W Europie Zachodniej przebojami: A55 i T610
Według ogłoszonych wyników badania IDC’s European Mobile Phone Tracker Nokia traci w Europie rynek na rzecz Siemensa i Sony Ericsson. Wartość całego rynku w porównaniu rok do roku pozostaje raczej bez zmian. Obniżka cen najtańszych telefonów oraz zaawansowanych modeli wyposażonych w kamerę i kolorowy ekran oznacza w Europie Zachodniej skupienie się głównie na rynku wymiany aparatów, a nie nowych abonentach. 18% całego rynku stanowią telefony komórkowe wyposażone w Bluetooth, 11 do 14% jest wyposażonych w aparat cyfrowy, półowa sprzedanych telefonów w III kw. ma kolorowy ekran. Siemens pozyskał rynek dzięki agresywnej sprzedaży (subsydiom) modelu z najniższej półki - A55. W przypadku Sony Ericsson kluczowym modelem był T610, który w Europie Zachodniej jest sprzedawany zarówno w prepaidzie, jak i postpaidzie. Nokia opiera swoją sprzedaż w IV kw. bieżącego roku i w I kw. 2004 na nowych modelach - np. 6600. Ostatni kwartał tego roku będzie też okresem, w którym rozegra się bitwa na rynku najbardziej zaawansowanych urządzeń - o prymat walczyć będzie P900, SX1 oraz 6600. Według analityków w niedalekiej przyszłości coraz większą rolę zacznie odgrywać zróżnicowanie dostarczanych modeli - dużą rolę może odegrać clamshell (skrzydełka) Nokia 7200 oraz Sony Ericsson Z200. Zagrożeniem dla europejskiej czołówki dostawców może być także mocniejsze wejście na ten rynek firmy LG.
Zachodnia Europa 3Q02 vs 3Q03
Ranking | Dostawca | 3Q03 | Udział w rynku | 3Q02 % | Udział w rynku | Wzrost udziału |
1 | Nokia | 12,844,725 | 50.6% | 13,959,355 | 55.0% | -8.0% |
2 | Siemens | 4,750,500 | 18.7% | 3,707,000 | 14.6% | 28.1% |
3 | Sony Ericsson | 2,265,000 | 8.9% | 1,500,000 | 5.9% | 51.0% |
4 | Motorola | 1,762,250 | 6.9% | 2,165,000 | 8.5% | -18.6% |
5 | Samsung | 1,025,100 | 4.0% | 1,350,000 | 5.3% | -24.1% |
Inni | 2,740,770 | 10.8% | 2,703,652 | 10.7% | 1.4% | |
Suma | 25,388,345 | 100.0% | 25,385,007 | 100.0% | 0.0% | |
IDC, 2003 |
Komentarze / 45
Dodaj komentarz-
m pisze: 2003-12-09 09:47NOKIA traci dlatego, ze w jej ofercie nie ma zadnego aparatu dla "przecietnego" człowieka. 3100 wygląda jak zabawka, seria 5xxx prawie nie istnieje na rynku, a 6xxx jest zbyt droga. Może się kapną za jakiś czas w czym rzecz ?!0
-
Gonzales pisze: 2003-12-09 09:52No proszę - a już wieszczono koniec telefonów low-end. Jednak okazuje się, że w przeciwieństwie do Polaków, przecietnym [bogatszym] Europejczykom nie potrzeba BT, wypasionych wyświetalczy i innych wodotrysków w telefonie.0
-
obca pisze: 2003-12-09 10:08a u nas A55 nie pojawił się w ogóle.. przynajmniej żaden operator nie zechciał go wprowadzić.. wciąż "króluje" A50 którego finkcjonalność pozostawia wiele do życzenia0
-
mushroom pisze: 2003-12-09 10:20Jezeli Nokia pozostaje przy swojej 6600 to ja jej wroze znaczny spadek sprzedazy. Konkurencja jest tu o niebo lepsza. Nokie kupia tylko ci co ja kachaja i na tym telefonie ta milosc moze sie skonczyc. Lepiej niech wymysla cos lepszego co by mogla doscignac p9000
-
condor pisze: 2003-12-09 10:40*** Gonzales - T610 ma z low end tyle wspolnego co kaktus ze szczoteczka do zebow. Poza tym nie wiem czy wiesz ale akurat T610 ma najlepsza implementacje BT jaka spotakalem w telefonie i nokie wszystkie sie tu chowaja. Pozdrawiam0
-
wlo pisze: 2003-12-09 10:58condor - może T610 nie ma wiele wspólnego z low-end, ale A55 już ewidentnie. Nieprawda? Gonzales mówił, o tym, że ludziom nie potrzebny jest BT mając na myśli A55, a Ty piszesz o tym jaki to dobry BT ma T610... No jeśli już się włączasz do dyskusji, to na temat chociaż mów :-) mushroom - niech dogonią... tylko po co? Sam widzisz, że ludzie potrzebują normalnych telefonów - z niskiej i średniej półki. Jeśli by każdy producent miał produkować coś co robi inny... to po jasną cholerę tylu producentów? Nokia dużo wcześniej wymyśliła communicatora, niż SE P900 albo nawet wcześniejsze modele... A na pewno niebawem zobaczymy nowe wcielenie communicatora. 9210 to moim zdaniem znacznie lepsze (z punktu widzenia PDA), pomijając jego wiek i braki z tym związane, urządzenie niż P800 czy P900.0
-
Gonzales pisze: 2003-12-09 10:59Doczytaj sobie chociać tytuł newsa ***condor, skoro nie masz czasu na przeczytanie całej notatki. Tam jest mowa również o Siemensie A55, o którym napisano wprost, że zalicza się do najtańszych aparatów, czyli do low-endów właśnie. To o czym piszesz - czyli o T610 - to hi-end. Pozdrawiam wlaściciela imponującej fryzury.0
-
jarpol pisze: 2003-12-09 11:00Nic dziwnego. T610 jest nowoczesny, wypasiony, ladny i tani. Nokia nie ma sluchawki o podobnych parametrach w tak niskiej cenie. Dlatego traci klientow. I dobrze bo ile lat mozna liczyc, ze w koncu wprowadza np. wyswietlanie czasu podczas trwania polaczenia....0
-
Zenek pisze: 2003-12-09 11:10Nokia to ostatnio przede wszystkim marketing, bo jakies innowacyjnosci nie widac, chyba ze jako innowacyjnosc uwaza sie wymienne dekle. A na Zachodzie kupuje sie telefon po to aby z niego korzystac (glownie do rozmow :-)), u nas aby miec i szpanowac w towarzystwie. Zawsze sie dziwie jak widze jakas panienke wyciagajaca jakis telefon za 2k zl i mowiaca \"ale szybko. bo musze sie zmiescic ponizej minuty\". Znam osoby ktore maja telefony wypas z mnostwem funkcji a wykorzystuja je jedynie do pisania SMSow, bo tak najtaniej. Gdzie tu sens? Wydaje mi sie ze w Polsce idealny telefon, to malutka kolorowa Nokia z polifonicznymi dzwonkami. Im bardziej odpustowa tym lepiej.0
-
9876 pisze: 2003-12-09 11:35no prosze , że też takie zainteresowanie A55, a u nas brak go mamy tylko A500
-
Wicherek pisze: 2003-12-09 11:54Zauważyliście, T610 jest sprzedawany w EZ w preaid'dzie:-) Ciekawe jaka cena?0
-
pivko pisze: 2003-12-09 11:56...a ja mam 6310i i mam gdzieś kolorowe wyswietlacze,dzwonie i odbieram nie za duzo(jakies 5h na miesiac czasami wiecej) ale nie obawiam sie ze mi np bateria siadzie za chwile i jakosc tez mam zadowalajaca...0
-
rollo pisze: 2003-12-09 13:04a ja mam 3210 i bardzo sobie chwale owy telefonik - slownik t 9 mam - 2 baterie na wymiane - jedna rozladowuje diodka :) czulosc naprawde dobra - juz po wczytaniu softu 5.36 dramatycznie sie poprawila - czego mi wiecej potrzeba ? :)0
-
Voyagerek pisze: 2003-12-09 13:38T610 że popularny to się nie dziwie, w końcu dobry telefon (za rozsądne pieniądze ;) ). Ale Sony Ericsson idzie na wyżyny wielkością sprzedaży, jest przed Samsungiem i Motorolą.0
-
condor pisze: 2003-12-09 13:47*** Gonzales, aaa to przepraszam - spiacy bylem od rana :o) Bez urazy.0
-
condor pisze: 2003-12-09 13:49*** pivko 5h to ja dziennie rozmaiwam :o) I 6310i mnie denerwuje bo BT dziala jakby chcial a nie mogl. A co do baterii to moj t68i bije na glowe wszystko co mialem do tej pory. No i BT dziala lepiej niz w kazdej nokii :o) Poza tym 6310i to super telefon, chyba najlepsza nokia dla biznesu, jesli juz ktos musi miec nokie. Pozdrawiam0
-
issa pisze: 2003-12-09 16:00A moja żona dostała T610 jak wiecie i ja się teraz zastanawiam na co on jej :-))) ? Taki sam użytek zrobiłaby z Noki 3510i albo Sendo.No chyba ,że ten aprata :-))) .Ciekaw jestem na ile inni posiadacze SE T610 użytkują go intensywnie i wykorzystują wszystkie jego możliwości :-))) .Albo np. Nokii 7650, 3650 ,P800 itd. Przebój to jest, nie ma wątpliwości , ale ja to jakoś wszystko innaczej widzę... :-)))0
-
issa pisze: 2003-12-09 16:03U nas powinna obowiązywać krótsza wersja hasła z Angli-"PŁAĆ !!!". Po co takie trudne hasła typu "Płać jeśli rozmawiasz"? Jeszcze lepsze hasło dla naszych operatorów to "Płać i bez dyskusji !!!" albo "Płać i koniec !!!" :-)))0
-
adzik pisze: 2003-12-09 16:04Sonyericsson zyskał najwięcej i to właśnie dzięki modelowi T610 i jesgo stosunkowo niewielkiej cenie. Ciekawę czy naj nowsze telefony Nokii postawią ją w lepszej sytuacji?0
-
andree pisze: 2003-12-09 16:18T 610 is the best!!!0
-
issa pisze: 2003-12-09 16:27No ma ten T610 "podstawowe" funkcje, jakoś ujdzie w tłoku....:-)))0
-
BassPlayer pisze: 2003-12-09 16:44Znalezli sie spece od Angielskiego! "Pay as you talk" nie znaczy "płać jeśli rozmawiasz" lecz "w miarę jak rozmawiasz". Ale ***Czerstwy, nie zauważyłeś że to właśnie "prepaid" jest precyzyjną nazwą? Bo za kupon PŁACISZ ZANIM wykonasz jakiekolwiek połączenia, a nazwa "pay as you talk" byłoby OK gdyby operator za każdą rozmowę robił ci wyciąg z konta, prawda? Nie dajcie się tak łatwo nabierać na hasła marketingowe!0
-
issa pisze: 2003-12-09 16:53***Bassplayer a jak prztłumaczyć "as long as you love me" ? ?Monche tone sind mir verdrus doch bleibt am meistens hunde gebell mir verhast"-czyje to i jak to przetłumaczyć ?0
-
issa pisze: 2003-12-09 16:58Poza tym różnica płać jak(jeśli) rozmawiasz" a "Plać w miarę jak rozmawiasz" jest rzeczywiście kolosalna, z tym ,że to drugie jest bardzo zgrabne i nadaje się w Polsce Idea-lnie na hasło.:-)0
-
pivko pisze: 2003-12-09 17:37....condor to darmowe biuro obsługi ma cie juz dość ;)...0
-
sagem-mobile pisze: 2003-12-09 17:38Nareszcie ludzie dotrzegli, ze wiekszosc telefonow noki to badziewia!!!0
-
issa pisze: 2003-12-09 18:12Czy Nokia 9210 i 9210i mają gprs ???0
-
Czerstwy pisze: 2003-12-09 19:01Nie rozumiesz ***BassPlayer - tu nie chodzi o hasła marketingowe tylko o sposób korzystania z komórki. Hasło przetłumaczyłeś poprawnie, Gratuluje zdałeś na 5 :P. Tyle, że chyba nie do końca rozumiesz. Chodzi o dopasowanie telefonu do swoich potrzeb - mów i płać - kiedy ci to odpowiada i tyle ile Ci pasuje. Bez przedpłaconego abonamentu i rachunku który przychodzi niezaleznie od tego czy masz kase czy nie... I zaznaczam, że nie bronie tu prepaida, sam korzystam z abo i uważam że jest to o wiele lepszym rozwiazaniem. Widzisz chodzi mi także o problemy językowe, różnoznaczność zwrotów i niedokształcenie naszego społeczeństwa - tylko 17% (!) mówi po angielsku - zgrooooza. Tymczasem np. w Szwecji ponad 80% społeczeństwa posługuje się tym językiem. Jego uniwersalność rządzi! Połowa polaków korzystających z usługi Pre-Paid nie ma pojęcia o jego nazwie! Pay as You Talk dopiero by ich zawinęło... Pozdro dla czytających posty i myślących nad nimi...0
-
wlo pisze: 2003-12-09 20:00issa - niestety... :-(0
-
issa pisze: 2003-12-09 21:01***wlo- no właśnie tak mi się też wydawało po wizycie na stronie Nokii.Czyli pod tym względem SE P800 zdecydowanie wygrywa z tymi Nokiami.Trudno sobie już nawet dziś wyobrazić telefonu dla biznesmena bez gprs.Chociaż czy ja wiem...0
-
issa pisze: 2003-12-09 21:08A co do hasła "płać w miarę jak rozmawiasz" to jeśli odnosi się on do pre-paid to jest bez sensu totalnie.Bo w pre-paid płacisz zanim porozmawiasz.Tak ? Bo mi się wydaje ,że "płacisz w miarę jak rozmawiasz" w post-paid.Płacisz z góry załóżmy abonament bez minut (np.Start Optima) i płacisz w miarę jak rozmawisz.Bo kwestią dyskusyjną jest to ,czy dostał te pieniądze za minuty operator z góry czy też dostanie je po tym jak zapłacisz mu rachunek.A to ,że się płaci abonament nie ma tu nic do rzeczy , bo i pre-paid to zawoalowany abonament i już.Ani w tym ani w drugim przypadku nie da się dokładnie powiedzieć czy "płacisz w miarę jak rozmawisz" , płacisz przed albo po.Więc hasło jest do kitu tak czy owak. :-)))0
-
issa pisze: 2003-12-09 21:24A wiecie ile procent ludności w Indiach zna Angielski? Och, gdyby sama znajomość angielskiego robiła z człowieka inteligentną osobę... Żeby nawet tą inteligencję wykorzystać w dobry sposób... Gąsiorowski też mówi po angielsku a to Polak.No istny wzór do naśladowania. :-) Jeszcze co do "płacisz w miarę jak rozmawiasz" i tłumaczenia bez sensu-a jak odbierasz połączenie przychodzące? Hasło słabiutkie ,bo za duża wieloznaczność w interpretacji.Poza tym płać w miarę jak rozmawiasz to nie to samo co mów i płać - kiedy ci to odpowiada i tyle ile Ci pasuje.Ja bym tu nie postawił znaku równości.To takie rozważania w stylu "Ile diabłów miesci się na końcu szpilki ?". A nie lepsze hasło "Plać ,bez dyskusji" ? :-)))0
-
issa pisze: 2003-12-09 21:29A jak w "pre-paid" nie zapłacisz z góry za pewnien z góry ustalony okres. I co z tego ,że wydajesz całość na usługi ?.Jak będziesz chciał mówić i płacić wtedy kiedy Ci to opdowiada i ile Ci pasuje, to może się okazać ,że karta już nieważna bo Cię odłączyli. :-) To taka wolność na "lekkim łańcuchu" , lub pod pewnymi warunkami które tak czy owak cię ograniczają i musisz ich przestrzegać. :-)0
-
issa pisze: 2003-12-09 21:33***wlo- mam nadzieję ,że przeczytasz.Jeśli chodzi o tą "burzę" to była to burza ,kiedy my tu w domu rozważaliśmy tę kwestię modemów między nami(moim bratem który jest w tym dosyć dobry a mną).Poczerwieni nie ma!.Dzięki za info , będę czytał to jeszcze co najmniej kilkanaście razy.:-)0
-
krionix! pisze: 2003-12-09 21:39o kurde to juz co 2 telefon to nokia... ble. Pocieszajace ze traca ;-) % Dzis rozmawialem z kobieta innego kraju, bylego CCCP, kupila 3310 corce bo to jej polecali w komisie, niby noki i takie latwe menu, znany blef. Teraz mnie pyta czemu ten shit sie wylacza po 10h od naladowania i gdzie wpisac dodatkowe numery :-) ... dala tyle ze moglaby miec znacznie nowszy i lepszy telefon z innej firmy, nie wiem jak takie przekonania sie tworza, intel stracil masakrycznie na naszym rynku, ma juz tylko 50% rynku cpu a pamieram gadanie ze "panie tylko intel, amd to .... Moze i ten rynek sie zmienic zacznie, przynajmniej u nas.0
-
wlo pisze: 2003-12-09 22:15issa - szczerze mówiąc częściej korzystam z HSCSD niż z GPRS-u - to tańsze w moim przypadku :-) GPRS-u używam właściwie tylko do WAP-u i czasami do pogadania na GG z Palma, albo do przejrzenia WAP-owych stron - również przy łączeniu się z Palma...0
-
wlo pisze: 2003-12-09 22:18issa - podczerwiei nie ma, szkoda, bo kabel jest dość drogi (jak mówiłem kupuję oryginalne akcesoria), a w przypadku dzieci (bo dziecko go używa) podłączenie go do komputera, chociażby w celu skopiowania dzwonków, tapet czy gier jest konieczne :-) To dobry telefon. Nawet z wyglądu mi się podoba :-)0
-
kolo pisze: 2003-12-09 23:35krionix!: Kronix Intel stracil. Bo AMD wypuscile podrkrecany badziew za badziewne pieniadze. A wiadomo dla 90 % polakow liczy sie cena a nie jakosc. A trzymanie telefonu nie zalezy od firmy tylko od bateri. Jak kupowalem 7650 to wszyscy mowili. ze wytrzymuje 1 gora 2 dni. Ciekawe co za balwan to wymyslil. Mi spokojnie wytrzymuje 4-5 dni przy normalniej zabawie wlaczajac w to gprs, zdjecia, bluetooth i gry. Baterie mam orginalna i nic nie zmienialem. A wszyscy w Polsce psiocza tak na nokie bo uzywali tylko badziewow typu 3210, 3310 i innego tego typu wynalazki bo byly w promocji po 1 zl i sie teraz wypowiadaja, jako znawcy a nie mieli w reku nigdy lepszego modelu Nokii. A do wszystkich co do wodotryskow, jak to niektorzy nazywaja bajery w telefonie, to po co komu elektryka w samochodzie, klimatyzacja, telewizja cyfrowa, telegazeta w TV to wszystko to sa wodotryski.0
-
ASQ pisze: 2003-12-09 23:41Co to jest \"BT\"?0
-
issa pisze: 2003-12-09 23:46***wlo-podczerwieni nie ma u mnie na płycie głównej ,sprawdzaliśmy! :-) Ta Nokia 3100 mi się super podoba a do tego jeszcze 3510i , nie wiem dlaczego ,ale coś mnie bardzo do nich ciągnie. Kto wie ,może w bliskiej przyszłości...0
-
Czerstwy pisze: 2003-12-10 01:09***issa, widze że troszke popłynąłeś w tych językowo-pre-paidowych tematach. Nie wiedziałem, że jeden post może tak ludziom w głowach sfermentować :) Pozdrawiam0
-
Gonzales pisze: 2003-12-10 09:02***kolo - tak się składa, że istnieje spora różnica pomiędzy wodotryskami w samochodzie, a wodotryskami w telefonie. Te w samochodzie są po prostu częściej [i skuteczniej] używane. Masa ludzi kupuje wypasione telefony typu T610 tylko dla jednego bajeru - wyglądu, aby poszpanować w towarzystwie. A nie potrafią skonfigurować transmisji GPRS. Nokie serii 3210 i 33*0 to były bardzo dobre telefony - przynajmniej dla większości ludzi - więc nie wiem po co na nie najeżdżasz. Nikt chyba nie krytykuje konieczności produkowania telefonów z zaawansowaną liczbą funkcji - problem w tym, że te telefony są efektywnie wykorzystywane tylko i wyłącznie przez wąskie grono użytkowników. Pozostali w większości puszczają sygnał, żeby do nich oddzwonić.0
-
wlo pisze: 2003-12-10 09:28issa - 3100 zastąpiła u mnie 3510i właśnie - no różnica zdecydowana (chociażby wyświetlacz). Chociaż 3510i ma jak na telefon z dolnej półki również niezłe możliwości - rozbudowana książka, itd. kolo - badziew 3210, 3310? To widać niedawno zacząłeś przygodę z komórkami i od razu wskoczyłeś na wyższą półkę... a powiedz mi jaki masz w domu model stacjonarnego telefonu? Rozumiem, że ma możliwości wykorzystywania podstawowych usług nawet w sieci analogowej, jak CLIP chociaż, no bo, że to DECT to chyba oczywista sprawa? Czy może akurat w tym przypadku te rzeczy to zbędne wodotryski??? ASQ - tak się przyjęło skracać słowo bluetooth :-)0
-
wandik pisze: 2003-12-10 23:20No i dobrze. Mam T610 w jakiegoś czasu i jestem z niego bardzo zadowolony.0
-
rgumkowski1 pisze: 2003-12-23 14:20A55 Siemensa to bym się nie spodziewał, natomiast SE T610 jak najbardziej, z tego co wiem, to u nas jest to najbardziej chętnie kupowany telefon w promocjach operatorów gsm.0