Newsy

  • 649 zł mniej za najnowszego iPhone w Orange

    W Orange kupimy teraz taniej jednego z najnowszych iPhonów. W ofercie dostępne są modele iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max. Rabatem objęte są modle kupione wraz z abonamentem Plan L (85,00 zł/mies.).

  • 649 zł mniej za najnowszego iPhone w Orange

    W Orange kupimy teraz taniej jednego z najnowszych iPhonów. W ofercie dostępne są modele iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max. Rabatem objęte są modle kupione wraz z abonamentem Plan L (85,00 zł/mies.).

  • 649 zł mniej za najnowszego iPhone w Orange

    W Orange kupimy teraz taniej jednego z najnowszych iPhonów. W ofercie dostępne są modele iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max. Rabatem objęte są modle kupione wraz z abonamentem Plan L (85,00 zł/mies.).

  • Apple stawia na Niemcy - Polska musi poczekać

    Apple ogłosił, że w ciągu najbliższych sześciu lat zainwestuje dodatkowe 1 miliard euro w European Silicon Design Centre w Monachium. Jest to uzupełnienie 1 miliarda euro wcześniejszych inwestycji w to centrum z 2021 r.

    Apple zaprojektuje i zbuduje kolejny zakład badawczy na ul. Seidlstrasse. Oprócz nowego obiektu na Seidlstrasse inżynierowie zajmą też kilka dodatkowych przestrzeni w obiektach na Denissstrasse i MarsStrasse. Te trzy obiekty sąsiadują z R&D na Karlstrasse. Wraz z lokalizacjami na Arnulfstrasse i Hackerbrücke, nowe obiekty utworzą hub European Silicon Design Centre w dzielnicy Maxvorstadt w Monachium. Centrum jest zlokalizowano bardzo blisko politechniki TUM.

    Apple otworzyło biuro w Niemczech w 1981 r. Zatrudniało wówczas 10 osób. Teraz w Niemczech amerykańska firma ma już 4500 etatów. Apple urósł w Niemczech o ponad 80 procent w ciągu ostatnich pięciu lat i zatrudnił ponad 1600 osób w ciągu ostatnich trzech lat.

    W ciągu ostatnich pięciu lat Apple wydało ponad 18 miliardów euro na współpracę z ponad 800 niemieckimi firmami.

    Deweloperzy w Niemczech zarobili ponad 3 miliardy euro na sprzedaży aplikacji w App Store.

  • Apple stawia na Niemcy - Polska musi poczekać

    Apple ogłosił, że w ciągu najbliższych sześciu lat zainwestuje dodatkowe 1 miliard euro w European Silicon Design Centre w Monachium. Jest to uzupełnienie 1 miliarda euro wcześniejszych inwestycji w to centrum z 2021 r.

    Apple zaprojektuje i zbuduje kolejny zakład badawczy na ul. Seidlstrasse. Oprócz nowego obiektu na Seidlstrasse inżynierowie zajmą też kilka dodatkowych przestrzeni w obiektach na Denissstrasse i MarsStrasse. Te trzy obiekty sąsiadują z R&D na Karlstrasse. Wraz z lokalizacjami na Arnulfstrasse i Hackerbrücke, nowe obiekty utworzą hub European Silicon Design Centre w dzielnicy Maxvorstadt w Monachium. Centrum jest zlokalizowano bardzo blisko politechniki TUM.

    Apple otworzyło biuro w Niemczech w 1981 r. Zatrudniało wówczas 10 osób. Teraz w Niemczech amerykańska firma ma już 4500 etatów. Apple urósł w Niemczech o ponad 80 procent w ciągu ostatnich pięciu lat i zatrudnił ponad 1600 osób w ciągu ostatnich trzech lat.

    W ciągu ostatnich pięciu lat Apple wydało ponad 18 miliardów euro na współpracę z ponad 800 niemieckimi firmami.

    Deweloperzy w Niemczech zarobili ponad 3 miliardy euro na sprzedaży aplikacji w App Store.

  • Allegro Days - lista smartfonów z rabatami

    Dzięki promocji Allegro Days przez najbliższe trzy dni możemy taniej kupić smartfona.

    Lista smartfonów w ofercie:

    Oferta obowiązuje od 6 do 8 marca.

    Wszystkie promocyjne oferty dostępne są tutaj

  • Allegro Days - lista smartfonów z rabatami

    Dzięki promocji Allegro Days przez najbliższe trzy dni możemy taniej kupić smartfona.

    Lista smartfonów w ofercie:

    Oferta obowiązuje od 6 do 8 marca.

    Wszystkie promocyjne oferty dostępne są tutaj

  • Allegro Days - lista smartfonów z rabatami

    Dzięki promocji Allegro Days przez najbliższe trzy dni możemy taniej kupić smartfona.

    Lista smartfonów w ofercie:

    Oferta obowiązuje od 6 do 8 marca.

    Wszystkie promocyjne oferty dostępne są tutaj

  • realme GT NEO 3T za 1799 zł

    realme GT NEO 3T za 1799 zł

    Wystartowała szybka promocja na smartfon realme GT NEO 3T w wersji z pamięcią 8 GB + 128 GB.

    W oficjalnym sklepie producenta zapłacimy za niego 1799 zł zamiast 2099 zł.

    Promocja trwa tylko dziś do 12:00.

    Z promocji można skorzystać tutaj.

    Nasz test realme GT NEO 3T jest tutaj.

  • realme GT NEO 3T za 1799 zł

    realme GT NEO 3T za 1799 zł

    Wystartowała szybka promocja na smartfon realme GT NEO 3T w wersji z pamięcią 8 GB + 128 GB.

    W oficjalnym sklepie producenta zapłacimy za niego 1799 zł zamiast 2099 zł.

    Promocja trwa tylko dziś do 12:00.

    Z promocji można skorzystać tutaj.

    Nasz test realme GT NEO 3T jest tutaj.

  • Xiaomi 13 VS 13 Pro - czy warto dopłacić?

    Premiera serii Xiaomi 13 nie była wielką niespodzianką, bo wcześniej te telefony pokazano Chińczykom. My czekaliśmy głównie na ich polskie ceny.

    Tańsza trzynastka kosztuje prawie 4800 zł, a wersja Pro 6300 zł. Na pocieszenie przy zakupie Pro dostaniemy w prezencie najnowsze, wypasione słuchawki Buds 4 Pro za 950 zł.

    Xiaomi ma znacznie lepsze zestawy niż Samsung i iPhone. W pudełkach mamy ładowarki. Są też dedykowane kable i gumowe etui.

    W zestawie otrzymujemy mocne ładowarki – 67 i 120 watów. Mocniejsza ładowarka jest dla wersji Pro. Pro ma baterię 4820 mAh. Wersja bez Pro ma baterię 4500 mAh. Pro do stu procent naładujemy w niecałe 20 minut, a wersję bez Pro w niecałe 40 minut.

    Pomimo, że oba Xiaomi to teraz jedne z najszybszych smartfonów na świecie to bez problemu będą działać bez ładowarki przez cały dzień.

    Jeśli chodzi o design to nam bardziej podobała się trzynastka bez Pro. Po pierwsze jest nieco mniejsza i wygodniejsza. Po drugie ma ekran, który nie jest zakrzywiony na boki. To wygląda znacznie nowocześniej. Wyspy aparatów w obu smartfonach mają ten sam wygląd, ale w wersji Pro wyspa jest większa. Pro jest chroniony najnowszym szkłem Victus. Wersja bez Pro ma piątą wersję szkła Gorilla. Oba telefony mają też bardzo dobre głośniki stereo, choć nie grają one symetrycznie – ale to standard w smartfonach. Ciekawostką są nadajniki podczerwieni, czyli telefon Xiaomi może nadal służyć jako pilot do telewizora.

    Mniejsza trzynastka ma ekran 6.36 cala. Pro ma ekran 6.73 cala. Oba to ekrany AMOLED z odświeżaniem 120 Hz. Odświeżanie może być dynamiczne lub ustawione na stałe - 120 lub 60 Hz. Ekrany są bardzo jasne – mają 1200 nitów i 1900 nitów w piku. Wersja Pro ma może minimalnie lepszy panel, ale jest zakrzywiony na boki, co wygląda nieco archaicznie. Pod ekranem jest ukryty szybki czytnik linii papilarnych.

    13 i 13 Pro to teraz jedne z najszybszych smartfonów na rynku. W benchmark Antutu osiągają ponad milion dwieście siedemdziesiąt tysięcy punktów. To zasługa platformy Snapdragon 8 drugiej generacji i szybkiej pamięci UFS 4.0.

    Dodatkowo i tak duży RAM możemy powiększyć wirtualnie. W naszym przypadku do testów mieliśmy wersję z 12 GB pamięci. Osoby którym zależy na najszybszym smartfonie nie powinny kupować wersji 128 z minimalnie wolniejszą pamięcią w wersji 3.1.

    Nowe trzynastki działają pod kontrolą najnowszego Androida 13 i nakładki w wersji global. Aktualizacja zabezpieczeń była ze stycznia. Nakładka Xiaomi ma wiele ustawień, konfiguracji, ale nie jest jeszcze tak przeładowana opcjami jak w Samsungach. Działa tak samo szybko i płynnie. Po wyciągnięciu z pudełka musieliśmy ściągnąć aktualizację o wielkości 5 GB.

    Zestaw kamer to główna różnica pomiędzy wersją Pro i bez Pro. W wersji Pro mamy trzy matryce: każda po 50 megapikseli. W wersji bez Pro jest zestaw 50, 10 i 12. W obu telefonach za dostrajanie zdjęć odpowiadała niemiecka, kultowa Leica. Największą przewagą wersji Pro jest jednocalowa matryca, która daje świetny efekt rozmazywania tła i to bez udziału oprogramowania. Większa matryca to też więcej światła, więc teoretycznie lepsze zdjęcia w nocy, ale wersja bez Pro radzi sobie w nocy znakomicie.

    Oba telefony potrafią nagrywać także stabilne wideo 8 i 4K. Xiaomi jeszcze parę lat temu odstawało fotograficznie od iPhonów i Samsungów serii S, ale teraz się to zmieniło.

    Nowe trzynastki Xiaomi to bardzo udane, bardzo szybkie smartfony ze świetnymi kamerami. Ja wybieram dla siebie tańszą wersję bez Pro. Oczywiście bo jest tańsza, ale ma też ekran, który nie jest wygięty na boki obudowy. Edycja bez Pro jest tak samo szybka, ma ten sam procesor, a jest bardziej poręczna i wygodna. Tracimy tylko jednocalową matrycę, ale naprawdę nie ma to aż takiego znaczenia w codziennym użytkowaniu. Bardziej oszczędni mogą poczekać na wersję trzynaście Lite, która już za chwilę trafi do polskich sklepów.

  • Xiaomi 13 VS 13 Pro - czy warto dopłacić?

    Premiera serii Xiaomi 13 nie była wielką niespodzianką, bo wcześniej te telefony pokazano Chińczykom. My czekaliśmy głównie na ich polskie ceny.

    Tańsza trzynastka kosztuje prawie 4800 zł, a wersja Pro 6300 zł. Na pocieszenie przy zakupie Pro dostaniemy w prezencie najnowsze, wypasione słuchawki Buds 4 Pro za 950 zł.

    Xiaomi ma znacznie lepsze zestawy niż Samsung i iPhone. W pudełkach mamy ładowarki. Są też dedykowane kable i gumowe etui.

    W zestawie otrzymujemy mocne ładowarki – 67 i 120 watów. Mocniejsza ładowarka jest dla wersji Pro. Pro ma baterię 4820 mAh. Wersja bez Pro ma baterię 4500 mAh. Pro do stu procent naładujemy w niecałe 20 minut, a wersję bez Pro w niecałe 40 minut.

    Pomimo, że oba Xiaomi to teraz jedne z najszybszych smartfonów na świecie to bez problemu będą działać bez ładowarki przez cały dzień.

    Jeśli chodzi o design to nam bardziej podobała się trzynastka bez Pro. Po pierwsze jest nieco mniejsza i wygodniejsza. Po drugie ma ekran, który nie jest zakrzywiony na boki. To wygląda znacznie nowocześniej. Wyspy aparatów w obu smartfonach mają ten sam wygląd, ale w wersji Pro wyspa jest większa. Pro jest chroniony najnowszym szkłem Victus. Wersja bez Pro ma piątą wersję szkła Gorilla. Oba telefony mają też bardzo dobre głośniki stereo, choć nie grają one symetrycznie – ale to standard w smartfonach. Ciekawostką są nadajniki podczerwieni, czyli telefon Xiaomi może nadal służyć jako pilot do telewizora.

    Mniejsza trzynastka ma ekran 6.36 cala. Pro ma ekran 6.73 cala. Oba to ekrany AMOLED z odświeżaniem 120 Hz. Odświeżanie może być dynamiczne lub ustawione na stałe - 120 lub 60 Hz. Ekrany są bardzo jasne – mają 1200 nitów i 1900 nitów w piku. Wersja Pro ma może minimalnie lepszy panel, ale jest zakrzywiony na boki, co wygląda nieco archaicznie. Pod ekranem jest ukryty szybki czytnik linii papilarnych.

    13 i 13 Pro to teraz jedne z najszybszych smartfonów na rynku. W benchmark Antutu osiągają ponad milion dwieście siedemdziesiąt tysięcy punktów. To zasługa platformy Snapdragon 8 drugiej generacji i szybkiej pamięci UFS 4.0.

    Dodatkowo i tak duży RAM możemy powiększyć wirtualnie. W naszym przypadku do testów mieliśmy wersję z 12 GB pamięci. Osoby którym zależy na najszybszym smartfonie nie powinny kupować wersji 128 z minimalnie wolniejszą pamięcią w wersji 3.1.

    Nowe trzynastki działają pod kontrolą najnowszego Androida 13 i nakładki w wersji global. Aktualizacja zabezpieczeń była ze stycznia. Nakładka Xiaomi ma wiele ustawień, konfiguracji, ale nie jest jeszcze tak przeładowana opcjami jak w Samsungach. Działa tak samo szybko i płynnie. Po wyciągnięciu z pudełka musieliśmy ściągnąć aktualizację o wielkości 5 GB.

    Zestaw kamer to główna różnica pomiędzy wersją Pro i bez Pro. W wersji Pro mamy trzy matryce: każda po 50 megapikseli. W wersji bez Pro jest zestaw 50, 10 i 12. W obu telefonach za dostrajanie zdjęć odpowiadała niemiecka, kultowa Leica. Największą przewagą wersji Pro jest jednocalowa matryca, która daje świetny efekt rozmazywania tła i to bez udziału oprogramowania. Większa matryca to też więcej światła, więc teoretycznie lepsze zdjęcia w nocy, ale wersja bez Pro radzi sobie w nocy znakomicie.

    Oba telefony potrafią nagrywać także stabilne wideo 8 i 4K. Xiaomi jeszcze parę lat temu odstawało fotograficznie od iPhonów i Samsungów serii S, ale teraz się to zmieniło.

    Nowe trzynastki Xiaomi to bardzo udane, bardzo szybkie smartfony ze świetnymi kamerami. Ja wybieram dla siebie tańszą wersję bez Pro. Oczywiście bo jest tańsza, ale ma też ekran, który nie jest wygięty na boki obudowy. Edycja bez Pro jest tak samo szybka, ma ten sam procesor, a jest bardziej poręczna i wygodna. Tracimy tylko jednocalową matrycę, ale naprawdę nie ma to aż takiego znaczenia w codziennym użytkowaniu. Bardziej oszczędni mogą poczekać na wersję trzynaście Lite, która już za chwilę trafi do polskich sklepów.

  • Większość polskich firm uważa, że 5G nie ma dla nich żadnego znaczenia

    UKE przygotowało raport analizujący korzystania z usług telekomunikacyjnych przez polskie przedsiębiorstwa. Przebadano 500 firm.

    Ponad 99% z nich korzysta z telefonii komórkowej.

    Ponad 91% korzysta z internetu.

    Tylko niecałe 25% firm używa telefonii stacjonarnej.

    Średnio w firmie jest 5.5 kart SIM.

    Firmy średnio na telefonię komórkową wydają miesięcznie prawie 400 zł.

    W działalności jednoosobowej ten koszt wynosi około 105 zł.

    Prawie 70% firm korzysta w działalności z komunikatorów internetowych.

    Telefonia stacjonarna kosztuje firmy ponad 234 zł – przy działalności jednoosobowej jest to prawie 62 zł. Większość firm ma telefonię stacjonarną, bo dostała ją w pakiecie.

    Na internet stacjonarny firmy wydają średnio prawie 120 zł, a na mobilny prawie 140 zł.

    92% badanych organizacji słyszało o 5G. Prawie 54% twierdzi, że 5G nie wpłynie w żaden sposób na działalność firmy.

    Tylko niecałe 10% firm zauważa negatywne zmiany na rynku telekomunikacyjnym i jest to głównie wzrost cen (prawie 70% firm).

  • Badanie konsumencie klientów indywidualnych przeprowadzone w 2022 roku

    UKE przebadało w 2022 2011 osób i opublikowało raport opisujący korzystanie przez Polaków z usług telekomunikacyjnych.

    Dobór próby zapewniał reprezentatywność wyników.

    Według raportu ponad 97% badanych korzystało z telefonii mobilnej, a tylko ponad 12% ze stacjonarnej.

    Z internetu mobilnego korzystało prawie 55% badanych, a ze stacjonarnego około 54%.

    Z telefonii komórkowej korzystamy głównie w modelu abonamentowym - ponad 72%.

    Średnio na telefon komórkowy wydajemy prawie 47 zł miesięcznie.

    39% badanych w ciągu ostatniego roku wyjeżdżało za granicę i prawie 92% z nich korzystało wówczas z roamingu.

    Za telefon stacjonarny średnio płaciliśmy 46 zł. Większość osób korzysta z tej usługi "z przyzwyczajenia" lub telefon otrzymała "na siłę" w pakiecie z innymi usługami.

    Na internet stacjonarny średnio wydawaliśmy ponad 59 zł.

    Ponad 41% badanych ma internet szybszy niż 100 Mbps.

    Za telewizję badani płacili średnio 62 zł.

    Prawie 42% twierdziło, że korzysta z usług streamingowych.

    85% Polaków spotkało się z pojęciem sieci 5G.

    Co trzecia badana osoba nie zgodziłaby się na nadajnik blisko swojego domu.

    16% badanych dostrzegło negatywne zmiany na rynku telekomunikacyjnym - głównie był to wzrost cen (69%).

    Pełny raport można pobrać tutaj.

  • Badanie konsumencie klientów indywidualnych przeprowadzone w 2022 roku

    UKE przebadało w 2022 2011 osób i opublikowało raport opisujący korzystanie przez Polaków z usług telekomunikacyjnych.

    Dobór próby zapewniał reprezentatywność wyników.

    Według raportu ponad 97% badanych korzystało z telefonii mobilnej, a tylko ponad 12% ze stacjonarnej.

    Z internetu mobilnego korzystało prawie 55% badanych, a ze stacjonarnego około 54%.

    Z telefonii komórkowej korzystamy głównie w modelu abonamentowym - ponad 72%.

    Średnio na telefon komórkowy wydajemy prawie 47 zł miesięcznie.

    39% badanych w ciągu ostatniego roku wyjeżdżało za granicę i prawie 92% z nich korzystało wówczas z roamingu.

    Za telefon stacjonarny średnio płaciliśmy 46 zł. Większość osób korzysta z tej usługi "z przyzwyczajenia" lub telefon otrzymała "na siłę" w pakiecie z innymi usługami.

    Na internet stacjonarny średnio wydawaliśmy ponad 59 zł.

    Ponad 41% badanych ma internet szybszy niż 100 Mbps.

    Za telewizję badani płacili średnio 62 zł.

    Prawie 42% twierdziło, że korzysta z usług streamingowych.

    85% Polaków spotkało się z pojęciem sieci 5G.

    Co trzecia badana osoba nie zgodziłaby się na nadajnik blisko swojego domu.

    16% badanych dostrzegło negatywne zmiany na rynku telekomunikacyjnym - głównie był to wzrost cen (69%).

    Pełny raport można pobrać tutaj.

  • Garmin Forerunner 265 i Forerunner 965

    Garmin wprowadził do sprzedaży serię Forerunner 265 i Forerunner 965 z ekranami AMOLED.

    Forerunner 265 zapewnia do 15 dni pracy bez ładowania w trybie smartwatcha, a Forerunner 965 – do 23 dni.

    Forerunner 965 będzie dostępny pod koniec marca w sugerowanej cenie detalicznej 649,99 euro, z kolei Forerunner 265 jest dostępny już teraz w cenie 499,99 euro.

  • T-Mobile i guru gier

    T-Mobile i guru gier

    1 marca rozpoczęła się kampania reklamowa promująca kolejną odsłonę oferty na kartę i promocji 1200 GB ekstra przez rok. 

    W spocie reklamującym ofertę T-Mobile na kartę wraz z promocją „Rok Internetu” widzimy dwóch młodych chłopaków, którzy siedzą w przyciemnionym skate parku. Wokół nich krążą rowerzyści, ćwicząc różne triki. Jeden z chłopaków, trzymając w ręce telefon, opowiada koledze o swoim „guru gier”. Drugi stwierdza, że potrzeba do tego szybkiego internetu, żeby nie przerwało mu medytacji. Na to dostaje odpowiedź, że dzięki ofercie 1200 GB ekstra przez rok od T-Mobile na kartę otrzymuje duży pakiet gigabajtów z prędkością, która pozwala mu bez problemów wykonywać swoje ulubione zajęcie.

    Ofercie towarzyszy kampania w telewizji, internecie i social mediach, a także w outdoorze. W ramach tej kampanii w internecie i outdoorze promowana jest też oferta dla osób z Ukrainy. 

    Kampanię, którą przygotowała agencja PZL, koordynuje Departament Zarządzania Marką i Customer Experience. Kreację do kampanii w internecie przygotował VMLY&R, zaś za zakup mediów i działania reklamowe odpowiedzialny jest Mindshare.

  • Xiaomi Smart Band 7 jest za 39 zł

    Sklep mi-home.pl przygotował promocję, w której opaska Xiaomi Smart Band 7 jest dostępna za 39 zł. Aby otrzymać taką cenę należy zakupić w tym sklepie smartfon za co najmniej 750 zł.

    W ofercie promocyjnej jest także Redmi Note 10 5G za 799 zł. Standardowa cena tego modelu to 1199 zł, ale najniższa cena w ostatnich dniach to 999 zł.

    Nieco taniej można kupić także POCO F4 GT. Cena tego modelu spadła do poziomu 2699 zł (najniższa cena z ostatnich dni to 2999 zł).

  • Xiaomi Smart Band 7 jest za 39 zł

    Sklep mi-home.pl przygotował promocję, w której opaska Xiaomi Smart Band 7 jest dostępna za 39 zł. Aby otrzymać taką cenę należy zakupić w tym sklepie smartfon za co najmniej 750 zł.

    W ofercie promocyjnej jest także Redmi Note 10 5G za 799 zł. Standardowa cena tego modelu to 1199 zł, ale najniższa cena w ostatnich dniach to 999 zł.

    Nieco taniej można kupić także POCO F4 GT. Cena tego modelu spadła do poziomu 2699 zł (najniższa cena z ostatnich dni to 2999 zł).

  • Virgin Mobile z VoLTE i Wi-Fi Calling

    PLAY udostępnił dla klientów Virgin Mobile VoLTE i Wi-Fi Calling.

    Na chwilę obecną nowe usługi dostępne są tylko w ofertach Virgin Mobile na Kartę.

    Trwają prace nad wdrożeniem tych usług także w ofercie postpaid.