Newsy

  • Można otrzymać bardzo dużo GB w Play na Kartę

    Play uruchomił promocję, w której można otrzymać do 5400 GB przez rok.

    Teraz, korzystając z pakietów bez limitu, można zgarnąć jeszcze więcej darmowych GB.

    5400 GB przez rok

    Aby skorzystać z oferty 5400 GB przez rok, wystarczy aktywować jeden z pakietów bez limitu: XL 5G lub UA XL 5G (za 45 zł miesięcznie) i włączyć promocję na przykład w aplikacji Play24.

    Po aktywacji, na początek dostajemy 600 GB (w tym 500 GB za włączenie promocji oraz dodatkowe 100 GB za zgodę na komunikację marketingową).

    Następnie, co miesiąc, przy aktywnym płatnym pakiecie, otrzymujemy 12 paczek po 400 GB. .

    2700 GB przez rok

    Osoby wybierające pakiet bez limitu L lub UA L (o miesięcznym koszcie 40 zł) otrzymają 2700 GB.

    W ramach tej oferty, na start otrzymujemy 300 GB (w tym 200 GB za aktywację promocji oraz dodatkowe 100 GB za zgodę na komunikację marketingową).

    Dodatkowo, przy aktywnym płatnym pakiecie, co miesiąc do odebrania jest 12 paczek po 200 GB.

    2100 GB przez rok

    Natomiast klienci, którzy zdecydują się na aktywację pakietu bez limitu M lub UA M (o miesięcznym koszcie 35 zł), otrzymają łącznie 2100 GB.

    Na początek 300 GB (w tym 200 GB po aktywacji promocji oraz dodatkowe 100 GB za zgodę na komunikację marketingową).

    Następnie, przy aktywnym płatnym pakiecie, co miesiąc mamy 12 paczek po 150 GB.

    Szczegóły oferty można znaleźć tutaj.

  • Można otrzymać bardzo dużo GB w Play na Kartę

    Play uruchomił promocję, w której można otrzymać do 5400 GB przez rok.

    Teraz, korzystając z pakietów bez limitu, można zgarnąć jeszcze więcej darmowych GB.

    5400 GB przez rok

    Aby skorzystać z oferty 5400 GB przez rok, wystarczy aktywować jeden z pakietów bez limitu: XL 5G lub UA XL 5G (za 45 zł miesięcznie) i włączyć promocję na przykład w aplikacji Play24.

    Po aktywacji, na początek dostajemy 600 GB (w tym 500 GB za włączenie promocji oraz dodatkowe 100 GB za zgodę na komunikację marketingową).

    Następnie, co miesiąc, przy aktywnym płatnym pakiecie, otrzymujemy 12 paczek po 400 GB. .

    2700 GB przez rok

    Osoby wybierające pakiet bez limitu L lub UA L (o miesięcznym koszcie 40 zł) otrzymają 2700 GB.

    W ramach tej oferty, na start otrzymujemy 300 GB (w tym 200 GB za aktywację promocji oraz dodatkowe 100 GB za zgodę na komunikację marketingową).

    Dodatkowo, przy aktywnym płatnym pakiecie, co miesiąc do odebrania jest 12 paczek po 200 GB.

    2100 GB przez rok

    Natomiast klienci, którzy zdecydują się na aktywację pakietu bez limitu M lub UA M (o miesięcznym koszcie 35 zł), otrzymają łącznie 2100 GB.

    Na początek 300 GB (w tym 200 GB po aktywacji promocji oraz dodatkowe 100 GB za zgodę na komunikację marketingową).

    Następnie, przy aktywnym płatnym pakiecie, co miesiąc mamy 12 paczek po 150 GB.

    Szczegóły oferty można znaleźć tutaj.

  • Orange tłumaczy jak działa światłowód 8 Gbps - trwają też testy technologii 50G-PON

    Nowy Orange Światłowód 8 Gb/s korzysta z technologii XGSPON (ang. 10 Gigabit Symmetrical Passive Optical Network). To kilka razy więcej niż w przypadku dotychczas oferowanych usług w technologii GPON.

    Nowa technologia XGSPON bazuje na swojej poprzedniczce GPON. W sieciach GPON sygnał przesyłany jest w jednym włóknie światłowodowym w dwóch kierunkach. Jeden z nich to wysyłanie danych, drugi – pobieranie. Aby taka dwukierunkowa komunikacja była możliwa, stosuje się technikę multiplikacji z podziałem długości fal WDM (ang. Wavelength-division multiplexing). Transmisja danych do i od klienta odbywa się z wykorzystaniem wiązki światła o innej długości fali.

    Technologia XGSPON działa na tej samej zasadzie. Mamy dwie długości fali świetlnej, jedna odpowiedzialna za wysyłanie, druga za pobieranie danych, ale długości te są inne niż w przypadku GPON. Dzięki temu technologie te mogą pracować równolegle i nie przeszkadzają sobie nawzajem. Sieć światłowodowa jest współdzielona przez dwa systemy transmisyjne. Konieczna jest wymiana i upgrade urządzeń aktywnych.   

    W technologii 10 Gigabit Symmetrical Passive Optical Network, w przeciwieństwie do GPON, XGSPON charakteryzuje się symetryczną transmisją danych. Oznacza to, że ​​prędkości pobierania i wysyłania danych są takie same.

    Aby skorzystać z nowej prędkości 8 Gb/s poza aktywowaną usługą, trzeba mieć router z portem Ethernet 10 Gb/s (standard 10 Gigabit Ethernet), który obsługuje technologię XGSPON. W Orange takim routerem jest Funbox 10. Także urządzenia końcowe powinny być wyposażone w karty sieciowe obsługujące takie prędkości.

    Orange przyznał także, że testuje technologię 50G-PON. Przyniosłaby ona aż 5-krotny wzrost przepustowości, również przy wykorzystaniu istniejącej infrastruktury.

  • Orange tłumaczy jak działa światłowód 8 Gbps - trwają też testy technologii 50G-PON

    Nowy Orange Światłowód 8 Gb/s korzysta z technologii XGSPON (ang. 10 Gigabit Symmetrical Passive Optical Network). To kilka razy więcej niż w przypadku dotychczas oferowanych usług w technologii GPON.

    Nowa technologia XGSPON bazuje na swojej poprzedniczce GPON. W sieciach GPON sygnał przesyłany jest w jednym włóknie światłowodowym w dwóch kierunkach. Jeden z nich to wysyłanie danych, drugi – pobieranie. Aby taka dwukierunkowa komunikacja była możliwa, stosuje się technikę multiplikacji z podziałem długości fal WDM (ang. Wavelength-division multiplexing). Transmisja danych do i od klienta odbywa się z wykorzystaniem wiązki światła o innej długości fali.

    Technologia XGSPON działa na tej samej zasadzie. Mamy dwie długości fali świetlnej, jedna odpowiedzialna za wysyłanie, druga za pobieranie danych, ale długości te są inne niż w przypadku GPON. Dzięki temu technologie te mogą pracować równolegle i nie przeszkadzają sobie nawzajem. Sieć światłowodowa jest współdzielona przez dwa systemy transmisyjne. Konieczna jest wymiana i upgrade urządzeń aktywnych.   

    W technologii 10 Gigabit Symmetrical Passive Optical Network, w przeciwieństwie do GPON, XGSPON charakteryzuje się symetryczną transmisją danych. Oznacza to, że ​​prędkości pobierania i wysyłania danych są takie same.

    Aby skorzystać z nowej prędkości 8 Gb/s poza aktywowaną usługą, trzeba mieć router z portem Ethernet 10 Gb/s (standard 10 Gigabit Ethernet), który obsługuje technologię XGSPON. W Orange takim routerem jest Funbox 10. Także urządzenia końcowe powinny być wyposażone w karty sieciowe obsługujące takie prędkości.

    Orange przyznał także, że testuje technologię 50G-PON. Przyniosłaby ona aż 5-krotny wzrost przepustowości, również przy wykorzystaniu istniejącej infrastruktury.

  • To będzie znacznie lepszy rok dla smartfonów - mocno urosną 2 segmenty cenowe

    Według firmy Counterpoint, globalne dostawy smartfonów w 2024 r. wzrosną o 3% i osiągną 1,2 mld sztuk.

    Oczekuje się, że segment budżetowo-ekonomiczny (150-249 USD), który odnotował zauważalny spadek w 2023 r., odbije się o 11% rok do roku w 2024 r., głównie dzięki rynkom Indii, MEA i CALA (Karaiby i Ameryka Łacińska). Ponieważ presja inflacyjna znacznie spadła w całej Afryce, a lokalne waluty ustabilizowały się w wielu krajach, siła nabywcza konsumentów wzrosła, z korzyścią dla segmentu 150-249 USD.

    Stałe inwestycje na rynkach MEA i CALA przez chińskich producentów OEM, takich jak OPPO, vivo, Xiaomi i Transsion Group, zaostrzyły konkurencję, stymulując popyt na budżetowe smartfony.

    Przewiduje się, że segment premium (600-799 USD) wzrośnie o 17% rok do roku dzięki Apple i Huawei.

    Oczekuje się, że Huawei utrzyma silną pozycję na chińskim rynku smartfonów w 2024 roku. Wraz z wydaniem chipsetu 5G Kirin, marka będzie nadal odnotowywać silny popyt w Chinach.

  • To będzie znacznie lepszy rok dla smartfonów - mocno urosną 2 segmenty cenowe

    Według firmy Counterpoint, globalne dostawy smartfonów w 2024 r. wzrosną o 3% i osiągną 1,2 mld sztuk.

    Oczekuje się, że segment budżetowo-ekonomiczny (150-249 USD), który odnotował zauważalny spadek w 2023 r., odbije się o 11% rok do roku w 2024 r., głównie dzięki rynkom Indii, MEA i CALA (Karaiby i Ameryka Łacińska). Ponieważ presja inflacyjna znacznie spadła w całej Afryce, a lokalne waluty ustabilizowały się w wielu krajach, siła nabywcza konsumentów wzrosła, z korzyścią dla segmentu 150-249 USD.

    Stałe inwestycje na rynkach MEA i CALA przez chińskich producentów OEM, takich jak OPPO, vivo, Xiaomi i Transsion Group, zaostrzyły konkurencję, stymulując popyt na budżetowe smartfony.

    Przewiduje się, że segment premium (600-799 USD) wzrośnie o 17% rok do roku dzięki Apple i Huawei.

    Oczekuje się, że Huawei utrzyma silną pozycję na chińskim rynku smartfonów w 2024 roku. Wraz z wydaniem chipsetu 5G Kirin, marka będzie nadal odnotowywać silny popyt w Chinach.

  • Galaxy A55 tańszy o 360 zł

    Galaxy A55 tańszy o 360 zł

    W tym tygodniu Orange obniżył ceny dwóch Samsungów z serii A - Galaxy A25 5G i A55 5G

    Galaxy A55 5G można kupić z rabatem 360 zł – we wszystkich planach taryfowych, a w ofercie bez abonamentu jego cena spadła o 104 zł.

    W przypadku Galaxy A25 5G obniżka sięgnie 336 zł przy zakupie wybranych planów. W ofercie bez abonamentu cena będzie niższa o 100 zł. 

    Taniej kupimy też OPPO A98 i Redmi 13C.

  • Galaxy A55 tańszy o 360 zł

    Galaxy A55 tańszy o 360 zł

    W tym tygodniu Orange obniżył ceny dwóch Samsungów z serii A - Galaxy A25 5G i A55 5G

    Galaxy A55 5G można kupić z rabatem 360 zł – we wszystkich planach taryfowych, a w ofercie bez abonamentu jego cena spadła o 104 zł.

    W przypadku Galaxy A25 5G obniżka sięgnie 336 zł przy zakupie wybranych planów. W ofercie bez abonamentu cena będzie niższa o 100 zł. 

    Taniej kupimy też OPPO A98 i Redmi 13C.

  • Galaxy A55 tańszy o 360 zł

    Galaxy A55 tańszy o 360 zł

    W tym tygodniu Orange obniżył ceny dwóch Samsungów z serii A - Galaxy A25 5G i A55 5G

    Galaxy A55 5G można kupić z rabatem 360 zł – we wszystkich planach taryfowych, a w ofercie bez abonamentu jego cena spadła o 104 zł.

    W przypadku Galaxy A25 5G obniżka sięgnie 336 zł przy zakupie wybranych planów. W ofercie bez abonamentu cena będzie niższa o 100 zł. 

    Taniej kupimy też OPPO A98 i Redmi 13C.

  • 1,94 miliona stacji bazowych 5G teraz - do końca roku 2,35 miliona

    China Mobile podał, że aktualnie w jego sieci działa ponad 1,94 miliona stacji bazowych 5G.

    Do końca tego roku chiński operator chce mieć 2,35 miliona stacji bazowych 5G.

    Liczba klientów China Mobile jest na poziomie 991 mln. To oznacza wzrost rok do roku o 1.6% z 975 mln rok wcześniej.

    795 mln klientów korzysta z pakietów 5G.

    190 mln Chińczyków korzysta z chmury China Mobile Cloud Drive.

    133 mln abonentów używa nowej podwyższonej jakości usług głosowych w sieci 5G (w ofercie z połączeniami wideo 720P). Usługa VoNR+ wykorzystuje sieć 5G SA.

  • 1,94 miliona stacji bazowych 5G teraz - do końca roku 2,35 miliona

    China Mobile podał, że aktualnie w jego sieci działa ponad 1,94 miliona stacji bazowych 5G.

    Do końca tego roku chiński operator chce mieć 2,35 miliona stacji bazowych 5G.

    Liczba klientów China Mobile jest na poziomie 991 mln. To oznacza wzrost rok do roku o 1.6% z 975 mln rok wcześniej.

    795 mln klientów korzysta z pakietów 5G.

    190 mln Chińczyków korzysta z chmury China Mobile Cloud Drive.

    133 mln abonentów używa nowej podwyższonej jakości usług głosowych w sieci 5G (w ofercie z połączeniami wideo 720P). Usługa VoNR+ wykorzystuje sieć 5G SA.

  • Huawei mocno promuje FTTR, czyli światłowód do pokoju

    Huawei w Berlinie na konferencji FTTH 2024 prezentował swoje rozwiązania dla sieci stacjonarnej określanej przez branżę jako sieć piątej generacji (Fifth Generation Fixed Network).

    Oczekiwana ewolucja sieci stacjonarnej stwarza nowe możliwości poprzez rozszerzenie wykorzystania sieci i usług optycznych na wiele różnych scenariuszy (dom, biuro, kampus, przemysł i rozszerzone wsparcie dla sieci bezprzewodowych) oraz zwiększenie ich penetracji w różnych środowiskach (Fibre To The Room, Fibre To The Desk, Fibre To The Machine).

    Huawei zaproponował w Berlinie docelową sieć opisaną jako „10G do pokoju, 50G do domu, 100G/200G do CO (biura centralnego) i 400G/800G do DC”.

    Chińczycy pokazywali m.in. gotowe rozwiązania:

    - FTTR ( Fiber to the Room)
    - FTTO ( Fiber to the Office)
    - FTTH ( Fiber to the Home)
    - 400G Backbone Network
    - Alps-WDM Metro Network

    Według Huawei wraz z modernizacją domowych sieci szerokopasmowych i prywatnych linii korporacyjnych do 10-gigabitów, metropolitalne optyczne sieci transportowe (OTN) muszą zostać zmodernizowane do przepustowości 100 Gb/s, a sieci szkieletowe wymagają 400 Gb/s lub nawet 800 Gb/s.

    Huawei twierdzi także, że bardzo szybkiej sieci potrzebujemy także w domu. Między pokojami internet ma być rozprowadzany światłowodem 10-giga. Takie sieci mają być uzupełniane przez hotspoty WiFi 6 i Wifi 7.

  • Huawei mocno promuje FTTR, czyli światłowód do pokoju

    Huawei w Berlinie na konferencji FTTH 2024 prezentował swoje rozwiązania dla sieci stacjonarnej określanej przez branżę jako sieć piątej generacji (Fifth Generation Fixed Network).

    Oczekiwana ewolucja sieci stacjonarnej stwarza nowe możliwości poprzez rozszerzenie wykorzystania sieci i usług optycznych na wiele różnych scenariuszy (dom, biuro, kampus, przemysł i rozszerzone wsparcie dla sieci bezprzewodowych) oraz zwiększenie ich penetracji w różnych środowiskach (Fibre To The Room, Fibre To The Desk, Fibre To The Machine).

    Huawei zaproponował w Berlinie docelową sieć opisaną jako „10G do pokoju, 50G do domu, 100G/200G do CO (biura centralnego) i 400G/800G do DC”.

    Chińczycy pokazywali m.in. gotowe rozwiązania:

    - FTTR ( Fiber to the Room)
    - FTTO ( Fiber to the Office)
    - FTTH ( Fiber to the Home)
    - 400G Backbone Network
    - Alps-WDM Metro Network

    Według Huawei wraz z modernizacją domowych sieci szerokopasmowych i prywatnych linii korporacyjnych do 10-gigabitów, metropolitalne optyczne sieci transportowe (OTN) muszą zostać zmodernizowane do przepustowości 100 Gb/s, a sieci szkieletowe wymagają 400 Gb/s lub nawet 800 Gb/s.

    Huawei twierdzi także, że bardzo szybkiej sieci potrzebujemy także w domu. Między pokojami internet ma być rozprowadzany światłowodem 10-giga. Takie sieci mają być uzupełniane przez hotspoty WiFi 6 i Wifi 7.

  • Samsung Galaxy M55 5G

    Brazylijski oddział Samsunga zaprezentował nowy smartfon Galaxy M55 5G.

    Samsung Galaxy M55 5G wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 7 Gen 1. Ma ekran o przekątnej 6.7 cala i rozdzielczości 1080 x 2400 (FHD+), wykonany w technologii Super AMOLED Plus, zapewniający maksymalną częstotliwość odświeżania 120Hz.

    Zestaw kamer z tyłu składa się z trzech matryc: 50 MP (F1.8), 8 MP (F2.2) i 2 MP (F2.4), oferując cyfrowy zoom do 10x oraz nagrywanie wideo w rozdzielczości UHD 4K (3840 x 2160) @30fps.

    Aparat z przodu ma rozdzielczość 50 MP (F2.4).

    Telefon ma 8GB RAMu oraz 256GB pamięci wewnętrznej, z możliwością rozbudowy za pomocą karty MicroSD (do 1TB).

    Obsługuje Dual-SIM oraz pasma 5G Sub6 FDD i 5G Sub6 TDD.

    W zakresie komunikacji oferuje port USB typu C (USB 2.0), lokalizację GPS, Glonass, Beidou, Galileo, QZSS, oraz łączność przez WiFi, Bluetooth v5.2, NFC.

    Wyposażony jest także w czytnik linii papilarnych, żyroskop, czujnik geomagnetyczny, czujnik światła i czujnik zbliżeniowy.

    Telefon ma wymiary 163.9 x 76.5 x 7.8 mm i waży 180 g.

    Zasilany jest baterią o pojemności 5000 mAh.

    Smartfon wyceniono na 2 999 reali brazylijskich (ok. 2400 zł).

    Specyfikacja techniczna smartfonu Samsung Galaxy M55 5G:

    Procesor

    • Rodzaj procesora: Ośmiordzeniowy
    • Szybkość procesora: 2.4GHz, 2.36GHz, 1.8GHz

    Ekran

    • 6.7 cala
    • 1080 x 2400 (FHD+)
    • Super AMOLED Plus
    • Głębia kolorów: 16M
    • Maksymalna częstotliwość odświeżania (główny ekran): 120Hz

    Zestaw kamer z tyłu:

    • 50 MP, F1.8 + 8 MP, F2.2 + 2 MP, F2.4
    • Zoom cyfrowy: 10x
    • Rozdzielczość nagrywania wideo: UHD 4K (3840 x 2160) @30fps

    Aparat z przodu:

    • 50 MP, F2.4

    Pamięć

    • RAM: 8GB
    • Pamięć wewnętrzna: 256GB
    • MicroSD (do 1TB)

    Sieć i pasma

    • Dual-SIM
    • Typ karty SIM: Nano-SIM (4FF)
    • Rodzaj gniazda karty SIM: Hybrydowe (Karta 1 + Karta lub Micro SD)
    • Obsługiwane połączenia: 2G GSM, 3G WCDMA, 4G LTE FDD, 4G LTE TDD, 5G Sub6 FDD, 5G Sub6 TDD
    • Pasma:
      • 2G GSM: GSM 850, GSM 900, DCS 1800, PCS1900
      • 3G UMTS: B1 (2100), B2 (1900), B4 (AWS), B5 (850), B8 (900)
      • 4G FDD LTE: B1 (2100), B2 (1900), B3 (1800), B4 (AWS), B5 (850), B7 (2600), B8 (900), B12 (700), B17 (700), B20 (800), B25 (1900), B26 (850), B28 (700), B66(AWS-3)
      • 4G TDD LTE: B38 (2600), B40 (2300), B41 (2500)
      • 5G FDD Sub6: N1(2100), N3(1800), N5(850), N7(2600), N8(900), N20(800), N28(700), N66(AWS-3)
      • 5G TDD Sub6: N38(2600), N40(2300), N41(2500), N77(3700), N78(3500)

    Połączenia

    • USB typu C, USB 2.0
    • Lokalizacja: GPS, Glonass, Beidou, Galileo, QZSS
    • Gniazdo słuchawkowe: USB typu C
    • WiFi: 802.11a/b/g/n/ac/ax 2.4GHz+5GHz, HE80, MIMO, 1024-QAM
    • Wi-Fi Direct
    • Bluetooth v5.2
    • NFC

    Czujniki: akcelerometr, czytnik linii papilarnych, żyroskop, czujnik geomagnetyczny, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy

    Wymiary: 163.9 x 76.5 x 7.8 mm

    Waga: 180 g

    Bateria

    • 5000 mAh
  • Samsung Galaxy M55 5G

    Brazylijski oddział Samsunga zaprezentował nowy smartfon Galaxy M55 5G.

    Samsung Galaxy M55 5G wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 7 Gen 1. Ma ekran o przekątnej 6.7 cala i rozdzielczości 1080 x 2400 (FHD+), wykonany w technologii Super AMOLED Plus, zapewniający maksymalną częstotliwość odświeżania 120Hz.

    Zestaw kamer z tyłu składa się z trzech matryc: 50 MP (F1.8), 8 MP (F2.2) i 2 MP (F2.4), oferując cyfrowy zoom do 10x oraz nagrywanie wideo w rozdzielczości UHD 4K (3840 x 2160) @30fps.

    Aparat z przodu ma rozdzielczość 50 MP (F2.4).

    Telefon ma 8GB RAMu oraz 256GB pamięci wewnętrznej, z możliwością rozbudowy za pomocą karty MicroSD (do 1TB).

    Obsługuje Dual-SIM oraz pasma 5G Sub6 FDD i 5G Sub6 TDD.

    W zakresie komunikacji oferuje port USB typu C (USB 2.0), lokalizację GPS, Glonass, Beidou, Galileo, QZSS, oraz łączność przez WiFi, Bluetooth v5.2, NFC.

    Wyposażony jest także w czytnik linii papilarnych, żyroskop, czujnik geomagnetyczny, czujnik światła i czujnik zbliżeniowy.

    Telefon ma wymiary 163.9 x 76.5 x 7.8 mm i waży 180 g.

    Zasilany jest baterią o pojemności 5000 mAh.

    Smartfon wyceniono na 2 999 reali brazylijskich (ok. 2400 zł).

    Specyfikacja techniczna smartfonu Samsung Galaxy M55 5G:

    Procesor

    • Rodzaj procesora: Ośmiordzeniowy
    • Szybkość procesora: 2.4GHz, 2.36GHz, 1.8GHz

    Ekran

    • 6.7 cala
    • 1080 x 2400 (FHD+)
    • Super AMOLED Plus
    • Głębia kolorów: 16M
    • Maksymalna częstotliwość odświeżania (główny ekran): 120Hz

    Zestaw kamer z tyłu:

    • 50 MP, F1.8 + 8 MP, F2.2 + 2 MP, F2.4
    • Zoom cyfrowy: 10x
    • Rozdzielczość nagrywania wideo: UHD 4K (3840 x 2160) @30fps

    Aparat z przodu:

    • 50 MP, F2.4

    Pamięć

    • RAM: 8GB
    • Pamięć wewnętrzna: 256GB
    • MicroSD (do 1TB)

    Sieć i pasma

    • Dual-SIM
    • Typ karty SIM: Nano-SIM (4FF)
    • Rodzaj gniazda karty SIM: Hybrydowe (Karta 1 + Karta lub Micro SD)
    • Obsługiwane połączenia: 2G GSM, 3G WCDMA, 4G LTE FDD, 4G LTE TDD, 5G Sub6 FDD, 5G Sub6 TDD
    • Pasma:
      • 2G GSM: GSM 850, GSM 900, DCS 1800, PCS1900
      • 3G UMTS: B1 (2100), B2 (1900), B4 (AWS), B5 (850), B8 (900)
      • 4G FDD LTE: B1 (2100), B2 (1900), B3 (1800), B4 (AWS), B5 (850), B7 (2600), B8 (900), B12 (700), B17 (700), B20 (800), B25 (1900), B26 (850), B28 (700), B66(AWS-3)
      • 4G TDD LTE: B38 (2600), B40 (2300), B41 (2500)
      • 5G FDD Sub6: N1(2100), N3(1800), N5(850), N7(2600), N8(900), N20(800), N28(700), N66(AWS-3)
      • 5G TDD Sub6: N38(2600), N40(2300), N41(2500), N77(3700), N78(3500)

    Połączenia

    • USB typu C, USB 2.0
    • Lokalizacja: GPS, Glonass, Beidou, Galileo, QZSS
    • Gniazdo słuchawkowe: USB typu C
    • WiFi: 802.11a/b/g/n/ac/ax 2.4GHz+5GHz, HE80, MIMO, 1024-QAM
    • Wi-Fi Direct
    • Bluetooth v5.2
    • NFC

    Czujniki: akcelerometr, czytnik linii papilarnych, żyroskop, czujnik geomagnetyczny, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy

    Wymiary: 163.9 x 76.5 x 7.8 mm

    Waga: 180 g

    Bateria

    • 5000 mAh
  • Streamingi wideo kuszą, ale też kosztują. Wiemy, jak zamówić cały ich pakiet znacznie taniej.

    Regularnie z produktów i usług w modelu subskrypcyjnym korzysta obecnie ok. 46 proc. Polaków i większość z nich ma dostęp do kilku tego typu usług. Zdecydowanie najbardziej rozpowszechnione są subskrypcje na streaming wideo, muzykę, gry, książki i audiobooki. Najczęściej jesteśmy użytkownikami 2 do 3 usług. Taką liczbę zadeklarowało 42 proc. badanych. Płacimy za nie w granicach 150 zł miesięcznie. Tak przynajmniej wynika z niedawno opublikowanego badania przeprowadzonego w lutym tego roku na zlecenie banku ING.

    Zdecydowana większość badanych (84 proc.) deklaruje, że ważne jest dla nich, aby kontrolować wydatki związane z subskrypcjami. Niespodzianką jest fakt, że aż 38 proc. badanych przyznało, że co najmniej raz zdarzyło im się, że opłacili subskrypcję, z której nie korzystali.

    Tymczasem w Polsce klienci mają do wyboru coraz więcej serwisów streamingowych, które kuszą swoją bogatą ofertą. To już nie tylko najpopularniejszy w Polsce Netflix czy Disney+, ale i SkyShowtime, ukraińskie Megogo czy FlixClassic, serwis VOD oferujący repertuar klasyki kina. Wymieniać można by oczywiście dalej. Na to, aby sprawdzić dokładnie, co oferują i korzystać z ich oferty potrzeba sporo wolnego czasu i pieniędzy. Przyjrzyjmy się, z jakimi wydatkami trzeba się liczyć, chcąc uzyskać dostęp do najpopularniejszych w Polsce serwisów VOD.

    Królem serwisów streamingowych podobnie jak na świecie, tak i w Polsce jest Netflix, który oferuje trzy plany taryfowe do wyboru. Różnią się m.in oferowaną rozdzielczością czy liczbą osób, które jednocześnie mogą korzystać ze streamingu. Podstawowy jest za 29 zł miesięcznie, Standard kosztuje 43 zł miesięcznie i Premium 60 zł na miesiąc.  Zakładając, że interesuje nas pakiet Standard, to za rok korzystania z Netfliksa trzeba będzie zapłacić 516 zł.

    A jak to wygląda w przypadku Disney+, serwisu VOD, który też jest bardzo popularny w Polsce? Pod koniec ubiegłego roku dostęp do niego podrożał i obecnie miesięczna subskrypcja kosztuje 37,99 zł. Można jednak trochę zaoszczędzić, wykupując roczny dostęp z góry za 379,90 zł/rok. Oznacza to, że przez dwa miesiące mamy dostęp za darmo, gdybyśmy to odnosili do kosztu przy płatności miesięcznej.

    Także HBO Max ma opcję płatności za dostęp do serwisu z góry na rok, co kosztuje 234,99 zł. Rozliczające się w cyklu miesięcznym, cena abonamentu wynosi 29,99 zł.

    Z kolei dostęp do oferującego filmy i seriale SkyShowtime to koszt 24,99 zł miesięcznie. Serwis umożliwia 33 proc. zniżkę przy wykupieniu dostępu na pół roku lub rok.  W tym pierwszym przypadku trzeba zapłacić 99,5 zł (dostęp na 6 miesięcy), a w drugim 198,99 (za 12 miesięcy).

    Rabaty przy opłacie z góry za rok, nie są jednak wcale powszechną praktyką. Takiej opcji nie ma bowiem w Apple TV+, gdzie abonament miesięczny to 34,99 zł, co rocznie daje sumę 419,88 zł. Pewnym pocieszeniem może być, że np.  kupując urządzenia Apple, klient przez 90 dni może skorzystać z bezpłatnego dostępu do Apple TV+.

    Kolejnym popularnym w Polsce serwisem jest Canal+ Online, który oprócz filmów czy programów telewizyjnych ma ofertę dla kibiców sportowych, np. dla fanów polskiej Ekstraklasy. Tam można wykupić pakiet ograniczony do filmów i seriali za 29 zł miesięcznie, ale ten ze sportem kosztuje już drożej, bo 54 zł miesięcznie, co rocznie daje 648 zł. Można tę kwotę obniżyć do 468 zł, przy wpłacie za rok z góry (wtedy jest to 39 zł miesięcznie).

    Cenionym serwisem streamingowym jest serwis Polsat Box Go, który w ramach oferty tematycznej daje dostęp do najważniejszych wydarzeń sportowych na żywo, nowych seriali wcześniej niż w TV, bogatej biblioteki filmów i seriali polskich i zagranicznych, kinowych hitów, sprawdzonych informacji, najlepszej rozrywki i ponad 130 kanałów TV z równoległą emisją na antenie. Pakiet filmowo – serialowy z dostępem do ponad 100 kanałów TV serialowych, filmowych, informacyjnych i wiele innych, to koszt 30 zł /30 dni, pakiet sportowy z dostępem do 22 najważniejszych kanałów sportowych TV to koszt 40 zł / 30 dni.  

    Wiele osób korzysta też z serwisu Player, który oferuje dwie opcje korzystania z udostępnianych treści – z reklamami i bez reklam. Ta druga jest oczywiście droższa. I tak za Playera z reklamami trzeba zapłacić obecnie 15 zł w opcji  na  30 dni (płatność odnawialna)

    lub 75 zł za dostęp na 210 dni (płatność jednorazowa). Player bez reklam kosztuje natomiast 25 zł z dostępem przez 30 dni (płatność odnawialna) lub 125 zł za 210 dni (płatność jednorazowa).

    Przedstawiliśmy tu tylko ceny za dostęp do serwisów, które na dziś w Polsce cieszą się stosunkowo dużą popularnością. A jest ich jeszcze znacznie więcej.

    Jak więc widać średnia miesięczna cena za dostęp VOD z filmami i telewizją waha się od 30 do 50 zł. W przypadku oferty zawierający transmisje sportowe płaci się zazwyczaj dodatkowo lub ceny są wyższe ponad średnią, jak np. Canal+ Online (ze sportem). Wyjątkiem od reguły jest Prime Video. Oznacza to, że osoba, która chce mieć dostęp do 3-4 serwisów streamingowych, musi się liczyć z wydatkiem miesięcznym na poziomie 100-150 zł lub nawet więcej.

    Dlatego też warto szukać oszczędności. Taką szansę dał ostatnio Plus, oferując pakiet z dostępem do trzech popularnych streamingów: Disney+, HBO Max i Polsat Box Go Plus za jedyne 49,99 zł/mies. Płacąc za dostęp do każdego z tych serwisów w cyklu miesięcznym, kosztowałoby to prawie 98 zł. Oznacza to więc, że można zaoszczędzić połowę kwoty.

    Z tej oferty mogą skorzystać osoby, które kupią lub przedłużą umowę w Plusie na 24 miesiące. W zależności od wybranego abonamentu, zielony operator  daje dostęp do platform przez 6 miesięcy dla abonamentów od 69 zł/mies. i przez 3 miesiące w niższych abonamentach. Jak widać unikalna oferta Plusa daje możliwość korzystania z szerokiego świata rozrywki i jednoczesnej oszczędności.

    Pakiet streamingowy Disney+, HBO Max i Polsat Box Go to kompleksowe rozwiązanie dla wszystkich miłośników filmów, seriali czy sportu – łączy te wszystkie potrzeby w jeden atrakcyjny pakiet „All In Streaming”.

    To materiał sponsorowany - powstał na zlecenie firmy Plus.

  • Streamingi wideo kuszą, ale też kosztują. Wiemy, jak zamówić cały ich pakiet znacznie taniej.

    Regularnie z produktów i usług w modelu subskrypcyjnym korzysta obecnie ok. 46 proc. Polaków i większość z nich ma dostęp do kilku tego typu usług. Zdecydowanie najbardziej rozpowszechnione są subskrypcje na streaming wideo, muzykę, gry, książki i audiobooki. Najczęściej jesteśmy użytkownikami 2 do 3 usług. Taką liczbę zadeklarowało 42 proc. badanych. Płacimy za nie w granicach 150 zł miesięcznie. Tak przynajmniej wynika z niedawno opublikowanego badania przeprowadzonego w lutym tego roku na zlecenie banku ING.

    Zdecydowana większość badanych (84 proc.) deklaruje, że ważne jest dla nich, aby kontrolować wydatki związane z subskrypcjami. Niespodzianką jest fakt, że aż 38 proc. badanych przyznało, że co najmniej raz zdarzyło im się, że opłacili subskrypcję, z której nie korzystali.

    Tymczasem w Polsce klienci mają do wyboru coraz więcej serwisów streamingowych, które kuszą swoją bogatą ofertą. To już nie tylko najpopularniejszy w Polsce Netflix czy Disney+, ale i SkyShowtime, ukraińskie Megogo czy FlixClassic, serwis VOD oferujący repertuar klasyki kina. Wymieniać można by oczywiście dalej. Na to, aby sprawdzić dokładnie, co oferują i korzystać z ich oferty potrzeba sporo wolnego czasu i pieniędzy. Przyjrzyjmy się, z jakimi wydatkami trzeba się liczyć, chcąc uzyskać dostęp do najpopularniejszych w Polsce serwisów VOD.

    Królem serwisów streamingowych podobnie jak na świecie, tak i w Polsce jest Netflix, który oferuje trzy plany taryfowe do wyboru. Różnią się m.in oferowaną rozdzielczością czy liczbą osób, które jednocześnie mogą korzystać ze streamingu. Podstawowy jest za 29 zł miesięcznie, Standard kosztuje 43 zł miesięcznie i Premium 60 zł na miesiąc.  Zakładając, że interesuje nas pakiet Standard, to za rok korzystania z Netfliksa trzeba będzie zapłacić 516 zł.

    A jak to wygląda w przypadku Disney+, serwisu VOD, który też jest bardzo popularny w Polsce? Pod koniec ubiegłego roku dostęp do niego podrożał i obecnie miesięczna subskrypcja kosztuje 37,99 zł. Można jednak trochę zaoszczędzić, wykupując roczny dostęp z góry za 379,90 zł/rok. Oznacza to, że przez dwa miesiące mamy dostęp za darmo, gdybyśmy to odnosili do kosztu przy płatności miesięcznej.

    Także HBO Max ma opcję płatności za dostęp do serwisu z góry na rok, co kosztuje 234,99 zł. Rozliczające się w cyklu miesięcznym, cena abonamentu wynosi 29,99 zł.

    Z kolei dostęp do oferującego filmy i seriale SkyShowtime to koszt 24,99 zł miesięcznie. Serwis umożliwia 33 proc. zniżkę przy wykupieniu dostępu na pół roku lub rok.  W tym pierwszym przypadku trzeba zapłacić 99,5 zł (dostęp na 6 miesięcy), a w drugim 198,99 (za 12 miesięcy).

    Rabaty przy opłacie z góry za rok, nie są jednak wcale powszechną praktyką. Takiej opcji nie ma bowiem w Apple TV+, gdzie abonament miesięczny to 34,99 zł, co rocznie daje sumę 419,88 zł. Pewnym pocieszeniem może być, że np.  kupując urządzenia Apple, klient przez 90 dni może skorzystać z bezpłatnego dostępu do Apple TV+.

    Kolejnym popularnym w Polsce serwisem jest Canal+ Online, który oprócz filmów czy programów telewizyjnych ma ofertę dla kibiców sportowych, np. dla fanów polskiej Ekstraklasy. Tam można wykupić pakiet ograniczony do filmów i seriali za 29 zł miesięcznie, ale ten ze sportem kosztuje już drożej, bo 54 zł miesięcznie, co rocznie daje 648 zł. Można tę kwotę obniżyć do 468 zł, przy wpłacie za rok z góry (wtedy jest to 39 zł miesięcznie).

    Cenionym serwisem streamingowym jest serwis Polsat Box Go, który w ramach oferty tematycznej daje dostęp do najważniejszych wydarzeń sportowych na żywo, nowych seriali wcześniej niż w TV, bogatej biblioteki filmów i seriali polskich i zagranicznych, kinowych hitów, sprawdzonych informacji, najlepszej rozrywki i ponad 130 kanałów TV z równoległą emisją na antenie. Pakiet filmowo – serialowy z dostępem do ponad 100 kanałów TV serialowych, filmowych, informacyjnych i wiele innych, to koszt 30 zł /30 dni, pakiet sportowy z dostępem do 22 najważniejszych kanałów sportowych TV to koszt 40 zł / 30 dni.  

    Wiele osób korzysta też z serwisu Player, który oferuje dwie opcje korzystania z udostępnianych treści – z reklamami i bez reklam. Ta druga jest oczywiście droższa. I tak za Playera z reklamami trzeba zapłacić obecnie 15 zł w opcji  na  30 dni (płatność odnawialna)

    lub 75 zł za dostęp na 210 dni (płatność jednorazowa). Player bez reklam kosztuje natomiast 25 zł z dostępem przez 30 dni (płatność odnawialna) lub 125 zł za 210 dni (płatność jednorazowa).

    Przedstawiliśmy tu tylko ceny za dostęp do serwisów, które na dziś w Polsce cieszą się stosunkowo dużą popularnością. A jest ich jeszcze znacznie więcej.

    Jak więc widać średnia miesięczna cena za dostęp VOD z filmami i telewizją waha się od 30 do 50 zł. W przypadku oferty zawierający transmisje sportowe płaci się zazwyczaj dodatkowo lub ceny są wyższe ponad średnią, jak np. Canal+ Online (ze sportem). Wyjątkiem od reguły jest Prime Video. Oznacza to, że osoba, która chce mieć dostęp do 3-4 serwisów streamingowych, musi się liczyć z wydatkiem miesięcznym na poziomie 100-150 zł lub nawet więcej.

    Dlatego też warto szukać oszczędności. Taką szansę dał ostatnio Plus, oferując pakiet z dostępem do trzech popularnych streamingów: Disney+, HBO Max i Polsat Box Go Plus za jedyne 49,99 zł/mies. Płacąc za dostęp do każdego z tych serwisów w cyklu miesięcznym, kosztowałoby to prawie 98 zł. Oznacza to więc, że można zaoszczędzić połowę kwoty.

    Z tej oferty mogą skorzystać osoby, które kupią lub przedłużą umowę w Plusie na 24 miesiące. W zależności od wybranego abonamentu, zielony operator  daje dostęp do platform przez 6 miesięcy dla abonamentów od 69 zł/mies. i przez 3 miesiące w niższych abonamentach. Jak widać unikalna oferta Plusa daje możliwość korzystania z szerokiego świata rozrywki i jednoczesnej oszczędności.

    Pakiet streamingowy Disney+, HBO Max i Polsat Box Go to kompleksowe rozwiązanie dla wszystkich miłośników filmów, seriali czy sportu – łączy te wszystkie potrzeby w jeden atrakcyjny pakiet „All In Streaming”.

    To materiał sponsorowany - powstał na zlecenie firmy Plus.

  • mObywatel będzie musiał za 2 lata stać się porfelem cyfrowym działającym w Europie

    Rada Europejska przyjęła ramy prawne dotyczące portfela cyfrowego dla wszystkich Europejczyków.

    Do 2026 r. każde państwo członkowskie musi udostępnić swoim obywatelom portfel tożsamości cyfrowej i akceptować europejskie portfele tożsamości cyfrowej wydane zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem przez inne państwa członkowskie.

    Zgodnie z nowymi przepisami państwa członkowskie będą oferować obywatelom i przedsiębiorstwom portfele cyfrowe, które będą mogły łączyć ich krajowe tożsamości cyfrowe z potwierdzeniem innych atrybutów osobistych (np. prawa jazdy, kwalifikacji, rachunku bankowego). Obywatele będą mogli łatwo udowodnić swoją tożsamość i udostępniać dokumenty elektroniczne ze swoich portfeli cyfrowych za pomocą telefonu komórkowego.

    Dzięki krajowej identyfikacji elektronicznej uznawanej w całej Unii nowe portfele europejskiej tożsamości cyfrowej umożliwią wszystkim Europejczykom dostęp do usług świadczonych przez internet bez konieczności stosowania metod osobistej identyfikacji lub zbędnego przekazywania danych osobowych. Dzięki kontroli użytkowników udostępniane będą wyłącznie niezbędne informacje.

    Portfel będzie zawierał m.in. pulpit z wszystkimi transakcjami dostępnymi dla jego posiadacza zarówno w internecie, jak i poza nim. Będzie też pozwalał zgłaszać ewentualne naruszenia ochrony danych oraz umożliwiał interakcję między portfelami. Ponadto obywatele będą mogli zacząć używać portfela w oparciu o istniejące krajowe systemy identyfikacji elektronicznej i korzystać z bezpłatnych podpisów elektronicznych do użytku nieprofesjonalnego.

    Oto kilka wybranych zasad dotyczących wprowadzenia portfela cyfrowego w Europie:

    • wprowadzono wystarczające zabezpieczenia, aby uniknąć dyskryminacji osób, które zdecydują się nie korzystać z portfela, co zawsze pozostanie dobrowolne
    • biznesowy model portfela: wydanie, stosowanie i unieważnienie będzie bezpłatne dla osób fizycznych
    • walidacja elektronicznego poświadczenia atrybutów: państwa członkowskie będą zobowiązane zapewnić darmowe mechanizmy walidacyjne tylko w celu weryfikacji autentyczności i ważności portfela i tożsamości stron ufających
    • kod portfeli: komponenty oprogramowania aplikacji będą miały charakter open source, ale państwa członkowskie będą mogły postanowić, by z uzasadnionych względów konkretne komponenty inne niż te zainstalowane na urządzeniach użytkowników nie były ujawniane
    • zapewniono spójność między portfelem jako formą identyfikacji elektronicznej a systemem, na podstawie którego jest on wydawany.
    • zmienione przepisy doprecyzowują zakres kwalifikowanych certyfikatów uwierzytelniania witryn internetowych, co zapewnia użytkownikom możliwość weryfikacji, kto stoi za stroną internetową, przy jednoczesnym zachowaniu obecnych ugruntowanych branżowych zasad i norm bezpieczeństwa.
  • mObywatel będzie musiał za 2 lata stać się porfelem cyfrowym działającym w Europie

    Rada Europejska przyjęła ramy prawne dotyczące portfela cyfrowego dla wszystkich Europejczyków.

    Do 2026 r. każde państwo członkowskie musi udostępnić swoim obywatelom portfel tożsamości cyfrowej i akceptować europejskie portfele tożsamości cyfrowej wydane zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem przez inne państwa członkowskie.

    Zgodnie z nowymi przepisami państwa członkowskie będą oferować obywatelom i przedsiębiorstwom portfele cyfrowe, które będą mogły łączyć ich krajowe tożsamości cyfrowe z potwierdzeniem innych atrybutów osobistych (np. prawa jazdy, kwalifikacji, rachunku bankowego). Obywatele będą mogli łatwo udowodnić swoją tożsamość i udostępniać dokumenty elektroniczne ze swoich portfeli cyfrowych za pomocą telefonu komórkowego.

    Dzięki krajowej identyfikacji elektronicznej uznawanej w całej Unii nowe portfele europejskiej tożsamości cyfrowej umożliwią wszystkim Europejczykom dostęp do usług świadczonych przez internet bez konieczności stosowania metod osobistej identyfikacji lub zbędnego przekazywania danych osobowych. Dzięki kontroli użytkowników udostępniane będą wyłącznie niezbędne informacje.

    Portfel będzie zawierał m.in. pulpit z wszystkimi transakcjami dostępnymi dla jego posiadacza zarówno w internecie, jak i poza nim. Będzie też pozwalał zgłaszać ewentualne naruszenia ochrony danych oraz umożliwiał interakcję między portfelami. Ponadto obywatele będą mogli zacząć używać portfela w oparciu o istniejące krajowe systemy identyfikacji elektronicznej i korzystać z bezpłatnych podpisów elektronicznych do użytku nieprofesjonalnego.

    Oto kilka wybranych zasad dotyczących wprowadzenia portfela cyfrowego w Europie:

    • wprowadzono wystarczające zabezpieczenia, aby uniknąć dyskryminacji osób, które zdecydują się nie korzystać z portfela, co zawsze pozostanie dobrowolne
    • biznesowy model portfela: wydanie, stosowanie i unieważnienie będzie bezpłatne dla osób fizycznych
    • walidacja elektronicznego poświadczenia atrybutów: państwa członkowskie będą zobowiązane zapewnić darmowe mechanizmy walidacyjne tylko w celu weryfikacji autentyczności i ważności portfela i tożsamości stron ufających
    • kod portfeli: komponenty oprogramowania aplikacji będą miały charakter open source, ale państwa członkowskie będą mogły postanowić, by z uzasadnionych względów konkretne komponenty inne niż te zainstalowane na urządzeniach użytkowników nie były ujawniane
    • zapewniono spójność między portfelem jako formą identyfikacji elektronicznej a systemem, na podstawie którego jest on wydawany.
    • zmienione przepisy doprecyzowują zakres kwalifikowanych certyfikatów uwierzytelniania witryn internetowych, co zapewnia użytkownikom możliwość weryfikacji, kto stoi za stroną internetową, przy jednoczesnym zachowaniu obecnych ugruntowanych branżowych zasad i norm bezpieczeństwa.
  • Są nowe stacje 5G - T-Mobile ma ich 2047

    T-Mobile poinformował, że ma 2047 stacji bazowych 5G w paśmie C.

    Operator uruchomił kolejne 6 stacji. Zasięg 5G Bardziej pojawił się w Raszynie.

    Poprawiono jakość usług 5G w Warszawie i Świnoujściu.

    T-Mobile ma przyznanych 1601 pozwoleń radiowych na stacje w paśmie C, ale jego klienci mogą korzystać także z nadajników Orange. Orange ma 897 przyznane pozwolenia.

    Orange zapowiada, że jego klienci do końca roku będą mogli korzystać z 3 tys. nadajników. To zapewne cel na ten rok także dla T-Mobile.