Raport NIK dot. polskiego rynku telekomunikacyjnego
Najwyższa Izba Kontroli ustaliła, że organa administracji rządowej przez okres ponad 2,5 roku od wejścia w życie ustawy Prawo telekomunikacyjne nie wdrożyły jej do realizacji w pełnym zakresie. Ich działania regulacyjne nie doprowadziły do zapewnienia użytkownikom powszechnego dostępu na całym terytorium RP do usług telefonicznych, nie zagwarantowały ochrony ich interesów oraz nie stworzyły warunków dla funkcjonowania konkurencyjnego rynku; zarówno w zakresie budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, jak i świadczenia usług telekomunikacyjnych.
Kontrola została przeprowadzona z inicjatywy NIK między 26 czerwca i 16 października 2003r. Objęła okres od 1 stycznia 2000 do 30 września 2003r. Zbadano Ministerstwo Infrastruktury, Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP, wcześniej URT) wraz z czterema jego oddziałami terenowymi oraz Telekomunikację Polską S.A.(TP S.A.)
Celem kontroli była ocena działań regulacyjnych na rynku usług telekomunikacyjnych w zakresie liberalizacji jego najistotniejszego segmentu – telefonii stacjonarnej i ruchomej (bezprzewodowej). Zbadano, czy te działania zapewniały m.in. 1) coraz powszechniejszy dostęp do usług telekomunikacyjnych; 2) ochronę interesów użytkowników telekomunikacji; 3) warunki dla funkcjonowania konkurencyjnego rynku w zakresie budowy infrastruktury telekomunikacyjnej oraz świadczenia usług telekomunikacyjnych.
Największym wykonawcą usług telekomunikacyjnych w kraju jest TP S.A. Ich ceny należą do najwyższych wśród krajów europejskich. Dlatego społeczeństwo jest żywotnie zainteresowane działaniami administracji rządowej, zapewniającymi dopuszczenie do rynku tych usług innych podmiotów, co stworzy konkurencję i w efekcie spowoduje obniżkę cen.
Najważniejsze ustalenia kontroli
-
Minister Infrastruktury nie wydał do czasu zakończenia kontroli jednego rozporządzenia wykonawczego do ustawy Prawo telekomunikacyjne, a większość z pozostałych (7 z 9) rozporządzeń wydawał z opóźnieniami. Uniemożliwiało to Prezesowi URTiP szybkie i bez dyskryminacji łączenie sieci innych operatorów z siecią TP S.A.;
-
TP S.A., korzystając z dostępnych procedur prawnych, opóźniała wejście w życie korzystnych dla innych operatorów decyzji Prezesa Urzędu, który nie był nawet w stanie przeciwdziałać, stwarzanym przez monopolistę, utrudnieniom w udostępnianiu łączy telekomunikacyjnych;
-
TP S.A. opóźniała wejście na rynek niezależnych operatorów - wydłużała wzajemne procedury negocjacyjne oraz utrudniała dochodzenie do uzgodnień technicznych po podpisaniu umów o połączeniu sieci; żadna z 9 negocjacji, których przebieg inspektorzy Izby zbadali, nie została zakończona zawarciem umowy w ustawowym terminie 90 dni, a niektórzy operatorzy czekali na przyłączenie do sieci monopolisty nawet czternaście miesięcy;
-
Opóźnienia w wydawaniu rozporządzeń wykonawczych były zasadniczym powodem niestworzenia przez TP S.A. technicznych warunków do korzystania od początku 2003 roku przez wszystkich jej abonentów z usług telekomunikacyjnych oferowanych przez innych operatorów;
-
W URT oraz URTiP w sposób bezzasadnie przewlekły rozpatrywano wnioski operatorów o wydanie decyzji, określających warunki połączenia sieci telekomunikacyjnych oraz warunki rozliczeń z tytułu wzajemnego korzystania z tych sieci, lub wspólnego korzystania z infrastruktury telekomunikacyjnej; kontrolerzy ustalili, że najdłuższy czas rozpatrywania wniosków trwał 1386 dni, zaś czas średni 303 dni;
-
Ponad 90% tych wniosków dotyczyło określenia warunków współpracy z TP S.A., zatem czas ich rozpatrywania odbijał się niekorzystnie na pozycji rynkowej operatorów, mogących stwarzać konkurencję dla monopolisty;
-
Wprawdzie TP S.A., operator, o dominującej pozycji na rynku usług telefonicznych w publicznych sieciach stacjonarnych, doprowadził łączność telefoniczną do wszystkich miejscowości w kraju, jednak w czerwcu 2003 r. oczekiwało na realizację 369,7 tys. wniosków o instalację, lub przeniesienie telefonu (w tym ok. 8% wniosków oczekiwało na realizację od 5 do 10 lat, a 1% powyżej 10 lat);
-
Co najmniej 600 tys. abonentów TP S.A., podłączonych do central analogowych, mogło korzystać tylko z niektórych usług telekomunikacyjnych;
-
Inspektorzy stwierdzili, że abonenci stacjonarni, podłączeni do central przez łącza radiowe, mogli korzystać z usług telekomunikacyjnch w ograniczonym zakresie;
URTiP nie pobrał od 2 operatorów opłat za korzystanie z częstotliwości radiowych w latach 2001 – 2002, przez co dopuścił do powstania na koniec 2002 roku uszczuplenia w kwocie 4,8 mln. zł. Podjęte przez Urząd działania windykacyjne dopiero w marcu roku 2003 nie dają gwarancji odzyskania należności, ze względu na sytuację ekonomiczną operatorów.
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła brak liberalizacji na rynku usług telekomunikacyjnych. Nie został zapewniony lepszy dostęp do tych usług. TP S.A. wykorzystywała, zarówno możliwości prawne, jak i własną pozycję rynkową po to, by utrudniać powstanie faktycznej konkurencji. W związku z tym, Izba wnioskowała · pilne wydanie przez Ministra Infrastruktury brakujących przepisów wykonawczych do ustawy Prawo telekomunikacyjne · konsekwentne wykorzystywanie uprawnień przez prezesa URTiP jako regulatora współpracy i rozliczeń między operatorami, a także w zakresie swobody dostępu operatorów do sieci lokalnych · zapewnienie przez Ministra Infrastruktury i Prezesa URTiP równoprawnych warunków działania operatorom konkurującym z TP S.A.
Komentarze / 23
Dodaj komentarz-
miki pisze: 2004-06-03 14:44Co do raportu, każdy może go ocenić i wyciągnąć wnioski. Mnie natomiast dziwi, dlaczego tak ważne informacje pojawiają się na GOL-u z takim opóźnieniem.0
-
lookanio pisze: 2004-06-03 14:4410 lat na telefon?????????????? chryste panie........ ja jak sie przeprowadzalem na obrzeza Lublina to po 3 tygodniach czekania juz bylem po 2 reklamacjach...0
-
titq pisze: 2004-06-03 14:51hmm, ja czekalem na telefon 15 lat0
-
loco pisze: 2004-06-03 14:53Ciekawe, czy ten raport wpłynie w jakikolwiek sposób na działania TPSA. Ja się wcale nie dziwię wynikom tego raoprtu. Ale jestem znismaczony tym, że w NOWYM prawie telekomunikacyjnym (które pewnie będzie przez TPSę łamane równie łatwo jak obecne) jest ten kretyński zapis o tym, że ci niezależni mają TPSie płacić Tepsie 3% swoich dochodów! Najpierw TPSa ich chce z każdej strony wysiudać, kasę z nich ściąga a teraz z urzędu jej się będzie te 3 % należeć:((0
-
ojciec.dyrektor pisze: 2004-06-03 15:07"...URTiP nie pobrał od 2 operatorów opłat za korzystanie z częstotliwości radiowych w latach 2001 – 2002, przez co dopuścił do powstania na koniec 2002 roku uszczuplenia w kwocie 4,8 mln. zł... " PKP! (Pięknie K..wa Pięknie)0
-
gnębiciel pisze: 2004-06-03 15:33"Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła brak liberalizacji na rynku usług telekomunikacyjnych." ciekawe Dlaczego ? może dlatego , że SLD chciało łatwą forsę dla grupy trzymającej władzę sprzedając Tpsa France Telekom , a Polskich abonentów miało głęboko w D_U_P_I_E0
-
gnębiciel pisze: 2004-06-03 15:43i Polska specjalizacja jest ustawa ale można ją sobie wsadzić w D.... bo nie ma przepisów wykonawczych.0
-
CITER pisze: 2004-06-03 16:01Liczba mnoga od słowa organ to organy, a nie organa.0
-
vision pisze: 2004-06-03 16:15W sumie co sie dziwic TPSIE... Skoro nikt nie jest w stanie wydac odpowiednich przepisow, rozporzadzen i innych regulacji to korzystaja ile wlezie, oczywiscie bijac po kieszeni konkurencje i wlasnych klientow... A Ci u wladzy sie ciesza, bo przeciez mozna cos sprzedac, cos zalatwic itp. itd.0
-
hansen pisze: 2004-06-03 17:36ja a właściwie moi rodzice czekali na telefon od od 1971 roku a założyli po wielokrotnych monitach w 92. Ja nie doczekałem bo w tym czasie miałem już swoja rodzine Jak składali wniosek to jeszcze byłem w przedszkolu a jak załozyli to miałem juz dzieci i byłem na swoim. Raport ten potwierdza to co kazdy zyjacy w Polsce wie od niemalze kołyski. Jeszcze jedno - jak chciałem u siebie założyc telefon to pracownik tpsa próbował wyrwać odemnie tzw kopertę 25 starych baniek i telefon mam na drugi dzień, ale znalazłem inne wyjście i bez koperty załatwiłem sobie towarzyski. Jak załączali nową centralke alcatela to w pierwszej kolejności podłączali towarzyskie. To był sposób na ominiecie kolejki. Ale po podłączeniu centrali nowej podłączają wszystkim jak leci. Może dlatego wszystkich ich poprzenosili :))) bo już nie można nic skubnąc na boku?0
-
wlo pisze: 2004-06-03 17:47lookanio - widać życia w PRL-u nie poznałeś ;-) No i co się dziwić, że tak wyszło? Przecież im (ministrom, posłom itd.) jest obojętne, czy korzystają z usług drogiego monopolisty, innego drogiego operatora (z powodu wysopkich tawek interkonektowych) czy załatwiają wszystko przez posłańca... Za wszystko im płaci państwo! My, znaczy się :-) Teraz jeszcze tylko potrzeba, żeby Naród (chociaż nie wiem czemu z welkiej litery to piszę ;-)) wybrał Leppera z jego apteczką lekarstw na wszystko i będziemy mieć Bonanzę... A właściwie będziemy dla niego Bonanzą :-)0
-
wlo pisze: 2004-06-03 17:51hansen - ponieważ ja miałem telefon odkąd pamiętam - może od 6 czy 7 roku życia (a mam już swoje lata), na tepsę nie mam co narzekać. Powiem inaczej - trzy lata chyba czekałem (a może dwa? nie pamiętam) na przeniesienie telefonyu do nowego mieszkania... Wkurzało, że w bloku po drugiej stronie ulicy mieli telefony i właściwie "od ręki" by mi założyli, gdybym tam mieszkał, jednak mój blok był nowy i nie zbudowali sieci do niego. Jednak kiedy już to zrobli, to działa bezawaryjnie i oby tak dalej (no i taniej mogłoby być do tego :-)).0
-
T-Mobile EU pisze: 2004-06-03 18:10a niektórzy operatorzy czekali na przyłączenie do sieci monopolisty nawet czternaście miesięy.....i po co to komentowac....jaka TPSA kazdy kto mial z nia do czynienia wie..... od 18 dnich sciagaja blokade rozmow z numeru moich rodzicow, zglaszali to 15 maja, nastepnie 1 czerwca i 2 giego.....i za kazdym razem bylismy zapewniani ze tak ze nie ma problemu.....szkoda slow0
-
T-Mobile EU pisze: 2004-06-03 18:14a telefon to mieli moi rodzice od 1980 bodajze...ale nie wiem dokladnie...wiem ze wtedy nikt prawie nie mial telefonow....boze jak mozna zyc bez telefonu?????jak oni sie umawiali na spotkanie????ja sobie bez komorki zycie wprawdzie moge wyobrazic, ale musze przyznac przychodzi mi to z trudem....0
-
ponczo pisze: 2004-06-03 19:53dokopać telepsowi!0
-
ponczo pisze: 2004-06-03 19:53za monopol oczywiście :)0
-
haiper pisze: 2004-06-03 22:10Ni i co z tego że NIK to publikuje. Równie dobrze Ja moge to opublikować i efekty będę takie same. Na stołkach tepsy zasiadają "znajomi" naszych kochanych osłów tzn posłów (przepraszam wszystkie osły za przyrównanie ich do posłów). ]0
-
pinkbird pisze: 2004-06-03 23:28***gnebiciel cieciu, to nie sld prywatyzowala tpsa, ***citer sa rozne organa. :) a NIK to jedna z nielicznych instytucji ktora w Polsce dziala dobrze0
-
maras pisze: 2004-06-04 14:51**gnębiciel** i jak tu czytać wypowiedzi takich debili. kretynie co ma do tego SLD. to AWS z Marianem Krzaklewskim i cudownym ministrem skarbu Emilem Wąsaczem oczwyiscie do spółki z kolegą Kulczykiem sprzedali Tepse najbardziej zadłużonej firmie w Europie do tego państwowej czyli France telekom. z raportu jasno wynika że TP wykorzystywała prawo i jego ułomności do ochrony swoich interesów. każda firma robi dokładnie tak samo wiec co w tym dziwnego? Oburzeni to możemy być jedynie na debili w parlamencie, rządzie itd których sami wybieramy czyli do kogo mamy pretensję? chyba tylko do siebie. dlaczego jakoś nie przeprowadzono kontroki tego jak dziają pozostali operatorzy na naszym rynku np GSM. a już tekst o tym że ceny sa największe w europie mnie rozbawił. chyba pomylilo im się z usługami GSM.0
-
maras pisze: 2004-06-04 14:59**gnębiciel i jakbyś już nie pamiętał co to jest AWS to jest to dzisiejszy PIS i PO, a reszta z tej bandy ukryła się też pod sztandarani Samoobrony i LPR. żeby nie było SLD to taka sama banda, ani lepsza ani gorsza od innych. Ale cóż mamy taki sejm, władze i urzędników na jakich zaslugujemy. przecież to nie są kosmici tylko Polacy, kogoś sąsiad, kogoś wujek brat ojciec ,ciotka itd. Coż trzeba to przyznać Polacy potrafią wszystko rozpierdolić i rozkraść. i zanim unia rozwali nas to prędzej my zdążymy ją rozłożyć bo już takim jesteśmy narodem. smutne ale prawdziwe0
-
mardall pisze: 2004-06-05 01:19to co pisze NIk większość od dawna wie, tylko co z tego???0
-
wlo pisze: 2004-06-05 15:53mardall - ostro ale dobrze... co z tego? No jest to oficjalnie wiadomo - dotychczas to wiesz - wszyscy wiedzieli, ale nieoficjalnie ;-))0
-
rgumkowski1 pisze: 2004-06-06 21:28No i wyszło teraz to co sie słyszało ukratkiem nieoficjalnie.0