FraudX ma walczyć z fraudami
Amerykańska spółka TSI Telecommunication Services Inc. ogłosiła uruchomienie systemu FraudX dla operatorów GSM. Jest to system do wykrywania nadużyć i zarządzania nimi, który pozwala operatorom GSM kontrolować nadużycia zarówno na rynku lokalnym jak i w roamingu. Jego elastyczność pozwala na łatwe przystosowanie go do pracy w sieciach przyszłych generacji bazujących na protokole IP oraz do specyfiki rynków lokalnych.
"Nadużycia w sieciach komórkowych GSM spowodowały w 2001 r. straty rzędu 1,8 mld USD" mówi Mike O'Brien, wice-prezes ds. marketingu TSI.
System FraudX stosuje specjalne techniki wykrywania nadużyć używając napływających danych z elementów sieci GSM i analizując je w czasie prawie
rzeczywistym w kontekście profilu, który zostaje stworzony dla każdego abonenta na podstawie przychodzących i wychodzących połączeń.
Komentarze / 28
Dodaj komentarz-
p54321 pisze: 2002-02-05 20:27Niezle musialy byc te naduzycia skoro przyniosly straty az 1,8 mld USD:))0
-
hubi pisze: 2002-02-05 20:31czyli jak komus raz od wielkiego dzwonu zdazy sie zadzwonic wiecej na raz to odrazu dostanie blokade?0
-
dexter pisze: 2002-02-05 20:48O jakich nadużyciach oni mówią??? Czy mam rozumieć że cały czas będę pod kontrolą i gdy nabiję rachunek ponad przyznany limit to po sekundzie a nie po kilku dniach odłączą mi telefon. Czy może oni mówią o możliwości wyśledzenia nielegalnego telefonu - ale to można i teraz zrobić? Post nic nie wyjaśnia - proszę o szczegóły. Pzdr.0
-
sepultura pisze: 2002-02-05 22:17spoko , dla polski pewnie to 10
-
Kan pisze: 2002-02-05 22:26Tzw. można powiedzieć masło maślane,bo nielegalne połączenia to szybkie wykrycie przynajmniej w GSM-ie i nawet łatwe zablokowanie sprawcy,więc chyba w tym więcej zabespieczenia niz faktycznego przestępstwa.cze.0
-
leszek27041 pisze: 2002-02-05 22:48A to bardzo ciekawa sprawa. Pewnie jak będę sobie wieczorkiem rozmiawiał dłużej niz zwykle ze swoją dziewczyną, to wpadnie grupa komandosów i zabierze mi komórkę, albo zażąda kaucji 2000 zł, oczywiście nieoprocentowanej. Faktem jest ze naduzycia nalezy ścigać, znam kilka osób które swego czasu sporo se gadały, ale o płaceniu to już niechętnie rozmawiały. :) Oczywiście wszyscy userzy z GOLu to porządni obywatele :)0
-
Kan pisze: 2002-02-05 23:432000 tyś.chyba nie bo w naszych warunkach nie wiem czy się dobrze orientuję ale kredyt na połączenia nie przekracza chyba 500zł.po przekroczeniu tego limitu dostaniesz wiadomość o konieczności zapłaceniu zaliczki lub o zablokowaniu numeru do chwili uregulowania rachunku,choć w indywidualnych uregulowaniach może to być różnie.cze.0
-
sharkeys pisze: 2002-02-06 00:10A o jakie dokladnie tu naduzycia chodzi?0
-
graffi pisze: 2002-02-06 02:46Chodzi o przekroczenie limitu rozmów, nakładanego przez operatora. Jeśli ten limit jest przekraczany, należy rachunek zapłacić i można dzwonić znów0
-
Kan pisze: 2002-02-06 09:45sharkeys ciekawe pytanie,ale news na to nie odpowiada,a lakoniczne zdanie...system do wykrywania nadużyć i zarządzania nimi jest chyba nadużyciem,bo czego może się po takiej ingerencji klient sieci spodziewać.cze.0
-
PZ pisze: 2002-02-06 09:53Oooo ... Też chciałbym trochę po ... nadużywać w GSM (niekoniecznie zaraz na 1,8 mld USD) .... ale to zapewne nie jest takie proste - dziś nawet w tepsie nie jest to takie proste jak kiedyś. Czy oglądaliście swego czasu Raport TVN24 o „rycerzach w białej zbroi” walczących z TELEKOMUNĄ, choć dla zysku - a nie tylko dla idei ... [z małej litery ;-) ]. Kto jeszcze pamięta monety na nitce, kopiejki, widelce i inne blaszki oraz iskry, czy niezabezpieczone przed wyjściem na międzymiastową centrale telefoniczne np. wojska, policji... A propos kiedyś słyszałem o możliwości wysyłania „DARMOWYCH” SMS-ów - lecz nie wiem w jaki sposób (jakieś kody, inny nr SMSC ?). Czy ktoś z Was zna może jakieś szczegóły ?0
-
PZ pisze: 2002-02-06 10:02*** graffi *** nie sądzę by chodziło tylko o to - w przypadku abonamentu przekroczenie limitu nie jest żadnym nadużyciem - jest tylko zasadą operatorów, że wysyłają wtedy częściowy rachunek (nie mogą od razu wyłączyć telefonu - raczej dzwonią i pytają się użytkownika telefonu). Podyktowane jest to troską o ściągalność takiego rosnącego rachunku, ale z drugiej strony taki dodatkowy rachunek na ok. 400 zł, wysłany przed zwykłym terminem "trzeźwi" abonenta i raczej zmniejsza jego skłonność do tak "szerokiego" korzystania z usług radiotelekomunikacyjnych ... Natomiast jeżeli rachunek dalej rośnie to albo jest to bardzo dobry klient albo naciągacz, który kupił aparat na "lewy" dowód lub na lumpa z zaświadczeniem z jakiegoś zakładu pracy ... i zamierza dzwonić dopóki go nie wyłączą. I wtedy dla osób z kontroli zaczyna się dylemat co zrobić - jak ocenić zamiary tego konkretnego abonenta ...0
-
Qba pisze: 2002-02-06 10:13No to koniec waleczkow, przekretow i kombinacji z nie zaplaconymi rachuneczkami! Kan nie masz racji! Czesto mam kontakt w salonie z fraudami, a dokladnie z ich kontami, ale przy zakupie przeciez tak ladnie wygladali i chcieli placic rachunki, a teraz konto danego abonanta zadluzona na 1500 zl! Pieniadze sa prawie nie do odzyskania chyba ze siec sprzeda dlug za 50% firmie ktora sobie go odbierze, ale to tez nie zawsze jest takie proste!0
-
gawrosz pisze: 2002-02-06 10:44W tym newsie warto by było uściślić o jakie nadużycia chodzi. Byc może dokładna informacja na ten temat dostarczyła by weny twórczej naszym drobnym "przekręciarzom"... Ja tam jestem otwarty na wszystkie tego typu informacje... ;-)0
-
Sławek200 pisze: 2002-02-06 11:59Qba ma rację, ściągalność długów nie jest taka łatwa na jaką wygląda. Myślę, że częściowe rachunki to pomysł dość konpromisowy. Z jednej strony opoerator broni się jak może (wcale się nie dziwię), a drugiej jednak strony niektórzy ludzie czekają z zapłatą rachunków za telefon do czasu otrzymania wypłaty (bądź zasiłków hehe). W Polsce tel. komórkowy ma za duży wpływ na życie co po niektórych ludzi. Skoro nie stać człowieka na częściowe zapłacenie rachunków (mówię o uczciwych klientach...) to może najwyższy czas kupić sobie pre-paida. Telefony typu post-paid (abonamentowe) powinny być dla ludzi, którzy są w stanie na niego zarobić. Jak widzę, że do mojego salonu przychodzi człowiek, który chce kupić telefon na rente socjalną, albo alimenty, to nawet gdyby miał 600 zł, to nie sprzedaję... Powód??? I tak nie będą płacić, a w sądzie wygrają, gdyż renta i alimenty nie są od płacenia rachunków telefonicznych.0
-
Sławek200 pisze: 2002-02-06 12:07A tak nawiasem mówiąc to operator powiniem wcześniej blokować telefon, kilka dni po terminie zapłaty. Mój Plus bawi się w cyrk i blokuje telefon dopiero po dwóch miesiącach, przecież to absurd!!!!!!!! Klient podpisał umowę, która obowiązuje przecież obie strony. Przecież płatność faktury jest wyznaczona na 14-18 dni od daty jej wystawienia, a więc ma klient czas na jego zapłacenie. Abonent od operatora wymaga nieraz zbyt wiele, a to źle mu naliczyli sms-y, a to bezpłatne minuty... A czego operator wymaga od klienta??? Tylko płacenia rachunków. Owszem zdażają się pomyłki, jak wszędzie, ale są one marginesem działalności. Wiem po sobie. Jak przychodzi do mnie klient, któremu zablokowano telefon, bo nie zapłacił rachunku(ów) to krew mnie zalewa. Bo on potrzebuje telefon i mu nie działa. Ja wtedy odpowiadam, że czego się pan spodziewał, skoro nie płaci rachunków....0
-
Qba pisze: 2002-02-06 12:11Tylko ze czesc ludzi w trakcie trwania cyro zaczyna miec problemy z rachunkami, a cyro ma 24 miesiace i jak tu po np. 8 miesiacach przejsc bezbolesnie na pre-paida!???0
-
rufik pisze: 2002-02-06 12:27mam nadzieje że fraudX ukruci naduzycia bo juz mam dosyc "wałków". Podzielam poglądy Sławka2000
-
Qba pisze: 2002-02-06 12:36Zasadnicze pytanie, kiedy taki system moze trafic do polski i wesc do urzytku ogolnego!???0
-
Sliweczka pisze: 2002-02-06 12:44Wieksze straty stwarzaja osoby, kupujace telefony, wyrzucajace karty sim i sprzedajace aparaty z duzym zyskiem.. takich ludiz jest bardzo duzo, bo i zarobek jest latwy.. a falszywe dokumenty.. to dzisiaj nie az takidyz problem, o zaswiadczeniu o zatrudnieniu nie wspominajac..0
-
PZ pisze: 2002-02-06 12:50Pozdrawiam obecnych tutaj pracowników operatorów ;-)0
-
Qba pisze: 2002-02-06 15:13Sliweczka ja w swoim zyciu popelnilem dwa bledy! Raz przepuscilem frauda przez system, za drugim razem kolejnego frauda malo nie pobilem w salonie bo mi sie w zywe oczy wypieral ze to nie jego zadluzenie! ;-)0
-
Cornholio pisze: 2002-02-06 16:21Na nieuczciwych abonentach tracą nie tylko operatorzy ale również odbija się to na uczciwej reszcie klientów.0
-
graffi pisze: 2002-02-07 04:04Pz, ja odnosiłem się tylko do dyskusji bezpośrednio prze moim komentarzem, wlaśnie o częściowym rachunku pisałem0
-
PZ pisze: 2002-02-07 09:43*** graffi *** "należy rachunek zapłacić i można dzwonić znów" - przez domniemanie przyjąłem, że uważasz iż po przekroczeniu limitu opy blokują telefon do czasu zapłacenia, a co do wcześniejszej dyskusji to napisałem, że nie myślę by zwykłe przekroczenie limitu było dla opów nadużyciem. Nadużycia to raczej nieautoryzowane "wpięcie" do sieci, jakieś manipulacje przy bilingu itp. - mniej więcej to wszystko co w telefonii stacjonarnej, ale z dużym wyjątkiem - w GSM nie ma aparatów publicznych na żetony, impulsy, ale tutaj jest mały wyjątek (od tego dużego wyjątku) - bezabonamentowe, gdzie sieć nie "bilinguje", dopisuje do rachunku, ale sprawdza czy jest pokrycie w przedpłacie i przyjmuje ww. przedpłaty na podstawie kodów ze zdrapek...0
-
Qba pisze: 2002-02-07 10:07Bradzo chetnie pokazal bym wam tablice na zapleczu w salonie glownym Idei we Wroclawiu! Jest tam tyle pieknych zaswiadczen o zatrudnieniue i kserokopii dowodow osobistych, wyglada to naprawde ladnie! - FRAUDY!0
-
PZ pisze: 2002-02-07 14:27*** Qba *** głównym czyli chyba nie tym przy PKP ? (kiedyś tam byłem). A co do tematu : ciężki jest los opów .... Niestety nadużyć na "papiery" jest dużo i nie sposób ich uniknąć - problem w tym kiedy podjąć decyzję o ich wyłączeniu oraz czy warto uruchamiać procedurę sądową, która przecież kosztuje ...0
-
Qba pisze: 2002-02-07 20:34Do PZ: Ten z glownego przeniesiono do ASCo Busines Center na Pilsudskiego 13 i to chodzilo mi oten salon!0