Marcin Tyszka używa Huawei P30 Pro - w obiektywie Karolina Pisarek

Drukuj
Karolina Pisarek
Karolina Pisarek i Huawei P30 Pro

Marcin Tyszka przygotował cykl portretów Karoliny Pisarek i Damiana Kordasa przy użyciu smartfonu Huawei P30 Pro.

Fotograf wykorzystał na planie potłuczone szkło i papierki po cukierkach. Koncepcja sesji zdjęciowej utrzymana jest w prostej, surowej stylistyce i nawiązuje do dwóch kategorii konkursu InFocus Awards 2019: Twarze oraz Emocje.

Najciekawsze są dla mnie twarze, fotografuję je od ponad 25 lat. Zazwyczaj są piękne i wyidealizowane, bo taka jest moda, ale potrafię docenić inny rodzaj fotografii – portretowej, bardziej głębokiej, czasem nawet smutnej. Uwielbiam wszystkie nowinki technologiczne i możliwości, na które pozwala Huawei P30 Pro. Równocześnie szukam inspiracji w starej fotografii, by jak najbardziej bawić się obrazem. Torebkę z połamanymi szkiełkami wożę ze sobą po całym świecie. Chciałem pokazać, że nawet prosty portret może być kompletnie zaskakujący – nie potrzeba dużych wydatków, wystarczy wyobraźnia i stare okulary. Polecam potłuczone szkła, papierki po cukierkach lub folię termiczną. Bo zdjęcie nie wymaga wielkiego, profesjonalnego aparatu – wystarczy świetny smartfon, wyobraźnia, gotowość do zabawy i parę małych gadżetów – mówi Marcin Tyszka.

Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0
Drukuj

Komentarze / 0