Orange przy okazji włączenia 5G dla klientów wprowadził jedną zmianę, która będzie dotyczyć nowych aktywacji i abonamentów zmigrowanych do nowych taryf z 5G. Do tej pory zaletą abonamentowego nju mobile było to, że wysokość rachunku zależała od tego, ile w danym okresie klient korzysta z telefonu. Takich ofert abonamentowych na rynku nie było. Jeśli więc zdarzyło się, że klient w danym okresie nie korzystał z komórki, to nie płacił. Wyjątek stanowiły 3 pierwsze miesiące umowy z nju, gdzie najniższa faktura wynosiła 9 zł. Po 3 pełnych okresach rozliczeniowych rachunki mogły już wynosić 0 zł lub nieco więcej, gdy korzystanie z usług było ograniczone. Rachunek mógł wynosić 0 zł maksymalnie przez 5 okresów rozliczeniowych z rzędu. W sytuacji, kiedy przez 6 miesięcy klient nie korzystał z telefonu to jego numer był migrowany do nju na kartę.

Teraz nowy klient niezależnie od tego czy korzysta, czy nie korzysta z usług będzie musiał zapłacić pełną kwotę abonamentu. Nowe zasady obejmują nowych klientów, ale i tych, którzy chcą mieć 5G i zdecydują się na migracje do 2 nowych abonamentów.

Dotychczasowi klienci, którzy nie wybiorą migracji na taryfy z 5G nadal będą mogli korzystać z abonamentu „od 0”.

Ten zabieg to kolejna próba zwiększenia średnich przychodów z klienta – także w tej jednej z najtańszych w Orange ofert.

#Njumobile był znany z filozofii "płacisz za zużycie, ale nie więcej niż". Nowe oferty z #5G odchodzą od tego na rzecz stałej, miesięcznej kwoty abonamentu. https://t.co/MfISSSaLEl

— Witold Tomaszewski (@WitekT) September 22, 2022