Polska komórkową potęgą w regionie
Liczba klientów sieci komórkowych w Europie Centralnej i Wschodniej przekroczyła w zeszłym tygodniu ćwierć miliarda. Liczba klientów w tym regionie wzrosła w tym roku o 70 mln, w porównaniu do 65 mln przez cały zeszły rok. Rozwój rynku napędzają takie kraje jak Rosja, Ukraina i Polska. W III kw. 2007 r. w Europie Centralnej i Wschodniej ma być już 300 mln posiadaczy telefonów komórkowych.
Komentarze / 49
Dodaj komentarz-
Jackowski pisze: 2005-11-17 17:23Jaką my tam potegą ? 28 MLN aktywacji na 38 mln ludzi ? W Czechach jest WIECEJ KOMOREK, NIZ MIESZKANCOW !0
-
Kubisztal pisze: 2005-11-17 17:52.....od razu widać że potęgą jest KAZACHSTAN !!!!0
-
wlo pisze: 2005-11-17 17:56no śmieszne trochę... jaka potęga? bo ma czterdzieśi parę milionów ludzi? To wynika, że czechy to jakiś pikuś... A mają 100% nasycenie ;-)0
-
marcinsky pisze: 2005-11-17 18:16jak to wiecej komorek niz mieszkancow?0
-
sebastiank pisze: 2005-11-17 18:20tak troche nie na temat: zmienili wygląd e-bok w plusie :)0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:22marcinsky - ja używam w tej chwili 3 numerów... jesli każdy by miał po 2 to byłoby po dwa na gowę - 200% - to proste chyba?0
-
marcinsky pisze: 2005-11-17 18:25wlo niby proste ale zalozmy ze mam 2 dzieci i zadne z nich nie uzywa. ludzie starsi i ludzie wolni nie posiadający telefonow. wlo ja uzywam 1 i mi wystarcza a reszta lezy w szufladzie. a z tymi milionami to roznie bywa ....0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:25Jeśli np. na 11 milionów Czechów 8 milionów ma po jednym telefonie, milion dwa a pół miliona 3, to oznacza, że przeciętnie każdy z nich ma jeden i 5 setnych telefonu, mimo, że półtora miliona z nich nie ma ani jednego telefonu... To tylko statystyka ;-)0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:26marcinsky - no to znaczy, że licza mających więcej niż jeden jest większa niż np. milion... To proste i oczywiste.0
-
Max pisze: 2005-11-17 18:27W Polsce z tym nasyceniem to przesada. Uwazam, ze nie przekracza 50%. Sam posiadam 9 aktywacji i 2 telefony. Prawdziwy rozwoj jeszcze przed nami.0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:28marcinsky - ja mam 3 AKTYWNE numery - nie znaczy że 3 używam... Ale statystyki je obejmują. A to oznacza, że dwóch Polsków nie musi mieć telefonu a i tak statystycznie mają ;-)0
-
marcinsky pisze: 2005-11-17 18:29wlo - tak proste ale jak dla mnie troche chore ;) pewnie ze mozna chodzic z reklamowkami simow ale po co?0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:31Max - i znowu... Tu nie chodzi o to ilu ludzi używa a ile jest aktywacji w przeliczeniu na liczę ludności. Popatrz... Jest firma, której pracownicy mają swoje prywatne telefony. Ale na potrzeby firmy daje im ona po telefonie. Jeśli to 50 osób, oznacza to, że inne 50 osób nie musi mieć telefonu... a i tak statystycznie mieć będą... Statystycznie wypijamy nie wiem - 10 litrów piwa rocznie. Moja żona piwa ne lubi i rzadko pija - skąd więc te 10 litró? Moi synowie też nie piją... Ale ja... nie dość, że średnią rodzinną podciągam to i za dzieci sąsiadów nadrabiam ;-)0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:34marcinsky - nie rozumiem - jakie reklamówki simów? Dla mnie to też durnota mieć 20 numerów... Ja mam 3 bo potrezbuję - numer którego od 8 lat używam już ponad, sinData od pewnego czasu i w szufladzie leży Nokia 5210 z simplusem zasilanym co jakiś czas - na potrzerby np. testowania sieci, usług w simplusie, zrobienia żartu znajomemu itd.0
-
Longman pisze: 2005-11-17 18:51***marcinsky, przez jakis czas mieszkalem i pracowalem w Czechach. Bardziej pamietliwi pewnie pamietaja nawet domene :-), wiec spiesze napisac, ze w Czechach jest np. nie do pomyslenia, aby ze sluzbowej komorki prowadzic prywatne rozmowy i odwrotnie, z prywatnej sluzbowe. Tak wiec wiekszosc moich znajomych ma dwa telefony komorkowe - prywatnu i sluzbowy (czy istnieja odpowiedniki simdaty - nie wiem, musialbym sie zapytac znajomych). A u nas? Mam znajomego pracujacego w gorzowskiej Unice Polonii, pracodawca najpierw niedwuznacznie wskazal jednego z operatorow, jakie prepaidy pracownicy powinni SOBIE kupic. Na poczatku fundowal zdrapki pracownikom, obecnie w ramach oszczednosci to odpadlo. No wiec znajomy ma telefon "i sluzbowy i prywatny". W jednym!0
-
wlo pisze: 2005-11-17 18:58I nic dziwnego, że rynek jest nasycony... Chociaż w rzeczywistości być może wcale nie większy niż w Polsce odsetek ludzi posiada własny telefon kmórkowy ;-)0
-
dave pisze: 2005-11-17 19:21Co do ilosci komorek sonda jest prawidlowa, ale teraz powinni podac w %, Polska zajelaby jedno z ostatnich miejsc.0
-
mp pisze: 2005-11-17 20:20a co to za różnicz czy % mamy mniej czy wiecej, dla producentów i operatorów liczy sie sztuka, a tych wiecej u nas. powiem że nasz rynek mniej nasycony jest dla nich jeszcze bardziej atrakcyjny. przeciez jak kazdy z 10 ma po 10 to wychodzi 100 ale jak 50 ze 100 ma 10 to jest juz 500 :))0
-
zapinator pisze: 2005-11-17 20:29*wlo, z tym piwem to dobre, tylko uwazaj zeby nasycenie nie przekroczylo za duzo procent:)0
-
mach pisze: 2005-11-17 20:47W eBOK PLUSA jest taka opcja jak przeniesienie numeru telefonu na istniejące konto lub na nowe. Czy ktoś wie jak to działa? Domyślam się że chodzi o to że mogę sobie kupić nową aktywacje z innym abonamentem oczywiście w plusie i po wybraniu tej opcji moge przenieś dotyczhczasowy numer telefonu na tą nowa aktywacje. Dobrze kombinuje?0
-
Żurek pisze: 2005-11-17 20:53Może gol zamieściłby info że orange posypał się całkiem i nie można dzwonić ani pisać?0
-
lennox pisze: 2005-11-17 21:08*Jackowski - "Jaką my tam potegą ? 28 MLN aktywacji na 38 mln ludzi ? W Czechach jest WIECEJ KOMOREK, NIZ MIESZKANCOW !" i co z tego ??? my nie mamy 100% a i tak mamy 2,5 raza więcej aktywacji, jak można kwestionować to że jesteśmy potęgą, skoro jesteśmy z całego dużego regionu DRUDZY ?!? *wlo - "jaka potęga? bo ma czterdzieśi parę milionów ludzi? To wynika, że czechy to jakiś pikuś... A mają 100% nasycenie" Ty sobie żartujesz, a ja powiem poważnie Czechy to pikuś, Węgry to pikuś itd. i nawet jak będą mieć 200% nasycenia to nadal będą pikusiem. *Max - "W Polsce z tym nasyceniem to przesada. Uwazam, ze nie przekracza 50%. Sam posiadam 9 aktywacji i 2 telefony" hły hły rozbawiłeś mnie, specjalista się znalazł, wiesz lepiej niż instytucja która się tym zajmuje ?!? pozatym jak już mówił *wlo tu nie chodzi o to ilu ludzi ma, tylko ile jest aktywacji w kraju0
-
wlo pisze: 2005-11-17 21:35lennox - wiem... Z tego punktu widzenia to rzeczywiście jesteśmy potęgą ;-)0
-
anthos pisze: 2005-11-17 21:54O co tu się spierać? Statystyka to bardzo wdzięczne narzędzie - odrobina inwencji i można udowodnić w zasadzie większość twierdzeń... :) Pragnę jednak zwrócić uwagę szanownych kolegów, że "Rozwój rynku napędzają takie kraje jak Rosja, Ukraina i Polska.", czyli będziemy mieli o czym rozmawiać jeszcze przez kilka lat... BTW, czy sposób zliczania aktywacji został opublikowany, czy dane opierały się na informacjach operatorów?0
-
Seniorogre pisze: 2005-11-17 22:11***wlo te statystyke to zanizyles:) Polak wypija srednio rocznie 123 litry piwa, a do spożywania złocistego trunku "przyznaje się" 63% Polaków....tak na marginesie ciekawe ile wipijają ci ktorzy się nie przyznają:DDD A statystyki najbardziej zawyzają "stójkowi" spod sklepów...hehehe...dane są jak najbardziej aktualne, bo wlasnie zajmujemy sie na zajeciach pojemnoscia rynku na rozne produkty w Polsce;) A cukru np. statystyczny Polak zuzywa 1,7 kg miesiecznie...a dane prosto z GUSu :)))0
-
ChairMan pisze: 2005-11-17 22:27Sebastian: Tak zmienili i chyba ma jeszcze problemy z poprawnym funkcjonowaniem jak dla mnie nic ciekawego...0
-
carlo pisze: 2005-11-18 01:42No cóż.. Polska wbrew pozorom należy do krajów wysoko rozwiniętych:-)0
-
autobahn pisze: 2005-11-18 02:18A gdzie Lukaszenkowa Bielarus ??? Tam pewnie sam dyktator ma ze 100 aktywacji - żona, kochanka, szef milicji, wywiadu, ......., kreml :)))0
-
wlo pisze: 2005-11-18 09:13Seniorogre - ja nie zanam tych statystyk akurat... strzeliłem ;-) I jak się okazuje - jak na taki strzał w ciemno w sumie niewiele się pomyliłem ;-) No tak - moja żona w sumie przyznaje się do picia szklanki piwa raz na jakiś czas, ale do picia piwa w ogóle już nie - nie ma takiej pozycji pewnie ;-) Albo ja - generalnie wódki nie piję, chociaż abstynentem nie jestem. Przyznaję się do picia, ale jak mnie to klasyfikuje? W średniej z kilkoma litrami na głowę do czego mi bardzo daleko, czy do zagrożonych alkoholizmem? Czy przeciętniak tojuż zagrożenie? Skoro przeciętniak to każdy - dziecko czy staruszka - to chyba nie? 1,7 kg miesięcznie cukru? U mnie może ze 2 kg na rodzinę się zużywa co miesiąc... Albo i mniej...0
-
blobi pisze: 2005-11-18 10:11Ukraina nas przegoni w nastepnym roku :D0
-
BAQ pisze: 2005-11-18 11:18no i zaczęła się licytacja kto ma więcej aktywacji. ja ma tylko 1 i to mi wystarcza0
-
marcinsky pisze: 2005-11-18 11:23to moze zacznijmy od tego ze statystyki nie do konca klamią ale czesto wprowadzają w bład:)0
-
wlo pisze: 2005-11-18 11:45marcinsky - ja bym powiedział, że statystyki nigdy nie kłamią ;-D0
-
marcinsky pisze: 2005-11-18 12:14a ja powiedzialbym ze zazwyczaj:) trzeba umiec podejsc z glową do statystyk. bo mozna dojsc do blednych wnioskow0
-
marcinsky pisze: 2005-11-18 12:21ale po co mamy sie klocic, kazdy ma swoje zdanie na ten temat. ja nie bede Ciebie na sile przekonywal do swojego.0
-
anthos pisze: 2005-11-18 12:50statystycznie... macie rację :D0
-
test pisze: 2005-11-18 13:02Pierwszy!0
-
scorpion pisze: 2005-11-18 13:13Chciałbym w to wieżyć. Ale jeżeli to prawda to gratuluje NAM POLAKOM :-)0
-
ojciec dyrektor pisze: 2005-11-18 13:22he he :D Kazachstan jest przecierz w Azji a nie w Europie ktoś chyba na geografii spał w podstawówce - megarotfl :D0
-
Seniorogre pisze: 2005-11-18 13:44***Wlo no alkoholizm to ci nie grozi, ale z tych statystyk wychodzi ze te 63% spoleczenstwa to wypija tak dzienie ok. 0,33 litra, czyli takie male piwko...i sie zastanwialismy czy to juz alkoholizm:D Ale wydaje sie ze nie mamy sie czego obawiac, bo statystyki to nie my powyzszamy:) A badanie bylo przeprowadzone na Polakach od 14 roku zycia:)0
-
scorpion pisze: 2005-11-18 15:34ojciec dyrektor: :-) ^^0
-
jar pisze: 2005-11-18 16:39Ależ nas ulokowali w ładnum towarzystwie... no nic tylko się cieszyć z tego zestawienia ;0
-
Gal pisze: 2005-11-18 17:46Ale to jest dobre podsumowanie. Co obchodzi np. producenta czy w 10 milionowym kraju pryzpada 1,5 komorki na mieszkanca, on woli kraj gdzie przypada 0,5 komorki ale za to kraj gdzie mieszka 100 milionow ludzi.0
-
wojtek pisze: 2005-11-18 23:11ciekawe czy nowe startery plusa i orange tez beda liczyc :) i tym podobnych 2 miesiecznych klientow0
-
rex pisze: 2005-11-19 02:49Ja mam 2-komórki w szufladzie N3210, Sc35i, ... Nie korzystam z nich .. choć zapewne wliczam się do tej liczby 28 milionów .. :)))0
-
rex pisze: 2005-11-19 03:07A propos nasycenia rynku w Polsce .. Polska ma realne wysycenie rynku w granicach 60% w tym ok 70% aktywnych kart sim przypada na usługi przedpłatowe .. Z jednej strony wysycenie rynku nie jest duże z drugiej jednak sam rynek nie jest już tak atrakcyjny na jaki wygląda .. Zdobycie dodatkowego % klientów kosztuje operatorów coraz więcej .. Bardzo wielu starszych ludzi w naszym kraju mieszkających w mało zurbanizowanych regionach nigdy nie kupi sobie komórki .. a produkty niszowe już dawno wysyciły części rynku do jakich są adresowane .. Słowem ludzie prowadzący działalność gospodarczą albo młodzież ma po 2 komórki a są ludzie którzy nie będą mieć ich wcale .. Ja osobiście nie lubię być uchwytny - zaręczam ma to swoje plusy !! :)) a po tym jak bezczelnie oszukała mnie Idea nie zamierzam korzystać z usług jakiegokolwiek operatora .. Swego czasu zafascynowany GSM-em szalałem ze swoją 3210 biegając z netmonitorem po Warszawie ale to już przeszłość ..0
-
grzesiek pisze: 2005-11-19 16:09rex jesli nie kozystasz z tym dwoch komorek to sie nie wliczasz do tych 28milionow . 20milionow to nie liczba komorek tylko aktywnuch numerow0
-
grzesiek pisze: 2005-11-19 16:1028 mialo byc0
-
mis pisze: 2005-11-20 01:23a ja tam wole klocki lego0