Garmin Instinct 2 Solar – test

Drukuj
Garmin Instinct 2 Solar – test
Garmin Instinct 2 Solar – test

Garmin Instinct 2 Solar to jedyny zegarek na rynku, który bez trybu oszczędzania baterii, mierząc wszystkie parametry takie jak plus, sen, odbierając powiadomienia, może działać bez końca na jednym ładowaniu. Przynajmniej jeśli jesteśmy przez 3 godziny dziennie na dworze, na słońcu. Nawet bez słońca działa prawie miesiąc na jednym ładowaniu. Ma też czytelny we wszystkich warunkach wyświetlacz i zdecydowaną większość funkcji topowych modeli Garmin. To wszystko w cenie 1999 zł, pod warunkiem, że zaakceptujemy czarno-biały wyświetlacz, zamiast kolorowego AMOLED z innych smartwatchy. Garmin Instinct 2 Solar to zupełne przeciwieństwo Apple Watch czy Samsung Galaxy Watch 4 i to w dobrym znaczeniu tego słowa, o ile cenimy najważniejsze zalety Garmin Instinct 2 Solar.

Instinct 2 Solar jest drugą edycją z tej serii zegarków Garmin. Sam jestem użytkownikiem pierwszej wersji, która pod względem fizycznym niemal się nie różni, za to najnowszy model wprowadza wiele zmian w funkcjonalności i interfejsie. Postaram się wyszczególnić co uległo zmianie.

Garmin Instinct 2 Solar – test

Główne wady i zalety Garmin Instinct 2 Solar

Zalety Garmin Instinct 2 Solar:

  • Super wytrzymała konstrukcja, wodoodporna do 100 metrów
  • Wygodna obsługa w każdych warunkach 5 przyciskami fizycznymi
  • W porównaniu do serii Garmin Fenix znacznie lżejsza konstrukcja
  • Najnowsza generacja czujnika pulsu, który jest dokładniejszy
  • Zawsze włączony, bezkompromisowo czytelny w każdych warunkach wyświetlacz
  • Wyższa rozdzielczość ekranu niż w starszym modelu
  • Czytelniejsze powiadomienia, więcej pól z danymi na głównym ekranie niż w poprzedniku
  • Funkcjonalnie niemal zrównał się z najdroższymi zegarkami w ofercie Garmin
  • Zmieniony, czytelniejszy interfejs
  • Odpowiadanie na wiadomości predefiniowanymi pozycjami (w połączeniu z Androidem)
  • Mnóstwo dopracowanych trybów sportowych w tym triathlon
  • Kompatybilność z dziesiątkami zewnętrznych czujników
  • Płatności zbliżeniowe NFC (tylko wersja Solar)
  • Garmin Connect - aplikacja mobilna oraz WWW, do tego cały ekosystem producenta
  • Nieporównywalny z niczym czas działania na baterii – z doładowaniem słonecznym nielimitowany
  • W porównaniu do pozostałej oferty Garmin dobry stosunek ceny do dostępnych funkcji

Wady Garmin Instinct 2 Solar:

  • Design jest mało uniwersalny, nie pasuje do eleganckich okazji
  • Z początku obsługa klawiszami mniej intuicyjna niż dotykowy ekran, wymaga zapoznania
  • Niektóre wykresy znane z serii Fenix mniej czytelne na czarno-białym ekranie
  • Nie ma odpowiednika instalowania aplikacji z Wear OS czy WatchOS, są znacznie prostsze zamienniki
  • Nie można odbierać połączeń głosowych, ani wgrać muzyki do pamięci zegarka
  • Płatności zbliżeniowe NFC tylko w wersji Solar – o 500 zł droższej
  • Duża liczba dostępnych wersji (2 rozmiary, każda wersja z solar i bez, tactical) może nadmiernie komplikować wybór
  • Sporadycznie działa trochę wolniej niż poprzednia generacja

Jak oceniamy design? – ocena 5

Garmin Instinct 2 Solar najłatwiej porównać do zegarków Casio G-SHOCK – obudowa z tworzywa, ekran umieszczony głębiej w obudowie aby go lepiej chronić od uderzeń, sterowanie przyciskami zamiast dotykowego ekranu i wygląd nawiązujący do ekstremalnego sportu lub survivalu. Nie jest to zegarek, który domyślnie zakładamy do garnituru – seria Gamin Fenix czy Epix, lub Venu 2 Plus bardziej się do tego nadają.

Do obsługi zegarka służy 5 przycisków. Dwa mają zadanie przewijania ekranu, trzeci potwierdzania wyboru, czwarty służy do cofania, a piąty do aktywacji podświetlenia. To tylko podstawowe ich funkcje, bo każdy po przytrzymaniu wywołuje określone skróty do menu, czujników, czy lokalizacji. Można też dodać własne skróty do preferowanych funkcji poprzez przytrzymanie kombinacji dwóch przycisków jednocześnie. Takich skrótów można dodać 4, a kolejne przez modyfikowanie tych domyślnych. Dzięki temu Garmin Instinct 2 Solar obsługuje się tak samo w grubych rękawicach, pod wodą, czy podczas jazdy na rowerze. Mechanizm obsługi przyciskami jest spójny pomiędzy różnymi zegarkami Garmin. Mimo wszystko wymaga to od użytkownika większego wysiłku na samym początku zapoznawania się ze skrótami i jest mniej intuicyjne niż ekran dotykowy.

Garmin Instinct 2 Solar – test

Garmin Instinct 2 Solar jest wodoszczelny do 100 metrów zanurzenia, według normy 10 ATM. Jest to też jeden z lżejszych modeli Garmin, ważąc jedynie 53 gramy. Od spodu obudowy znajduje się najnowszej generacji czujnik pulsu, natlenienia krwi o poprawionej dokładności, taki sam jak w najnowszej serii Fenix 7. To jedna ze zmian względem starszego Garmin Instinct Solar, który ma czujnik poprzedniej generacji.

Na podstawie moich doświadczeń z Garmin Instinct Solar pierwszej generacji mogę stwierdzić, że konstrukcja jest ekstremalnie odporna na niedelikatne traktowanie. Po roku nie mam na starszym modelu żadnych rys na ekranie, ani innych śladów zużycia. Trudno znaleźć zegarek, który okaże się jeszcze solidniejszy - najbliższy będzie niedawno testowany Amazfit T-Rex 2.

Szybko polubiłem pierwszą wersję zegarka, a najnowszy Garmin Instinct 2 Solar zachowuje wszystkie zalety tej konstrukcji. Jest to jednak przeciwieństwo smartwatchy z ekranem dotykowym i pojedynczym lub podwójnym przyciskiem i wymaga innych przyzwyczajeń.

Garmin Instinct 2 Solar – test

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 5

Ekran to jeden z elementów który został poprawiony względem poprzedniego modelu. Jego rozdzielczość wzrosła z 128 × 128 pikseli do 176 × 176 pikseli. Na głównej tarczy różnica pozostaje prawie niezauważalna – krawędź czcionki jest trochę gładsza. Dopiero pozostałe elementy interfejsu wyświetlające więcej informacji oraz wykresy robią z wyższej rozdzielczości odpowiedni użytek.

Z tym wiąże się też najważniejsza dla mnie zaleta Garmin Instinct 2 Solar względem poprzednika. W przypadku starszego modelu powiadomienia mieściły na ekranie jedynie nazwę nadawcy i nie więcej niż dwa pierwsze słowa. W 90% przypadków było to za mało, aby zrobić z takiego powiadomienia użytek bez zaangażowania drugiej ręki do przewinięcia treści – wykluczone podczas prowadzenia samochodu, czy dyskretnego zerkania podczas spotkania. W przypadku nowszego Garmin Instinct 2 Solar zwykle w pierwszym ekranie powiadomienia mieści się jeszcze o 2 do 3 słów więcej, co w praktyce przekłada się na możliwość odczytania tego co istotne bez użycia rąk.

Ekran całej serii zegarków Garmin Instinct, bez względu na wersję, jest czarno-biały. Zapewnia to minimalne zużycie energii. W efekcie te zegarki nigdy nie wygaszają ekranu, a mimo to działają ekstremalnie długo na baterii. Jest to wyświetlacz transreflektywny, a więc zapewniający doskonały kontrast w nawet najostrzejszym słońcu. Ekran w Garmin Instinct 2 Solar jest najbardziej czytelnym wyświetlaczem w inteligentnym zegarku z jakim miałem do czynienia i przewyższa pod tym względem także transreflektywny, ale kolorowy ekran serii Fenix. Garmin Instinct 2 Solar odczytam nawet bez podświetlania na długo po zmroku, gdy w Fenix 6X oraz 7 musiałem je włączyć.

Trzeba jednak pamiętać, że czytelność niektórych wykresów, np. snu, jest mniejsza bez dodatkowej warstwy informacji jaką dodaje kolor. W tym celu zegarek stosuje różne odcienie szarości i wzory, ale nie zawsze łatwo je odróżnić od siebie. To dla mnie jedyny minus.

Wyższa rozdzielczość ekranu pozwoliła także na dodanie większej liczby pól danych na głównym ekranie. Garmin Instinct 2 Solar pozwala na skonfigurowanie do 7 pól uproszczonych danych (nie licząc godziny), takich jak data, wschód i zachód słońca, czy ikona pogody z temperaturą, lub do 5 pól danych gdy jedno z nich przedstawia bardziej szczegółowy wykres z ostatnich 4 godzin, np. naszego tętna, czy zmiany wysokości. Każdy rodzaj tarczy może być wyświetlany czarno na jasnym tle, lub w negatywie, jasno na czarnym tle. W starszym modelu Instinct pól danych jest maksymalnie 3, a fabrycznych tarcz z jest mniej do wyboru.

Garmin Instinct 2 Solar – test

Interfejs i funkcje - ocena 5-

W największym uproszczeniu można powiedzieć, że Garmin Instinct 2 Solar powstał po to aby ujednolicić funkcjonalność i interfejs pomiędzy serią Instinct, a najbardziej zaawansowanymi zegarkami, takimi jak Fenix 7, przynajmniej tam gdzie to możliwe. Poza mapami, które znajdziemy w serii Fenix, a których nie ma w Garmin Instinct 2 Solar, zdecydowana większość funkcji łączy obydwie serie. Zmieniony został interfejs i zamiast pełnoekranowych widżetów z poprzedniego modelu w Garmin Instinct 2 Solar na ekranie mieszczą się dwie linie widżetów i kawałek trzeciej, które można przewijać niczym listę. Jestem fanem tego rozwiązania, bo jest dla mnie czytelniejsze i bardziej intuicyjne, niż pełnoekranowe widżety. Każdą z takich pozycji można otworzyć w celu zobaczenia szczegółów. Czyli wśród widżetów możemy zobaczyć jednocześnie np. wykres tętna, informacje o czasie snu i nazwę kolejnego widżetu, a po wejściu w sen wyświetlić wykres i szczegółowy czas trwania każdej z faz snu. Wyższa rozdzielczość większych ekranów serii Fenix wciąż pozwala wyświetlić więcej informacji, ale względem pierwszej generacji Garmin Instinct testowany zegarek to znaczący postęp.

W porównaniu z pierwszym Instinctem jest więcej rodzajów widżetów, więcej rodzajów aktywności fizycznej z dedykowanymi trybami do pomiaru. Bez zmian pozostała nawigacja po śladzie, czyli bez mapy, a jedynie po kształcie samej trasy.

Garmin Instinct 2 Solar odbiera powiadomienia ze smartfonu i w połączeniu z systemem Android pozwala odpowiadać predefiniowanymi odpowiedziami, które można edytować w aplikacji na smartfonie. Rozszerzona została również możliwość konfiguracji interfejsu z poziomu smartfonu – w starszej wersji trzeba wszystko ręcznie wyklinać na samym zegarku.

Garmin Instinct 2 Solar – test

Dużą zaletą Garmin Instinct 2 Solar jest wsparcie dla płatności zbliżeniowych. Funkcja ta nie była dostępna w poprzedniej wersji Garmin Instinct, lecz była zarezerwowana dla droższych modeli. W przypadku Garmin Instinct 2 jest dostępna tylko w droższej wersji Solar, a tańsza opcja bez możliwości ładowania energią słoneczną nie ma NFC – warto o tym pamiętać.

O ile Garmin Instinct 2 Solar świetnie sprawdza się w mierzeniu parametrów naszego organizmu przez całą dobę, oferuje doskonałe analizy kondycji i treningu i w moim wypadku zaspokaja zdecydowaną większość potrzeb, nie jest to typowy smartwatch – nie pozwala odbierać połączeń głosowych, swobodnie odpisywać na powiadomienia, nie ma aplikacji w tradycyjnym rozumieniu, lecz pozwala pobierać dodatkowe tarcze czy integrację z określonymi serwisami ze sklepu Connect IQ - jest to bardziej rozbudowana wersja niż w pierwszej wersji Garmin Instinct, ale do Apple Watch czy Wear OS bardzo mu daleko. Można Instinctem sterować muzyką na smartfonie, ale nie można jej wgrać do samego zegarka.

Garmin Instinct 2 Solar – test

To czy warto przesiadać się z pierwszej wersji Garmin Instinct na najnowszą zależy przede wszystkim od tego, czy chcemy płatności zbliżeniowe, oraz czy wykorzystujemy zaawansowane funkcje treningowe np. triathlon, oraz znacznie poszerzoną listę wspieranych zewnętrznych czujników, takich jak mierniki mocy do roweru, trenażery etc. Jeśli korzystamy z podstawowych funkcji, jak zapis biegania czy jazdy na rowerze wbudowanym systemem lokalizacji, to najnowsza wersja nie jest konieczna. Mam również wrażenie, że interfejs na starszym modelu działał minimalnie responsywnej, choć komfort na pewno został zachowany również w nowszym modelu.

Cennym uzupełnieniem dla wszystkich zegarków Garmin jest aplikacja mobilna Garmin Connect i serwis internetowy o tej samej nazwie. Mamy do dyspozycji cały ekosystem historii aktywności, wyzwań, osiągnięć, bazę sprzętu z którego korzystamy, oraz integrację z innymi urządzeniami, takimi jak komputery rowerowe. Dane można łatwo eksportować, a przesiadka z jednego urządzenia na inne jest bezproblemowa. Fakt, że Garmin specjalizuje się w sprzęcie dla sportowców i oferuje całą gamę produktów otwiera użytkownikowi drogę do dowolnego rozbudowania swojego zestawu, nawet pod kątem najbardziej zaawansowanych i wymagających sportowców.

Garmin Instinct 2 Solar – test Garmin Instinct 2 Solar – test

Jak długo działa bateria? – ocena 6+!

Czas działania na baterii to jeden z kluczowych powodów, dla których ktoś może zdecydować się na wybór właśnie Garmin Instinct 2 w wersji Solar. Został on poprawiony względem poprzednika, a ładowanie baterią słoneczną jest teraz bardziej efektywne i szybsze.

Producent podaje dane z rozbiciem na czas działania na samej baterii, oraz wydłużony o doładowanie baterii energią słoneczną na jakie pozwala wersja Solar, zakładając 3 godziny umiarkowanego nasłonecznienia na dobę. Oznacza to, że krótsza wartość czasu działania będzie odpowiednia dla zimy, używaniu zegarka non stop w pomieszczeniach, czy w pochmurną pogodę. W szczycie lata wystarczy połowa sugerowanego czasu na słońcu, aby uzyskać ten sam efekt.

Garmin Instinct 2 Solar bez pomocy słońca i wszystkimi funkcjami aktywnymi działa 28 dni. Jednak każde 3 godziny spędzone na słońcu dodają dzień działania. Co oznacza, że w okresie letnim możliwe jest osiągnięcie nieograniczonego czasu działania na baterii i to bez konieczności korzystania z trybu oszczędzania energii. Za to w trybie oszczędzania i bez pomocy słońca zegarek ma działać 65 dni. Standardowy tryb GPS działa 30 godzin, oraz do 48 godzin z ładowaniem słonecznym. Są też bardziej oszczędne tryby lokalizacji, działające do 70 godzin i 370 godzin z ładowaniem słonecznym.

W trakcie mojego użytkowania bez pomocy baterii słonecznej po 8 dobach zegarek pokazywał, że ma jeszcze 19 dni działania przed sobą. W moich testach zegarek rozładowywał między 3 a 5% baterii na dobę, podczas używania go 24/7, ale bez korzystania z GPS.

Jeśli chcemy naładować zegarek bez pomocy słońca, będzie potrzebny dedykowany kabel Garmin i źródło zasilania z gniazdem USB A. Żaden z zegarków Garmin nie obsługuje ładowania bezprzewodowego i Garmin Instinct 2 Solar nie jest tutaj wyjątkiem – to jedyny minus dotyczący zarządzania energią. Na pochwałę zasługuje natomiast ekran ustawień, pozwalający wybrać które funkcje są aktywne - przedstawia przybliżony zysk z wyłączenia danej funkcji wyrażony w dodatkowych godzinach czy dniach pracy.

Garmin Instinct 2 Solar – test

Nasza finalna ocena

Garmin Instinct 2 Solar to zegarek, który ma się troszczyć o swojego użytkownika, a nie odwrotnie. Mało co może mu zaszkodzić, ładowania wymaga ekstremalnie rzadko, a więc praktycznie nie trzeba poświęcać mu swojej uwagi. Jego czytelny w każdych warunkach i zawsze włączony wyświetlacz może nie robić takiego wrażenia jak AMOLED, ale w odczytywaniu godziny i podstawowych danych sprawdza się o wiele lepiej.

Sądzę, że nie trzeba tłumaczyć, że nie jest to pełnoprawne zastępstwo dla smartwatcha od Apple czy Samsunga i reprezentuje zupełnie odmienny zestaw cech. Za to w swojej kategorii jest bezkonkurencyjny. Trudno dopatrzeć się błędów czy niedopatrzeń producenta, bardziej ograniczenia będące skutkami świadomych decyzji i dla świadomie kupującego użytkownika, to może być jeden z najlepszych zegarków, jaki można połączyć ze smartfonem. O ile akceptujemy survivalowy, ekstremalnie wyczynowy wygląd i czarno biały ekran. Osoby szukające maksimum funkcji i kolorowego ekranu mogą zastanowić się nad znacznie droższym Garmin Fenix 7 Sapphire Solar, lub jego poprzednią generacją, Fenix 6X, którą sam również używam zamiennie z pierwszej generacji Instinctem. Jest też bardzo drogi Garmin Epix z ekranem AMOLED i znacznie tańszy, testowany przez nas Garmin Venu 2 Plus, który pozwala odbierać połączenia głosowe.

Podstawowa wersja Garmin Instinct 2 Solar, dokładnie taka jak w tym artykule kosztuje 1999 i jest dostępna w 3 kolorach – granatowym, grafitowym oraz szarym. Za 2249 zł dostępne są specjalne wersje kolorystyczne, a za 2279 wersja Tactical, wzbogacona o zgodność z trybem noktowizyjnym i oferująca funkcje wojskowe, jak tryb ukrycia, czy tryb wspomagający skoki spadochronowe i kasowanie pamięci skrótem klawiszowym.

Za 1849 zł, czyli 150 zł taniej można kupić wersję mniejsza i lżejszą - Garmin Instinct 2s Solar, ale też z krótszym o 7 dni czasem działania na baterii i bez nieograniczonego czasu pracy z doładowaniem słonecznym w trybie zwykłym - tylko tryb oszczędzania baterii pozwala tutaj w słoneczne dni na nieograniczony czas pracy.

Jest też wersja Garmin Instinct 2 (bez Solar), która ma identyczne funkcje i czas pracy taki sam jak wartości bez ładowania słonecznego w testowanym modelu, z wyłączeniem płatności zbliżeniowych – to jedyna różnica poza brakiem baterii słonecznej. Kosztuje on o niecałe 500 zł mniej – 1519 zł. Wciąż można też dostać poprzednią wersję zegarka Garmin Instinct Solar, za 1219 zł, oraz za niecały 1000 zł za wersję bez ładowania słonecznego, jednak pierwsza generacja w żadnej wersji nie oferowała płatności zbliżeniowych.

Jeśli ekstremalny design i wytrzymałość trafia w nasze potrzeby, wciąż oczekujemy długiego czasu działania (choć o połowę krótszego od Garmin Instinct 2), ale chcielibyśmy jednak kolorowy ekran AMOLED, to kosztujący 1199 zł Amazfit T-Rex 2 wygląda na najlepszą alternatywę. Trzeba tylko pamiętać, że nie oferuje integracji z zewnętrznymi czujnikami, ani tak rozbudowanego ekosystemu.

Uwielbiamy: fenomenalny czas pracy na baterii

Nie lubimy: braku płatności NFC w wersji bez ładowania słonecznego

Dla kogo jest Garmin Instinct 2 Solar:

  • Dla osób, dla których czas działania na baterii to główny priorytet
  • Dla osób ceniących zawsze włączony, zawsze czytelny wyświetlacz
  • Dla ceniących bezbłędną obsługę przyciskami fizycznymi
  • Dla szukających ekstremalnego, sportowego, wojskowego lub survivalowego designu

Dla kogo nie jest Garmin Instinct 2 Solar:

  • Nie dla osób, którym będzie brakowało dotykowego ekranu
  • Nie dla osób, które chcą mieć kolorowy wyświetlacz
  • Nie dla tych, którzy szukają zegarka eleganckiego, do garnituru czy sukni
  • Nie dla chcących korzystać z map

Alternatywy dla Garmin Instinct 2 Solar:

Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0
Drukuj

Komentarze / 0