Sony Ericsson zapowiedział tragiczne wyniki za I kw. 2009 r.
Sony Ericsson poinformował dziś, że jego sprzedaż netto oraz przychody w I kw. 2009 nadal są pod silnym, negatywnym wpływem słabnącego popytu klientów oraz redukcji zamówień u hurtowników. Strata netto może w I kw. wynieść nawet 340-390 mln euro i to bez uwzględnienia kosztów restrukturyzacji na poziomie kolejnych 10-20 mnl euro. Wyniki SE zostaną opublikowane 17 kwietnia br.
SE w I kw. sprzeda 14 mln telefonów w średniej cenie 120 euro. Marża brutto spadnie w porównaniu rok do roku i w porównaniu do IV kw. 2008 r.
Komentarze / 12
Dodaj komentarz-
Pawel pisze: 2009-03-20 11:54Konfitury się kiedyś kończą, bo dziś telefon komórkowy w kieszeni to jak zapalniczka, breloczek... Mały Chińczyk siedzi w garażu i skręca telefony komórkowe...0
-
zawiasa pisze: 2009-03-20 12:07Spieszmy się pożegnać SE, tak szybko odchodzi........0
-
TrustNoOne pisze: 2009-03-20 12:14No i teraz sami narzekacze beda wypisywac jaki to SE jest tandetny,plastikowy, dla dzieci itp... No jak sie patrzy na tel z tej najnizszej polki to sie nie dziwie.Tylko nie zapominajcie, ze takie zabawki sa wsrod NOKII takze (Nokia obecnie nawet w tych najnowszych aparatach nie zrobila nic nowego jak tylko obudowa i kolejna cyferka w nazwie). Samsungi, LG, Motorole, HTC, i inne... Jakby sie przyjzec to kazdy tel jest taki sam, roznice sa minimalne. :) Szara masa idzie jak wszyscy a nie jak kazdy0
-
zawiasa pisze: 2009-03-20 12:44Według niemieckiego manager-magazin.de, Ericsson chce dać sobie spokój z produkowaniem komórek i skupić się na sprzęcie dla operatorów. To oznaczałoby koniec Sony Ericssona! Sony jest zainteresowane przejęciem kontroli nad całą firmą, tylko... nie ma na to pieniędzy.Czym teraz będą szpanować dresy?0
-
witoldus pisze: 2009-03-20 13:06SE sam jest sobie winien, bardzo dlugo trzeba bylo czekac na xperia-za dlugo a jaka cena!!!, i taki sprzet jak wymienilem maja jeden, z symbianem moze 2 a konkurencja jest dawno w przodzie, SE ma co chcialo...0
-
pir pisze: 2009-03-20 13:06jeszcze trochę i telefony zaczną z makulatury robic. A gdyby Ericsson nie bawił się w badania to Nokia nie posiadała technologii ogniw polimerowych, bluetooth i badań nad szybką transmisją danych oraz kilku innych patentów ericsona. Więc nie cieszył bym się z tego, że odchodzą takie firmy jak SIEMENS czy Ericsson bo to prowadzi do budowania pozycji monopolisty takiego jak MICROSOFT0
-
zaman pisze: 2009-03-20 13:56Było do przewidzenia. Akurat padła na SE. W końcu to tylko telefon. W kryzysie statystyczny Kowalski czy Smith woli oszczędzać albo już ma ważniejsze wydatki, niż nowa komóra (i fura).0
-
Michał pisze: 2009-03-20 14:53Po prostu nowe telefony niewiele albo nic nie wnoszą w porównaniu do poprzednich modeli. Producenci na wyścigi wmawiaija nam, zę w "komurce" musimy mieć GPS, dyktafon, projektor, ekspres do kawy, odbiornik TV i HGW co jeszcze. Nie zamierzam zmienaić opa, abonament mam "w sam raz". Nowy fon wezmę przy przedłuzeniu umowy za zeta i tyle.0
-
mucus pisze: 2009-03-20 17:26pir@ tylko ze ericsson moj drogi chce wyjsc ze spolki joint-venture SonyEricsson, pozycja Ericssona na rynku dostawcow infrastruktury jest mocna wiec nie boj nic... co do SE, spia i tyle... moje LG Cookie jest lepsze niz wiekszosc SE:)0
-
pablo pisze: 2009-03-21 13:27Luidzie sa denni no jasne po co kupowac se jak samsunga wszyscy cha a to najwiekszy badziew0
-
marcon pisze: 2009-03-21 16:13Fakt ludzie są denni kupują badziew czytaj NOKIA lub szajsung, bo ładnie wygląda, a liczy się przecież BLING. To, że połowa obiecanych przez producenta funkcji, nie działa, nie ważne. Przecież telefon służy do tego, żeby odebrać i zakończyć rozmowę, ewentualnie wstukać nr z klawiatury. Szkoda, że działalność zakończy jedyny producent, który nie nabija klientów w butelkę.0
-
Maciek pisze: 2009-03-21 23:05Tak samo (lub bardziej) tragiczne wyniki pokaże cała reszta (może poza HTC, RiM = Blackberry i Samsungiem) na czele z Nokią, która już zwalnia ludzi na potęgę, więc panowie nie piszcie głupot o SE. SE ma problemy, tak jak i wszyscy...0