Multipakiet w Orange na kartę
1 marca Orange wprowadził do ofert prepaid usługę Multipakiet będący tańszą alternatywą dla pakietów typu no limit.
Jest to połączenie małej paczki minut i SMS-ów do wszystkich sieci komórkowych oraz niewielkiego pakietu danych.
Pakiet | Minuty do wszystkich | SMS-y do wszystkich | MB na internet | Cena | Ważność | Wersja |
---|---|---|---|---|---|---|
Multipakiet 100 | 100 | 100 | 100 | 6 zł | 7 dni | jednorazowa |
Multipakiet 200 | 200 | 200 | 200 | 16 zł | 31 dni | jednorazowa i cykliczna |
Aktywacja:
Pakiet | SMS (koszt wg cennika) |
Kod USSD (bezpłatnie) |
Wersja |
---|---|---|---|
Multipakiet 100 | START 335 | *110*78# i naciśnij | jednorazowa |
Multipakiet 200 | START 435 | *110*79# i naciśnij | jednorazowa |
Multipakiet 200 | START CYKL pod nr 435 | *110*79*02# i naciśnij | cykliczna |
Sprawdzanie stanu:
Pakiet | SMS (koszt wg cennika) |
Kod USSD (bezpłatnie) |
Wersja |
---|---|---|---|
Multipakiet 100 | ILE 335 | *110*78*01# i naciśnij | jednorazowa |
Multipakiet 200 | ILE 435 | *110*79*01# i naciśnij | jednorazowa i cykliczna |
Informacje dodatkowe:
- Opłata za aktywację pobierana jest z Konta Głównego ze środków pochodzących z doładowań.
- Usługa w wersji cyklicznej podejmuje próbę automatycznego odnowienia co 31 dni za 16 zł.
- W przypadku braku środków na aktywację lub odnowienie usługi i spełnieniu warunków możesz otrzymać propozycję zaciągnięcia pożyczki w ramach „Kredytu na usługi” lub „Kredytu na odnowienie usługi” (szczegóły w zakładce Regulaminy).
- Ponowna aktywacja tej samej usługi w sytuacji, gdy aktywna jest jeszcze jej poprzednia wersja spowoduje uzupełnienie salda pakietów do wartości 100 / 200 (w zależności od wersji) i ustawienie nowej daty ważności (7 lub 31 dni). Środki z poprzedniej i nowej wersji nie będą się sumować.
- Niewykorzystane środki przepadają bezpowrotnie po wyłączeniu Multipakietu.
Komentarze / 25
Dodaj komentarz-
alien202 pisze: 2016-03-01 19:32Trochę tego mało. Co to jest 200 minut i 200SMS za 16zł.-1
-
Wms26 pisze: 2016-03-01 19:33Wreszcie ktoś pomyślał o czymś takim. Nie wszyscy chcą, potrzebują nolimit. Brawo.4
-
sylwekzolkusza pisze: 2016-03-01 19:48Wms26 - taka oferta istnieje od dawna w fakt mobile, słabo szukasz.4
-
Emek pisze: 2016-03-01 19:56Niesamowici są w tych czasach 100 mega 6zł, może jakaś pomyłka 6 giga-3
-
Wiceprezydent pisze: 2016-03-01 20:23To teraz Orange na kartę ma najbardziej elastyczną i bogatą ofertę. :-D5
-
DAB pisze: 2016-03-01 20:36Tak tego mi było trzeba w Orange nie jestem gadamholikiem a net da radę bo ma lejk 64kbs:)6
-
m-a-t pisze: 2016-03-01 20:55I fajnie, teraz można zasilić orange free na kartę za 50 zł i na 3 miesiące wystarczy. Dla mnie 200 minut byłoby nawet ok, teraz gadam bo mogę a nie bo muszę zadzwonić albo w jakiejś konkretnej sprawie. Np w weekend siedzieliśmy z kolegą i gadaliśmy przez tel chyba 2 godziny w sumie o niczym, tak żeby se pogadać.5
-
drukarz pisze: 2016-03-02 00:27To ani zla ani dobra oferta, ot kolejna wersja czegos pomiedzy... Na uwage zasluguja dwie rzeczy: 1. Kasa na koncie lezy i operator nia obraca a to juz dzialalnosc bankowa... 2. Ciekawe jakie warunki sa tej oferty uslugi na kredyt? Z pewnoscia nie jest to oferta nr 1 na rynku. Niestety musze przyznac jako uczestnik rynku telkom od 20 lat, ze coraz mniej telkom w telkom a coraz wiecej bankom w telkom. Pozdrawiam:)0
-
LUBUFET pisze: 2016-03-02 04:44Oferta mi się podoba wystarczy spokojnie na miesiąc Bravo Orange0
-
Prawda pisze: 2016-03-02 06:29Po co płacić operatorą skoro większość ma smartfony i może zainstalować aplikacje Viber rozmawiać i SMS za darmo.-6
-
werty pisze: 2016-03-02 09:13@Prawda : Apki są dobre dla tych co lubią być inwigilowani. Przykładowo co szpieguje taki Viber ...Pozwala aplikacji na dostęp do co najmniej jednego z tych rodzajów danych: informacje o aktywności na urządzeniu, uruchomione aplikacje, historia przeglądania, zakładki Używa co najmniej jednego z tych rodzajów danych: konta na urządzeniu, dane z profilu Używa informacji z kontaktów Korzysta z lokalizacji urządzenia Używa SMS-ów i/lub MMS-ów. Używa rejestru połączeń. Używa co najmniej jednego z tych rodzajów danych: pliki na urządzeniu (zdjęcia, filmy i pliki audio), pamięć zewnętrzna urządzenia Używa aparatów urządzenia Pozwala aplikacji na dostęp do informacji o połączeniach Wi-Fi – np. na sprawdzenie, czy Wi-Fi jest włączone, oraz odczytanie nazw połączonych urządzeń Wi-Fi Pozwala aplikacji na odczytanie numeru telefonu i identyfikatora urządzenia, sprawdzenie, czy połączenie jest aktywne, oraz poznanie numeru, z którym jest nawiązane połączenie Czytanie statystyk synchronizacji Zapis sieci społecznościowych3
-
kris pisze: 2016-03-02 09:56werty, dzisiaj są takie czasy, że każdy Cię szpieguje, kto tylko może. Jest mi to obojętne, czy będzie to robiła apka czy prezes partii rządzącej. Tego nie unikniemy i nie mam zamiaru rozszarpywać sobie z tego powodu aorty.0
-
werty pisze: 2016-03-02 10:14@kris , nie chodzi o to , kto szpieguje, tylko co wyszpieguje. Ja cenię sobie własne dane i prywatność i chronię gdzie się da. Skoro nie muszę , to dobrowolnie nie podaję danych wrażliwych.3
-
Adam pisze: 2016-03-02 11:52Oferta w jakimś stopniu podobna do Virgin Mobile z pakietem freemium i dodatkowymi pakietami "za półdarmo". Dla mnie super sprawa. Nie każdy potrzebuje NO LIMITS na wszystko za 30-40PLN. Brawo Orange!3
-
franc pisze: 2016-03-02 17:02Czy minuty obejmują stacjonarne?2
-
DAB pisze: 2016-03-02 22:42Tak obejmują stacjonarne.0
-
troip pisze: 2016-03-02 23:12werty, czego nie rozumiesz w takich apkach jak:Viber, czy WhatsApp? Potrzebują dostępu: do książki telefonicznej, żebyś mógł wybrać do kogo dzwonisz czy piszesz, do galerii żebyś mógł wysłać zdjęcie czy grafikę, do wifi i transferu danych, żeby w ogóle działać, do smsów żebyś mógł przesłać to co otrzymałeś od kogoś na apkę innej osobie smsem. A co do szpiegowania to tu jest link:http://antyweb.pl/whatsapp-liderem-jesli-chodzi-o-bezpieczenstwo-naszych-wiadomosci/ . Mam nadzieję, że to trochę rozjaśni sprawę. A tak w ogóle w smartfonach wszystko oparte jest na aplikacjach, skąd wiecie co i komu przekazuje wasz systemowy dialer do dzwonienia i smsowania?1
-
asf pisze: 2016-03-03 00:29Generalnie to systemy to platformy szpiegowskie, taki google i jego adrosyf, tak naprawdę to nikt nie wie co i kto odczytuje z twojego telefonu, ich "polityki prywatności" to bajki które muszą pokazywać żeby jakoś to wyglądało, kto to sprawdzi? Jak? Aplikacje. Do logowania do poczty i do banku niepotrzebne są aplikacje, mozna normalnie przez stronę. Jak cię google pyta o jakieś dane to zawsze wpisujesz "abcdefghijk" jak chcą numer to "123456789" I tyle. Niech żyją fikcją i ja przetwarzają amerykańskie służby. Najbardziej rozwalajace są te durne pytania o prywatność i zgody dla googlowskiego syfu szpiegowskiego, pytania są tak celowo sformułowane żeby były zawsze wiloznaczne, nie zgadzasz się ale tak naprawdę niewiele z tego wynika i interpretacja może być różna, warto zawsze interesować się uprawnieniami aplikacji jeżeli się je już instaluje. Utrudniajmy wszyscy życie szpiegom z googla:-)5
-
troip pisze: 2016-03-03 07:53asf, święta racja, w mailu podajemy fikcyjne dane, w książce tel zapisujemy imiona i ksywki (bez nazwisk) no chyba że mamy tam osoby publiczne. I przez takiego whatsapp jest o wiele bezpieczniej wysyłać wiadomości niż przez systemowe smsy, które bardzo łatwo można przejąć i odczytać. Ale o czym my tu tak naprawdę mówimy? Młode pokolenie postępuje inaczej przez np : Facebooka czy snapchata udostępniają sami takie wiadomości o sobie i swoich bliskich i znajomych jakie faszyści i komuna nie byli w stanie pałami i torturami od ludzi wydobyć. I to jest wielkie zagrożenie, nigdy nie wiadomo kto i do czego to wykorzysta w przyszłości.0
-
asf pisze: 2016-03-03 10:26Wiadomo nie od dziś że różne służby interesują się naszymi danymi, zachowaniami, o ile tłumaczenie wszystkiego jakimś "bezpieczeństwem nas wszystkich" można jeszcze przyjąć o tyle podawanie swoich prawdziwych danych w internecie to już jest rzeźnia, małolatom dziś nikt nie tłumaczy czym jest prywatność dlatego kwitnie przestępczość internetowa. Ja kontaktów nie zapisuję w telefonie tylko na usim, robię tak od czasu gdy padł mi jeden telefon i po zabiegach serwisu był wyczyszczony ze wszystkiego. Co do googla i androida to wszędzie nachalne pytania o "zgody" (tak jakby oni się tym przejmowali czy ty się zgadzasz czy nie) domyślnie powłączana w telefonach lokalizacja przez wifi (trzeba wyłączyć) i googlowskie teksty "pomóż na ulepszyć" "będziemy anonimowo wysyłać" pierdolenie o szopenie, wszystko z każdego poziomu urządzenia chcą o tobie wiedzieć.0
-
troip pisze: 2016-03-03 11:00Niestety ale wyłącznie lokalizacji(gps) nie wiele pomaga, bo cały czas można namierzyć urządzenie po lokalizacji gsm, ponieważ urządzenie cały czas łączy się z najbliższymi przekaźnikami, nie jest to tak dokładne jak gps do kilku metrów, można zrobić samemu test, z innego tel wyszukać menedżera urządzeń przez internet. Ja osobiście nigdy nie mam nazwisk znajomych w kontaktach, natomiast po utracie telefonu chwila mojej nieuwagi wszystkie kontakty trzymam w chmurze i tak się nikomu do niczego nie przydadzą, natomiast w razie utraty urządzenia to po zalogowaniu się na inne wszystkie kontakty automatycznie są na moim nowym telefonie. Terrorystą nie jestem więc nikomu nie będzie się chciało rozkminiać kto to jest Ziutek ogrodnik, czy Asia niunia. Natomiast nie grozi mi utrata danych na skutek zarządzenia losu.1
-
asf pisze: 2016-03-04 00:32Lokalizacja sieciowa telefonu jest koniecznością i warunkuje działanie sieci. W trakcie trwania połączenia jest jak najbardziej dokładne, do btsa/nodeb i sektora. Aplikacje w tle, podejrzane transmisje danych, zbyt duże niuzasadnione żądania uprawnień aplikacji na to trzeba zwracać uwagę i jak pisałem wyżej nigdy żadnym googlom nie podawać żadnych swoich danych, pełną fikcję, niech się cieszą:-D0
-
Merk pisze: 2016-03-06 10:03W idei big data nie o Was chodzi tylko o Wasze dzieci i ich dzieci. Wy Jesteście zwapniali ale stworzyciela bazę danych która będzie potrzebna do zarządzania Waszymi potomkami0
-
dan pisze: 2016-03-09 22:16Ale żeście się rozpisali o szpiegowaniu. A artykuł jest o ofercie Orange a nie o szpiegowaniu. Ja powiem tak , jest tyle sieci i ofert , że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wszystkim się nie dogodzi. Ludzie mają numer w danej sieci po kilka lat i więcej i nie każdy będzie się przenosił lub zmieniał numer. Moim zdaniem jest ok. A że gdzieś jest lepiej to już druga sprawa.Nawet dobrze , że cięgle są nowe oferty bo wtedy sieci obniżają cenę i mamy coraz taniej. Zapomnieliście jak minutka kosztowała złoty coś ?0
-
anka pisze: 2016-07-04 14:23a za granicą uda się sciągnąc ten pakiet ?0