Operator bez globalnej marki przegrywa na Węgrzech
Węgierski regulator National Communications Authority (NHH) ogłosił, że na koniec sierpnia 2004 liczba użytkowników telefonów komórkowych na Węgrzech osiągnęła 8.3 mln. Liczba użytkowników aktualnie generujących ruch wynosi 7.7 mln. Penetracja telefonii komórkowej na Węgrzech wynosi obecnie 82.3 %.
Udział rynkowy pod względem liczby klientów:
-
T-Mobile Hungary 47.74%
-
Pannan GSM 33.36%
-
Vodafone 18.90%
Udział rynkowy pod względem generowanego ruchu wychodzącego i przychodzącego:
-
T-Mobile Hungary 42,27%
-
Pannan GSM 34,47%
-
Vodafone 23,26%
Użytkownicy prepaid to obecnie 75,49% całej bazy klienckiej na Węgrzech.
Operatorem, który już od kilku miesięcy wyłącznie traci klientów jest Pannan GSM (należący do Telenor) - jest to jedyny operator na Węgrzech, który nie posiada globalnej marki.
Komentarze / 11
Dodaj komentarz-
lokop pisze: 2004-10-03 23:45A u nas tylko 40%:((0
-
miczu pisze: 2004-10-03 23:5775% to spoooooroooo !!! vodafone nawet sobie dobrze radzi jak na cudzoziemca:-)))0
-
orko1990 pisze: 2004-10-04 01:00U nas Idea kontra Era.0
-
ttom pisze: 2004-10-04 01:07Pannon GSM a nie Pannan GSM. Nawet na focie jest OK.0
-
raror pisze: 2004-10-04 01:38haha, pannon GSM lol0
-
Alexander25 pisze: 2004-10-04 02:13Nie wiem czy tak do końca zależy to od globalności marki... należałoby szczegółowo porównać ich oferty w zakresie ilości usług , zasięgu i cennika ;-) Niestety chyba się nie podejmę - znam węgierski niczym krowa astronomię ;-))))0
-
jacematy pisze: 2004-10-04 02:4475% pre paid. U nas niebawem tez tak bedzie0
-
Ania pisze: 2004-10-04 02:52Alexander, ilosc uslug, zasieg, cennik może za to wprost wynikac z globalnosci marki. Synergia, efekt skali, mozliwosc rozdzielenia kosztow stalych na wieksza ilosc klientow - i juz jest przewaga nad nieglobalnymi. U nas tez tak bedzie. Ten, ktory pierwszy zmieni brand wskoczy na szybki pas i odskoczy reszcie.0
-
krzys.p pisze: 2004-10-04 03:03Zastanawia mnie, czy np. użytkownicy węgierskiego Vodafone mają lepsze warunki roamingując się w np. niemieckim Vodafonie? Póki co ceny za korzystanie z roamingu są nieprzyzwoicie wysokie, moim zdaniem zupełnie niewspółmierne do kosztów. Pozdrawiam0
-
wlo pisze: 2004-10-04 11:12Ania - nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że nie - ew. zmiana marki jednej sieci wg mnie nie spowodowałaby u nas jakiegoś "skoku" pozwlalającego konkurencję w tyle mocno zostawić. Wiadomo, że globalne firmy nie kupują słabeuszy - zostawili więc sobie na "zakąskę" tę małą firemkę kupując mocne i duże firmy węgierskie (a że zakąska się przydała - to właśnie widać). WIęc nawet gdyby Niemcy i Brytyjczycy nie wszeli na tamten rynek, kwestią czasu byłoby tylko dojście do obecnej sytuacji. U nas "konkurencja" ma mniej więcej podobny potencjał, więc inwestor musiałby naprawdę olbrzymie pieniące wpompować w sieć by udało się odskoczyć. Do pewnego pułapu nakładów, konkurencja na pewno nie pozwoliłaby sobie na to by oddać pole. krzys.p - akurat z Niemcami mamy (klienci Plusa) najkorzystniejszy roaming właśnie z Vodafone'm :-)0
-
rgumkowski1 pisze: 2004-10-11 17:14To chyba zaczyna do nas powoli docierać, że musi być T-Mobile PL i Vodafone PL.0