, analogicznie jak u poprzednika, umiejscowiono slot na karty pamięci Memory Stick Duo (maksymalnie 128MB, w zestawie jest 32MB). Slot nie jest zakryty rysikiem (stylusem) tak jak w P800, a zwykłą zaślepką.
Sam stylus zmienił się zdecydowanie. Teraz jest chudy i cienki, przypomina rozwiązania znane z PDA. Mocowanie jego również zostało zapożyczone z palmtopów. Chowamy go w otworze w górnej części telefonu (zaraz przy złączu do anteny). Po umiejscowieniu go tam siedzi pewnie i nie musimy się obawiać, że wypadnie. Rysik jest rozkręcany tak, że górna ukryta część służy powinna służyć do resetowania urządzenia.
Napisałem powinna, bo nigdzie nie znalazłem miejsca gdzie można by jej użyć. Sens takiego rozwiązania jest zrozumiały, kiedy bateria w urządzeniu zamontowana jest na stałe. Zastanawia, więc fakt modułowej budowy stylusa…
Całość wykonana jest z bardzo dobrej jakości materiałów stylizowanych na metal. Pomimo, iż jest to tylko plastik wszystko jest świetnie do siebie spasowane, i co najważniejsze nie skrzypi przy naciskaniu, tak jak to miało miejsce w T68.
Aparat jest bardzo dobrze zaprojektowany ergonomicznie i dzięki swoim wymiarom (115x57x24mm) i wadze pewnie leży w męskiej dłoni. Stylistycznie nie odbiega on od trendów, jakie promuje połączone konsorcjum SE. Klasyczna elegancka sylwetka musi się podobać, szczególnie wtedy, gdy telefon znajduje się w dołączonej stylowej podstawce. Służy ona do synchronizacji, wymiany danych i do ładowania baterii. Mocowanie słuchawki rozwiązane jest w tradycyjny Ericsson-owy sposób, co skutkuje nieco trudniejszym wkładaniem jej w podstawkę, ale zarazem bardzo łatwym wyjmowaniem. Takie rozwiązanie nie wpływa jednak negatywnie na połączenie, oraz na możliwość pracy, gdy telefon jest w "stacji dokującej". Całość prezentuje się ładnie i naprawdę przyciąga uwagę stojąc na biurku.
Multimedia
Pamiętam jeszcze dobrze jak kupowałem ponad 9 lat temu swój pierwszy komputer. Była to jednostka z wchodzącym właśnie procesorem Pentium, bodajże 100Mhz. Komputery te były reklamowane jako multimedialne, a to, dlatego, że mogły odtwarzać filmy, dało się je podłączyć do Internetu i grać w coraz to bardziej wymyśle gry 3D.
Obserwujący rynek telekomunikacyjny widzę, że moda ta przeniosła się obecnie na telefony komórkowe. Czym jest teraz dobry telefon bez obsługi Javy, polifonicznych dzwonków, no i bez aparatu cyfrowego.
P900 od pierwszego włączenia oczarowuje nas niesamowitym ekranem TFT.
Pomimo, że rozdzielczość, w jakiej pracuje to tylko 208x320 (standard w PDA to 320x320) jednak fakt, że wyświetla 16bit (około 65 tysięcy) żywych i wyraźnych kolorów sprawia, że zdecydowanie ekran P900 należy do czołówki wyświetlaczy. Tutaj ujawnia się kunszt firmy Sony w produkcji tego typu ekranów. Obraz jest widoczny idealnie nawet pod kątem niemal 180 stopni i w każdych warunkach atmosferycznych. Odwzorowanie kolorów w tym ekranie jest jedno z najlepszych jakie widziałem. Podoba mi się nawet bardziej niż u Samsunga, który jest liderem w tej dziedzinie. To, czego mi brakowało to możliwość ustawienia jasności oświetlenia, ponieważ czasami w niektórych grach zdecydowanie by się to przydało więcej światła.
Kolejnym ważnym elementem telefonu multimedialnego (obok wspomnianego wcześniej dużego i kolorowego wyświetlacza) jest oczywiście wbudowany aparat cyfrowy, lub jego brak.
Zamontowana na pokładzie P900 cyfrówka jest niesamowicie rozbudowana o funkcje i ustawienia. Maksymalna rozdzielczość zdjęć to 640x480 pixeli, jednak do wyboru mamy również i inne: 320x240, 160x120 i 176x144. Ponadto możemy wybrać pomiędzy trzema różnymi jakościami zdjęć: High, Medium i Low. Zdjęcia dla oszczędności miejsca zapisywane są w formacie JPEG i zajmują od kilkudziesięciu nawet do około 120KB.
Jak już wspomniałem aparat jest rozbudowany i posiada wiele ciekawych opcji. I tak możemy regulować ustawienia balansu bieli - Auto, Tryb Nocny, Tryb w pomieszczeniach, Tryb na zewnątrz, tryb MMS. Przy obsłudze kamery bardzo dobrze sprawdza się manipulator JogDial. Obracając nim "góra-dół" wybieramy poszczególne tryby pracy, a naciskając robimy zdjęcie. Ponadto w ustawieniach znajdziemy regulacje kontrastu i jasności, opcję zdjęć przy tylnym oświetleniu obiektu, funkcję Flicker (50Hz lub 60Hz), dzięki której zredukowane zostaje smużenie jakie występuje przy robieniu zdjęć aparatem cyfrowym telewizorów i ekranów komputera. Do naszej dyspozycji jest oczywiście opcja samowyzwalacza i wyłączenia dźwięku migawki przy robieniu zdjęcia. Kamerka nie posiada cyfrowego zoomu.
Pamiętajmy, że oprócz zdjęć P900 oferuje możliwość nagrywania filmów (MPEG4) z dźwiękiem. Standardowa rozdzielczość w trybie kamera to 176x144 piksele.
Dodatkowo w tym trybie możemy ustawić trzy różne poziomy jakości obrazu i dźwięku.
Najprostszym sposobem na uruchomienie kamery jest przyciśnięcie dedykowanego jej przycisku na górze lewej strony telefonu. Aktywacja jest także możliwa przez menu główne.
Jak te wszystkie funkcje przekładają się na jakość zdjęć? Nie należy ona do najlepszych (podobnie jak w innych aparatach telefonicznych). Zdjęcia są zazwyczaj niewyraźne, a kolory mało "soczyste". Zdjęcia z P900 porównywalne są do tych zrobionych przez Nokię 3650 czy 7650. Z filmami jest podobnie. Nie grzeszą one jakością, jednak Sony Ericsson oferuje możliwość nagrywania znacznie dłużnych filmów od np. Nokii 3650 w zależności od dostępnej pamięci.
Funkcje multimedialne nie kończą się oczywiście na aparacie fotograficznym. Po zrobieniu zdjęć lub nakręceniu filmu można oczywiście je przejrzeć. Do tego celu służą dwa programy PacketVideo i bezimienny program do oglądania zdjęć.
Pierwszy sprawdza się wyśmienicie przy odtwarzaniu plików MPEG4 wraz z dźwiękiem AMR. Nie ma oczywiście sensu porównywać go do programów dostępnych na komputerze czy nawet na PDA, jednakże spełnia on swoją rolę bardzo dobrze. Z opcji dodatkowych mamy tryb pełno ekranowy oraz ustawianie trybu pracy - orientacja prawa albo lewa, w zależności, jak kto lubi obracać telefon.
Program graficzny, oprócz możliwości przeglądania obrazków w różnych formatach (JPEG, BMP, GIF, PNG i WBMP) pozwala na ich edytowanie. Nie jest to może pakiet Photoshop, ale zdjęcie możemy obrócić, pokolorować, dodać tekst a nawet skadrować. Oba programy umożliwiają bardzo szybkie i łatwe przesyłanie plików przez MMS, e-mail, podczerwień i oczywiście mój ulubiony Bluetooth - rozwiązanie bardzo przydatne i zdecydowanie oszczędzające czas.
Oczywiście wszystko najszybciej przerzucimy na komputer korzystając z podstawki i programu PC Suite (a dokładnie aplikacji File Transfer).
Dołączony odtwarzacz audio pozwala na odtwarzanie naprawę imponującej liczby różnych formatów muzycznych (MP3, WAV, AU, AMR, G-MIDI, RMF, iMelody). Wszystko może być odsłuchiwane na zewnętrznym głośniku specjalnie do tego zaprojektowanym. Jednakże dzięki dostarczanym przez producenta bardzo dobrej jakości stereofonicznym słuchawkom możemy muzyki słuchać także jak w zwykłym walkmanie.
To, co zapewne wszystkich interesuje to jakość granych utworów MP3 - na komputerze brzmią one zdecydowanie lepiej, na moim PDA Sony - głownie dlatego, że oba te urządzenia posiadają equalizery i możliwość podbicia basów, co zdecydowanie poprawia jakość granej muzyki. Uznałbym to jednak za mało ważną sprawę, gdyż w każdej chwili możemy ściągnąć z Internetu, lub napisać sobie sami program, który nam to umożliwi. 24 kanałowe polifoniczne dzwonki brzmią wyśmienicie - bardzo czysto i realistycznie.
Bardzo czuły mikrofon i dobry głośnik sprawiają, że zarówno odtwarzanie muzyki jak i rozmowa przez wbudowany zestaw głośnomówiący odbywa się bezproblemowo nawet w głośnym otoczeniu. Cecha ta przydaje się również przy kręceniu filmów lub nagrywaniu samego dźwięku. Do tego celu służy oddzielny program. Po nagraniu tego, co chcemy później usłyszeć (np. rozmowy telefonicznej) jesteśmy w stanie przesłać to w wiadomości MMS, albo umieścić jako nasz dzwonek. Jest to przydatne szczególnie dla osób ciężko pracujących, którzy muszą spamiętać wiele rzeczy.
Regulacja głośności jest wielostopniowa, a przy maksymalnym jej ustawieniu dźwięki (szczególnie pliki MP3) są bardzo głośne i wyraźne. Dyskoteki jednak zrobić się nie da, a szkoda.
Telefonopalmtop, czy palmtopotelefon?
Na świecie powstały dwie drogi dla tworzenia połączeń typu palmtop i telefon. Pierwszą lansują producenci PDA, którzy do niektórych swoich urządzeń dodają moduł GSM.
Przykładem takiego produktu może być Palm Tungsten W. Drugi kierunek został wylansowany właśnie przez Sony Ericsson modelem P800, a teraz P900 (oraz wcześniej nieśmiało w modelu Ericsson R380s).
Które rozwiązanie jest lepsze? Trudno powiedzieć, jednak model P900 zdecydowanie jest jednym z ciekawszych tego typu urządzeń. Pomimo, że nie oferuje, on aż tak rozbudowanego modułu komputera przenośnego, jednak z nawiązką nadrabia to wyśmienitym modułem telefonu i unifikacją wszystkich funkcji.
Całość pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Symbian v7.0 (zresztą tak jak P800), który oferuje bardzo przyjemny interfejs użytkownika, podobny zresztą do tego jaki jest w urządzeniach z Palm OS. O Symbianie zrobiło się głośno parę lat temu kiedy to znana firma Psion produkowała jeszcze urządzenia PDA. Kiedy firma zaprzestała produkcji zapomniano o tym, ale w ostatnim czasie wraca on do łask właśnie dzięki wdrażania i promocji przez firmy Sony Ericsson i Nokia.
System został zaprojektowany tak, że właściwie można go obsługiwać tylko przy użyciu rysika.
Przy zamkniętej klapce, lub przy włączonym jej wirtualnym odpowiedniku tylko na górnej połowa ekranu coś się dzieje. Dolna połowa jest wtedy "aktywna" - czyli wrażliwa na dotknięcia stylusa. W tej konfiguracji całość przypomina telefon. Bardzo przydatny w tym trybie okazuje się JogDial.
Na wyświetlaczu przy zamkniętej klapce pokazywane są także standardowe informacje o stanie baterii, sieci, data godzina oraz nazwa operatora i inne informacje w zależności od włączonej funkcji. I tak na przykład, gdy korzystamy z odtwarzacza MP3 na środku pokazywany będzie czas trwania utworu jego numer na liście i znaczek, że jest on właśnie odtwarzany. Jeżeli chodzi o stronę graficzną to wszystko wygląda bardzo przyzwoicie, a co najważniejsze czytelnie. Symbole graficzne zastosowane w P900 nawiązują do stylu, jaki znamy z modeli T68 i T610.
W obu trybach pracy mamy do wyboru pięć głównych grup, w których poukładano funkcje telefonu, są to: Wiadomości, Kontakty, Połączenia, Kalendarz i Aplikacje. Ponieważ przy zamkniętej klapce nie są dostępne wszystkie funkcje aparatu (nie można, np. wtedy ustawić chociażby prostych alarmów), dlatego skupię się bardziej na części komputerowej. Warto tutaj wspomnieć, iż w trybie telefonu zmniejszone jest podświetlenie całości ekranu.
Aktywując tryb PDA dostajemy taki sam podział menu głównego, ale z dodatkiem przeglądarki internetowej. Warto wspomnieć, że jest menu jest w pełni personalizowane.
Najbardziej rozbudowane jest oczywiście menu aplikacje, w którym standardowo znajduje się bardzo dużo programów, a z czasem przybywa ich coraz więcej, w miarę instalowania nowych aplikacji. Bardzo dobrze, że mamy możliwość umieszczania ich w grupach min. Business, Media, Tools i Unfiled. Tworzyć możemy także własne. To ta cecha sprawi, że użytkownicy Palm OS będą czuli się jak w domu, a taki sposób organizacji zdecydowanie oszczędza nam czasu na szukanie potrzebnego programu.
Najważniejsze rzeczy, jakie znajdują się w aplikacjach to: CommuniCorder, Pictures, Video, Music Player, Internet, Jotter, Control Panel, Viewer i File Menager. Opiszę je w dalszej części testu.
Telefon oferuje duże możliwości personalizacji wyglądu ekranu, z czego oczywiście najprzyjemniejsze są motywy graficzne i tapety pulpitu. Producent wgrywa 4 motywy kolorystyczne: Classic, Red (ten spodobał mi się najbardziej), White i Blue. Motyw nie tylko, że zmienia szatę kolorystyczną, ale również wpływa na tło przy zamkniętej i otwartej klapce. Dodatkowe motywy ściągnąć możemy ze stron WAP lub od innego telefonu na wiele sposobów. To, czym byłem trochę zaskoczony jest fakt braku możliwości ustawiania profili. Nie da się wiec stworzyć paru grup ustawień głównie dźwięków, rozmiaru czcionek i ustawień ogólnych, które by były zmieniane jednym naciśnięciem w zależności od sytuacji, w jakiej jesteśmy.
Telefon
Tak jak napisałem na samym wstępie P900 pracuje w trzech systemach (E-GSM 900, GSM 1800/1900). Podczas rozmów i całego testu telefon nie sprawiał żadnych problemów zarówno w czułości, jak i w jakości przeprowadzanych rozmów. Dźwięk, jaki oferuje standardowy głośnik jest zadowalającej jakości. Podczas rozmowy mamy możliwość przełączania się na tryb głośnomówiący z wykorzystaniem dodatkowego mocniejszego głośnika. Zredukowany przez klawiaturę ekran telefonu ma wymiary 208x208 pixeli i w tym obszarze staje się nieaktywny. Wszystkie ważniejsze funkcje przypisane są wtedy klapce, albo jej wirtualnemu odpowiednikowi.
Warto powiedzieć kilka słów na temat tejże klapki. Jest ona w porównaniu do tej z P800 całkowicie niezależna od ekranu pod nią się znajdującego. Bardzo ładnie podświetlone i dobrze działające duże przyciski sprawiają, ze klawiatura jest bardzo przyjemna w użytkowaniu. Nie zmienia to jednak faktu, że telefon z klapka wygląda o wiele brzydziej niż bez niej.
Po włączeniu telefonu przyciskiem usytuowanym zaraz przy porcie podczerwieni, oprócz tego, że zostajemy przywitani bardzo ładną animacją możemy wybrać, w jakim trybie uruchomić aparat. Opcja ON po prostu uruchamia telefon. Opcja Flight Mode nie powoduje uruchomienia modułu GSM, dzięki temu korzystać możemy z palmtopa w samolocie. W każdej chwili możemy zmienić status z ON na Flight mode.
Najważniejsze ustawienia zarówno telefonu jak i palmtopa zmieniać możemy korzystając z panelu sterowania (control panel). Posiada on trzy główne zakładki: Device (urządzenie), Connection (połączenie) i Other (inne).
Pierwsza z nich służy do zmiany ogólnych funkcji urządzenia. To tu ustawiamy wyświetlacz, zabezpieczenia, czas i datę, wprowadzenia tekstu, dźwięki i tematy pulpitu.
Ciekawą opcją, o czym wspomniałem wcześniej jest możliwość przypisania skrótów do najczęściej używanych programów do głównych ikonek - tych przewijalnych w trybie telefonu i umieszczonych na samej górze w trybie PDA. W zakładce Connection ustawiamy konta danych, połączenia oraz sieci GSM. W Other znajdziemy zarządzanie certyfikatami, formatowanie dysku, zarządzanie pamięcią i bardzo ważną funkcę Master Reset, dzięki której możemy szybko i łatwo wyczyścić cały telefon z danych.
Dodam, iż wysyłanie wiadomości MMS, jak i SMS jest niesamowicie proste i bardzo szybkie.
Nie musze chyba wspominać, że słuchawka taka jak P900 posiada oczywiście połączenia konferencyjne, alarm wibracyjny i sterowanie głosem.
Synchronizacja i łączność ze światem.
Telefon posiada wszystkie dostępne u nas standardy łączności. Oprócz przesyłania głosu oferuje on oczywiście GPRS (4+1, czyli do 85.6kbps), HSCSD (do 28.8 kbps), podczerwień, Bluetooth (v 1.1) i bezpośrednie połączenie kablowe poprzez USB. Ponadto mamy do dyspozycji obsługę E-mail (POP3, IMAP4 SMTP i inne) oraz Internet. Czego więcej można pragnąć?
Zacznijmy jednak od synchronizacji. Po bezproblemowym zainstalowaniu pakietu PC Suite dostajemy możliwość synchronizowania naszych danych z takimi programami jak MS Outlook, czy Lotus Organizer. Co można synchronizować? Dosłownie wszystko: kalendarz, lista rzeczy do zrobienia, kontakty, notatki, a nawet poczta. Ponieważ już od dłuższego czasu nie korzystam z karty SIM jako nośnika kontaktów, a wszystkie je trzymam na komputerze, przy zmianie telefonu wystarcza, że podłączę go do peceta i wszystko, co powinienem na nim mieć zostaje automatycznie przeniesione. PC Suite działa naprawdę wyśmienicie, a przy wykorzystaniu stacji dokującej wszystko odbywa się sprawnie i bardzo szybko. Po podłączeniu telefonu i kliknięciu na ikonę My P900 jesteśmy w stanie eksplorować pamięć zarówno karty (oznaczoną jako dysk D) jak i wewnętrzną komórki (dysk C). Wszystko wyświetlane jest w postaci folderów. Wchodząc obojętnie, na który dysk znajdziemy tam pięć głównych katalogów: Audio, Dokumenty, Obrazki, Inne i Video. Tam też możemy zapisywać to, co nas interesuje i tam też zostają zachowane zdjęcia oraz filmy, jakie zostały przez nas zrobione. Wszystko prosto i bardzo intuicyjnie.
Cały pakiet do synchronizacji to jednak nie tylko to. Znajduję się tam także program, który robi kopię zapasową wszystkich najważniejszych informacji z telefonu na naszym twardym dysku, w celu ich późniejszego odzyskania w razie awarii. Ponadto otrzymujemy oprogramowanie, które pomaga skonfigurować połączenie dial-up/GPRS na komputerze. Do pobierania dodatkowych wersji językowych i do instalowania nowych aplikacji służą oddzielne programy w pakiecie.
Wszystkie powyższe czynności przeprowadzić można korzystając z połączenia przez USB, podczerwień lub Bluetooth. Wypróbowałem wszystkie trzy metody i każda działa, najlepiej jednak sprawowała się pierwsza, szczególnie przy kopiowaniu plików.
Tutaj musze być szczery i powiedzieć, że trochę rozczarowała mnie szybkość kopiowania danych na kartę pamięci. Mając wcześniejsze doświadczenia z kartami Memory Stick i kopiowaniem na nie danych (głównie MP3) myślałem, że i w tym przypadku pójdzie to gładko i szybko. No i poszło gładko, ale nie szybko. Jeden utwór wielkości ok. 5MB kopiował się prawie 2-3 minut, co przy około 10 sekundach dla mojego PDA jest wynikiem miernym. Wydaje się, że może to być spowodowane faktem, iż tak naprawdę Memory Stick Duo w P900 nie zostaje wykryty jako dodatkowy nośnik danych, tak jak ma to miejsce dla mojego PDA Sony. Przez takie rozwiązanie program obsługujący to połączenie (File Transfer) może spowalniać przesył. Takie są moje przypuszczenia, jak jest naprawdę nie wiem.
Połączenie przez IrDA i Bluetooth przetestowałem z komputerem i z innymi telefonami (T39m, T68i, Nokia 3650). Przesyłanie kontaktów i zdjęć działało bez problemu. Ponadto korzystając z okazji posiadania bezprzewodowych zestawów słuchawkowych udało mi się sprawdzić jak P900 radzi sobie z przesyłaniem głosu przez Bluetooth. Do testów wykorzystałem słuchawkę Sony Ericsson oznaczoną numerem HBH-60, a więc jedną z najnowszych. Po połączeniu obu urządzeń można już było swobodnie rozmawiać. Nie doświadczyłem problemów większych, które występują dla innych telefonów SE przy tej słuchawce. Znaczy to tyle, że czasami połączenie nie działało (z bliżej nie wyjaśnionych powodów) i należało włączyć i wyłączyć oba urządzania. W większości jednak przypadków wszystko przebiegało bardzo dobrze. SE P900 potrafi obsługiwać kilka słuchawek BT na raz pozwalając na swobodne przełączanie między nimi. Korzystając z każdego rodzaju połączenia (IrDA, Bluetooth, kabel) telefon może nam posłużyć jako modem zwykły (Dial-UP) lub GPRS.
PIM - zarządzanie czasem i kontaktami
Jedną z większych zalet posiadania PDA jest sposób, w jaki zarządza on kontaktami oraz bardzo dobre możliwości wprowadzania tekstu, co znacznie ułatwia wysyłanie choćby najprostszego SMS-a.
Łatwo się domyślić, że książka telefoniczna P900 jest niesamowicie rozbudowana. Oprócz imienia, nazwiska, adresu (domowego, w pracy) i kilku różnych numerów telefonów i faksów zapisać możemy do każdej osoby oddzielny dźwięk informujący nas, że to właśnie ten ktoś do nas dzwoni. Ponadto zachować możemy w niej adres e-mail i stronę domową WWW. Do każdego kontaktu przypisać możemy oprócz dźwięku także zdjęcie, komendę głosową i krótki opis.
Sprawdzałem zgodność pól w telefonie i na komputerze i byłem bardzo mile zaskoczony, że wszystkie informacje z PC dostępne były również w książce telefonicznej. Wybieranie głosowe działa trochę inaczej niż chociażby w T39m, czy T68i. Nie ma rozróżnienia na numery domowy, komórka itp. Dla każdego numeru dla danej osoby przypisujemy inną komendę głosową, przez co nie musimy wymawiać najpierw nazwy tej osoby a potem nazwy skojarzonej z polem numeru telefonu, którą trzeba było dodatkowo nagrać. Głównymi funkcjami telefonu sterować można głosowo po wypowiedzeniu słowa magicznego, tak jak to jest w innych aparatach SE.
Wbudowany słownik T9, którego brakowało u poprzednika znacznie ułatwia wpisywanie wiadomości. Możemy je przeprowadzić na 3 sposoby: korzystając z mechanicznej klawiatury na klapce, korzystając z wirtualnej klawiatury oraz dzięki rozpoznawaniu tekstu wprowadzanego ręcznie przy pomocy rysika. Dwie pierwsze metody są mało ciekawe, więc od razy przejdę do trzeciej. Program, który jest odpowiedzialny za rozpoznawanie tekstu pisanego ręcznie podobny jest do programu Grafitti 2, który lansowany jest przez firmę PalmOne. Pisać możemy po całym ekranie, ale musimy się nauczyć jak to robić. Po pierwsze każda literka ma odpowiedni symbol, zazwyczaj do niej podobny, którego musimy się nauczyć. Niektóre literki np. T wymagają oderwania rysika i dwóch symboli. Przy przełączeniu na tryb wprowadzania tekstu ekran zostaje podzielony na dwie części przez strzałkę z lewej strony. I tak pisząc nad strzałką (górna połowa wyświetlacza) wprowadzamy cyfry, w dolnej części wprowadzamy małe litery, a pisząc dokładnie na linii wyznaczonej przez strzałkę wprowadzamy litery duże. Wszystkie główne znaki specjalne posiadają swoje skróty, które niestety trzeba zapamiętać. Trzeba przyznać, że program całkiem dobrze radzi sobie nawet z kiepsko napisanymi znakami.
Dzięki takiemu prostemu rozwiązaniu po dojściu do wprawy (godzinka ćwiczeń wystarcza już, aby sprawnie operować rysikiem) pisanie naprawdę zostaje bardzo przyspieszone i uprzyjemnione.
Po nabyciu tak ważnej umiejętności jak pisanie rysikiem bez najmniejszych problemów możemy organizować swój dzień korzystając z wbudowanego organizera. Do dyspozycji mamy świetny kalendarz - jakby żywcem przeniesiony z MS Outlook, Jotter - czyli notatnik, i zadania. Wszystko w pełni synchronizowane z PC.
Zabawa i funkcje dodatkowe
Ponieważ P900 to pełnowartościowa platforma PDA możemy instalować na niej setki, jak nie tysiące różnych programów. Większość oczywiście jest płatna, ale znajdziemy i takie, które są rozpowszechniane jako freeware. Największym źródłem wszelkiego rodzaju aplikacji jest Internet.
Otwarta platforma to jedna z najważniejszych zalet tego telefonu, więc chciałbym opisać parę bardzo przydatnych i ciekawych programów, jakie dostajemy w pakiecie.
Zacznijmy od bardzo dobrej przeglądarki internetowej, która oprócz specyfikacji WAP 2.0 obsługuje także język HTML. Osobiście testowałem tylko WAP przez GPRS i wszystko spisywało się świetnie. Oglądanie stron WWW staje się możliwe po wgraniu przeglądarki Opera dostarczonej razem z telefonem.
Tak samo dobrze działa klient poczty e-mail. Ciekawą jego funkcją jest synchronizacja z PC, gdzie do pamięci telefonu trafiają wiadomości z naszego programu pocztowego. Liczba wiadomości, jakie możemy przechowywać w telefonie nie jest do końca określona, ale na pewno może być ich dużo. Program pocztowy obsługuje załączniki. Możemy odbierać i wysyłać np. wcześniej zrobione obrazki, filmy oraz inne dostępne w telefonie pliki.
Z innych niemniej ciekawych aplikacji należałoby wymienić:
Jotter - to prosty notatnik, który oprócz tekstu pozwala na wprowadzanie notatek w formie graficznej. Tak, więc możemy dzięki temu narysować komuś drogę i wysłać ją poprzez e-mail lub jako MMS. Viewer - bardzo, bardzo pożyteczny program. Dzięki niemu strasznie poszerzają się możliwości telefonu. Obsługuje on formaty: MS Word, Excel PowerPoint, oraz PDF i txt.
Dostępny jest tylko podgląd, więc plików nie możemy modyfikować. Dla większych plików z obrazkami wydłuża się ich czas otwierania, jednak wszystkie wstawki graficzne są widoczne.
File Menager - dzięki niemu w bardzo prosty sposób skasujemy, zmienimy nawę i przeniesiemy pliki.
Oprócz programów typowo użytkowych dostajemy także dwie gry. Zastanawiałem się, dlaczego tylko dwie i doszedłem do wniosku, że klienta, którego stać na tak drogi sprzęt stać również na kupno dodatkowej gry za symboliczne 9,99$. Tak się właśnie napędza rynek. Wgrane mamy:
Szachy - ładne graficznie, ale bardzo proste, oraz Solitaire - karcianą grę, w którą nie grałem, bo nie przepadam za tego typu zabawami. Zachwycali się nią za to wszyscy, którym pokazywałem telefon.
Na dodatkowej płytce, z multimediami (której niestety nie dostałem) producent uraczył nas grą VRally. Jak nazwa wskazuje są to wyścigi samochodowe. Demo tej gry udało mi się ściągnąć z sieci. Gra po zainstalowaniu zajmuje "skromne" 10MB, ale za to co sobą oferuje jest niesamowite. Byłem zachwycony odwzorowaniem szczegółów i to w trybie 3D. Gra obsługuje również tryb multiplayer przez Bluetooth! Tutaj naprawdę widać potęgę, jaka drzemie w P900 i systemie Symbian. Aby jeszcze podgrzać atmosferę powiem, że na tą platformę dostępny jest Doom. Tony ciekawego oprogramowania użytkowego możemy znajdziemy na sieci, tak, więc personalizacja telefonu to nie problem.
Bateria
Standardowa litowo-polimerowa bateria BST-15 o pojemności 1260mAh pozwala według danych producenta na 400 godzin czuwania i 13 godzin rozmowy. Czy jest to prawda? Trudno mi ocenić, bo telefon testowaliśmy zaledwie przez tydzień. Mogę jednak podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat zużycia energii. Jeżeli wyświetlany jest jedynie zegar wygaszacza ekranu to poziom naładowania baterii pozostaje stały przez długi czas. Wszystko zmienia się jednak, jeżeli zaczniemy pracować na pełnym podświetleniu, wtedy wyraźnie widać jak maleje pasek baterii na wyświetlaczu telefonu. Wydaje mi się, ze przy ciągłej pracy energii wystarczy może na parę godzin - myślę, że około siedmiu. Żałuje także, że nie udało mi się sprawdzić, ile czasu można słuchać MP3 przy wyłączonym ekranie.
W odróżnieniu od poprzednich modeli w czasie pracy telefonu nie wyświetlane są informacje o czasie czuwania i czasie rozmów. Zastąpiono to procentowym wskaźnikiem stanu baterii.
To, co oczywiście najbardziej obciąża procesor (serii ARM 9) to gry Java, oraz w drugiej kolejności Bluetooth. Spadek pojemności widoczny jest wtedy najwyraźniej. Nie zmienia to jednak faktu, że podświetlenie tak dużego ekranu też jest bardzo energochłonne. Wyniki, jakie wydaje mi się, że telefon powinien osiągnąć są porównywalne, a czasami nawet lepsze niż u większości PDA dostępnych na rynku. Dzięki zastosowaniu dwóch procesorów (jeden do modułu GSM, a drugi do palmtopa) uzyskano bardzo dobre wyniki czasu czuwania przy wyłączonym wyświetlaczu. Bateria ładuje się od prawie zera "do pełna" w przeciągu 4-5 godzin. Podczas ładowanie w podstawce domyślnie wyłączona zostaje blokada klawiatury.
Podsumowanie
Przyznam się szczerze, że telefon zrobił na mnie bardzo duże i pozytywne wrażenie. Posiada on wszystko, co jest przydatne dla bardzo wymagającego użytkownika, a nawet dużo więcej. To, czego brakuje to chyba tylko obsługa WiFi i moduł GPS. Zastosowany system operacyjny bardzo poszerza możliwości aparatu i rzeczywiście tworzy z niego prawdziwe mobilne biuro.
Doświadczenie uczy, że nie ma rzeczy doskonałych, jednak w przypadku SE P900 naprawdę ciężko znaleźć jest jakieś wady.
.Dostarczona .wersja P900 posiadała tylko język angielski i pewnie w takiej konfiguracji trafi na polski rynek.
Telefon nie obsługuje Sony Memory Stick Duo Gate, dlatego maksymalna pojemność wynosi 128MB.
To, co miło mnie zaskoczyło to na pewno w miarę szybkie działanie oprogramowania. To chyba forma rekompensaty za wcześniejsze modele J.
Jest to niesamowity produkt i uważam, że przyszłość mobilnej komunikacji leży właśnie w tego typu urządzeniach. Bardzo korzystne połączenie parametrów telefonu i PDA sprawia, że zbędne staje się noszenie innych elektronicznych gadżetów ułatwiających nam życie.
Zawsze w podsumowaniu staram się określić, dla jakiej grupy użytkowników jest skierowane dane urządzenie. P900 ze względu na swoją cenę i możliwości przeznaczony jest dla bogatych biznesmenów lub dla maniakó tego typu urządzeń.
Pomimo tygodniowego testu bardzo się z nim zżyłem i oddawałem go z ciężkim sercem. Pozostaje mi tylko zacząć zbierać pieniądze i czekać, kiedy telefon dostępny będzie u polskich operatorów. P900 to książkowy wzór nowoczesnego telefonu. Gorąco polecam.
Specyfikacja techniczna:
-
GSM (900/1800/1900Mhz)
-
Czas czuwania 400godzin, czas rozmowy do 13 godzin (przeciętnie 7 godzin)
-
Waga około 150 gram
-
Wymiary 115mm x 57mm x 24mm (wbudowana antena)
-
Kolorowy wyświetlacz LCD o 65 536 kolorach, rozdzielczość 208x320 pixeli
-
16MB pamięci dostępnej użytkownikowi (48MB pamięci Flash)
-
Dodatkowe 32MB pamięci dostępnej na karcie Memory Stick Duo (max 128MB)
-
System operacyjny Symbian v7.0 z UIQ v2.1
-
Bluetooth v1.1, IrDA, USB/Serial
-
GPRS (klasa 10), HSCSD
-
SMS, EMS, MMS
-
Obsługiwane formaty: MP3, AMR, AU, iMleody, MIDI, RMF, WAV, MPEG4, 3GP, GIF, BMP, WBMP, PNG, JPG
-
Formaty obsługiwane z przeglądarki plików (tylko odczyt): doc, xls, ppt, PDF
-
Wbudowany aparat cyfrowy (max 640x480 w 24bit), nagrywanie video i dźwięku
-
Przeglądarka internetowa Opera i gra V-Rally1 na dołączonym CD
-
Słownik T9
-
Wap 2.0, XHTML, HTML 3.2
-
E-mail: POP3, IMAP4, SMTP, MIME, SSL
Komentarze / 186
Dodaj komentarz-
mobilekom.xu.pl pisze: 2003-12-05 19:08Dzis mam P800 ale jak cena spadnie do 2000tys to i P900 jest mój. Pierwszy komentarz. Zapraszam na www.mobilekom.xu.pl i www.mobilekom.prv.pl . Znajdziecie tam np. dużo softu na P800/P900.Lista softu znajduje się na wyżej podanej stronce w dziale P800/P900. Pozdrawiam0
-
NOKTO pisze: 2003-12-05 19:10miałem okazje kupić tego fona za 4000zł ale jednak to jeszcze jest cena za wysoka, ale telefonik o 100% ładniej wykonany niż p800, zabieram sie do czytania.0
-
adzik pisze: 2003-12-05 19:25Jeden z lepszych fonów które zawitały w ostatnim czasie na naszym rynku. Cena nie powinna dziwić, ale jednak jest trochę za wysoka.0
-
kmc pisze: 2003-12-05 19:53oj, 4000 zl na telefon... paranoja0
-
czarek pisze: 2003-12-05 20:00a Orange wycofał partię tych telefonów / parę tysięcy sztuk / z powrotem do producenta z powodu wadliwego oprogramowania...0
-
janex pisze: 2003-12-05 20:07jesto chyba jakis palmofon albo cos takiego no ale sprzet jest zabojstwo chyba niczego mu nie brakuje choc jak pamietam GSManiac pisal ze czegos tam brak(radia?) w kazdym badz razie mazenia kazego uzytkowniak a moje napewno0
-
wlo pisze: 2003-12-05 20:11Telefonopalmtop, czy palmtopotelefon? Które rozwiązanie jest lepsze? Oprócz przesyłania głosu oferuje on oczywiście GPRS (4+1, czyli do 85.6kbps), HSCSD (do 28.8 kbps), podczerwień, Bluetooth (v 1.1) i bezpośrednie połączenie kablowe poprzez USB. Ponadto mamy do dyspozycji obsługę E-mail (POP3, IMAP4 SMTP i inne) oraz Internet. Czego więcej można pragnąć? To pytania stawiane przez autora... Ja mam na nie odpowiedź - niczego więcej nie można pragnąć, bo nie da się czegoś więcej zapragnąć w dwóch urządzeniach - telefonie i palmtopie. Są jeszcze bardziej doskonałe oddzielnie. Dlatego ja nigdy nie będe miał takiego urządzenia - to nie dla mnie. I nie przemawia do mnie argument, że to jest mniejsze, poręczniejsze i w jednym... Bluetooth pozwala mi na korzystanie z palmtopa bez wyjmowania telefonu, a dzwonić z telefonu bez wyjmowania palmtopa :-) No i przy takich urządzeniach pojawiają się zwykle opinie jak kmc - a tego nie chce mi się czytać :-)0
-
Gonzales pisze: 2003-12-05 20:12***kmc - to nie telefon tylko narzędzie pracy. Niestety, nie pozbawione istotnych wad. Niemozność nawet najprostszej edycji pilków pakietu Office czynią z P900 tylko przeładowany multimediami telefon. Dołożenie tych funkcji uczyniłoby z niego produkt bardzo konkurencyjny w stosunku do PDA, zwłaszcza z powodu zaawansowanej obsługi e-mail i Internetu. Druga sprawa - pamięć. Ograniczenie - przymusowe do 128 MB uważam za nieporozumienie, zwłaszcza, że P900 posiada funkcje nagrywania wideo. Trzecią wadą jest plastikowa obudowa - panowie z SE - tak nie wypada. Tytanowa obudowa V60 dowodzi tego, że mam rację. natomiast słowa uznania należą się Autorowi testu - opisał dokładnie "stan zastany", posługując się w dodatku sprawnym językiem - a to razdkość. Może w końcu nadszedł czas na SE T610? Wydaje się, ze jest to bardziej osiągalny telefon dla userów GOLa.0
-
pajorro pisze: 2003-12-05 20:14w zyciu bym nie dal 4000zl za komorke. Moze dlatego ze nie mam tyle. Ale na serio, nawet jakbys sobie kupil to byloby dopiero jakby jakies zule go ukradly.A co do samego testu i telefonu to poprostu miodzik. Rarytas. Mimo ze jeste mzwolennikiem Noki. No piekny...oj ale raczej jutro (6 grudnia) nie bede go mial pod poduszka :(((0
-
pajorro pisze: 2003-12-05 20:16Wlo: jak mi sie ten telefon/palmtop podoba tak masz racje. Za 4000zl to juz jest taki palm i super komorka jakas.0
-
marqu pisze: 2003-12-05 20:19ladnie fotki robi, ale za ta cene to ja kupie Cyfre 4 Mpix i do tego telefon :)0
-
pippo pisze: 2003-12-05 20:34moj tata ma se p800 i to juz jest prawie doskonaly telefon, a to ... to juz nie jest telefon, to ... to machina do wszystkiego0
-
sagem-mobile pisze: 2003-12-05 20:47SUper telefon!!! Jak tylko troche stanieje to go kupuje!!!0
-
Bartplus pisze: 2003-12-05 20:56Super sprzęcik. Ale myślę że nie wykorzystałbym nawet połowy jego funkcji. Telefon ma swoją ścisłą grupę docelowych odbiorców. Ja nie potrzebuję takiego "kombajnu" :)0
-
telan.pl pisze: 2003-12-05 21:22*** wlo, 85,6 kbps jest osiągalne dla GPRS przy kodowaniu CS4 (21,4 kbps w jednym kanale), operatorzy stosują jednak kodowanie CS2 (13,4 kbps) co daje maksymalnie 53,6 kbps - i tak dobra wartość, choć w praktyce nieosiągalna.0
-
piokuk pisze: 2003-12-05 21:22Za półtora ceny tego "cuda" kupilem sobie komputer z takimi parametrami jakiego żaden telefon nigdy mieć nie będzie. Te 4000 zł to już bym wolał przeznaczyć na głodujące dzieci w Bieszczadach.0
-
roman pisze: 2003-12-05 21:24A ta ostatnia fotka to zapowiedz ze w najbliższym czasie na gol\'u bedziemy czytać tescik SX1 hmm?0
-
progucki pisze: 2003-12-05 21:26Gonzales: wszystko jest pod kontrolą. Niedawno była premiera softu pt. QuickOffice Premiere pozwalającego na edycje (dosyć bogatą) plików Worda i Excela więc już nie mów, że to tylko przeładowany funkcjami .....0
-
Gonzales pisze: 2003-12-05 21:27***Piokuk - raczej nie można porównywać stacjonarnego ani z palmtopem, ani z tego typu aparatami. Takie telefony przeznaczone są dla mobilnych specjalistów. natomiast podziwiam szlachetne intencje, jak rozumiem w Warszawie dzieci nie głodują?0
-
Gonzales pisze: 2003-12-05 21:28***Progucki - póki co opieram się teście Autora, a nie na dodatkowch informacjach. Zatem bez tego softu jest to tylko przeładowany...0
-
JAGODA pisze: 2003-12-05 21:29Po prostu śmierć w oczach!!! 100 razy lepszy od SX1!!! www.sonyericsson.vel.pl0
-
Gonzales pisze: 2003-12-05 21:30Aczkolwiek jeżeli te informacje potwierdzą się, prawdopodobnie dokonam zakupu.0
-
krionix! pisze: 2003-12-05 21:44no !! Bo juz myslalem ze zapomnieliscie o SE... Szkoda ze cena narazie dla wybranych i kasiastych, brak mi w nim tylko WiFi ale jest BT, od biedy da rade :-)0
-
BOSSNOKIA pisze: 2003-12-05 22:33No kumbajn -wiadomo,ale fotki...no koment!0
-
9876 pisze: 2003-12-05 22:42ehh można sobie narazie pomażyć:)) a jest o czym0
-
piokuk pisze: 2003-12-05 22:51Może też głodują... Ale ostatnio uczestniczyłem w akcji zbierania pieniędzy na dzieci z Bieszczad.0
-
DjDario pisze: 2003-12-05 22:57Nie jest zly ale nie szaleje za nim poki co ;-) Teraz mecze n6600 i p800, potem moze p900 jak sie w nim zakocham ;-)0
-
McPiteroS pisze: 2003-12-05 23:01Piękny telefon - piękne funkcje. Jednak za funkcje, słono się płaci.Jutro Mikołajki, więc może... :-) (Chyba zaczne wierzyć w Mikołaja!)0
-
szymon_ pisze: 2003-12-05 23:31chcial bym zobaczyc go jutro w moim bucie;) od Mikolaja;)heh telefonik super mega wypas;)potezne nazedzie potrafiace wiecej niz niektore stare kompy;)moze doczekamy sie wielkiego testu sx1 vs. p900 vs. n6600 na 99% wiadomo kto wygra;)0
-
Voyagerek pisze: 2003-12-05 23:56Spoko test, super telefon. Na pewno nie na moją kieszeń :((. Jeden z najlepszych jak nie najlepszy telefon (nie licząc połączenia z palmtopem) na rynku.0
-
Bomm pisze: 2003-12-06 00:34Mam p800, a to jest odrobine ulepszona wersja tego sprzetu(glownie wyswietlacz)...Ale aparat rzeczywiscie jest ttragiczny...Zastanowilbym sie nad np jego zupelnym usunieciem, a w zamian zawsze troche mniej gramow by bylo... Juz 3650 robila lepsze zdjecia...Poza tym do zdjec mam F717stke :)0
-
k-a-d-i pisze: 2003-12-06 00:35p900 jest naprwde świetny niestety cena jest tak duza jak mozliwości tego telefonu0
-
Yeste pisze: 2003-12-06 02:58Pytanie: czy Opera ktora posiada pojdzie przez profil erawap czy jedynie erainternet,majac na uwadze siec Era?0
-
yar pisze: 2003-12-06 11:30Dla mnie jest to za "kosmiczny" telefon - pewnie i tak nie wykorzystalbym wielu jego funkcji - ale nie ukrywam ze telefonik dla ludzi ktorzy cenia sobie "takie wygody" bedzie iedalnym rozwiazeniem... Pozdrawiam...0
-
mobilekom pisze: 2003-12-06 12:36Pytanie: czy Opera ktora posiada pojdzie przez profil erawap czy jedynie erainternet,majac na uwadze siec Era? Erainternet smiga u mnie doskonale w P800 więc w P900 bedzie tak samo. www.mobilekom.xu.pl , www.mobilekom.prv.pl0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-06 14:56Zastanawia mnie sens upychania wszystkiego do telefonów na siłę. Przecież to NIGDY nie będzie miało NORMALNEJ klawiatury tylko jakieś hybrydy. W końcu telefon jest do zapewnienia TRANSMISJI (głosu czy danych), a do edycji, robienia zdjęć, oświetlania drogi :)) są inne urządzenia0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-06 14:59PS. Jest takie powiedzenie, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)) I to dedykuję wszystkim zafascynowanym P900 :))0
-
szymon_ pisze: 2003-12-06 15:27tomcio44 zapewniam Cie ze w tym przypadu to powiedzenie nie ma znaczenia, nie wszystko co ma wszystko jest do niczego...;)0
-
Adaś-szczęśliwy pisze: 2003-12-06 15:59ja go kupiłem od kumpla za 130zł,bo mu powiedziałem że tyle kosztuje w komisie.0
-
mobilekom pisze: 2003-12-06 16:07ja go kupiłem od kumpla za 130zł,bo mu powiedziałem że tyle kosztuje w komisie. - bardzo ciekawe kolego. Ja słyszałem że w poniedziałek za darmo bedą rozdawać więc przepłaciłeś. Szkoda..... www.mobilekom.xu.pl i www.mobilekom.prv.pl0
-
wlo pisze: 2003-12-06 16:12szymon_ - ja myślę wręcz przeciwnie :-) Adaś-szczęśliwy - a ten kumpel pewnie dostał na mikołajki i nie wie ile kosztuje??? ;-)))0
-
Andree pisze: 2003-12-06 16:28Pojebany jakiś ten Adaś0
-
szymon_ pisze: 2003-12-06 17:36Adaś-szczęśliwy a kumpel nie ma czasami jesczcze jednego za te 130 zl??;):P bo Mikolaj mi dzisiaj p900 nie przyniosl ;((;-)0
-
mushroom pisze: 2003-12-06 19:15Telefon bije na glawe wszystkie inne marki. A Nokia jak nie wymysli nic ciekawszego to stracic moze bardzo duzo biznesowych klientow. Bo na razie przy tym telefonie moze sie schowac.0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-06 19:21szymon_: W takim razie powiedz mi co jest lepsze np. Nokia 6310i + jakiś cyfrak np. HP za 2 tys. czy Twój super, hiper P900? :)) Zakładam, że nie używasz P900 jako plamtopa, bo plamtopy to dla mnie zabawki dla dużych chłopców, nic w tej dziedzinie nie zastąpi poczciwego "kapownika", a książkę teleadresową mam teraz w każdym telefonie.0
-
Gonzales pisze: 2003-12-06 19:42***Tomcio - palmtop to coś więcej niż kapownik z książką telefoniczną - miałeś chyba na myśli notesy menedżerskie.0
-
wlo pisze: 2003-12-06 20:24tomcio44 - widać, że nie miałeż żadnego palmtopa w ręce i pieprzysz trzy po trzy... To normalne komputery z możliwościami o jakich Ci się nawet pewnie nie śniło, biorąc pod uwagę Twoje pojęcie o tych komputerach. Jestem bardzo dużym chłopcem i jeśli uważasz, że to dla mnie również zabawka - proszę bardzo, ale żaden kapownik nie jest w stanie zastąpić tak prostego komputerka jak Palm IIIxe z którym się ciągle męczę. Dlaczego? Bo ciągle mi wystarcza - a po co wydawać 1,5 tysiąca za nowy kolorowy z 10-krotnie szybszym procesorem, skoro mój potrafi wszystko cio mi na dzisiaj jest potrzebne? W Doom-a nie gram - kolor więc nie odgrywa roli :-) Książka teleadresowa w telefonie? Chyba jednak nie widziałeś najprostszej z prostych książki teleadresowej w palmtopie opratym chociażby na PalmOS 3 :-)0
-
szymon_ pisze: 2003-12-06 20:34tomcio44 masz bleldne pojecie o palmtopach to nie sa zabawki dla dzieci lecz uzadzenia do pracy potrafiace bardzo wiele a wszystko obslugiwane bardzo wygodnie za pomoca ekranu dotykowego a Ty mi kazesz porownywac n6310i i cyfraka dobrej klasy z paltopem jezeli ktos chce robic profesionalne zdjecia wiadomo ze nie kupi P900 jako aparat!!;))0
-
kamikaze pisze: 2003-12-06 23:54to kiedy to cudo bedzie w PWA za zlotowke??;)0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-07 11:24wlo: Zapewniam Cię, że pojęcie o komputerach mam większe niż Ty (ale nie pora się licytować :). A plamtopa niejednego widziałem i wiem doskonale jakie są ich możliwości. Chodziło mi o to, że IMHO plamtop jest mało efektywny jako "kapownik", a 90% ludzi na tym forum go w tym celu używa. Zgadzam się, że jest niezastąpiony jako końcówka do różnego rodzaju apliakcji ERP, SCM czy CRM , szczególnie w branżach FCSM, ale nie sądzę byś do tego celu go używał (choć mogę się mylić)0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-07 11:29szymon: Mam jakieś pojęcie o plamtopach i ich możliwościach, tylko zastanawia mnie po co większość "strzela z armaty do wróbli", bo to jest dla mnie używanie plamtopa w formie kapownika.0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-07 11:32wlo: A tak przy okazji jakich funkcji nie ma książka teleadresowa z Nokii 6310i, że musiałeś "zatrudnić" do tego Palma :)) (Kalendarz, lista zadań?). Jestem ciekawy, może się jeszcze do palmów przekonam :)0
-
wlo pisze: 2003-12-07 12:30tomcio44 - palmtopa miałem dużo wcześniej przed 6310i. Nie bardzo wiem o co Ci chodzi, bo tak naprawdę to 6310i to nie ma prawdziwej książki teleadresowej. O ile można bez problemu przenosić rekordy z palma do 6310i i odwrotnie, to doskonale wiesz (jeśli prawdą jest co mówisz o swojej wiedzy), że ilość pól ewidentnie dyskwalifikuje telefon pod tym względem :-) Ponadto istnieje wiele niezależnych aplikacji (chociażby do pisania i zarządzania esemesami), które powodują że aplikacje systemowe (używam PalmOS 3.5 z poprawkami) i tak lepsze od tego co umożliwia tak dobry telefon jak 6310i, są używane jedynie przez tę podstawową grupę użytkowników, w większości mającą problem nawet z zarządzaniem aplikacjami w swojej zabawce :-) Jak mówię - esemesy wysyła z komórki, kiedy muszę i zwykle kończy się to na jednym, dwóch wyrazach. Za to zupełnie inaczej to załatwia palmtop i dobry program kosztujący 19$.0
-
wlo pisze: 2003-12-07 12:35Palmtop jest niezastąpionym urządzeniem - mimo, że nie używam aplikacji, o których piszesz i przy okazji (sorry) w mojej ocenie się wymądrzasz. Najpierw stwierdzasz, że palmtopy są gorsze niż zwykłe kapowniki a później próbujesz dyskredytować ich użytkowników. Może Ty wiedząc, jakie możliwości mają te komputerki używasz ich jako kalendarza? Dla mnie to zaawansowane narzędzie komunikacyjne (m.in. poczta elektroniczna), i zaawansowane programowalne liczydło (arkusze, programowalne kalulatory). O tak przyziemnych sprawach jak wizytownik czy baza telefoniczno-adresowa nie wspominam.0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-07 13:54wlo: Faktycznie źle to o użytkownikach plamtopów zabrzmiało :) Pisałem to z perspektywy moich obserwacji i wymagań. Ja potrzebuję platformy bardziej uniwersalnej a to daje mi jedynie laptop. A co do książki teleadresowej to jeżeli masz faktycznie takie potrzeby i to daje Ci palm to okay, moje ograniczają się do kilku pól:) imię, nazwisko, trzy numery telefonów, dwa adresy, email :) Jednak mam wrażenie (przynajmniej tak wynika to z moich obserwacji), że większość użytowników kupuje palmy a ich nie wykorzystuje (typowe "gażdeciarstwo" :)). To nie jest nic złego, jak chcą i mają pieniądze, to wolny kraj. I to miałem na myśli pisząc pierwszy post.0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-07 14:02wlo: I podobnie jak Ty mam ograniczony wstręt do pisania sms z telefonu :)), więc jak nie mam pod ręką swojego laptopa lub innego komputera (a zdarza się to baardzo rzadko) to wolę zadzwonić. A co do prowadzenia notatek w palmie, to próbowałem się nawet kiedyś zmusić, ale dałem sobie spokój :)) w tej dziedzinie jestem niereformowalny :))0
-
wlo pisze: 2003-12-07 14:25tomcio44 - tak - mam kilku kolegów których zasascynowało to kiedy zobaczyli u mnie, ale dzisiaj zamiast kontakty do palma wpisywać, korzystają w łaśnie z wizytownika i papierowego kapownika :-) Jeden z nich po krótkiej fascynacji oddał swojego palma żonie - lekarzowi, a ta po zakupie stosownej aplikacji, już praktycznie się z nim nie rozstaje :-) notatki to rzecz oczywista - mam gruby bloczek kartek, których na codzień używam :-)0
-
tomcio44 pisze: 2003-12-07 14:46wlo: w moim przypadku musiałbym i tak nosić laptopa, bo potrzebuję jego mocy i uniwersalności w doborze apliakcji itp., choć są już palmy które by mi odpowiadały (np. Zarus Sharpa), które mają możliwość instalacji Linux'a (mam wstręt, przynajmniej w pewnych dziedzinach, do zamkniętego kodu :) to nie oferują takiej wygody pracy jak normalny laptop. I martwi mnie że telefony zmierzają w tym kierunku (tj. palmotelefonów), bo to dla mnie zbędne gadżety (jak MMS'y, kolorowe wyświetlacze i polifoniczne dzwonki). Ciekawe czy znajdę coś dla siebie gdy mój Siemens ME45 dokona żywota :)0
-
wlo pisze: 2003-12-07 15:02No mi wystarcza stacjonarny ze stałym dostępem do sieci i palmtop z dostępem przez gprs... Jak widzisz, każdy ma swoje preferencje. Ja główna robotę wykonuję na stacjonarnym - notebook mi nie potrzebny - przynajmniej na razie i raczej bardziej "wypasionego" palma prędzej kupię niż notebooka :-)0
-
Shibby pisze: 2003-12-07 18:48ej tu sie chyba komentuje test p900 a nie rozmawia sobie jak na czacie o palmtopach :P ? heheh wg. mnie p900 fajny ale brakuje jakies nowosci .. .bo wszystko juz gdizes widzielismy tylko teraz to poskladano do qpy i wyszedl super fonik :P szkoda ze kamerka nie ma zoomu i jako pierwszy se sie nie wylamal i nie zrobil lepszej rozdzielczosci kamery :P bo znowu 640x480 :/ gdybym mial siano to bym sobie i tak go kupil :PPP~ aha i do tych co mowia ze maja to i to ... "mam p800 ... ale ja musze byc fajny bo oni naprawde mysla ze go mam" ludzie jestescie smieszni nie wierze w to ze jakis koles sprzedal go za 130 zl bo nikt nie jest taki gupi nawet jakis emeryt co za jego czasow to .... cos tam cos tam ... wezcie ludzie smieszni jestescie po co sie chwalicie ze macie to i to ? napiszcie prosto : mam nokie 3210 ale i tak jestem fajny :P tss... bez komentarza do takich ludzi....0
-
Czerstwy pisze: 2003-12-07 19:05P900 jest wyrażnie skierowany do wąskiej grupy użytkowników i po przeczytaniu rzetelnego testu widać, że jest modelem udanym. Dziwi mnie tylko ostatnio dobór testów - 6600, P900 i N-Gage. Gdzie testy telefonów dla szerszego odbiorcy - np. T610???0
-
skak_un pisze: 2003-12-07 20:42nooo... całkiem fajny.. i czytając mam wrażenie, że jest to rzeczywiście narzędzie do profesjonalnej pracy, natomiast np nokia 6600 to jest coś pomiędzy rozrywką, modnym efektownym wzornictwem a profesjonalizmem... ale ze względu na cenę, to pod strzechy za szybko nie trafi.. może w 2008 roku będzie w taktaku...0
-
TaSioR pisze: 2003-12-08 00:46kupilem sobie ostatnio T68i w Erze i bylem bardzo zadowolony... bylem bo wlasnie przeczytalem ten test i znow jestem chory na nowy telefon :P niemniej jednak za 4000 zl to ja sobie kupie sprzet ktory bedzie mial wiekszego "kopa" niz P900... :P:P:P POZDRAWIAM!0
-
mania pisze: 2003-12-08 12:07Telefon jest marzenie. ktoś napisał ze nie mozna edytowac dokumentow Offica. Bzdura oczywiscie ze mozna worda i excela - wystarczy maly programik QuickOffice.0
-
fraczek pisze: 2003-12-08 13:24Piękna rzecz i świetny test - nareszcie! Ale cena jest nie dla zwykłego zjadacza chleba. Może mi kiedyś firma takiego kupi...0
-
leplawy pisze: 2003-12-08 21:20super tel jak cena spadnie to sbie kupie narazie muszę sie zadowolic swoim p800(p900 robi super zdjęcia0
-
nn pisze: 2003-12-08 22:064000 zł za telefon to szczyt głupoty. W końcu to tylko....telefon :-|0
-
Bartez pisze: 2003-12-09 00:08Wczoraj kupilem sobie P900 i przyznam ze jest GIT.:)))0
-
Boguc pisze: 2003-12-09 03:59Za rok konczy mi sie \\\"lojalka\\\" w Plusie. Moze wtedy w promocji bedzie tanszy, niz 4000...0
-
chavez2 pisze: 2003-12-09 16:44Testu jeszcze nie przeczytalem ale sie wlasnie zabieram. Fon od dawna mi sie podobal. Ale ciekaw jestem za co te 4 tysiaki trzeba dac. To chyba lekka przesada.0
-
chavez2 pisze: 2003-12-09 17:38Przeczytalem ten test i jestem pod wrazeniem. To urzadzonko jest poprostu niesamowite. Szkoda tylko ze nie potrafia robic jakichs pojemniejszych bateri bo 7 godzin to strasznie malo. Ja lubie grac i sluchac MP3. Wychodzi na to za na tym fonie to bym i dnia sie nie pobawil bo w polowie bym musial ladowac. No ale cos za cos. I tak bym to chcial ale chyba nigdy mnie stac nie bedzie :-(0
-
krionix! pisze: 2003-12-09 21:354000zl oczywiscie na wejsciu! P800 po tyle tez chodzil :) A teraz? Za 1600 widzialem juz. Szkoda ze SE nei ma nic tanszego, jak 3650 albo 6600 (wiadomo ze gorsze ale i tansze... na allegro ok 3500zl albo 3000 za 6600 wolaja na allegro). SE gora :) .... tylko czemu nei ma wifi ;[0
-
artjaw pisze: 2003-12-10 07:51chętnie bym się tym cackiem pobawił0
-
mania pisze: 2003-12-11 11:59Bateria w telefonie jest bardzo dobra. Przy niemalże ciągłym używaniu i włączonym BT spokojnie wystarcza na dwa pełne dni. Poza tym to bateria polimerowa więc można ją doładowywać w dowolnym momencie. A co do ceny - no cóż, gdyby kosztował mniej nie dla wszystkich byłby dalej tak atrakcyjny i osobiście mam nadzieję że cena szybko nie spadnie :-) - dzięki temu jest o czym marzyć.0
-
mania pisze: 2003-12-11 12:02Zapomniałem - jak ktoś ciągle nie gra tylko używa tego fonu do pracy to aparat wymaga ładowania raz na 5 - 7 dni.0
-
S1ara pisze: 2003-12-11 21:01Nic dodac nic ujac, fany nokii macie :-))))0
-
Pawel pisze: 2003-12-13 11:04Gdyby nie soft ten telefon nie byłby dla mnie wspniały. Dostępność wszelkiego softu czyni z niego mojego następnego fona. www.mobilekom.xu.pl i www.mobilekom.prv.pl0
-
????????????????? pisze: 2003-12-13 13:20mowicie ze 4000 zl to przesada. a ile ma kosztowac- 1000 w detalu. rownie dobrze mozna powiedziec ze 350tys zl za mercedesa klase s to przesada. to nie jest telefon dla kazdego.0
-
BOSSNOKIA pisze: 2003-12-14 23:04Zgadzam sie.Wszystko co nowe i wypasione na maxa musi kosztowac-nie ma sily!0
-
keredam pisze: 2003-12-14 23:31Fajny fonik :-)0
-
netron pisze: 2003-12-15 19:30Wow Ale grafa . Wie ktoś czy może być wiecej kolorów od 65 tys0
-
BOSSNOKIA pisze: 2003-12-15 22:30netron:JAsne ze moze byc i bedzie.Nokia zapowiada 1mln kolorow w przyszlym roku!0
-
rgumkowski1 pisze: 2003-12-20 00:20Moim zdaniem Full wypas, nie telefon!!! Każdy chciałby go mieć! Tylko tak naprawdę niewiele osób będzie mogło sobie na niego pozwolić. Cena będzie zapewne "zaporowa".0
-
golebiu pisze: 2003-12-20 23:14naprawde extra... ech... ale posiadanie go to tylko marzenia niestety :(0
-
niuniuch pisze: 2003-12-21 21:04w pierwszym kwartale bedzie w plusie ale głownie z nastawieniem na rynek biznesowy.0
-
konrik pisze: 2003-12-22 11:46szkoda ze bateria trzyma tylko 1 gora 2 dni ale pozatym to zajebisty lecz ledwo co przypomina komórke.Ja obecnie czekam az albo sobie zalatwie ;-) Siemensa SX1 albo bedzie troche tanszy albo jak wejdzie do jakiejs z firm telekomunikacyjnych za prystepmą cene,to wszystko0
-
Mick pisze: 2003-12-22 21:14@netron - telefony Samsunga mają wyświetlasze 262 tys. kolorów, palmtopy 16,7 mln kolorów.0
-
wojtoo pisze: 2003-12-23 00:08musialbym spasc z wysokosci 3 pietra i przezyc zeby kupic telefon za 4000zl za ta cene to notebooka mozna juz kupic i to wcale niezlego,paranoja ale jak ktos ma kase i wyciera nia dupe to czemu nie0
-
vitol pisze: 2003-12-23 02:13posiadam P800 od roku i twierdze ze jest to swietny telefon i nie tylko.nie widze potrzeby zmieniania go na taki sam tylko z nowa nazwa i obudowa,a i tych kilka kolorow wiecej ale tak naprawde czy ktos to widzi?jak cena troche znormalnieje to pewnie sie przesiade0
-
pippo pisze: 2003-12-29 00:37"Szachy - ładne graficznie, ale bardzo proste"- mogl sprobowac na najwyzszym poziomie jesli jest tak jak w p8000
-
Marek pisze: 2003-12-29 21:41Co za rupieć.Ja mam 6600 i tym wącha ten wynalazek0
-
LordVader z Imperium pisze: 2003-12-31 00:30A wiec wieprze,trzymajta mnie jestem hans solo buntownik moj szef lord vader kazal wam przekazac ze ta nokia to Cud.Mnostwo cytrynowa siła.Mata pozdrowienia z Imperium.Niech moc bedzie z wami i z tymi waszymi rupieciami0
-
pippo pisze: 2004-01-01 04:37szczesliwego nowego roku!!!0
-
rgumkowski1 pisze: 2004-01-05 17:01Żadna cegła tylko porządny telefon biznesowy z wyższej półki.0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-01-06 19:39Motorola to jest dopiero klamoctwo0
-
kkurko pisze: 2004-01-08 19:33Pod koniec stycznia bedzie dostępny w ERA Biznes.Podobnow w wysokich taryfach nawet poniżej tysiąca.Ja poczekam.Pozdr0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-01-12 18:39kiedy P900 w jakiejs promocji ??????0
-
sumark pisze: 2004-01-12 23:22First Business Class - it's OK0
-
cisCOoo pisze: 2004-01-15 13:15Przykładowe zdjęcia - trzecie od góry po prawej stronie przedstawia mój wydział Politechniki Warszawskiej :)0
-
baglarze pisze: 2004-01-16 20:38Wypas co tu dużo mówić, na prawdę "upper class" miałem przyjemność obejrzenia tego aparatu na żywo. Ale pełne wykorzystanie możliwości to jeszcze mąliwości sieci i ceny usług :) a z tym bywa różnie. Z utęsknieniem oczekuje testu SE T610, bardziej przystępnego aparatu dla przeciętnego abonenta.0
-
Wizzy pisze: 2004-01-16 22:24Lepiej powiedzcie tak serio jak duzy akumulator trzeba nosic ze sobą ;)0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-01-17 06:19T610 to rupieć0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-01-17 06:24kiedy P900 w jakiejs promocji ?0
-
szymon_ pisze: 2004-01-19 11:06LordVader z Imperium no pewnie ze rupiec :// a jak tam Twoja 3330 ://??:P to dopiero rupiec;) a co do p900 to watpie zeby byl kiedy kolwiek w promocji jak juz to bedzie w ofercie to nie jest telefon dla mas...0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-01-20 00:52jaki 3330 masz wizje czy co juz mam P9000
-
szymon_ pisze: 2004-01-20 10:46LOL :-) no i jak chodzi?? byl bym wdzieczny gdybys przeslal jakies fotki na probe ja tez moge Ci podeslac z t610 pozdro...0
-
mat21 pisze: 2004-01-20 22:19No ten telefon to już chyba prześcignął kombajn! To jest chyba już bizon, powiedzcie czego mu brakuje? Może żeby bateria trzymała 1000 godzin!:)0
-
szymon_ pisze: 2004-01-21 00:08az strach pomyslec o nastpenym kombajnie z serii Pxxx :-)0
-
Jancio Wodnik pisze: 2004-01-22 12:05mam !! go !! przedłużyłem sobie dwie umowy i pchnąłem dwie nokie 6600 za jednego P900 ale sie opłacało :o) teraz tylko potrzebuję polskiego oprogramowania do niego czy może mi ktoś pomóc ???? pozdro0
-
szymon_ pisze: 2004-01-23 15:57Jancio Wodnik qrde 2 nokie za jednego p900 malo trafny interes zrobiles...jak bys je sprzedal lepiej bys na tym wyszedl a to byla zamiana czy jak??;)0
-
przemek pisze: 2004-01-23 20:46na ostatnim zdjeciu widzę sx1 -może by tak test?0
-
Gonzales pisze: 2004-01-25 21:14To jest telefon dla tych, którzy nie kupują telefonu, tylko inwestują w narzędzie pracy :).0
-
szymon_ pisze: 2004-01-27 10:15w newsach na fkn byla mowa o klopatoch p900 z BT :-( : "Użytkownicy forum internetowego poświęconego platformie Symbian odkryli błąd dotyczący obsługi modułu Bluetooth w najnowszym dziele Sony Ericssona – P900. Jest to zaskakujące, bowiem jak dotąd telefony tej marki radziły sobie z tym typem łączności bezproblemowo, w przeciwieństwie do terminali konkurencyjnej Nokii. Jak ustalono w testach użytkownicy P900 miewają problemy z wykrywaniem, łączeniem i wybieraniem numerów za pośrednictwem zestawów HF Bluetooth i to zarówno tych od innych producentów jak i samego Sony Ericssona. Jak ustalono jest to problem dotyczący tylko i wyłącznie tego modelu. Zawiedzenie użytkownicy planują wystosowanie do producenta petycji w sprawie błędów obecnego flagowego modelu telefonu."0
-
magic_motek pisze: 2004-02-01 15:14Kurcze, widze, że tu sami znawncy są, więc ja napiszę tylko (bo się na fonach nie znam) że nie podoba mi się ten telefon - bo nie, osobiście wolę pracować np. z laptopem i zwykłą komórką, niż z PDA or something0
-
Veryk pisze: 2004-02-01 19:01magic_motek ty cymbale jak nie znasz sie na telefonach to sie nie wypowiadaj gamoniu0
-
Viki pisze: 2004-02-08 01:05adus ty masz coś z bańką? Skopiowal z jakiegos newsa i MAC GAJWERA udaje0
-
bartek pisze: 2004-02-08 23:40z tego co widze to ten telefon robi marnej jakosci fotki, porownuje je z fotkami z nokii 7650 ktora posiadam i wydaje mi sie ze nokia robi duzo lepsze zdjecia w dobrym swietle , bo w zlym swietle to juz nie mowie ani , ale sam telefon full wypas... ale cena mnie przeraza...0
-
NOKTO pisze: 2004-02-10 16:55dzisiaj zamówiłem ten telefonik, na jutro powinienem go mieć. Nie mogę sie doczekać. pozdr.0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-02-11 08:14NOKTO gdzie go zamowiles i za ile ?0
-
NOKTO pisze: 2004-02-11 17:50LordVader** kupiłem go od znajomego (sprowadzany) a cena to juz nie jest ważna. pozdr.0
-
LordVader z Imperium pisze: 2004-02-12 08:39jak cena nie jest wazna co to jakas tajemnica ?0
-
Shadow-master pisze: 2004-02-12 13:53cena z byt wyskoa, ale ten fon nie ma jeszcze godnego konkuręta ale to sie zmnieni gdy wejdzie NOKIA 7700 najbardziej zawansowany technologicznie telefon noki0
-
Shadow-master pisze: 2004-02-12 13:57a Simens SX1 może się schować bo nie dorónuje on anie P800 ani P900 ani NOKI 77000
-
pawelt pisze: 2004-02-12 20:40Jeszcze długo żaden telefon nie pobije tego! Ale także jeszcze długo żadna cena nie pobije ceny tego telefonu:)0
-
Valerisse83 pisze: 2004-02-12 22:34Nie, nie, to nie dla mnie. Na razie wystarczy mi mój Siemens.0
-
pawelt pisze: 2004-02-13 14:56a jakiego masz siemensa?0
-
lukmrz pisze: 2004-02-14 01:33Niezły fonik, ale cena nie dla mnie i chyba dla wielu Polaków0
-
AQQ pisze: 2004-02-14 10:52mam SE P800 nie uzywam bo to zabawka dla mlodziezy: MMS, MP3 i gierki. P900 ladny nie powiem i tyle...0
-
henoch pisze: 2004-02-14 17:34ładny ale nie stać mnie na niego, zresztą pieniądze to nie wszystko.....0
-
Valdi pisze: 2004-02-15 00:58Mam P900 i używam. Niezły jest, ale jestem niezadowolony z baterii. Trzyma mi 3 dni (sporo gadania, trochę zabawy). Myślałem, że z tym będzie lepiej. Reszta bez zarzutu.0
-
wagon pisze: 2004-02-15 12:06świetny telefon, ale zastanawiam się czy wykorzystałbym jego mozliwości?0
-
adzik pisze: 2004-02-15 12:07Valdi* biorąc pod uwagę tak olbrzymi wyświetlacz nie można wymagać od baterii zbyt wiele! Ale to i tak dobrze!0
-
pawelt pisze: 2004-02-15 18:30zgadzam sie z adzikiem. Nokia 3100 "słynie" z b. dobrej baterii a trzyma tylko dobe więcej od p900.0
-
NOKTO pisze: 2004-02-17 23:52Valdi*** ja jestem bardzo zadowolony z bateri tak samo trzyma mi 3 dni, porównując z innymi modelami o mniejszych wyświetlaczach gdzie musialem do drugi dzień doładowywać :-( jak dla mnie to jest sukces. pozdrawiam0
-
marcin2698 pisze: 2004-02-23 09:44Zarąbisty tel jak nie bede mial kasy to go kupie!!!0
-
rafalkoj pisze: 2004-02-25 14:07Bardzo dobry test...0
-
rafalkoj pisze: 2004-02-25 14:08świetnego telefonu...0
-
rafalkoj pisze: 2004-02-25 14:08troszke mu jeszcze brakuje ale nie można mieć wszystkiego...0
-
rafalkoj pisze: 2004-02-25 14:09se robi dobre telefony...0
-
rafalkoj pisze: 2004-02-25 14:09a napewno te z wyższej klasy...0
-
rafalkoj pisze: 2004-02-25 14:10miałem i sony i ericsona i były rewelacyjne.0
-
biller pisze: 2004-02-25 21:33Ten sony ericson to raczej palmtop niż telefon.Kupić taki telefon to jak kupić sobie gameboya z lepszą grafiką i internetem.Moim z daniem to palmtop przez który można rozmawiaći robić zdjęcia najlepszy telefon tej marki to T610........ale terz ma swoje wady!0
-
mazzy pisze: 2004-03-05 02:07Orientujecie sie forumowicze kiedy ten telefonik bedzie dostepny w ofercie sprzedazy IDEI ?? Z tego co wiem to u polskich operatorow go jeszcze nie ma :(0
-
nobody pisze: 2004-03-05 08:34"super kombain" :-)0
-
Juras pisze: 2004-03-06 01:51Sie dowiesz kiedy bedzie w promocji.Zamiast dac P900 to daja jakies klamoctwo0
-
synek45 pisze: 2004-03-07 16:49Jest zje........!!!!!0
-
Daro pisze: 2004-03-11 13:57A ja wole zdecydowanie SX1 bo P900 to raczej nie fon a cegła-palmtop :P0
-
NOKTO pisze: 2004-03-12 16:09na allegro jest już dostępny p900 z PL MENU, czy ktoś wie gdzie można taką nakładke dostać ???0
-
Shadow-master pisze: 2004-03-14 21:23bardzo cienki telefon chodzi mi o wymiary bo funkcje ma zajebiste0
-
McPiteroS pisze: 2004-03-16 14:14Super telefon ! Może i duży, ale jego wielkość odpowiada jego możliwością ! Jedynym NIE dla tego telefonu jest z pewnością cena (to chyba najdroższy fon na rynku). Znacznie lepiej pod tym względem wypada SX1, choć reszta przemawia na niekorzyść niemieckiego "konkurenta" ...0
-
karol.b pisze: 2004-03-17 02:39mmmkolejny ciekwy telefonik mam tylko nadzieje ze zejdzie z ceny :) jednak mozna zrobic cos zaawansowanego i niedrogiego0
-
mazzy pisze: 2004-03-22 00:13Informuje chetne osoby iz SE P900 jest juz w sprzedazy w Erze (prawdopodobnie tylko na FIRME) oraz w IDEI (forma oraz klient indywidualny). Za niecaly tydzien ma sie pojawic w programie ProPozycja w sieci IDEA.Tak wiec ten telefonik jest juz w zasiegu reki !! Pozdrawiam :)0
-
zubrzyk pisze: 2004-03-23 21:19ehh mazzi moze i w zasiegu ale nie dla wszystkich :) dasz mi za to sie pobawic nim jak jusz go zdobedziesz :P pozdro0
-
Paszko pisze: 2004-03-26 19:09Ehhh... takimi telefonami producenci sprawiają, że zaczyna już być bardzo trudno rozróżnić czy to jest telefon z plamptopem czy palmptop z telefonem. Ogólnie bardzo mi się podoba, jednak jak na moja kieszeń to za drogi, ale może kiedyś....0
-
andvhs pisze: 2004-04-03 17:39Moje marzenie na dziś .0
-
Yoshi_Wawa pisze: 2004-04-15 01:04Sprzedam P 900-NOWY!Jest jeszcze w salonie ale moge go wziasc i sprzedac sam aparat bez zobowiazan w postaci abonamentu.Taka przyjemnosc to koszt(u mnie)-3000 zl.Mozesz razem ze mna odebrac go z salonu,wiec bedziesz mial/a pewnosc ze faktycznie jest baaardzo nowy.Czekam na zainteresowanych.Moj adres to: yoshhi@idea.net.pl0
-
DeeM pisze: 2004-04-16 22:22telefon miałem przez 2 dni - tak na testach - jeżeli komuś potrzeba taki "kombajn" to będzie jego spełnienie marzeń - po prostu super wypas - sam mam p800 ale niestety p900 stoi dużo wyżej...0
-
sony pisze: 2004-04-21 16:00zamienie sonyericsson t610 na nokie 6600 lub p800 czekam.6082379210
-
SECHUBU pisze: 2004-05-05 15:55Jaki możecie mi polecić telefon. Oto one: NOKIA 6600, SE P900, SIEMENS SX1, SIEMENS ST60???0
-
MSzewczyk pisze: 2004-05-10 00:16Z tego co widać i słychać możliwości ogromne,ale powiedzcie mi tak szczerze,czy choć z 30% z nich będziecie korzystać?Czy są one użytkownikowi(nieważne czy tzw klienteli "biznesowej" czy zwykłemu ludziowi:) do czegokolwiek tak naprawdę potrzebne?No i cena jak z bajki:)Ciekawe jak się czuje właściciel który taki telefon zgubi albo...ktoś pożyczy i nie odda(okradnie innymi słowy)?Pewnie normalnie bo pójdzie i kupi sobie nowy:)0
-
open666 pisze: 2004-05-12 17:36Przed chwila mialem mozliwosc pobawienia sie nim... ZAJEB***Y... Czego tam nie ma... Nie myje chyba tylko okien i nie odkurza... :) SUPER0
-
iorel9 pisze: 2004-05-16 02:48Popieram przedmowce... SUPER!!!0
-
BOSSNOKIA pisze: 2004-05-17 16:46No fon jest lux i wymiata chyba jak narazie wszystko,ale nie dam wiecej niz 2000 za niego.0
-
DX pisze: 2004-05-19 23:14Jest taki super ze sprzecik na BlueT sie z nim kaszani- np zestawy sluchawkowe, wybieranie nr itp. Do tego .. Orange wycofuje go jako wadliwy ze sprzedazy.. nie wiem czemu ale musi byc powazna przyczyna. Ktos wie cos blizej?0
-
szyman pisze: 2004-05-25 04:03Komentarz dla ludzi którzy mówią, że jego funkcji nie da się wykorzystać w normalnej pracy. Niedawno mój ojciec nabył ten telefon, wgrał programik QuickSheet i wrzucił arkusz do tyczenia krzywych (jest wspolwlascicielem firmy budowlano drogowej) i teraz na budowie to co zazwyczaj zajmowało mu ze 30 min, teraz robi w okolo 2. W sumie dla ludzi z podobnej branży chyba nie trzeba wyjaśniać jaka to wygoda mieć mobilnego Exela i Worda. A co do BT... sprawdzalismy jak działał ze słuchawkami: SE HBH-30 i jakiś Chameleon.. czy jakos tak (taka dziwna słuchawka z allegro za 100zl) i działa bez zarzutu... Najlepszy telefon jaki w życiu widziałem.... to on wytycza drogę następnym telefonom!0
-
BOSSNOKIA pisze: 2004-05-28 00:40Za 2000zl max bym go chyba sobie lyknal...0
-
miki pisze: 2004-05-29 03:02no to za około 2-4 tygodnie będziesz go miał... Giełdowa cena NÓWKI na dzien dzisiejszy to około 2400zł0
-
BOSSNOKIA pisze: 2004-05-29 12:56No zobaczymy,nie spieszy mi sie bo 6600 tez nie jest zla :P0
-
miki pisze: 2004-05-29 14:23Pewnie że nie jest zła! (6600),jak się czyta te wszystkie wypowiedzi to wniosek jest prosty-to wszystko zależy co się komu podoba i co komu pasuje i co kto chce mieć! Słowem...rzecz gustu...a jak wiadomo od setek lat...o gustach się nie dyskutuje! Każdemu podoba się coś innego no i producenci mają pole do popisu...!(technika idzie dzien po dniu wciąż do przodu...my głupie ludziki dostajemy bzika i nawet jeśli dana zabawka za tydzień nam się znudzi...to nasz egoizm każe nam troszke poszpanować... A że przy tej zabawie wydajemy kupe kasy...no cóż...jak to mówią: człowiek pracuje i z groszem się nie liczy...\" 2000zł to już kwota do przyjęcia...tyle uważam można za ten telefonik dać! (jest warty tej kwoty). Dziwie się troche tym co płacili około 4000zł...to uważam za przesadę (wariaci) ...za tyle można kupić PRAWDZIWEGO laptopa!!! Druga str. medalu wygląda jednak tak...że za długo czekać nie można...0
-
miki pisze: 2004-05-29 14:34cd...w tym czasie konkurencja pracuje nad doskonaleniem swoich tel. i co chwilkę wchodzą na rynek nowe exstra super jeszcze lepsze ...już prawie idealne...prawie z wodotryskiem...nowe telefoniki....! I znów się zastanawiamy co zrobić...kupić ten a może poczekać i kupić jeszcze cos lepszego...ja właśnie tak mam... Byłem napalony na P900 teraz mi trochę przeszło...już nie wiem na co jestem napalony (nokia6600 niestety mi się nie podoba)...i czego bym chciał...więc z tego wszyskiego idę się chyba upić...!0
-
mooby pisze: 2004-05-30 15:19ladny =] ale troszke duzy : ale ma tyle bajerow ze mu sie to wybaczy ;]0
-
BOSSNOKIA pisze: 2004-05-30 22:44No dosyc ciekawy ten nowy SE,ale jak narazie wole cos bardziej przyziemnego-P900.0
-
wr pisze: 2004-06-18 01:52Zamierzam kupić P900.Telefon ma mi zastapic palmtopa i telefon kom.Dane z Outloka synchronizuję obecnie między laptopem i palmtopem (LOOX 600). Proszę o odpowiedź osobe ,która korzysta z P900 i synchronizuje dane z Outloka z tym telefonem czy? -dane między nimi są przenoszą się bez problemów w obie strony , -jest możliwość wyboru pól danych przenoszonych między programami-z kalendarza,kontaktów,zadań, -przenoszone są dane z kontaktów z pola notatek do telefonu-( tu zapisuję wiele notatek i jest to mi bardzo potrzebne -palmtop to przenosi) -przenoszone są zapisy z pola "zadania"0
-
mariozapasnik pisze: 2004-07-22 02:50Polecam stronki ..... www.symbian.soft.prv.pl ...... lub.... www.polifonia.dzwonki.prv.pl0
-
pudlarz pisze: 2004-08-05 14:34wkońcu coś porządnego0
-
xslimakx pisze: 2004-08-12 22:50wr - mi jakos outlock nie pasuje i prawde mowiac jakbym mial $$$ to wolalbym zrobic sobie zestaw powiedzmy 6230 + palmtopik zaurus0
-
BOSSNOKIA pisze: 2004-08-16 00:33To sie troche naczekasz na te 1000zl....0
-
xslimakx pisze: 2004-09-18 23:03no zanim to bedzie 1000zl to nokia wyda kominikatora 10000 :P0
-
osad pisze: 2005-01-28 19:36wolałbym P 910i ale ten model też może być bo jest super zajeb....!0
-
PawL pisze: 2005-03-17 14:03on prawie niczym sie nie rozni od p910i0
-
amplituner pisze: 2005-04-24 21:17piekny!!!mozna pozazdrosci tym którzy go maja!!!poz0
-
Rockets89 pisze: 2005-07-31 17:58Właśnie stałem się posiadaczem SE P900 :) Tylko nararazie nie mam PL menu i nie wiem jak zablokowac klawiature w telefonie gdy odkręce klapke? Gdy jest aktywny tylko wyświetlacz :P0
-
Rockets pisze: 2005-08-11 00:43Witam mam mały problem a mianowice z wgraniem PL menu ;/ Wgrali mi w komissie soft z P910i ale dalej angielskie menu... Pozatym jest spoko :)0
-
__S_Y_N_E_K__ pisze: 2005-08-12 00:49gdzie wgrałeś do p900 oprogramowanie z p910i i ile cie to kosztowało0
-
nofate pisze: 2006-03-08 19:17Ale cegła, i jak to obsługiwać. Całkiem nieporęczny, tyle że jest dobrze wyposażony.0
-
pawlik pisze: 2006-07-09 19:38Moja N6630 i tak wymiata to coś :P0