TeliaSonera Sweden redukuje
TeliaSonera Sweden poinformowała, że dokona redukcji zatrudnienia o 1500 osób. 500 z nich to stali współpracownicy operatora, 300 pracowników przejdzie na emeryturę. Stałe etaty straci 700 pracujących w TeliaSonera. Redukcja została uzasadniona koniecznością zwiększenia efektywności operatora. TeliaSonera chce być w pełni gotowa do uczestnictwa w walce konkurencyjnej.
Komentarze / 9
Dodaj komentarz-
wandik pisze: 2003-05-27 02:47Widać, że kryzys dosięga także Skandynawii, ojczyny komórek. Ktoś musi dostać po tyłku, żeby komuś było lepiej.0
-
szymon_ pisze: 2003-05-27 09:45teraz juz wszedzie sie zwalnia ludzi....:((0
-
lavrenc pisze: 2003-05-27 10:01po prostu recesja:-( ludzi będą zwalniać, ludziki nie będą mieć kasy, nie będą kupować-używać komórek, operator znowu stwierdzi że za mało zarabia i dalej będzie zwalnić i tak do ... w zasadzie samodestrukcji, chyba że sie obudzi. I jest tak po prostu ze wszystkim.0
-
rhat pisze: 2003-05-27 11:52***lavrenc niezła teoria. Więc jednak Friedman i Keynes to barany. Gratuluję, myślę, że powinieneś otworzyć własną katedrę na którejś z uczelni ekonomicznych. Pewnie "Manifest komunistyczny" Marksa i Engelsa już znasz. Jeśli nie - polecam! Spodoba Ci się. Zwłaszcza jeśli przeczytasz pod palmami na Kubie. Pozdrawiam.0
-
lavrenc pisze: 2003-05-27 16:33***rhat. :-)))) nie denerwuj sie tak:-) teorie toriami a życie życiem, ja 18% bezrobocia w imie demokracji i kapitalizmu nie nagoniłem:-) a zrobili to prawdziwi racjonalnie myślący ekonomiści, ale im sie coś chyba popie...... albo z krzywą Philipsa se nie radzą. Pozdrawiam0
-
rhat pisze: 2003-05-27 17:14***lavrenc to nie tak, jak myślisz. Ja się nie denerwuję. Tylko widzisz, ja wiem, że kolejne rządy w Polsce prowadziły i prowadzą politykę bezsensownie prosocjalną. Ale mnie rozbijają opinie typu: "Kiedy wy zamkniecie nasze kopalnie,to my nie bedziemy mieli gdzie pracować!!!". No i luz, tylko ja nie mam ochoty do końca życia dzielić się tym, co zarobię z górnikami. Z drugiej strony przygnębiają mnie życiowe tragedie górników, rolników, hutników etc., ale... no cóż, są przykłady na to, że niktórzy z nich są reformowalni. Ale Ci znów dzielić się muszą pieniędzmi ze swoimi kolegami, którzy nadal pracują w kopalni. To jest błędne koło. Tak więc problemem nie jest to, że zwalnia się ludzi (to ekonomia), ale to, że państwo nie potrafi zaproponować im innych rentownyach zajęć. Choć tu znów uważam, że jak ktoś chce, to zawsze sobie poradzi. Ok, tak czy inaczej pozdrawiam. Mam nadzieję, że Ciebie nikt nie będzie musiał zwalniać:))0
-
kmc pisze: 2003-05-29 14:14***rhat: poruszyles tu bardzo gleboki temat jakim jest restrukruryzacja starych okregow przemyslowych tz. powstalych na bazie surowcowej, najczesciej gornictwa wegla kamiennego czy hutnictwa zelaza. czasy sie zmieniaja, wegiel nie jest juz surowcem strategicznym, jego miejsce zajela tansza i berdziej kaloryczna ropa. to spowodowalo spadek popytu i brak oplacalnosci wydobycia m.in. w Polsce ( ale nie tylko -- Zaglebie Ruhry, Saary czy Wileka Brytania). trzeba zamykac kopalnie bo nie ma sensu do nich dokladac przez caly czas, tak jak slusznie zauwazyles, takze z Twoich pieniedzy. Ale restrukturyzacaj jest tak zlozonym procesem ze nie da sie go wyjasnic w kilku zdaniach, w Europie Zachodniej trwa ona od okolo 50 lat ! i do tej pory nie zostala zakonczona. potrzebne sa niesamowite naklady finansowe . poza tym ci ludzie poza hutnictwem, gornictwem czy rolnictwem tak naprawde nic nie umieja - nie maja zadnych kwalifikacji - kolejne naklady na ksztalcenie..........0
-
Tyski Boss pisze: 2003-05-29 18:38W Uni tez zwalniaja a my sie pchamy tam jak niewiadomo kto i niewiadomo z czym !! No coz nic dobrego chyba nas czekac niebedzie ;];/0
-
ghostdog pisze: 2003-06-15 22:34Redukcje jak zwykle sa straszne dla pracownikow!0