W-LAN w sieci Era - oficjalny komunikat
Era pierwsza w Polsce zaprezentowała gotowy produkt wykorzystujący technologię W-LAN (Wireless Local Area Network), który pozwala na szybki, bezprzewodowy dostęp do Internetu, poczty elektronicznej, wewnętrznych zasobów korporacyjnych. W-LAN w sieci Era to również dostęp do wysokiej jakości usług multimedialnych takich jak transmisja video na żywo lub na żądanie, serwisy informacyjne czy gry przez Internet.
Sieć Era prezentuje jedyny w Polsce i jeden z nielicznych na świecie kompletny produkt, który pozwala na pełną weryfikację użytkowników, nadawanie im odpowiednich uprawnień i rozliczanie ich z wykorzystanych usług. Dzięki tym rozwiązaniom Era jest jedynym w Polsce operatorem, który może udostępniać użytkownikom takie zasoby teleinformatyczne, jakie zostały przez nich wcześniej wybrane lub zaabonowane.
Korzystanie z W-LAN w sieci Era możliwe będzie na zasadach znanych już z telefonii komórkowej. W modelu pre-paid, korzystanie z sieci dostępne będzie po wcześniejszym wykupieniu zdrapki ze specjalnym kodem. W przypadku klientów abonamentowych, możliwe będzie comiesięczne opłacanie wybranych usług.
Po podłączeniu się do sieci (SSID) era.pl, każdy użytkownik będzie w pierwszej kolejności kierowany na specjalną stronę serwisową www.wlan.era.pl. To właśnie tam będzie mógł wprowadzić kod ze zdrapki przy korzystaniu z usług w systemie pre-paid lub nazwę użytkownika i hasło w przypadku abonamentowego korzystania w usług.
Rozwiązania przygotowane przez PTC wychodzą naprzeciw oczekiwaniom stale rosnącej grupy użytkowników wykorzystujących urządzenia przenośne, a zarazem jest to część kompleksowej oferty bezprzewodowego dostępu do zasobów informatycznych. Docelowo W-LAN będzie stanowił jedno spójne rozwiązanie połączone z transmisją danych w GPRS.
Działające hot-spoty:
-
Warszawa - Hotel Sheraton
-
Warszawa - Hotel Bristol
-
Warszawa - Hotel Sobieski
Komentarze / 51
Dodaj komentarz-
adzik pisze: 2003-09-12 19:46Era udowadnia tym że jest najlepszą i najlepiej rozwijającym się operatorem!!0
-
bakx pisze: 2003-09-12 19:49byle ceny byly nizsze niz w angli..... ----------- pozdr bakx viii-lo.krakow.pl/bakx ----------0
-
jkac pisze: 2003-09-12 20:16Dzialajace? Czyli to juz jest? Zapowiada sie bardzo fajnie, duzy plus dla Ery, tylko kwestia pozostaje cena. Chociaz jak juz ktos mieszka w Sheratonie, to chyba kilka pln/euro go az tak nie wzruszy :)0
-
CrazyIwan pisze: 2003-09-12 20:32Gratulacje dla Ery! Ciekawe jak to będzie działało w praktyce? Niestety nie sprawdze tego bo nie zamieszkam sobie w Sheratonie... :(0
-
toshio pisze: 2003-09-12 20:48jkac: zgadza się, sądzę że (przynajmniej na początku) cena nie będzie odgrywała aż tak drastycznej roli. niemniej, chwała Erze za konsekwencję we wprowadzaniu nowych technologii - oby tak dalej.0
-
dev pisze: 2003-09-12 21:40w newsie o imprezie telekomunikacyjnej w Bydgoszczy pisało, że do końca tego roku Plus udostępnia swoje hot-spoty za darmo, a oferta komercyjna będzie wprowadzona dopiero od nowego roku.... jak czytałem gdzieś indziej to tych hot-spotów jest ok. 20 - 30 w Polsce....0
-
Don Pedro pisze: 2003-09-12 21:45Pierwsi w Polsce, a może na świecie, he, he. Chciałem przypomnieć że dostęp do internetu za pomocą W-LAN jas na wrocławskim rynku... za free. Pewnie długo to nie potrwa, ale Era nie jest pierwsza, no i jest płatna.0
-
wlo pisze: 2003-09-12 21:57Pozwolę sobie nie komentować newsów prasowych Ery... Podobnie jak unikam komentowania innych tego typu informacji niezależnie od tego kto podaje... To tak jak z tym newsem o tym, że to Plus jako jedyny wprowadził usługi gier dla swoich prpaidowców... Może gdyby ludzie normalnie odbierali tego typu notatki prasowe - byłoby o czym rozmawiać... I tak Don Pedro - pierwsi w Polsce penie są - bo nie słyszałem, żeby ktoś komercyjnie świadczył te usługę (cennik i regulamin by się przydał jeśli to komercyjna usługa) i w sposób "który pozwala na pełną weryfikację użytkowników, nadawanie im odpowiednich uprawnień i rozliczanie ich z wykorzystanych usług". A zapewne i jako nieliczni na świecie - nieliczni nie znaczy, że są w dziesiątce pewnie, bo świat mały nie jest... Ale na tysiące, czy dziesiątki tysięcy firm zajmujących się dostarczaniem usług internetowych miejsce w pierwszej setce jest jednym z pierwszych :-)0
-
adam12 pisze: 2003-09-12 23:28Wlo- nie przekręcaj wypowiedzi. Jeśli chodzi o wyraz "pierwsi" to jest to użyte w zdaniu: "Era pierwsza w Polsce zaprezentowała gotowy produkt wykorzystujący technologię W-LAN (Wireless Local Area Network), który pozwala na szybki, bezprzewodowy dostęp do Internetu, poczty elektronicznej..." a to nie jest prawda bo W-LAN działa już w kilku miastach w Polsce. Jesli zaś chodzi o "pełną weryfikację użytkowników, nadawanie im odpowiednich uprawnień i rozliczanie ich z wykorzystanych usług..." to komercyjnie jest taka usługa świadczona w Lublinie- więc tam też musi być weryfikacja użytkowników i rozliczanie za wykorzystane usługi. Po prostu mamy tu typowe marketingowe slogany.0
-
wlo pisze: 2003-09-12 23:49adam12 - nie mam zamiaru przekręcać, raczej Ty przeczytaj i w kontekście drugiego akapitu sensu całości informacji się dopatruj - chodzi o rozwiązanie pozwalające na komercyjne świadczenie usługi dostępu... Pewnie do Ciebie to nie przemawia, bo w pierwszym zdaniu jest co innego... No cóż - trudno. Nie mam zamiaru z Tobą dyskutować. Natomiast jeśli twierdzisz, że taka usługa komercyjnie jest świadczona w jakimś mieście - to co innego. Ale to Ty wiesz bo mieszkasz w Lublinie. Ja nie wiem (ciekawe czy ktokolwiek wiedział) i nie znaczy to, że masz prawo oskarżać mnie o cokolwiek :-) Należałoby raczej "donos" do GOL-a napisać i niech tak poważny, poczytny, kształtujący opinię (i dopiszcie sobie co Wam jeszcze pasuje) "PORTAL" zapyta Erę jak to jest z tym pierwszeństwem. Prasie się nie odmawia, a przynajmniej powinno być jakieś sprostowanie, chociażby ze strony GOL-a :-)0
-
nut pisze: 2003-09-13 00:51"Sieć Era PREZENTUJE jedyny w Polsce (...)", "Dzięki tym rozwiązaniom Era jest jedynym w Polsce operatorem, który MOŻĘ udostępniać użytkownikom takie zasoby teleinformatyczne (...)". A pozatym chodzi o siec nadajnikow zarzadzanych przez jednego operatora. A nie jakis tam nadajnik ... Problemem nie jest postawic nadajnik wLan i podlaczyc go do internetu. Sztuka polega na zbudowaniu systemu zarzadzania siecia nadajnikow.0
-
jarus1981 pisze: 2003-09-13 01:43hm a ja sądze że giciosek sie stało i czekam na idee teraz jak to wprowadzą :)0
-
ciulek pisze: 2003-09-13 02:01mysle ze w idei tesz bedzie takie cos:):)0
-
mihael_plus pisze: 2003-09-13 05:26Witam! Jesli chodzi o te hotele to w-lan w wykonaniu Ery i to jeszcze platny.. to bez sensu!!! W kazdym z pokoii jest wtyk do sieci LAN, i to oferowany bezplatnie, wiem , bo czasami jestym w tych hotelach. Takze jak doliczyc katrte a pozniej ewentualne oplaty ze strony ERY... zenada!!!!!0
-
barnie pisze: 2003-09-13 08:42To że uruchomiła to jedno a to jakie będą ceny to drugie.0
-
barnie pisze: 2003-09-13 08:43Bo napewno nie będzie konkurencją (cenowo) dla tradycyjnych łączy. Niestety.0
-
kwiatas pisze: 2003-09-13 10:29ciekawe jak czy Wlan jest tak samo szkodliwy dla zdrowia jak GSM?0
-
Gonzales pisze: 2003-09-13 11:23Jasne ***Kwiatas - niektóre komentarze dowodzą, że ostro atakuje mózg, umiejętność krytycznego myślenia i czytania ze zrozumieniem.0
-
radagast pisze: 2003-09-13 14:56to jest po prostu świetne!!!!0
-
radagast pisze: 2003-09-13 14:56to jest po prostu świetne!!!!0
-
pepe pisze: 2003-09-13 16:13kwiatas: Napewno GSM jest szkodliwy. Niektorym juz zaszkodzil np tobie. Znikly u ciebie wszystkei szare komorki.0
-
kwiatas pisze: 2003-09-13 20:47pepe:twoja wypowiedz jednak swiadczy o tym ze duzo dzwonisz a jesli nie wiesz co mowisz to lepiej nie mow nic a nie ublizaj innym. Co do szkodliwosci GSM do powoli zaczynaja przeciekac opinnie niezaleznych ekspertow i to sa podstawy do oceniania a nie sponsorowane badania ktore nic nie mowia0
-
wlo pisze: 2003-09-13 21:30kwiatas - wiesz co mnie najbardziej wkurza? opinie tzw. niezależnych ekspertów... Co to znaczy być ekspertem? Wg mnie to znaczy znać się na czyś, na podstawie ocen, badań wydawać opinie - to robi ekspert. A co robi tzw. niezależny ekspert? Jest mądrzejszy od \"zależnego\"? Ma większe możliwości badań? W to wątpię. No i najważniejsze - kto nadaje tutuły \"ekspert\" - zależny i niezależny? Ja to widzę tak - jeśli ktoś - \"ekspert\" za pieniądze publikuje opinię, w której umiejętnie omija czy ukrywa pewne fakty, to robi to nieuczciwie i jest po prostu nieuczciwym ekspertem. Jesłi inny \"ekspert\" za darmo wyolbrzymia pewne fakty, tym bardziej nie popiera tego badaniami to również jest po prostu nieuczciwym ekspertem. Nie widzę przyczyny, dla której trzeba byłoby dzielić ekspertów na ekspertów robiących na zlecenie i tzw. niezależnych ekspertów.0
-
wlo pisze: 2003-09-13 21:36Tym bardziej, że niezależny zwykle jest goły i wesoły, więc nie może specjalistycznych badań przeprowadzić w przeciwieństwie do ekspertów za pieniądze :-) A jeśli może bo ma na to pieniądze to jaki on niezależny? Ja jestem takim "ekspertem" na przykład - chociaż nie w dziedzinie, o której mówimy - zarabiam na tym pieniądze. Czy to znaczy, że wszystkie moje opinie są kłamliwe i nieprawdziwe? Przecież jeśli z przyrządku (legalizowanego przez stosowne instytucje) odczytuję, że dwutlenku siarki jest w gazach odlotowych z instalacji np. 234 mg/m3 to znaczy, że naciągam opinię, bo mi za to płacą? Przecież każdą dziedzinę życia regulują przepisy prawa... Odejście od nich to co najmniej wykroczenie. Tak więc jeśli dotrzesz do tych opinii - podaj mi nazwiska tych ekspertów, albo chociaż instytucji eksperckich.0
-
wlo pisze: 2003-09-13 21:36...a zobaczymy jak bardzo oni są niezależni ;-)))0
-
Gonzales pisze: 2003-09-14 11:55Z tym GSM cały czas jesteśmy w punkcie wyjścia, ponieważ nikt nie udowodnił ani szkodliwości, ani nieszkodliwości GSM. Co do ekspertów - jest taki człowiek, który nazywa się Szmigielski i jest profesorem - bodajże WAT. Poza tym, co nieco można znaleźć na ten temat w Rzeczpospolitej. Ale podstawowa sprawa - nie dajmy się zwariować.0
-
wlo pisze: 2003-09-14 14:51Gonzales - nie dajmy się zwariować... moje pytanie o nazwiska było, że tak powiem, w celu oceny wiarygodności. Że promieniowanie jest - wiadomo - z kaloryfera też promieniuje, z żelazka promieniuje (nie tylko podczeriweń), z suszarki do włosów trez (znacznie większe dawki dostają kobiety od suszarki niż z telefonu, bo nie wiem czy nie dłużej korzystają z suszarek do włosów niż z telefonów) - to tak żartem. A co do WAT - to właśnie chyba w WAT pracowali nad \"bezpiecznymi\" antenami do komórek? Chyba ze dwa lata temu (mogę tutaj się mylić bo nie pamiętam po prostu) nawet w telewizji we wszystkich waiadomościach mówiono na ten temat... Tylko w całej sprawie nie chodzi o to czy jest promieniowanie - bo wiemy, że jest - to się mierzy, tylko o to żeby było obno możliwie najmniejsze oraz o to, żeby ktoś pokazał wyniki badań, w jakim stopniu i na co (które organy i co się w nich dzieje) wpływa promieniowanie elektromagnetyczne.0
-
wlo pisze: 2003-09-14 14:58Plakaty pokazujące wpływ palenia tytuniu na organizm człowieka wszyscy widzieliśmy... Chciałbym podobnych dowodów w sprawie wpływu komurek na organizmy żywe. Nie demagogicznych wystąpień "bo tak jest i już" (zaraz przypominają mi się apele "ekologów" o blokowanie niektórych inwestycji - veto przeciwko budowom składowisk odpadów, veto przeciwko spalarniom odpadów, veto przeciwko zatapianiu odpadów, veto przeciwko wysyłaniu odpadów w kosmos... dokąd zajdziemy? do jakiego absurdu?). Osobiście mam stanowisko w tej sprawie - jeśli jest czynnik, który mnie i tak szybciej od promieniowania mojej komórki (już nie mówię o "wieżach" bo tu już mity powstały) zabije, po co mam się przejmować komórką? I tak większość rozmów przez komórkę prowadzę przez słuchawkę - oddalam nieco swoją śmierć z powodu wpływu tego czynnika :-)0
-
Gonzales pisze: 2003-09-14 15:12Dlatego napisałem, że jesteśmy w punkcie wyjścia - cały czas, ponieważ nikt nie udowodnił, czy to promieniowanie jest szkodliwe czy też nie jest. Co do reszty - zdrowe podejście.0
-
triada pisze: 2003-09-14 18:57widzę, że rozmowa skierowała się na w inną stronę, czy tak czy siak wszyscy musimy od czegoś umrzeć, czy to będzie promieniowanie z komórki, czy czegoś innego i tak nie zmieni to niczego.0
-
triada pisze: 2003-09-14 19:05co do samego news'a, dobrze, że są już wprowadzane komercyjne rozwiązania, przyśpieszy to dalszy rozwój, a że wprowadza to era, znaczy to tyle, że jest najbardziej zaawansowana we wprwadzaniu W-LAN.0
-
Xyan pisze: 2003-09-14 19:33ERA - NAJLEPSZA - PIERWSZA WŚRÓD OPÓW - PLUSGSM NIECH SIĘ SCHOWA!!!0
-
kamikaze pisze: 2003-09-15 00:30I znowu pierwsza Era...kiedy wreszcie PLUS przestanie wydawac kase na te beznadziejne reklamy???0
-
jogi pisze: 2003-09-15 02:37.. w tamacie szkodliwosci ;-) ..nie wiem jak badania ale mnie po calodziennym kilkugodzinnym gadaniu przez telefon mozg sie prawie grzeje, co powoduje piekielny bol glowy - wiec GSM jest szkodliwy - to fakty ;-) ....tyle, ze od samego gadania tez moze bolec ;-)....a tak powaznie przylacze sie do opinii Gonzalesa - jestesmy w punkcie wyjscia i osobiscie wole, zeby tak pozostalo:))0
-
blobi pisze: 2003-09-15 10:56To jest tylko jeden plusik a minusów jeszcze wiele...0
-
blobi pisze: 2003-09-15 11:09Wlo: tak sie składa w naszej pięknej Polsce że większość inwestycji odbywa się z pominięciem ustawy Prawo w Ochronie Środowiska i Prawo Wodne (jestem w tej branży). Jakie przekręty tu wychodzą to głowa mała o_O. Proces udzielania pozwoleń na budowe jest tak skonstruowany ze pozwolenie dostaje prawie każdy i dopiero ma zastosować się do zastrzeżeń podanych w decyzji. Ale wykonanie tych zastrzeżeń jest sprawdzane dopiero PO inwestycji wiec co sie dziwisz ze ekolodzy protestuja naprzykład przeciw bezmyślnemu usytuowaniu spalarni czy wysypiska w granicach miasta (tak było we wrocku).W Unii nie bedzie tak dobrze i albo sie przystosują albo shluss! A po co tłumaczyć skomplikowane zależnośći środowiskowe jak motłoch i tak nie zrozumie tego?0
-
wlo pisze: 2003-09-15 11:43blobi - poważnie? No to szczegółów nie musisz mi tłumaczyć :-)0
-
blobi pisze: 2003-09-15 11:54Aj bo mnie prowokujesz :D Nie lubie tego całego najeżdzania na ekologów. Oni poprostu widzą o wiele szerzej nisz szary obywatel ;)0
-
wlo pisze: 2003-09-15 12:02blobi - nie jestem szarym obywatelem - a większości "ekologów" nie szanuję bo zawodowo i na poważnie zajmuję się ochroną środowiska i większość argumentów, szczególnie nie popartych konkretami (wiesz - badania, analizy) to dla mnie demagogia. Co więcej większość przekrętów realizują właśnie te pseudoekologiczne organizacje przy okazji możliwości uczestniczenia na prawach strony w procesie inwestycyjnym (mówię o etapach raportów). A dowodów na to sam wiele zapewne znasz, jeśli nie - mogę Ci niejedem podać :-) Ale to myślę dyskusja nie w tym miejscu :-)0
-
blobi pisze: 2003-09-15 12:08Wlo jesteś ekologiem ! Moj mistrzu :) A poważnie: nigdy nie uważałem cie za "szarego" ani też za "zielonego" ;) Ale Ty chyba masz 100 różnych zawodów :) W jaki sposób zajmujesz sie OŚ? Administracja? Oki mniejsza z tym...Ekologów prawdziwych jest niestety niewielu...0
-
wlo pisze: 2003-09-15 12:12blobi - NIE JESTEM EKOLOGIEM!!! ZAJMUJĘ SIĘ OCHRONĄ ŚRODOWISKA - a to różnica, tym bardziej, że generalnie termin "ekolog" źle mi się kojarzy :-) Już o swoim dziecku mogę powiedzieć szybciej ekolog niż o większości siebie tak nazywających :-) Przenieśmy na swoje strony może tę dyskusję?0
-
blobi pisze: 2003-09-15 12:15Oki :) tylko jeszcze jedno: Musisz vyć ekologiem jezeli zajmujesz sie OŚ i nie ważne co sobie kojażysz z tym słowem - jezeli nie masz wykształcenia z ekologii środowisku tylko zaszkodzisz :) KONIEC.0
-
wlo pisze: 2003-09-15 12:21O ekologii mnie uczyli, ale nie tego co prezentują "ekolodzy"... A wykształcenie mam - inżynieryjne - to też coś innego niż ekologia. Tu chodzi o liczby nie o "nos" ;-)))0
-
ojciec.dyrektor pisze: 2003-09-15 12:26A kiedy pojawią się hot-spoty w sieci sklepów "Biedronka"?0
-
blobi pisze: 2003-09-15 12:29Wlo: zerknij na priv0
-
bodopl pisze: 2003-09-15 15:03myślę że Era do abonamentów powninna dołaśżyć ze 2-3 noclegi w jednym z tych hoteli) za niewielka opłatą lub z małym rabatem - wtedy sobie w praktyce potestujemy0
-
ojciec.dyrektor pisze: 2003-09-15 15:08I za "Bóg zapłać" wypożyczyć stosowne termionale ;-)0
-
ojciec.dyrektor pisze: 2003-09-15 15:30A niech to Rydzyk wyklnie! Miało być "TERMINALE"0
-
Gonzales pisze: 2003-09-15 18:43***Bodopl: A do noclegu jeszcze miłą damską obsługę :-))).0
-
T-Mobile EU pisze: 2003-09-18 14:12Era to zawsze jako jedyna lub pierwsza w Polsce w swoich informacjach tego typu tekastami rzuca, a wszyscy mysla jaka super siec....nawet wymiane minut na smsy jakis dealer ery tez chcial w ten sposob reklamowac, mimo ze to idea byla pierwsza! Mi osobiscie sie niedobrze robi jak ta propagande sukcesu ery slysze. Moze kilka nowych BTsow by era na dolnym slasku postawila???bo zasieg ma jak ser szwajcarski!! a tekst ze strony internetowej ze kazda miejscowosc powyzej 500 osob jest w zasiegu to mozna miedzy bajki wlozyc....0
-
era dla frajera pisze: 2003-09-19 01:30tak to normalne era znowu poakzuje usłg, kt`ora ma tylko zarys teoretyczny i nie działa takdobrze. pozdrawiam0