Olbrzymie zarobki szefa Vodafone (przy stratach firmy)
Szef Vodafone Group Plc, Christopher Gent, którego przedsiębiorstwo zanotowało największą stratę w historii europejskich korporacji, zarobił w roku fiskalnym 2002 2.4 miliona funtów ($3.58 miliona dolarów). Vodafone ogłosił dziś program zmiany polityki wynagradzania kadry kierowniczej. Wynagrodzenie 80% dyrektorów będzie uzależnione od wyników spółki.
Wczoraj, szef Deutsche Telekom, Ron Sommer i siedmiu innych członków zarządu zrzekło się należnych im opcji na akcje w związku z pierwszą w historii stratą zanotowaną przez DT w zeszłym roku.
Szef Vodafone w roku 2001 zarobił natomiast aż 6.88 miliona funtów, w tym 1.06 mln płacy podstawowej i 5 milionów funtów jako bonus.
Komentarze / 26
Dodaj komentarz-
Amper pisze: 2002-06-19 14:535 mln funtów... fajny bonus... a ja w gierkach mam co najwyżej dodatkowe życie...0
-
jarpol pisze: 2002-06-19 14:56a ja myślałem że to tylko w Polsce :)0
-
adamza pisze: 2002-06-19 15:00Przydałaby mi się taka kasa.0
-
snajper pisze: 2002-06-19 15:05Jarpol: ja tez tak myslalem do teraz;) przynajmniej Polacy sami nie sa ;)0
-
martom24 pisze: 2002-06-19 15:09heh no to w Polsce nie jest jeszcze tak zle:))) a ostatnio slyszalem ze wartosc majatku najbogatszego Polaka to 2% naszego PKB..ale sie rozmarzylem:(((0
-
Giewont pisze: 2002-06-19 15:199 mln funtow w dwa lata, to troche do kieszeni mu wpadlo ;)) A w newsi redaktor moglby dopisac jaka byla ta rekordowa strata. Nie utkwilo mi to w pamieci a porownanie byloby ciekawe. Brakuje tego i to bardzo, autor sie nie podpisal, szkoda. Pozdrawiam G0
-
ARTUR70 pisze: 2002-06-19 15:20Mi wystarczy ten 1,06 mln, tych 5 mógłbym sie zrzec.0
-
Mabitel pisze: 2002-06-19 15:34"...Ron Sommer i siedem innych członków..." - fajnie to brzmi, moze chociaz poprawic na "siedmiu"? ;-) Pozdrawiam.0
-
PZ pisze: 2002-06-19 15:50Nie przesadzajmy, a ile powinien zarabiać szef tak dużej firmy ? 20 tyś. $ / mieś. ? Wówczas było by duże zagrożenie, że wyprowadzi kasę "tylnym wyjściem" (Tak jak w "Misiu": Jakie oszczędności ? ... Wszystko robimy drogo, ale legalnie: 3 % kosztów jest dla nas ...). Zresztą 1,06 mln w 2001 to jest 88 tyś. £ (131 tyś. $)/ mieś + oczywiście ww. 5 mln funtów bonusu (zapewne pokłosie internetowego szaleństwa z 2000 r.), a rok fiskalny 2002 jeszcze trwa ciekawe ile zarobi do końca, więcej niż 3,58 mln $ to pewne, ale ile dokładnie to dopiero zobaczymy ... to nie PKN, KGHM, czy Ciech to nie Polska bananowa, czy polski TKM ... jak akcjonariusze (Rada Nadzorcza) ocenią, że nie zrobił tego co mógł lub dramatycznie się zbłaźnił to mu podziękują za współpracę ... Pozdrawiam ;-)0
-
PZ pisze: 2002-06-19 15:59Swoją drogą ciekaw jestem którzy dyrektorzy Vodafone mieszczą się w tych 20 % i dlaczego ? W przypadku DT i rezygnacji z tych opcji to jestem pełen podziwu ;-) I jako „Czepialski” mam jedno pytanie: jaka była cena zakupu akcji DT zapisana w tych opcjach ... oby tylko nie okazało się, że wyższa niż obecnie na rynku ... bo było by śmiesznie ... , że szefostwo DT rezygnuje z poniesienia strat na rzecz innych akcjonariuszy (drogo kupione akcje przy ich niskiej wycenie to wiara w poprawę notowań owych akcji ...) i robi z tego faktu (to akurat jest rozsądne postępowanie posiadacza takich opcji) szum medialny P.T. „patrzcie jacy to jesteśmy dobrzy i nie wykorzystujemy profitów” (stępionych przez zniżkę cen akcji) ... Na marginesie moich narzekań i „czepiania się”: chciałbym zobaczyć coś podobnego w Polsce ... Pozdrawiam ;-)0
-
Buliones pisze: 2002-06-19 16:38PZ: no i wlasnie tu udrzasz w sedno sprawy! Akcje DT nie byly nigdy na tak niskim poziomie od wielu lat. Kurs waha sie obecnie w granicach 10Euro za papier. RS musial wystapic z takim oswiadczeniem (media, media i jeszcze raz media) bo grozilo mu (i dalej grozi) wizja odwolania zarzadu spolki. POZDRO0
-
Mabitel pisze: 2002-06-19 16:44He he, juz poprawione - GOL jest szybki ;-)0
-
Vonnegut pisze: 2002-06-19 17:04PZ i Buliones - co racja to racja - wszytko jest pod media bo każdy członek rady nadzorczej boi sie o swój tyłek w ciężkich chwilach spółk. :) Niezaleznie czy jest to spółka pokroju Vodafone, PTK Centertel czy Świże Jaja S.A :)0
-
luko pisze: 2002-06-19 17:10ee tam, jak na tak potezna firma to ten szef zarabia calkiem przecietnie, przeciez niejeden sportowiec zarabia kilak razy wiecej na rok!0
-
Buliones pisze: 2002-06-19 17:29Vonnegut: rozglos w mediach (pozytywny bo negatywnego ma az za duzo) potrzebny jest DT jak nigdy dotad. Akcje sa niedowartosciowane przez rynek, poprzez informacje w mediach. Moim zdaniem realna cena akcji jest sporo wyzsza. Problem w tym ze ogolnie sektor idzie w dol a na tym tle to DT ma sie calkiem dobrze. Podam przyklad - kawal krazacy w Niemczech: kto rok temu zainwestowal 1000 euro w akcje DT ma teraz 130 euro, a gdyby za 1000 euro kupil piwa to moglby wypijac skrzynke tygodniowo, a do tego jeszcze by mu zostalo 200 euro za butelki. Prosty rachuek. Przy okazji pozdro dla Szczecina0
-
Qba pisze: 2002-06-19 17:45U nas prezesi wielkich firm telekomunikacyjnych zarabiaja okolo 900.000 zl miesiecznie, czyli rocznie okolo 2.500.000 dolarow wiec nie wiele gorzej, a straty maja gigantyczne, ale kto by sie tym przejmowal!0
-
Albi pisze: 2002-06-19 18:11pewnie otrzymal te 2.4 mln funtow za rewelacyjne wyniki jakie firma osiagnela0
-
PZ pisze: 2002-06-19 18:39*** luko *** Sportowcy (gwiazdy) zarabiają więcej niż szefowie dużych korporacji (zresztą zależy jakich), ale krócej ... inny prestiż, inny dystans, inny charakter pracy, obciążeń itp. ... Od pewnej granicy mniejsze znaczenie (poza aspektem prestiżowym wyrażonym w $) ma to ile mercedesów na miesiąc można kupić ... np. bo w garażu już są trzy ... biznesmeni nie rozmawiają o pieniądzach, tylko o kapitałach, inwestycjach, rynkach itp. Wracając do opcji ... ich zasada jest prosta mają być premią (uzasadnioną we wzroście efektywności firmy), a nie ciężarem dla posiadacza ... Ponieważ, jak sama nazwa mówi, są OPCJONALNE to nie trzeba ich realizować ... nie ma premii, ale nie ma też strat ... Przy okazji pozdrowienia dla DT ;-) (Bielefeld - gdzie to jest dokładnie, tam jesteś czy gdzieś tu ?). Pozdrawiam ;-)0
-
hubi pisze: 2002-06-19 19:43ja bede pracowal za 1/100 tego i nie bede wybrzydzal, swoja droga place dyrektorstwa powinny zalezec od sytuacji firmy a nie odwrotnie0
-
CiepliX pisze: 2002-06-19 19:52hubi - niestety TA funkcja juz jest zarezerwowana...ale potrzebuje szofera do mojego aston martina...wiec...jak?0
-
van der Stypeks pisze: 2002-06-19 22:59nie ma to jak być szefem. troszku przesadził z tymi bonusami, ale przecież ma stresującą pracę.0
-
nepomucen pisze: 2002-06-19 23:21Ja mu sie nie dziwie. Nikt sie nie pytal, to dlaczego mial nie zarabiac duzo? Taki to ma zycie...0
-
Qba pisze: 2002-06-20 11:12Bo takie zarobki znacznie obciazaja budzet firmy, a jak on duzo zarabia to reszta tez chce tyle zarabiac iw krotkim czasie firma ma klopoty finansowe!0
-
Giewont pisze: 2002-06-22 20:50Qba na pewno zarobki prezesa decyduja o sytuacji fianansowej firmy :))))))))))))))))))))) Gratuluje, heheheheheheh nie widzialem madrzejszego zdania, juz dawno.0
-
Qba pisze: 2002-06-23 15:23Giewont jezeli firma ma problemy finansowe, a prezes bieze 900.000 zlotych miesiecznie, to znacznie poglebia dziure na koncie firmy, ale ty tego nie zrozumiesz! Oj chyba ten wietrzyk juz ci cos urwal, bo robisz sie zgryzliwy jak starzec!0
-
Giewont pisze: 2002-06-23 16:10Qba to czy te 900 tys to duzo czy malo to zalezy od firmy, w przypadku vodafone to co zarabia prezes to malo. Same liczby to nie wszystko, sa pewne zaleznosci ktore maja duze znaczenie w takiej ocenie. A Kto wg Ciebie bierze te 900 tys, bo jak przypuszczam to chodzi Ci o prezesa TP, jezeli tak to o jedno zero za duzo wpisales. Przedstaw na to dowod, bo ja potka nie wierze, a ta kwota jest na pewno za duza. TP jest spolka notowana na gieldzie i zadne informacje finansowe nie sa ukrywane.0