PTC o sprawie Bondaryka
Era wydała specjalne oświadczenie dotyczący sprawy rzekomego wynagrodzenia dla Krzysztofa Bondaryka, który obecnie jest szefem ABW. Oto treść tego oświadczenia:
W związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami i spekulacjami dotyczącymi rzekomego wynagrodzenia przekazywanego w 2008 r. przez Polską Telefonię Cyfrową Panu Krzysztofowi Bondarykowi, PTC informuje, że p. K. Bondaryk nie świadczy na rzecz PTC żadnych usług. Umowa o pracę z p. Bondarykiem została rozwiązana pod koniec ubiegłego roku. Dokonane przez PTC płatności na rzecz p. Bondaryka – podobnie jak w przypadku innych porównywalnych stanowisk dyrektorskich - wynikają ze standardowych i powszechnie stosowanych zapisów kontraktu menedżerskiego dotyczących niepodejmowania pracy dla konkurencji. Jednocześnie PTC podkreśla, że podawane przez niektóre media wysokie kwoty – istotnie różniące się od siebie, zależnie od publikacji – są całkowicie nieprawdziwe i znacznie zawyżone.
Komentarze / 4
Dodaj komentarz-
mirekb pisze: 2008-11-17 15:40no tak..wszystko w standardzie.jak to bylo w koncu z tym wyciekiem danych z PTC??pewnie nic nie wykryto?standardowo0
-
polak mały pisze: 2008-11-17 20:23Wszystko jedna sitwa! Standardy polegające na wyciąganiu kasy ile się da. Za wszystko i tak zapłacą abonenci. Takie rzeczy niestety nie tylko w Erze! :(0
-
e-stach pisze: 2008-11-17 22:17do polak mały poczytaj kodeks pracy odnosnie kontraktu menedzerskiego, pozniej pisz.0
-
remek pisze: 2008-11-18 11:11dokładnie :) Kontrakty tego typu są standardowe we wszytskich korporacjach. Zresztą, jaka różnica, co robi PTC ze swoimi pieniędzmi? Ich kasa, ich sprawa.0