Test Huawei Honor 9

Drukuj

Klasa smartfona E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Wstęp

Honor 9 w Polsce kosztuje obecnie około 2200 w dobrych sklepach internetowych. Dokładnie tyle samo, w tych samych sklepach kosztuje Huawei P10. Chiński producent na swoich prezentacjach zawsze tłumaczy, że marka Honor powstała dla młodych duchem ludzi, którzy mają duże ambicje i chcą posiadać najlepsze gadżety, ale chcą za nie zapłacić mniej niż za „prawdziwe” flagowce. W Polsce ta zasada nie działa, więc Honor 9 to bezpośredni konkurent cenowy modelu P10 i tym samym jego cena nie jest jego główną przewagą nad P10. Czym te smartfony w ogóle się różnią? Przede wszystkim swoim wyglądem (znacznie), wielkością ekranu (5.15 vs 5.1 w P10), technologią ładowania (Quick Charge w Honorze, Super Charge w P10), a także brakiem marki Leica na obudowie, przyciskami systemowymi pod ekranem (są w Honorze) oraz drobnymi modyfikacjami w EMUI. Wybór jest naprawdę trudny, bo tak naprawdę te smartfony to klony i znaczących różnic między nimi nie ma. Piękny wygląd szklanej obudowy to argument za wyborem Honora. Za P10 stoi większy prestiż flagowca, logo Leica i metalowy tył obudowy. 

Z Honorem 9 spędziliśmy już kilka tygodni – oto nasze refleksje po zakończeniu tych testów.

Dla przypomnienia test Huawei P10 znajduje się tutaj

Główne wady i zalety smartfona Honor 9

Zalety:

  • Piękny wygląd
  • Najnowszy Android 7.0
  • Dopracowana nakładka EMUI 5.1
  • 4 GB pamięci operacyjnej
  • 64 GB pamięci
  • Przyciski systemowe pod ekranem
  • Ładowanie przez USB C – Quick Charge
  • Zoom hybrydowy 2x
  • Bardzo ładne zdjęcia – szczegółowe, żywe kolory
  • Podwójny aparat
  • Tryb Moving Picture
  • Tryb Wide aperture

Wady:

  • Tył obudowy bardzo się palcuje
  • Nagrania wideo mają słabą jakość ze względu na brak stabilizacji dla 1080p 60 fps i 4K (stabilizacja elektroniczna tylko w trybie 1080p)
  • Źle działa rozmazywanie tła w trybie portretowym

Zestaw – ocena 4

W eleganckim pudełku z Honorem 9 otrzymujemy zestaw dodatkowych akcesoriów. W środku znajdziemy otwieracz do szufladki na kartę SIM, ładowarkę Quick Charge 9V2A (niestety nie SuperCharge), kabel USB oraz plastikowe etui na telefon (przeźroczyste). Telefon jest skierowany do młodszych odbiorców, więc trochę szkoda, że w komplecie nie ma słuchawek.

Obudowa – ocena 5

Design Honora 9 nazywany przez Huawei „light catcher’ jest bardzo udany. Zachwyca głównie tył obudowy zbudowany z wielu sklejonych tafli szkła. Szkło zostało dodatkowo zakrzywione i efekt naprawdę zachwyca. Niestety, gdy po chwili na obudowie pojawią się nasze odciski palców to magiczny efekt znika i do boju musi ruszyć szmatka do czyszczenia telefonu. Subiektywnie Honor 9 jest ładniejszy i bardziej oryginalny od P10, choć zapewne P10 będzie jest bardziej odporny na upadki, bo jego tylna klapka jest blaszana.

Jedną z większych zalet Honora jest jego czytnik linii papilarnych. Jest umieszczony w optymalnym miejscu pod ekranem i działa dokładnie tak jak w serii P i w serii Mate, czyli po prostu niesamowicie szybko i bezbłędnie.

Honor 9 ma podświetlane sensoryczne klawisze systemowe– różni się tym od P10, którego przyciski systemowe są wyświetlane na ekranie lub działają jako gesty na czytniku linii papilarnych. W Honorze ta opcja także jest dostępna.

Wyświetlacz – ocena 5

Huawei trzyma się nadal rozdzielczości FULL HD i w Honorze jest ekran 1080p 5.15 cala o gęstości pikseli 428 PPI. Oczywiście flagowce Samsunga i LG oferują bardziej zaawansowane wyświetlacze, ale tak naprawdę różnice są widoczne tylko przy bezpośrednim zestawieniu dwóch różnych urządzeń. W takim właśnie porównaniu widać, że matryca Honora 9 (TN-TFT LCD) różni się od matrycy P10 (IPS TFT LCD). W Honorze jasność jest trochę mniejsza, a biały kolor trochę „mniej biały”. Kąty widzenia i kolory w obu smartfonach są znakomite. Ekran „9” jest według specyfikacji minimalnie większy – 5.15 cala w porównaniu do do 5.1 cala w P10.

Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 6

Na specyfikacji technicznej Huawei rzadko oszczędza, bo sam jest producentem procesorów, co znacznie obniża koszty produkcji telefonów. Wydajność Kirina 960 nie może się jeszcze równać do najszybszych procesorów Qualcommu i Samsunga, ale wydajność w codziennym użytkowaniu i wymagających grach jest bardzo, bardzo dobra. W benchmarku AnTuTu nasz Honor uzyskał 134 tys. punktów (w porównaniu do 181 tys. punktów uzyskiwanych teraz przez OnePlus 5). W wydajności na pewno pomaga 4 GB pamięci operacyjnej. Na system i pliki użytkownika mamy 64 GB. Sam system zajmuje 13 GB.

Pozostałe dane techniczne:
  • CPU taktowania: 4 x Cortex A73 2,4 GHz 4 x Cortex A53 1,8 GHz
  • GPU: Mali G71 MP8
  • Czujnik: czujnik grawitacji, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy, czujnik podczerwieni, czytnik linii papilarnych , czujnik Halla, żyroskop, kompas 
  • NFC 
  • WLAN: 2,4 GHz / 5 GHz, 802.11 a / b / g / n / ac
  • Bluetooth 4.2
  • GPS / Glonass / Beidou

Dane w sieci LTE można pobierać z maksymalną prędkością 600 Mbits, czyli taką jak w przypadku P10. W Honorze znajdziemy port podczerwieni.

System – ocena 6

Huawei dba, aby jego najnowsze smartfony były wyposażone w najnowszą wersję Androida i nakładki EMUI. Tak jest w przypadku Honora 9. Android Nougat 7.0 pracuje z nakładką w wersji 5.1, czyli właśnie najnowszą.

Płynność działania EMUI jest wzorcowa, ale trzeba pamiętać, że jest to nakładka, która znacząco zmienia interfejs i nie przypadnie do gustu fanom Pixeli i najnowszych Nokii. 

Jakie rozwiązania oferuje nam EMUI:

  • Obsługę dual sim
  • Wifi+ - telefon automatycznie wybiera rodzaj połączenia (WiFi lub LTE)
  • Rozłożenie ikon: standardowe lub w tzw. szufladzie
  • Eye Comfort – filtrowanie światła niebieskiego
  • Regulacja temperatury barw
  • Zwiększenie podświetlenia przy ostrym świetle słonecznym
  • Informacja o prędkości transmisji danych
  • Czytnik linii papilarnych zabezpiecza dostęp do strefy „sejf” i do poszczególnych, wybranych przez nas aplikacji
  • Skaner antywirusowy
  • Obsługa białych i czarnych list numerów
  • Menadżer pamięci – kasuje niepotrzebne pliki
  • Pływający przycisk menu
  • Obsługa gestów
  • Obsługa gestów kłykciami
  • Przystosowanie menu i klawiatury do obsługi jedną ręką
  • Obsługa dwóch kont w wybranych aplikacjach np. Facebook
  • Tryb uproszczonego menu 
  • Obsługa kont użytkowników 
  • Huawei Histen – obsługa dźwięku 3D w słuchawkach podłączanych kablem
  • Phone Manager
  • Themes – tematy graficzne menu
  • Własny odtwarzacz muzyki i wideo
  • Health – aplikacja monitorująca naszą aktywność fizyczną
  • HiCare – program do kontaktu z serwisem
  • Pilot wykorzystujący podczerwień
  • Backup – aplikacja do backupu najważniejszych danych

Jak widać powyższa lista jest dosyć długa, co jest dowodem na to, że Huawei od dawna systematycznie rozwija swój interfejs EMUI.

  

Kamera – ocena 4

Kamera w Honor 9 to klon rozwiązania znanego z P10. Do dyspozycji mamy dwie matryce: 20 (mono) i 12 megapikseli (RGB). Nowością jest 2x zoom nazywany w oficjalnej specyfikacji hybrydowym. Jest on dostępny wyłącznie przy domyślnej rozdzielczości zdjęć 12 megapikseli. W kamerze są też krótkie filmy (2 sekundy) wykonywane ze zdjęciem, tryb wide aperture (wybieranie punktu ostrości już w galerii) oraz tryb portret, który na razie nie działa zbyt dobrze, czyli zwykle źle/sztucznie rozmazuje elementy tła. Lepszy/bardziej naturalny efekt bokeh uzyskujemy wykonując zdjęcia w zwykłym trybie.

W aplikacji aparatu są dostępne następujące tryby: Photo, Pro Photo, Video, Pro video, 3D panorama, Monochorme, HDR, 3D Creator, Night Shot, Panorama, Light painting, Time-lapse, Slow-moFilter, Watermark, Audio note i Document scan.

Fani fotografii będą zadowoleni z formatu RAW dostępnego w trybie Pro Photo.

Media informowały, że Honor 9 jest pozbawiony optycznej stabilizacji obrazu OIS, a kamera w P10 ją ma. W testach wydaje się, że pomiędzy tymi telefonami nie ma żadnych różnic jeśli chodzi o jakość generowanych zdjęć i wideo. Zdjęcia są bardzo dobre przy dobrym oświetleniu. Gdy jest ciemno to pojawia się na zdjęciach szum, ale jest on widoczny przy powiększeniach do 100% na komputerze. Oba smartfony mają niestety duży problem z nagrywaniem wideo. W trybie 1080p 60 fps i 4K nie ma stabilizacji elektronicznej i materiał jest naprawdę słabej jakości. Obraz jest bardzo szczegółowy, kolory są bardzo ładne, ale drgania zabijają cały końcowy efekt. 

Oba smartfony Huawei są skierowane raczej dla fanów mobilnej fotografii, a nie dla fanów nagrywania wideo, chyba, że są oni wyposażeni w gimbale (na szczęście szybko tanieją) lub nagrywają bardzo stabilne ujęcia ze statywów i sliderów.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Bateria – ocena 5

Bateria Honora 9 ma pojemność 3200 mAh – taką samą jak w P10. Telefon obsługuje szybkie ładowanie prądem 9V2A w standardzie Quick Charge. Na polskiej stronie producenta jest też informacja o wsparciu dla ładowania Huawei SuperCharge, ale po podłączeniu takiej ładowarki EMUI nie wyświetlał informacji, że korzysta z tego autorskiego rozwiązania.

W czasie naszych testów Honor działał od 1 do 2 dni (bardzo dobry wynik), ale pamiętajmy przy tak szybkim ładowaniu czas działania na baterii zaczyna mieć mniejsze znaczenie niż jeszcze kilka lat temu. 

Podsumowanie

Honor 9 to smartfon, który na rynku będzie walczył głównie z Huawei P10. Oba telefony są bliźniaczo do siebie podobne. Oferują ten sam interfejs, tę samą jakość zdjęć i filmów, tę samą cenę i specyfikację. Różnią się jedynie filozofią marki oraz przede wszystkim designem. Honor 9 jest ładniejszy, ale dopiero, gdy wypucujemy go ściereczką. Przy odsprzedaży należy się spodziewać, że za używanego Huawei P10 otrzymamy więcej pieniędzy.

Dla kogo jest Honor 9:

  • Dla fanów fotografii
  • Dla fanów bardzo ładnych gadżetów
  • Dla fanów szybkiego interfejsu i najnowszego Androida
  • Dla fanów zgrabnych i niewielkich smartfonów

Dla kogo nie jest Honor 9:

  • Dla oszczędnych
  • Dla fanów mobilnego wideo
  • Dla fanów marki Leica
  • Dla fanów dużych ekranów

Inne informacje na temat smartfonu Honor 9:

Honor 9- For The Brave. DirCut. from Szymon Pawlik on Vimeo.

Ocena: 3 głosów Aktualna ocena: 7
Drukuj

Komentarze / 10

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Malleus pisze: 2017-08-21 10:24
    Za te pieniądze (na A. dużo taniej), można bez proszenia kupić Galaxy S7, po co mi telefon z dwoma g@wnianymi aparatami, wolę taki z jednym ale bardzo dobrym :-). http://gsmonline.pl/artykuly/test-samsung-galaxy-s7-recenzja
    0
  • Users Avatars Mini
    wojciech.piechocki pisze: 2017-08-21 15:38
    @Malleus to nie sa gowniane aparaty.... kuleje tylko nagrywanie wideo
    1
  • Users Avatars Mini
    ssd pisze: 2017-08-21 20:54
    @malleus ty chyba nie wiesz o czym mówisz .... poznaj tę markę i się wypowiadaj bo te aparaty miażdżą twe każde samsungi
    1
  • Users Avatars Mini
    Marc pisze: 2017-08-21 20:58
    Pytanie do autora: co to znaczy "w dobrych sklepach internetowych"?
    0
  • Users Avatars Mini
    wojciech.piechocki pisze: 2017-08-21 21:50
    @Marc...w znanych, nie w tzw. krzakach
    0
  • Users Avatars Mini
    Malleus pisze: 2017-08-21 22:42
    @Wojciech Piechocki - hmm... "kuleje tylko nagrywanie wideo", więc dlaczego mam kupować telefon w którym coś kuleje ? ;-), skoro w S7 mam doskonałe 4k, bezapelacyjnie lepsze zdjęcia - trawa wygląda jak trawa, a nie połać zielonego filcu, na dodatek mam w im OIS. Pozwolę sobie zacytować Waszą koleżankę Katarzynę Purę, która (pomimo tego że jej Tabletowo jest przez złośliwych nazywane Huaweiowo), napisała "Ale diabeł, jak wszyscy wiemy, tkwi w szczegółach. A tych szczegółów dużo więcej zobaczymy na zdjęciach z Galaxy S7 – również przez to, że są bardziej ostre, można się w nich dopatrzeć więcej detali i szczegółów niż na fotografiach z Honora 9", tutaj pełne - dosyć profesjonalne w mojej opinii, porównanie - https://www.tabletowo.pl/2017/08/17/porownanie-galaxy-s7-vs-honor-9/ Pozdrawiam.
    0
  • Users Avatars Mini
    Malleus pisze: 2017-08-21 23:46
    P.S. Nie wspominając już oczywiście o polskiej "promocji" na ten telefon. Na vmall.eu (czyli w autoryzowanym sklepie Huawei dla całej EU), Honor 9 wraz z Honor Band 3 (wartą osobno 69.90€) kosztuje 429€ czyli razy 4,3 zł = 1845 złotych (podkreślam, z darmową opaską wartą 300 zł), można z tego wyciągnąć wniosek - opłacalna cena sprzedaży dla Huawei za ten telefon to okolice 1500 zł. Ciekawie w mojej opinii, ma się to do polskich 2.199 zł za "goły" telefon - wniosek jest prosty, jesteśmy dla Huawei durnymi owcami do strzyżenia, niczym więcej, opinie takie jak @ssd dowodzą tego dobitnie, tz. jak prosto wcisnąć nieświadomemu użytkownikowi marketingową głupotę, która to głupota nie ma racji bytu - w świecie świadomych użytkowników (zachodnia EU), ceny na ten telefon tam i tutaj są najlepszym dowodem.
    0
  • Users Avatars Mini
    Julll pisze: 2017-08-24 03:26
    Telefon ma HD Voice?
    0
  • Users Avatars Mini
    honorowiec pisze: 2017-08-24 17:17
    oraz plastikowe etui na telefon (przeźroczyste - nie,nie ma w pudełku. Tak,mam z pl dystrybucji.
    0
  • Users Avatars Mini
    Mcmotyl1988 pisze: 2017-11-12 17:40
    Panie Wojciechu Samsung z pewnością robi dobre zdjęcia ale ma tendencję do przekłamywanie kolorów .algorytm odszumiajacy robi swoje.natomiast Huawei gdy zrobisz fotografie barwa dużo bliżej do oryginału.taka jest prawda.
    0