Zadłużony Elektrim myśli o odkupieniu części ET od Vivendi
Prezes Elektrimu Wojciech Janczyk rozważa możliwość skorzystania z prawa pierwokupu udziałów Elektrimu Telekomunikacja od Vivendi-Universal. Prowadzi w tej sprawie rozmowy z funduszami.
"Rozmowy Elektrimu z funduszami są na tyle poważne, że nie wykluczam, iż jest to jakaś opcja. Zarząd Elektrimu, będzie się przyglądał bardzo uważnie możliwości skorzystania z prawa pierwokupu udziałów Elektrimu Telekomunikacja od Vivendi" - powiedział w wywiadzie dla agencji Janczyk.
"Oczywiście jestem świadomy poziomu zadłużenia, na którego spłatę mamy 3 lata oraz potrzeby znalezienia środków na finansowanie PAK. Niechętnie wykładałbym pieniądze na dodatkowe cele. Jednak rozmawiamy, i nadal będziemy, czy z prawa pierwokupu nie skorzystać w interesie wszystkich akcjonariuszy Elektrimu" - dodał. Według niego, wejście Polsatu, jako akcjonariusza Elektrimu, nie może spowodować, że zarząd spółki nie rozważy tej możliwości poważnie.
Janczyk powiedział również, że Elektrim prawdopodobnie byłby w stanie wziąć udział w jakimś konsorcjum nabywającym udziały ET, pod warunkiem, że nie skorzystałby z prawa pierwokupu. Obecnie Zygmunt Solorz podjął próbę zmontowania konsorcjum nabywającego udziały w ET. Choć nie podpisał umowy z Vivendi w terminie, z nieoficjalnych informacji wynika, że negocjacje w tej sprawie mogą być kontynuowane.
Komentarze / 10
Dodaj komentarz-
Kan pisze: 2003-02-15 12:05O Elektrimie powiedziano już wszystko lub prawie,co róż to nowe obiecujące głosy znaleźiono chętnego(ostatni przypadek Solorza)jakoś,tylko wpływają na reklamę tej firmy która chce podobno zainwestować.Po szumie medialnym najcżęściej się uspakaja,a ET coraz bardziej się pogrążą.0
-
sandrzej pisze: 2003-02-15 13:02Kan: Przypomne tylko rozmowe Rywina z Michnikiem gdzie ten pierwszy wypowiada sie sie ze Solorz to nie zlodziej ale bandyta. Wyjasniam ze Rywinowi chodzilo o to ze jesli zlodziej to dobrze. Caly tekst jest w Rzeczp.0
-
bodopl pisze: 2003-02-15 14:30kolejne sny o potedze lub próba kolejnej machlojki (może kombinują coś razem z Solorzem - po co kupować drogo od Vivendi jak może się uda coś zakombinować z bankrutem)0
-
Kan pisze: 2003-02-15 15:29sandrzej:Ja ma taką jedną zasadę nigdy nie oceniam przed sądami,dziennikarze czasem by też się mogli jej trzymać.Problem w tym,że ta nadzieja jaka dął ET chyba tylko Jemu przyniosła porzytek.Pozdrawiam0
-
jedrzej pisze: 2003-02-16 13:22Obecnie BRE Bank SA posiada 25.010.652 akcje Elektrim SA, stanowiące 29,86% kapitału zakładowego i uprawniające do wykonywania 25.010.652 głosów na walnym zgromadzeniu Elektrim SA, co stanowi 29,86% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Emitenta. Tak wiec biorac pod uwage calosc sprawy-decyzje Elektrimu w wiekszosci i tak zalezec beda od akcjonariatu.0
-
jedrzej pisze: 2003-02-16 13:27kan***poodpisywalem na Twoje posty Masz racje ze o Elektrimie powiedziano juz chyba wszystko-zreszta uwazam ze to najwiekszy polski przejaw przeiwestowania i krotkowzrocznosci ale mysle ze juz nie elektryzuje juz tak wiekszosci jak kiedys,gdy najmniejsza wzmianaka powodowala rynkowe ruchy.Prawda tez jest ze dziennikarze czasami nie wiedza zbytnio co pisza-nie zdajac soebie sprawy "z otoczki" No i ciekawe co na to solorz?0
-
Qba pisze: 2003-02-16 20:09Czyzby tonacy chcial jeszcze troche powalczyc?? Tylko czy ta walka moze miec jeszcze sens!???0
-
ghostdog pisze: 2003-02-16 20:49Tak to jest jak sie ma dlugi.Wtedy lapie sie kazdej deski ratunku i kombinuje jakby tu nie utonac!0
-
mariusz19 pisze: 2003-02-17 08:47kolejny bankrut dobrze ze walcza0
-
sysop2 pisze: 2003-02-17 21:39coś ostanio bankrut za bankrutem....0