Liberalizacja połączeń międzynarodowych tylko na papierze
W pierwszych dniach stycznia 2003 r. jedynie ok. 1/3 abonentów Telekomunikacji Polskiej będzie mogło teoretycznie skorzystać z usług międzynarodowych innego operatora niż narodowy. Do końca stycznia odsetek ten wzrośnie do ok. 42 proc.
"Na początku stycznia jedynie 3,5 mln naszych linii będzie umożliwiało dzwonienie za granicę przez innego operatora niż Telekomunikacja Polska" - powiedział dziennikowi Rzeczpospolita przedstawiciel TP i dodał, że do końca przyszłego miesiąca liczba linii wzrośnie do 4,5 mln. - "Reszta klientów sukcesywnie będzie uzyskiwała taką możliwość" - dodał rozmówca z TP i wyjaśnił, że ograniczenia wynikają z przyczyn technicznych - problemów dostawców central ze zmianą oprogramowania.
Operatorom niezależnym m.in. Netii oraz NOM nadal nie udało się uzgodnić zasad rozliczeń międzyoperatorskich za połączenia międzynarodowe. Ciągle też TP żąda, by w tzw. punktach styku sieci operatorów niezależnych z jej siecią były wydzielone osobne wiązki przewodów dla połączeń międzynarodowych.
Pełna treść artykułu znajduje się tutaj
Komentarze / 19
Dodaj komentarz-
Qba pisze: 2002-12-19 08:45Czyli wszyscy moga sie scierac, spotykac, stwarzac nowe ustawy, a nasza wspaniala niezawodna w kazdych warunkach tepsa i tak zrobi po swojemy i tak latwo nie odda duzych przychodow! To jest dopiero firma! ;-))0
-
madzer pisze: 2002-12-19 08:50wałki są w modzie przeciez...0
-
jack pisze: 2002-12-19 08:52To juz nie my sobie robimy tak dobrze, tylko zabojady podaja nam na tacy tak wspaniala zabe do zjedzenie - i to od nowego roku!0
-
Spinner pisze: 2002-12-19 10:15TP klamie. problemy nie leza po stronie dostawcow central, tylko po stronie samej TP, ktora sie za pozno obudzila.0
-
nemo pisze: 2002-12-19 10:18Gdyby chodzila o jakiegokowiek innego operatora to musialby zdazyc na czas. A jak nie to dostalby ogromna kare. A TPSA po swojemu rozumie prawo w Polsce. No bo czemu nie?! i tak nic jej nie grozi.0
-
wpe pisze: 2002-12-19 10:28ZDECYDOWANIE najwyższe głowy państwa są pionkami w rękach tpsa! To tylko u nas może się wydarzyć. nemo: Zgadza się, gdyby to była jakakolwiek inna firma, już by musiała bulić surowe kary. A swoją drogą - czy ktoś słyszał, żeby jakiemuś innemu operatorowi ministerstwo darowało jakieś pieniądze (bo przecież wszyscy pamiętamy jak to nie jedną karę umorzono tepsie, ostatnia bodajże w wysokości 50 mln pln).0
-
wpe pisze: 2002-12-19 10:30TP SA ma poprostu swoich ludzi w rządzie, wielu zwolenników, którzy wiedzą już co robić - w końcu tpsa niemałą kasę im za to buli. Żałosne - życzę TP SA szybkiego bankructwa albo uczciwej walki na rynku telekomunikacyjnym. Hmmmm....tylko chyba ani to ani to nie jest prawdopodobne.......0
-
KoziK pisze: 2002-12-19 10:55Ta TELEKOMUNA bardzo mi przypomina zorganizowaną grupe PRZESTĘPCZĄ w białych rękawiczkach, które jak to zwykle bywa zawsze wymigują się od stosowania prawa i uchodzi im to płazem.....0
-
Jack pisze: 2002-12-19 11:48Naiwnością byłoby wierzyć, iż otwarcie rynku połączeń międzynarodowych otworzy się bezboleśnie. TP działa bardzo logicznie i sprawnie jak firmę, która nie dawno była państwowa. Wykorzystuje wszelkie możliwe sposoby, które właśnie nasze państwo daje. Nie ma co się obrażać na TP bardziej w tym wszystkim należy winnić otoczenie prawne. Ale nawet, gdyby te otoczenie funkcjonowało sprawnie to czy możliwe jest aby liberalizacja rynku przebiegała gładko. Szczerze mówiąc wątpie.0
-
python pisze: 2002-12-19 12:36i luki w przepisach :)))0
-
Giewont pisze: 2002-12-19 12:57Chcialbym zauwazyc ze za liberalizacje rynku panstwo wzielo sie bardzo pozno, dlaczego nie zaczeto przygotowan rok temu?? Dlaczego dopiero dzisiaj URTiP przedstawi stan liberalizacji runku polaczac miedzynarodowych?? Cala wina i tak bedzie zwalana na tpsa, ale czy cala ta konkurencja nie robi tego tylko i wylacznie dlatego zeby wszyscy mysleili jacy to oni sa poszkodowani? do tej pory nie ustalili stawek, a do tego potrzebne sa dwie strony i wspolne ustalenia. itd.0
-
PAQL pisze: 2002-12-19 13:34*** wpe - lepsza raczej bylaby porzadna konkurencja niz bankructwo - za duzo osob straciloby prace, praktyczny paraliz i w ogole.. a tak btw: czy to w ogole mozliwe by telepies zbankrutowal? przeciez panstwo zawsze mu pomoze (cos jak FT w ostatnich news'ach)..0
-
BOSSNOKIA pisze: 2002-12-19 15:03Mzoe i dobrze,ze tylko na papierze-jak mowia...0
-
KoziK pisze: 2002-12-19 16:30PAQL: Co ty mówisz o starcie pracy prze przacowników TP sa. Poczytaj sobie recezje instytucji finansowych, jedna z prognoz to taka ze samo zniesienie monopolu TP sa i rynku telefonii stacionrarnej przynisoloby 5% PKB!!! Wiesz ile to miejsc pracy!!!??? Utrzymywanie miejsc pracy bez wzgledu na koszty juz przerabialismy ale sie nie nauczylismy NIC.....0
-
KoziK pisze: 2002-12-19 16:32Chcialem napisac libelaryzacja rynku telefonii stacionarnej a nie zniesieni heh sorki....:)0
-
krz pisze: 2002-12-19 16:39Oj czemuż się czepiamy biednej TPSA, skąd ona miała wiedzieć wcześniej, że kończy jej się monopol na m/n?? To, że wszyscy o tym wiedzieli nie znaczy, że TenPies o tym wiedział. Jednak wszystko ma swój koniec. Prędzej czy później i ten (monopol) zdechnie!0
-
Qba pisze: 2002-12-21 10:49Dziwie sie tylko naszej delegacji co to jechala negocjowac doplaty do naszego biednego panstwa z kasy unii europejskiej! Mogli przeciez wziasc kogos z tepysi napewno wynagocjowali by jeszcze wiecej, ale istniala szansa na 100% ze nie beda to wtedy negocjacje fair-play!0
-
Tytan pisze: 2002-12-21 21:32Qba dobry pomysl, szkoda ze troche pozno na to wpadles. Nasz rzad z ekipa TPSA wywalczyl by wszystko na 200%. Maksymalne wyciagniecie srodkow od UE. Na tym to oni (tpsa) sie znaja najlepiej...0
-
BOSSNOKIA pisze: 2002-12-26 13:34Fawu:Lepiej zeby wogole,o predkosci nie ma chyba mowy :(0