Zarobki zarządu TP: Witucki 2.9 mln, Kałłaur 1.9 mln, Shearer 1.6 mln
Wynagrodzenia i nagrody, odprawy i odszkodowania, w tym z tytułu zakazu konkurencji (w pieniądzu, w naturze lub w formie innych korzyści) wypłacone przez Telekomunikację Polską na rzecz członków zarządu TP w okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2008 roku i 2007 roku zostały zaprezentowane poniżej:
Zarząd (w tysiącach złotych) | 12 miesięcy do 31 grudnia 2008 | 12 miesięcy do 31 grudnia 2007 |
Maciej Witucki | 2.945 | 2.148 |
Jacek Kałłaur | 1.910 | 1.754 |
Roland Dubois | 1.360 | nie dotyczy |
Richard Shearer | 1.570 | nie dotyczy |
Piotr Muszyński | 298 | nie dotyczy |
Ireneusz Piecuch | 357 | nie dotyczy |
Benoit Merel (1) | 1.332 | 1.915 |
Pierre Hamon (1) | 1.674 | 2.339 |
Iwona Kossmann (1) | 1.685 | 726 |
Konrad Kobylecki (1) | nie dotyczy | 1.275 |
Jean-Marc Vignolles (1) | nie dotyczy | - |
Marek Józefiak (1,2) | nie dotyczy | 6.444 |
Alain Carlotti (1,2) | nie dotyczy | 1.916 |
Razem | 13.131 | 18.517 |
(1) Osoby nie będące Członkami Zarządu Spółki na dzień 31 grudnia 2008 roku, ale pełniące te funkcje w poprzednich okresach.
(2) Kwoty wypłacone w okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2007 roku zawierają 5.340 tysięcy złotych oraz 879 tysięcy złotych naliczone w 2006 roku i należne odpowiednio Markowi Józefiakowi i Alain Carlotti.
Dodatkowo oprócz kwot zaprezentowanych powyżej, w okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2008 roku oszacowane koszty płatności w formie akcji w związku z programami motywacyjnymi TP S.A. i France Telecom S.A. dotyczące zarządu wynosiły 1,3 miliona złotych. W okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2007 roku oszacowane koszty płatności w formie akcji w związku z programem motywacyjnym TP S.A. dotyczące zarządu wyniosły 0,3 miliona złotych.
W okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2008 roku i 2007 roku wysokość naliczonych kosztów z tytułu premii dla zarządu spółki wyniosła odpowiednio 1,3 miliona złotych oraz 0,9 miliona złotych.
Wynagrodzenia i nagrody, odprawy i odszkodowania, w tym z tytułu zakazu konkurencji (w pieniądzu, w naturze lub w formie innych korzyści) wypłacone przez Telekomunikację Polską na rzecz członków zarządu TP w okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2008 roku i 2007 roku zostały zaprezentowane poniżej:
Zarząd (w tysiącach złotych) | 12 miesięcy do 31 grudnia 2008 | 12 miesięcy do 31 grudnia 2007 |
Maciej Witucki | 2.945 | 2.148 |
Jacek Kałłaur | 1.910 | 1.754 |
Roland Dubois | 1.360 | nie dotyczy |
Richard Shearer | 1.570 | nie dotyczy |
Piotr Muszyński | 298 | nie dotyczy |
Ireneusz Piecuch | 357 | nie dotyczy |
Benoit Merel (1) | 1.332 | 1.915 |
Pierre Hamon (1) | 1.674 | 2.339 |
Iwona Kossmann (1) | 1.685 | 726 |
Konrad Kobylecki (1) | nie dotyczy | 1.275 |
Jean-Marc Vignolles (1) | nie dotyczy | - |
Marek Józefiak (1,2) | nie dotyczy | 6.444 |
Alain Carlotti (1,2) | nie dotyczy | 1.916 |
Razem | 13.131 | 18.517 |
(1) Osoby nie będące Członkami Zarządu Spółki na dzień 31 grudnia 2008 roku, ale pełniące te funkcje w poprzednich okresach.
(2) Kwoty wypłacone w okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2007 roku zawierają 5.340 tysięcy złotych oraz 879 tysięcy złotych naliczone w 2006 roku i należne odpowiednio Markowi Józefiakowi i Alain Carlotti.
Dodatkowo oprócz kwot zaprezentowanych powyżej, w okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2008 roku oszacowane koszty płatności w formie akcji w związku z programami motywacyjnymi TP S.A. i France Telecom S.A. dotyczące zarządu wynosiły 1,3 miliona złotych. W okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2007 roku oszacowane koszty płatności w formie akcji w związku z programem motywacyjnym TP S.A. dotyczące zarządu wyniosły 0,3 miliona złotych.
W okresie 12 miesięcy zakończonych 31 grudnia 2008 roku i 2007 roku wysokość naliczonych kosztów z tytułu premii dla zarządu spółki wyniosła odpowiednio 1,3 miliona złotych oraz 0,9 miliona złotych.
Komentarze / 34
Dodaj komentarz-
prezes-1 pisze: 2009-02-28 23:49porażką jest to że w naszych czasach jest aż tak bardzo widoczna różnica klas. Człowiek na te pieniądze( odprawy odszkodowania itp.) całe życie nie zarobi. Czysta paranoja. Wiecie czyje to pieniążki??? NASZE!!!0
-
prezes-1 pisze: 2009-02-28 23:59a teraz nie rozumie??? po co wymieniony jest: Jean-Marc Vignolles??0
-
olimp pisze: 2009-03-01 10:20Ja jak zlikwidowałem abonamenty tp to wiem że mój grosz na ich grube brzuchy nie idzie, ponad milion na łeb to jest czysta przesada.0
-
KenyBDG pisze: 2009-03-01 10:55olimp , mylisz sie, nawet tego nie wiesz a pchasz im kase0
-
wal pisze: 2009-03-01 11:15W każdym kraju znajdą sie ludzie którzy będą zarabiali mało a inni dużo. Tak już ten świat się stworzony i nie zmieni tego nikt. Ale nie uważam żeby te zarobki były jakieś skandaliczne. Prześledźcie sobie zarobki prezesów banków a ich nikt sie nie czepia...0
-
WojtekX pisze: 2009-03-01 11:37A najlepsze jest to, że kryzys nam wszystkim utrze nosa, a prezesi banków się dalej bawią...0
-
mich pisze: 2009-03-01 12:28bieda0
-
sig pisze: 2009-03-01 13:29Jedni siedza w internecie i pisza smutne komentarze, a inni zarabiaja pieniadze. Kazdy z nas wysypia sie tak, jak sobie poscieli. Tyle.0
-
momo pisze: 2009-03-01 14:49skoro właścicielem jest tak naprawdę FT i zgadza się na wypłatę taki poborów mimo spadku zysków od co najmniej 10 lat, to już ich sprawa. my zwykli ludzie nie zgadzamy się jednak na taką dysproporcję zarobków, bo dla nas to kwoty zabojczo wysokie. dziwię się zarządowi, który nie umie pobudzić własnej firmy do dalszego rozwoju ale pobudza wydatki na własne uposażenia.0
-
zdziwiony pisze: 2009-03-01 15:30dziwia mnie komentarze: nie zgadzamy sie na talkie pensje, nie umieja pobudzic takiej firmy itp... uwiezcie mi, ale prowadzenie takiego kolosa to nie jest kwestia pracy przez 8 godzin i decydowania systemem zero jedynkowym. ci ludzi pracuja nie rzadko po 12 i 15 godzin. sam bylem swiadkiem jak niewyspany witucki poszedl do drugiego gabinetu i przebieral sie, bo spal w w biurze, bo nie bylo sensu wychodzic o 4:40 z pacym skoro na 8 znow musial byc, spolka generuje zyski, to raz, dwa ze tacy0
-
zdziwiony pisze: 2009-03-01 15:31ludzie biora ogromna odpowiedzialnosc. uwazam ze zawisc ktora bije przez wasze wypowiedzi to zazdrosc0
-
polak mały pisze: 2009-03-01 16:00O jakiej odpowiedzialności kolego mówisz? Ja nie słyszałem żeby któremuś z prezesów szczególnie spółek skarbu państwa włos spadł z głowy za durne lub przynajmniej nie trafione decyzje. Tego typu wynagrodzenia szczególnie w Polsce i szczególnie w dzisiejszych czasach należy traktować jak patologię. Tym bardziej, że gremialna większość tych "fachowców" najczęściej jest umocowana politycznie przez swych liderów partyjnych i to dotyczy wszystkich formacji politycznych bez wyjątku. A juz totalnym qre0
-
polak mały pisze: 2009-03-01 16:02A juz totalnym qrestwem jest branie takiej kasy w firmach - typowych monopolach gdzie zwykli zjadacze chleba na których przerzuca sie całe koszty kryzysu muszą dalej płacić za fanaberie panów prezesów, ktòrych nb. kryzys nie dotyczy (patrz ich płace) i którzy uważają, że ich wynagrodzenia idące w takiej sytuacji do góry w postępie geometrycznym (patrz współczynnik iloczynowy wynagrodzeń zarządów spółek skarbu państwa - na 2009r. to 7% od bazy) to coś zupełnie normalnego, a gdy pracownicy takowyc0
-
polak mały pisze: 2009-03-01 16:03... a gdy pracownicy takowych spółek domagają się jakichkolwiek pieniędzy choćby z tytułu wskaźnika wzrostu cen wg GUS, to to juz jest absolutnie niemożliwe do spełnienia. Pomijam juz ten absurdalny jak na polskie warunki rozziew między płacami max i min. Pod tym względem przypominamy chyba tylko Bangladesz bo nie cywilizowaną Unię Europejską. A to przecież tylko Polska właśnie! :/0
-
Druid pisze: 2009-03-01 16:13a mnie w tym info uderzyło jedno. nie psiocze na to ile oni zarabiają ale na to, że w 2007 Witucki zarobił 2,1mln a w zeszłym roku już 2,9mln. 800tys podwyżki... czyli za rok 2009 Witucki ściągnie 3,7mln... to pozostawiam bez komentarza. Bo dawanie takich podwyżek jedną ręką a druga ręką robienie cięć i zwalnianie ludzi... to mnie boli0
-
zdziwiony pisze: 2009-03-01 17:15druid - jemu wlasnie za to placa!!! on ma maksymalizowac zyski,a nie generowac nowe koszty w postaci kolejnych etatow. a te 800 tysiecy to musisz pamietac rowniez o premiach i akcjach, ktore otrzymuje w ramach systemu motywacyjnego polak maly - jacy pracownicy z nadania? witucki to doswiadczony i znany manager(wczesniej sektor bakowy), francuzi rowniez zrobili swoje w swoich krajach... kosmal, swietny marketingowiec, szkoda ze juz jej nie am itd...0
-
zdziwiony pisze: 2009-03-01 17:16wolny rynek pozwala na takie pensje, zacznij sie ucyc i harowac, a zoabczysz ze kazda kasa jest do zarobienia.... zalosni jestescie bo uwazacie ze kazdemu sie rowno nalezy, to nie socjalizm, to kapitalizm0
-
polak mały pisze: 2009-03-01 17:30To ani socjalizm, ani kapitalizm. To powielanie patologii 3-go świata. I tyle. Zerknij na płace w UE. Też tam jest taki rozziew między min i max? Najpierw pomyśl o czym chcesz pisać zanim zaczniesz piać peany na pochwałę tych patologii, bo tego nie można inaczej nazwać niż patologią!0
-
wal pisze: 2009-03-01 17:52Stary świata nie zmienisz nikomu nie zabronisz płacić takich pensji. Jeśli tyle jest wraca ich praca to najwyraźniej sobie na to zapracowali. I nie ma co tu wylewać swoich frustracji tylko brać się do roboty a może kiedyś ty tez zostaniesz prezesem... ;)0
-
Obiektywny pisze: 2009-03-01 17:57*zdziwiony* - "co Ty do nas rozmawisz" ? To jest PORAŻAJĄCE w kraju gdzie np pielęgniarka która pracuje ( "haruje" ) również w nocy i to ona ponosi ogromną odpowiedzialność bo chodzi o czyjeś życie ( może również kiedyś Twoje lub Twoich bliskich ), lub kierowca autokaru który ponosi odpowiedzialność za kilkadziesiąt osób i "haruje" również po nocach zarabiają tyle że żony tych panów wydają dużo więcej "na waciki". Nie wciskaj tutaj, że to kapitalizm to normalne i że wszyscy zazdroszczą,0
-
Obiektywny pisze: 2009-03-01 18:02bo ci ludzie są wybitnie zdolni i "harują" ciężko i im się należą tak kosmiczne wynagrodzenia. Czy pan prezes TP jest bardziej wybitny od kierowcy autokaru czy pielęgniarki u umiałby wykonywać taką pracę jak oni za tak niskie zarobki ? Odpowiedz sobie na to *zdziwiony*.0
-
zdziwiony pisze: 2009-03-01 18:16ale kto kazal tej pielegniarce/kierowcy isc w tym kierunku? sami to wybrali wiedzac jakie to da im profity, co do UE, to prosze ogarnij sie, tam tez sa takie rozbierznosci w placahc - to wolny rnek, jesli ktos jest dobry a druga strone stac na takie palcenie to czego nie? to nie nasza sprawa - nie chcesz palcic tp? zmien operatora itd... ludzie wezcie sie za swoja prace a nie obwiniacie tych do duzo zarabiaja...0
-
Obiektywny pisze: 2009-03-01 18:29Oczywiście nikt im nie kazał zostać pielęgniarką czy kierowcą ( zapewne w wielu przypadkach tylko powołanie lub zwykłe zamiłowanie ), ale co by było gdyby wszyscy chcieki zostać prezesami firm ? Tak jest właśnie zorganizowany świat, że jedni są kierowcani a iini prezesami tylko ja oceniam pracę, zdolności i odpowiedzialność pielęgniarek, kierowców i innych jeszcze zawodów nie mniej wysoko niż pracę prezesów - więcej wielokrotnie ci ludzie są o wiele zdolniejsi i pracowici niż ci prezesi !0
-
Obiektywny pisze: 2009-03-01 18:45Taka sytuacja to jest jak już ja i inni zauważyli PORAŻAJACA PATOLOGIA majaca miejsce w tym kraju i nie chodzi tu o żadną zazdrość tylko o zwykłą sprawiedliwość społeczną, które dla niektórych tutaj jest obcym odczuciem. Niech nikt nie mówi również, że gdzie indziej ( np w Europie ) też tak jest bo to żaden argument a jedynie choroba ( rak ) krajów w których na taka skalę to występuje.0
-
eM pisze: 2009-03-01 22:51dobrze ze są tu jeszcze myślący ludzie jak "polak mały" i "obiektywny". jak czytam takie newsy jak ten to sie scyzoryk w kieszeni otwiera. a tyle sie mówi o kryzysie.. tylko gdzie on jest? kto go odczuwa? ano wlasnie my. nie Ci panowie grzejący ciepłe posadki na szczycie.u nich w tym roku podwyżka o kolejne 800 000 zł...PARANOJA...0
-
nataseva pisze: 2009-03-02 10:11Obiektywny, Polak Mały - jak wam tak źle i uważacie, że to jest patologia to proponuję się wziąć do roboty i nauki, zostać politykiem i zmienić, żeby pielęgniarki zarabiały tyle co Witucki. ***** Was to interesuje ile on zarabia. Dostaje tyle ile mu płacą. Wolny rynek. Tutaj właśnie wychodzi "polska zazdrość". Jak to Cejrowski mądrze powiedział "Polska to taki dziwny kraj, w którym nie warto się chwalić wysokimi zarobkami, bo jak dużo zarabiasz, to jesteś złodziej".0
-
nataseva pisze: 2009-03-02 10:15Powiedzcie mi, czy lepszą rzeczą byłoby, gdyby oni dostawali grosze? To jaką motywację mają młodzi ludzie do nauki? Po co inwestować w siebie, jak prezesi dostają grosze? Powielanie patologi 3-go świata? Jakoś nie zauważyłem u nas takiej inflacji jak w Zimbabwe, która wynosi kilka milionów procent i pieniądze nie mają żadnej wartości. Misje humanitarne do Polski też nie przyjeżdżają. Nie podoba się? To won za granicę. Otwarte są.0
-
kuba pisze: 2009-03-02 11:13Prywatna firma, więc niech płaci tyle ile uważa. Wyniki finansowe nie najgorsze, mimo ze gorsze od tych prognozowanych. A jak ktoś narzeka, że to dużo to niech spojrzy na zarobki szefostwa Netii. Prezes firmy kilka razy (może nawet kilkanascie razy mniejszej), która pprzyosi cały czas straty zarabia prawie 2 mln zł. To nie jest paradoks?0
-
Obiektywny pisze: 2009-03-02 12:21*nataseva* - słuchaj no ! Won to możesz powiedzieć do kogoś kto ci na to pozwoli np do swojej matki. Ja ci na to NIE pozwalam, więc WON odemnie i od innych normalnie myślących ludzi w tym kraju. Za granicę powinno się wystrzelić takich jak ty, a wtedy ten kraj zdecydowanie byłby zdrowszy. Celowo nie zwracam sie do ciebie z dużej litery bo na to nie zasługujesz. Ps. skad ty wiesz kto ma jakie wykształcenie i zdolności - w czym ty jesteś lepszy odemnie pajacu ?0
-
Obiektywny pisze: 2009-03-02 12:56*nataseva* skoro jesteś taki ( czy taka bo trudno wyczuć - może jedno i drugie ) zdolny, pracowity i genialny to raczej otwarta granica jest dla ciebie szansą - jedż zdobywać świat bo dla takich pracowitych geniuszy to wielka szansa na jeszcze większą kasę ! Dla mnie i dla innych podobnie myślących wystarczy nasz kraj - Polska, która jestem przekonany kiedyś zostanie wyleczona z tego typu patologii oraz uwolniona od ludzi twojego pokroju. Czy twój host oznacza, że jesteś z firmy ?0
-
ATieQ pisze: 2009-03-02 13:40A tu się człowiek cieszy jak dostanie 300 zł za skonfigurowanie routera ... LOL0
-
nataseva pisze: 2009-03-02 15:37Obiektywny - mój host oznacza, że mam ofertę Freedom. Pisanie do kogoś z małej litery jest oznaką braku kultury zupełnej, no ale cóż. W szkole i w domu nie nauczyli to ja nie będę. Kto Ci powiedział baranie skończony, że to Ty jesteś normalnie myślący? Mnie jakoś nie boli, że ktoś zarabia więcej. Patologią jest zaglądanie komuś do portfela i narzekanie, że ma się mniej. Jak sobie w życiu nie radzisz to Twoja sprawa. Kiedyś już w Polsce był ustrój, który miał w założeniu, że wszystkim tyle samo..0
-
nataseva pisze: 2009-03-02 15:40... się należy. Ty albo nie pamiętasz, albo tęsknisz za tamtym. I daruj sobie personalne wycieczki dotyczące moich rodziców, bo tylko pokazujesz wszystkim na jakim poziomie umysłowym się zatrzymałeś. P.S. miałem nadzieję, że obejdzie się bez wyzwisk, no ale to nie ja zacząłem.0
-
zorro12 pisze: 2009-03-02 23:12do zdziwionego: może porównasz odpowiedzialność prezesa TP S.A. za 12.000 zł dziennie do odpowiedzialności lekarza na 24-godzinnym dyżurze za 250 zł?0